Dick Law zdradza kulisy transferu Özila
06.07.2019, 20:21, Kamil Garczorz 22 komentarzy
Był negocjator transferowy Arsenalu, Dick Law, udzielił wywiadu serwisowi Goal.com, w którym poruszył temat transferu Mesuta Özila.
Po przenosinach z Highbury na Emirates Stadium, Arsenal długo musiał zaciskać pasa, a kibice mogli tylko pomarzyć o kupowaniu piłkarzy światowego formatu. W końcu przyszedł ten moment i w ostatni dzień okienka transferowe 2013 roku, klub z północnego Londynu ogłosił podpisanie kontraktu z Mesutem Özilem za rekordowe dla klubu 42,5 miliona funtów.
O tej transakcji krążyło wiele informacji. Transfer przeprowadzony po cichu za plecami Tottenhamu, który w tamtym czasie sprzedawał Garetha Bale'a. Teraz Dick Law opowiedział o kulisach tego transferu.
- To była nieprawdopodobna transakcja. To był moment, w którym cała praca, jaką wykonywaliśmy jako jednostki, zbiegła się. Ale historia Özila, to tak naprawdę historia Garetha Bale'a.
- Pomimo ich wielkiej siły, budżet Realu był bardzo nadwyrężony po sprowadzeniu Bale'a. Zapłacili ogromne pieniądze oraz dali mu równie duży kontrakt, co znaczyło, że musieli kogoś sprzedać. Więc historia Bale'a doprowadziła nas do Özila.
Początkowo Real nie chciał pozbywać się Niemca, a dostępni mieli być Benzema i Di Maria. Jak się jednak później okazało, ówczesny trener Królewskich, Carlo Ancelotti, obu tych zawodników chciał zatrzymać w klubie.
- Dostaliśmy sygnały z Madrytu, że mają piłkarzy na sprzedaż, więc poleciałem na spotkanie z Jose Angelem Sanchezem, który powiedział mi, że są skłonni sprzedać Karima Benzemę lub Angela Di Marię. Zadzwoniłem do Ivana i Arsene'a. Wszyscy byliśmy bardzo ostrożni i sceptyczni, ale po tej rozmowie wiedzieliśmy, że muszą kogoś sprzedać. Usiedliśmy z Jose Angelem, powiedział, że Ancelotti nie chce pozbywać się zarówno Benzemy, jak i Di Marii, ale jest skłonny sprzedać Özila. Krótko mówiąc, Arsene był zainteresowany, potrzebowaliśmy tego typu gracza w pomocy.
- Chcieliśmy porozmawiać z Mesutem, ale klub z Madrytu chciał zrobić to pierwszy. Myślę, że nie była to dla Özila dobra wiadomość. Później skontaktowaliśmy się z Mesutem oraz jego ojcem, po czym spotkaliśmy się w Londynie.
- Dogadaliśmy transakcję z Realem. Ivan był tam, a ja w Monachium z Özilem. To był poranek w dniu meczu z Tottenhamem. Zadzwonił do mnie Ivan i powiedział, że nie może wrócić do Londynu na to spotkanie, ponieważ finalizuje transfer, a jeden z nas musi być w loży na meczu. Inaczej Daniel Levy mógłby się denerwować.
Transfer był na ostatniej prostej, szczegóły zostały dogadane na ok. 48 godzin przed zamknięciem okienka transferowego. Ale był jeden problem. Daniel Levy wiedział, że Real chce kogoś sprzedać i nie chciał, by wzmacniali oni Arsenal.
- Jose Angel powiedział Ivanovi, że ostatnim warunkiem transferu Bale'a jest to, że Real nie może sprzedać nikogo Arsenalowi. Ivan twierdził, że Levy blefuje, ponieważ już wydał zarobione na Walijczyku pieniądze. Nie mogliśmy ryzykować i poprosił mnie, abym wrócił z Monachium do Londynu i zasiadł w loży, żeby Tottenham niczego nie podejrzewał. Lot miałem o 11 rano i kiedy przechodziłem przez lożę Franco Baldini i Levy zapytali mnie, gdzie byłem, odpowiedziałem, że to derby, nie mogłem tego przegapić.
- Przeprowadzaliśmy badania w klinice Wohlfahrt w Monachium, staraliśmy się to utrzymać w tajemnicy. Spotkaliśmy się z nim i po wejściu do środka zobaczyliśmy Lukasa Podolskiego, który leczył kontuzję ścięgna. Powiedziałem Arsene'owi, że ta informacja ujrzy światło dzienne, ponieważ Lukas nie potrafi trzymać języka za zębami.
- Siedziałem od 10 do 22 w barze i kontaktowałem się z zespołem kontraktowym w sprawie różnych klauzul. Ostatecznie wszystko opracowali i przysłali, by Özil mógł podpisać umowę. To wszystko działo się, gdy Mesut był na zgrupowaniu reprezentacji, więc nasz dostęp do niego był ograniczony, ale zrobiliśmy to.
- To było przerażające. Pomijając kwotę odstępnego i pensję, to był największy transfer w historii Arsenalu.
źrodło: goal.comDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 16 | 12 | 3 | 1 | 39 |
2. Chelsea | 17 | 10 | 5 | 2 | 35 |
3. Arsenal | 17 | 9 | 6 | 2 | 33 |
4. Nottingham Forest | 17 | 9 | 4 | 4 | 31 |
5. Bournemouth | 17 | 8 | 4 | 5 | 28 |
6. Aston Villa | 17 | 8 | 4 | 5 | 28 |
7. Manchester City | 17 | 8 | 3 | 6 | 27 |
8. Newcastle | 17 | 7 | 5 | 5 | 26 |
9. Fulham | 17 | 6 | 7 | 4 | 25 |
10. Brighton | 17 | 6 | 7 | 4 | 25 |
11. Tottenham | 17 | 7 | 2 | 8 | 23 |
12. Brentford | 17 | 7 | 2 | 8 | 23 |
13. Manchester United | 17 | 6 | 4 | 7 | 22 |
14. West Ham | 17 | 5 | 5 | 7 | 20 |
15. Everton | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Crystal Palace | 17 | 3 | 7 | 7 | 16 |
17. Leicester | 17 | 3 | 5 | 9 | 14 |
18. Wolves | 17 | 3 | 3 | 11 | 12 |
19. Ipswich | 17 | 2 | 6 | 9 | 12 |
20. Southampton | 17 | 1 | 3 | 13 | 6 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@Marioht: a skąd pewność, że ktoś inny by odpalił?
@Patriko: Nie no w mistrzowskim sezonie Leicester to straciliśmy pozycję lidera chyba w Boxing Day, albo tuż przed świętami.
Ogólnie to w tamtym okresie bardzo dobrze wychodziły nam transfery bo sezon później jak Suarez przechodził do Barcelony to my ze stolicy Katalonii wyciągnęliśmy Sancheza. Potem Ci zawodnicy delikatnie popsuli atmosferę przez co nadal nie możemy wrócić na właściwe tory.
@Marioht: Ozil stał się symbolem przemiany klubu i dał impuls całej drużynie do całkiem dobrego sezonu. Przedłużanie kontraktu na warunkach Niemca było błędem, a sam transfer był super transakcją i dobrym przykładem tego jak powinno się robić transfery.
Z perspektywy czasu okazało się, że lepiej byłoby, gdyby nie dołączył do Arsenalu a na jego miejsce przyszedł ktoś inny. Jeden sezon dobry.
Pieniądze utopione.
Akurat wtedy Santi w był super formie i Ozil był dodatkiem.
Dali ciała z suarezem i musieli się wykazać.
Na jego przykładzie widać, jak piłka jest nieobliczalna...
Był swego czasu mega gwiazda i nie dziwie ze wenger go ściągnąl jak tylko nadarzyła się okazja. Mam jednak zal o jego nowy kontrakt bo teraz będziemy się z nim bawić do końca umowy i przy okazji dojdzie a może już dawno doszło do zachwiania budżetu placowego
Pierwszy sezon z Mesutem byliśmy na fotelu od 5 do 24 kolejki do majstra czyt. City traciliśmy na koniec wówczas tylko 7 punktów, przegraliśmy mistrzostwo meczami z czołówką, ale mimo blamaży z City 5-3, z Liverpoolem 5-1 czy Chelsea 6-0 które pokazały, że jesteśmy jeszcze na mistrzostwo za słabi, udało się w końcu wygrać trofeum po 9 latach! Tamten sezon poczynając od okienka transferowego gdzie wkurzeni kibice wystawiali na 1 kolejkę PL złośliwe transparenty w stronę Wengera i zarządu, i pamiętną flagę "Welcome B̶E̶R̶N̶A̶R̶D̶ ̶J̶V̶O̶E̶T̶I̶C̶ ̶H̶I̶G̶U̶A̶I̶N̶ ̶F̶E̶L̶L̶A̶I̶N̶I̶ ̶R̶O̶O̶N̶E̶Y̶ ̶S̶U̶A̶R̶E̶Z̶ ̶B̶E̶N̶D̶E̶R̶" (musiałem sobie to poszukać, bo nie pamiętałem wszystkich których wtedy z nami łączono :D) po transfer WOW! - Ozila, aż do finału na Wembley był dla mnie trochę magiczny, wtedy nie myślałem, ze z roku na rok będzie tylko gorzej i z Mesutem i z Arsenalem, nawet w sezonie 15/16 nie byliśmy tak długo na 1 miejscu, z resztą w ogóle chyba nie byliśmy tylko ciągle był pościg za Leicester który ostatecznie zakończyliśmy z 10 punktową stratą. Ehh... kurła kiedyś to było, teraz to nie ma
Niesamowicie ciekawa historia. Bardzo przyjemnie się to czytało. Chciałbym przyswoić więcej takich historii.
Kiedy Mesut przechodził do nas, myśałem tak, Arsenal wraca na swoje miejsce. MIało być tak pięknie, fajerwerki i orkiestra dęta. Zwłaszcza, że wszystko odbywało się za plecami Levego i tottenjamu. Jak to się skończyło, każdy wie. Nie ma sensu szukać winnych, bo każdy transfer to osobna historia i nigdy nie ma gwarancji, że zawodnik odpali. Mezil w pierwszych sezonach czarował, później wszystko upadło. Czemu? Kto wie...Politzka jednej gwiazdy na sezon upadła wraz z odpadnięciem z LM. Wąsaty nie dołoży grosza i jesteśmy na bocznym torze. Nie ma co gdybać, bo jeśli by już dywagować "co by było" to chętnie bym się dowiedział, kogo Wenger chciałby sprowadzić w momencie, gdy odchodził. W którymś wywiadzie powiedział, że gdyby został dokonałby dwóch transferów. Może byłoby lepiej, może nie...Na chwilę obecną ciężko o optymizm patrząc na ruchy transferowe. Obym się mile zaskoczył na koniec okienka.
@michal192837465: Próbuj dalej, może w tym roku poskutkuje transferem Zahy ;)
@thide:
Ja pamiętam, że jeszcze rano była cisza i pojechaliśmy na zakupy do miasta. Wróciłem i patrzę, a były już poważne informacje o Ozilu, to mnie wbiło w ziemię. Próbowałem w kolejny Deadline Day powtórzyć ten manewr z zakupami, ale jednak nie poskutkował xD
Mam nadzieję, że za parę lat obecny nagocjator transferowy Fenerbahce, będzie opowiadał bardzo podobną historię, z tym samym zawodnikiem w roli głównej
Za to moja sympatia do Podolskiego jeszcze wzrosła po przeczytaniu tego artykułu. No jak można Poldiego nie lubić.
Tak btw to wciąż czekam na jego obiecane przyjście do Górnika Zabrze ;)
Trochę mnie bawi, że transfer Ozila był bezpośrednio związany z transferem Bale'a wiedząc, że aktualnie są to dwaj najbardziej niechciani w swoich klubach piłkarze na świecie.
@michal192837465: fakt, ten transfer był czymś przełomowym. pamiętam, że zaczynaliśmy wtedy szkołę i przed rozpoczęciem roku szkolnego rozmawiałem z kolegą, że Ozil dojdzie do Arsenalu, a ten się tylko śmiał. kilka dni później, już w szkole, śmiałem się z niego :D
Ozil pierwszy sezon miał bardzo udany. wszyscy mówili: dajcie mu szybkich napastników...
drugi sezon średni, ale trzeci to majstersztyk, kolejny również bardzo dobry, ale potem to już równia pochyła.
Wielka polityka wkroczyła w piłkę nożną..
Ta kariera nie przebiega tak, jak tego oczekiwaliśmy, ale żaden transfer do klubu nie dał mi tylu emocji i być może już żaden nie da. To było zdecydowanie coś wielkiego. Do dzisiaj pamiętam, jak nerwowo odświeżałem arsenal.com po 23.
I co nam ten transfer dał? Ani trochę nie popchnął nas do przodu. Zamiast sezon w sezon walczyć o majstra, regularnie grać w LM, otaczać się graczami podobnego kalibru, to skończyliśmy z parodystami w składzie, których stać na LE. Mesut, jak Mesut, do momentu przedłużenia umowy grał nieźle, robił liczby. Ale ostatni sezon to dramat, równia pochyła.
Fakt faktem wszyscy byli wtedy podjarani jak cholera i to był najbardziej emocjonujący transfer Arsenalu od kiedy im kibicuje.
haha
po wejściu do środka zobaczyliśmy Lukasa Podolskiego, który leczył kontuzję ścięgna. Powiedziałem Arsene'owi, że ta informacja ujrzy światło dzienne, ponieważ Lukas nie potrafi trzymać języka za zębami.
Poldi król