Dwie różne połowy, Arsenal 5-0 Lincoln
11.03.2017, 19:48, bojowy schabowy
1938 komentarzy
Arsenal: Cech, Bellerin, Mustafi, Koscielny, Gibbs, Ramsey, Xhaka, Walcott, Oxlade-Chamberlain, Alexis, Giroud
Ławka rezerwowych: Martinez, Gabriel, Monreal, Coquelin, Iwobi, Özil, Lucas.
Arsenal zgodnie z planem poradził sobie z mało wymagającym rywalem, jakim sobotniego wieczoru było Lincoln City. Kanonierzy zaprezentowali dwa, zgoła odmienne oblicza. W pierwszej części meczu, oba zespoły wyglądały na równorzędnych rywali. Kibice klubu z Londynu mogli być zaniepokojeni obrotem spraw, ponieważ drużyna klasy Arsenalu powinna zakończyć taki mecz w pierwszych 15 minutach spotkania. Jednak podopieczni Wengera wykonali plan minimum, jakim było skromne prowadzenie 1-0, po bramce Walcotta, który tego wieczoru był w bardzo dobrej dyspozycji. Złą wiadomością jest kontuzja Alexa Oxlade-Chamberlaina, który w ostatnich meczach wyróżniał się dobrą formą.
Druga część spotkania była pokazem siły i dominacji ze strony Arsenalu. Zawodnicy w czerwonych koszulkach w końcu grali tak, jak powinni. Na swoim, wysokim poziomie. Drużyna Lincoln City nie miała w swojej talii żadnych asów, którymi mogliby postraszyć spokojnego Arsene'a Wengera. Kanonierzy całkowicie zdominowali przeciwników i nie pozwolili, by ci zagrozili bramce Cecha. Na listę strzelców wpisał się Olivier Giroud, który obudził się po niewidocznym występie w pierwszej części spotkania. Kolejne gole były kwestią czasu, na listę strzelców wpisali się jeszcze Alexis oraz Ramsey. Jednego gola Arsenal dostał w prezencie, po samobójczej bramce Waterfalla.
Na stadionie w północnym Londynie tradycyjnie panowała piknikowa atmosfera. Co jakiś czas słychać było krzyki kibiców z Lincoln, którzy nieliczni, ale fanatyczni, wspierali piłkarzy ze swojej miejscowości. Można było dostrzec puste miejsca na trybunach, co nie dziwi, ponieważ rywal Arsenalu nie należał do topowych drużyn.
Arsenal zrobił to, co powinien i pewnie wygrał ćwierćfinał Pucharu Anglii. Następnym przystankiem Kanonierów w tych rozgrywkach będzie półfinałowy mecz na Wembley. Zespół Arsene'a Wengera swojego kolejnego przeciwnika pozna tuż po szlagierowym meczu na Stamford Bridge, pomiędzy Chelsea a Manchesterem United.
źrodło: własne
| Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
|---|---|---|---|---|---|
| 1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
| 2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
| 3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
| 4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
| 5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
| 6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
| 7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
| 8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
| 9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
| 10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
| 11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
| 12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
| 13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
| 14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
| 15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
| 16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
| 17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
| 18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
| 19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
| 20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
| Zawodnik | Bramki | Asysty |
|---|---|---|
| E. Haaland | 12 | 0 |
| Mohamed Salah | 8 | 6 |
| B. Mbeumo | 8 | 1 |
| C. Wood | 8 | 0 |
| C. Palmer | 7 | 5 |
| Y. Wissa | 7 | 1 |
| N. Jackson | 6 | 3 |
| D. Welbeck | 6 | 2 |
| L. Delap | 6 | 1 |
| O. Watkins | 5 | 2 |
-
A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
-
Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
-
Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Kante na King Power i wszystko jasne.
Szkoda Sevilli, bo w dwumeczu pokazali fajny football ale cóż atrakcyjność nie idzie w parze ze zwycięstwami. Gratulacje dla Leicester bo dokonali czegoś historycznego w swoim istnieniu a to wcale nie musi być koniec.
ZielonyLisc
Nie do końca prawda :P
Czasem wygrywa drużyna która nie strzeliła więcej bramek, ale lepiej sobie na wyjeździe poradziła.
Tj. dwumecze pokroju 1-1 i 2-2 i awans gościu drugiego spotkania.
Styrczu, mam podobne zdanie :)
Leicester>Arsenal
Brawo Lisy! W pełni zasługują na ten awans!
Teraz Lestery wygrają LM! :D Hahaha ale był by szok D:
Super! Lisy to sa goscie!
Stawiam piątkę, że Ćwierćfinał Real-Leicester :D
Sevilla niech zostanie w LE i klepie APOEL czy inną Jagiellonię.
Leicester zrobilo to, co powinnismy robic my z Milanem czy Bayernem, a nawet z Monaco chociaz tam sytuacja odwrotna.
Pierwszy mecz sie nie uklada, wyciągasz z niego maxa (Leicester wyciagnelo nawet wiecej paradoksalnie) i liczysz na rewanz, nie przejmujesz sie porazka.
My zamiast pogodzic sie z 1:2 z Monaco dajemy sobie wlozyc debilnego gola na 1:3, z Bayernem to samo. Nie mowię, że po 4:1 bysmy awansowali ale ten rewanz mialby trochę wiekszy sens.
Sevilla frajerzy nie mniejsi niz my, a dla frajerow miesjca w LM nie ma. Dlatego też Arsenal, PSG czy Sevilla już tam nie gra :)
BRAWO LISY!! Co za historia, haha :D
Obiektywnie liga hiszpańska jest mocniejsza od angielskiej, ale... noo mamy poważny argument za naszą ligą :D
*ćwiercfinale
no nie te dziadowe leicester w półfinale
chyba kazda druzyna marzy teraz żeby na nich trafi w losowaniu
p19
Taki stary wyjadacz, a dalej marzy o pięknym wygrywaniu ;) Liczy się skuteczność, szczęście, Hajtowe detale, a nie to, że będą próbować po raz enty szyć koronkę bez skutku. Arsenal grał pięknie lata wstecz i co wygrał? G.... nic.
Brawo Lisy.Zasłużyli na awans.Brawo !
W sumie ta sytuacja pognebia moja depresyjność arsenalową
Dobijająca jest ta kilkuletnia stagnacja.
https://www.youtube.com/watch?v=7i1ggMU2JSQ
Pauleta, nie mamy 12 lat. Lepszy jest ten kto wygrywa i przechodzi dalej, a nie ten co ladnie zazwyczaj kopie pilke. Rozumiem ze skazony jestes Wengerball ;)
Żenująca Sevilla, a pozostałe drużyny już zacierają ręce na myśl, że tak słaba drużyna awansowała dalej.
Sevilla lepsza to może była w pierwszym meczu.Na KC Stadium grają tak dupowato w ofensywie, że nie zasługują na 1/4
Szekspir obudził drzemiącego smoka, który poszedł w kimę po zdobytym mistrzostwie. Zmiana trenera wyszła na lepsze.
Świat nigdy nie jest sprawiedliwy. Wygrywa ten kto strzeli o jedną bramkę więcej. Nie ważne czy zasłużył czy nie. Wygrywa lepszy
enrique, z reguły zwycięski jest ten zespół, który strzelił więcej goli, niekoniecznie jest to ten lepszy zespół.
daniken
Właśnie zobaczyłem, ja pierdziele. Zejdę kiedyś.
Jest jakiś może spec od pisania eseyów z opinia z ang? Dostałem gałę za nie trzymanie się tematu. Może ktoś byłby w stanie ocenić czy jest pole do negocjacji czy nie:D
Btw. Sam esey-przynajmniej w języku polskim jest dla mnie dość swobodną formą wypowiedzi.
Pw
Eeee z reguły odpada ten kto strzeli mniej goli ?
Mihex, wina Sevilli, ale też trzeba mieć dużo szczęścia przy bronieniu karnych.
Beliar84, dla mnie to nie jest sprawiedliwe jak lepsza drużyna odpada. Tylko nie wyskakujcie z tekstem, że lepszy jest zespół który strzelił więcej goli.
Też mam Fulham :D
Ehh vardy
Skoro u Lisów wypaliło, to w przyszłym sezonie szkoleniowcem Arsenalu zostanie Bould.
Ale przynajmniej się ukarał :D
damcio145
Fulham gol!
też mam na kuponie
Vardy... 2 sety pod rząd i tak spartolić...
Vardy...
Vardy chyba zostawił celownik w domu.
O matko, Jamie, coś ty zrobił...
Zielu...
;)
Vardy xD
Gościu coś dzisiaj dnia nie ma xD
motoryka vardego jest niesamowita
Fulham zachowanie podłe.
Awans Leicester będzie w pełni zasłużony.Jak się nie wykorzystuje dwóch karniaków to przykro mi, ale awansu w ten sposób się nie ugra
Niezbyt znany i prawdopodobnie wolny po tym sezonie. Znam idealnego kandydata na zastepce Wengera. Szekspir to był wybitny artysta, niech napisze historie Arsenalu po tym sezonie( po tym jak skonczy swoje dzielo w LM z Lester). ;)
A najbardziej niesprawiedliwy był nasz mecz.
pauleta
Z tym, że oba karne obronił Schmeichel. Wina Sevilli, że nie trafiają.
Pierdo... Fulham, wiedziałem. Wiedziałem, że remis będzie, to nie. Dziady.
Pauleta, no dobra maja pecha. Pytam sie jednak gdzie widzisz niesprawiedliwosc?
Jakby to Slimani strzelał to byłby gol :P
Beliar84, Sevilla bardzo pechowa w obu meczach. Dwa nietrafione karne i chyba trzy poprzeczki.
najładniej grająca drużyna odpadła w dwumeczu z Monachium niesłusznie z resztą, byli lepsi!!
Dzięki mordy, z fartem PDW!