Eboue chwali ducha drużyny

Eboue chwali ducha drużyny 17.09.2009, 12:47, Sebastian Zalewski 12 komentarzy

Emmanuel Eboue pochwalił postawę drużyny, która podniosła się mimo straty dwóch bramek na początku pierwszej połowy meczu ze Standardem Liege.

Londyńczycy zaczęli w katastrofalnym stylu, bowiem młody bramkarz Vito Mannone musiał dwukrotnie wyciągać piłkę z bramki i to w przeciągu pięciu minut od pierwszego gwizdka sędziego.

Niclas Bendtner wlał nadzieję w serca kibiców golem przed przerwą, a do remisu doprowadził Thomas Vermaelen. Kropkę nad "i" postawił Eduardo i to Kanonierzy mogli się cieszyć z trzech punktów.

Eboue wierzy, że taki 'comeback' może mieć istotne znaczenie, by wrócić do dobrej formy w Premier League.

- Pokazaliśmy ducha walki. Powrót do gry mimo przegrywania 2:0 był bardzo dobry.

- Przegraliśmy ostatnio dwa spotkania, ale pokazaliśmy tutaj swój potencjał, co na pewno poprawi morale.

- To bardzo ważne dla nas, by móc grać pewniej w najbliższych spotkaniach.

-Początek pierwszej połowy był dla nas jak kubeł zimnej wody, jednak nasza reakcja była fantastyczna - zakończył swoją wypowiedź reprezentant WKS.

Emmanuel EboueStandard de Liege autor: Sebastian Zalewski źrodło: Sky Sports
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
poprzednia1 następna
Hubert89 komentarzy: 83217.09.2009, 20:58

hmmm, przestańcie się podniecać wygranym meczem a zastanówcie co zrobić aby poprawić naszą grę w obronie.

Szef komentarzy: 1303517.09.2009, 16:40

cieszy to ze sie podnieslismy z kolan w tym meczu

IronHide_AFC komentarzy: 164217.09.2009, 15:05

istotnie ale gra była chaotyczna jak prawie zawsze...
od tej cechy nie wygrywa się LM równie dobrze mogliśmy dostać od S.Liege
moje zdanie jest takie że się pogrążamy i nie robimy postępów, potencjał jest ale wyników trudno będzie szukać z AZ

topol95 komentarzy: 152717.09.2009, 14:57

To ,że się podnieśli to dobrze ,ale to ,że stracili 2 bramki w 5 minut i to w dodatku z nie Manu albo Chelsea tylko ze Standardem...

Polas komentarzy: 55117.09.2009, 14:51

Niedawno wszyscy krytykowali Arsenal, że grają pięknie, a przegrywają. Teraz zagrali tragicznie, ale wygrali! i to się liczy.

sebo656 komentarzy: 182517.09.2009, 14:33

"Przegraliśmy ostatnio dwa spotkania, ale pokazaliśmy tutaj swój potencjał, co na pewno poprawi morale."
skoro taki jest potencjal arsenalu napewno wypadniemy poza wielka czworke w premier league a w lidze mistrzow cwiercfinal... nic wiecej
przykra prawda panowie, juz od kilku sezonow mowi sie ze jestesmy w stanie wygrac duzo ale jednak nic z tego..
mimo to uwielbiam ten klub i bede trzymal kciuki :)

stefcio15 komentarzy: 13022 newsów: 223717.09.2009, 14:20

Racja , jak juz mowilem to moze podniesc nasze morale , tymbardziej ze zagralismy bardzo slaby mecz , teraz musimy wygrac z Wigan i wtedy to bedzie Comeback , bo nie mozemy przeciez po 5 kolejkach miec 3 przegranych (oczywiscie w to nie wierze bo jestem dobrej mysli przed meczem w sobote)

niby komentarzy: 817.09.2009, 14:18

Arsenal zagrał fatalnie w tym meczu, a zwycięstwo w ty meczu zawdzięcza tylko bojaźliwej postawie graczy Standardu, którzy od momentu strzelenia dwóch bramek, grali tak jakby była już 80 minuta na zegarze. nie wiem co jest fantastycznego w ciągłym graniu piłka na 40 m od bramki przeciwnika, a wypadku próby zbliżenia się do pola karnego notowanie ciągłych strat futbolówki.
jeśli Eboue chwali ducha drużyny, to ja powiem, że duch kanonierów wyparował w raz pierwszym gwizdkiem sędziego i do końca meczu już go nie zobaczyłem.
jedyny pozytyw tego spotkania jest takie, że gorszego meczu już zagrać nie możemy.

qwert komentarzy: 38217.09.2009, 13:05

co wiecej prawda jest taka zeby wygrywac trofea trzeba miec super obrone czy my taka mamy? oczywiscie nie o ile srodek jeszcze jest wystarczajaco silny to juz boki obrony to tragedia clichy gra zenade sagna tez niezbyt dobrze a jak przesledzimy kto wygrywa trofea ostatnio wszedzie LM PL czy Primera division to druzyny z dobra obrona gdzie boczni obroncy dosrodkowuja czesciej niz pomocnicy..taka prawda

qwert komentarzy: 38217.09.2009, 13:00

wg mnie to g.... prawda jesli by odrazu stwarzali sytuacje po tych golach dla stadardu liege to tak ale my nic prawie nie stworzylismy a te 2 gole w 2 polowei z stalych fragmentow gry...
wg. mnie zlekcewazyli belgow myslac ze wygraja bez biegania i poswiecenia.l

kshomshch komentarzy: 10017.09.2009, 12:58

Jest błąd w zakładce "Ostatni mecz". Wedle informacji tam podanej to Standard wygrał z nami 3:2.

waldek_89 komentarzy: 573517.09.2009, 12:54

no dobrze że zachowali ducha walki, bo bez niego było by kiepsko..;p

poprzednia1 następna
Następny mecz
Ostatni mecz
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
ZawodnikBramkiAsysty
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady