Eintracht odwraca losy meczu, pasywny Arsenal przegrywa 1-2
28.11.2019, 22:03, Łukasz Wandzel 1018 komentarzy
Na początku sezonu czwartkowe mecze fazy grupowej Ligi Europy były dla kibiców Arsenalu miłą odskocznią od spotkań w Premier League. W odróżnieniu od występów w angielskiej ekstraklasie drugi skład Kanonierów prezentował ładną piłkę przeciwko europejskim zespołom. Jednak słaba dyspozycja ligowa udzieliła się już londyńczykom także w rozgrywkach europejskich. Trzy tygodnie temu po słabej grze zaledwie zremisowali z Vitórią Guimaraes, tracąc z trudem objęte prowadzenie, a dzisiejszego wieczora dali sobie wydrzeć zwycięstwo, przegrywając z drużyną Eintrachtu Frankfurt przed opustoszałymi trybunami na Emirates Stadium.
Spekulacje na temat zwolnienia Unaia Emery'ego w ostatnich dniach przybierają na sile. Z pewnością nie ulegnie to zmianie po tym meczu. Pogłoski o kolejnych kandydatach na stanowisko trenera Kanonierów nie sprawiają, że podopieczni Emery'ego zmieniają coś w swojej grze. Po raz kolejny zagrali bezbarwnie i bez woli walki. Najpierw oddali prowadzenie, a w końcu przegrali mecz, nie starając się o jakąkolwiek zdobycz punktową w grupie F.
Składy obu drużyn:
Arsenal: Martinez - Mustafi (76' Torreira), Luiz (30' Guendouzi), Sokratis - Chambers, Xhaka, Willock, Tierney - Martinelli (60' Özil), Aubameyang, Saka.
Eintracht: Ronnow - Abraham, Hasebe, Hinteregger - Da Costa, Kamada, Fernandes (46' Kohr), Sow, Kostić - Silva (46' Gaćinović), Paciencia.
Do otwarcia wyniku powinno dojść już w 11. minucie spotkania, kiedy Bukayo Saka dośrodkował piłkę w pole karne z lewej strony boiska. Pierre-Emerick Aubameyang i Joe Willock wzajemnie sobie przeszkodzili, w tym samym momencie wyskakując do futbolówki, przez co żaden z nich nie zdołał wykończyć akcji. Chwilę później swoją szansę na bramkę miał Gabriel Martinelli. Młody Brazylijczyk dostał piłkę pod nogi w prezencie po błędzie rywala, ale uderzył prosto w golkipera.
Do pierwszej zmiany doszło już po półgodzinie. David Luiz, który ucierpiał znacznie wcześniej, nie był już w stanie kontynuować gry, a zastąpił go Matteo Guendouzi.
Kanonierzy nieustannie kontrolowali przebieg spotkania i kilkukrotnie mieli okazję wyjść na prowadzenie. Zawodnicy w przeciwieństwie do Unaia Emery'ego zdawali się nie odczuwać presji i grali z dużym spokojem. Czasem oddawali nieco pola gościom, ale ostatecznie to gospodarze zeszli na przerwę z prowadzeniem. W doliczonym czasie pierwszej odsłony spotkania Martinelli przeprowadził składną akcję razem z Saką, ale to Aubameyang wpisał się na listę strzelców. Piłka po strzale Gabończyka odbiła się od poprzeczki i wpadła do bramki.
Granit Xhaka jeszcze przed przerwą schodził z urazem za linię boczną i wydawało się, że może to być dla niego koniec spotkania, a tymczasem na początku drugiej połowy popisał się dryblingiem i celnym podaniem do Chambersa, który powinien podwyższyć prowadzenie Arsenalu. Anglik zachował się w tej sytuacji fatalnie, próbując uderzyć piłkę na wyprostowanych nogach.
Spokój i pozorna pewność siebie w szeregach Kanonierów szybko się skończyła, kiedy Eintrach Frankfurt niespodziewanie wyrównał w 55. minucie meczu. Daichi Kamada strzelił w dolny róg bramki, przy czym żaden z defensorów nie postarał się wystarczająco, by go powstrzymać. Gol dla gości poskutkował odmienioną grą niemieckiej drużyny, a Kamada idąc za ciosem sprawił, że jego zespół zaczął wygrywać na The Emirates. Japończyk bardzo celnie uderzył z szesnastego metra i ponownie nie dał szans Martinezowi.
Londyńczykom zabrakło woli walki, by powalczyć chociaż o remis. Gospodarze chronili dostępu do własnej bramki przy wyniku 1-2, co odbywało się kosztem ofensywy. Arsenal kreował niewiele okazji, nie zamierzał też umierać za swojego menedżera trenera. Dopiero w samej końcówce przyparł Eintracht do muru, ale nie wiązało się to z żadną okazją stuprocentową, tylko leniwymi dośrodkowaniami czy choćby szukaniem przez Sakę faulu w polu karnym. Kanonierzy przegrali 1-2 na The Emirates, co sprawiło, że nawet opustoszałe trybuny potrafiły ich wystarczająco głośno wygwizdać.
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 16 | 12 | 3 | 1 | 39 |
2. Chelsea | 17 | 10 | 5 | 2 | 35 |
3. Arsenal | 17 | 9 | 6 | 2 | 33 |
4. Nottingham Forest | 17 | 9 | 4 | 4 | 31 |
5. Bournemouth | 17 | 8 | 4 | 5 | 28 |
6. Aston Villa | 17 | 8 | 4 | 5 | 28 |
7. Manchester City | 17 | 8 | 3 | 6 | 27 |
8. Newcastle | 17 | 7 | 5 | 5 | 26 |
9. Fulham | 17 | 6 | 7 | 4 | 25 |
10. Brighton | 17 | 6 | 7 | 4 | 25 |
11. Tottenham | 17 | 7 | 2 | 8 | 23 |
12. Brentford | 17 | 7 | 2 | 8 | 23 |
13. Manchester United | 17 | 6 | 4 | 7 | 22 |
14. West Ham | 17 | 5 | 5 | 7 | 20 |
15. Everton | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Crystal Palace | 17 | 3 | 7 | 7 | 16 |
17. Leicester | 17 | 3 | 5 | 9 | 14 |
18. Wolves | 17 | 3 | 3 | 11 | 12 |
19. Ipswich | 17 | 2 | 6 | 9 | 12 |
20. Southampton | 17 | 1 | 3 | 13 | 6 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Oby teraz dobrze wybrac nowego kandydata. Lepiej niech pół roku nas prowadzi Freddie i w Lecie przychodzi ktos konkretny niżeli teraz mamy brac Allegriego czy Ancelottiego...
https://www.meczyki.pl/sportbuzz/ozil_pewnie_nie_mogl_sie_doczekac/187926
Podzieje*
Ciekaw jestem gdzie teraz Emeryt się podzielę :p
3 dni temu POCHETTINO wydał oficjalne oświadczenie, że jego drogi ze SPURS się jeszcze skrzyżują.
25 kwietnia na stadionie totków, przyjedzie jako trener ARSENALU?
Ale to transfer checker mógł mieć rację, że zebranie o 10:30 naszego czasu
@XandeR: On pewnie i tak tylko na 1, góra 2 mecze, bo jego licencja nie pozwala mu przejąć klubu na zbyt długo.
Trener, trenerem, ale niech te patałachy zaczną też grać swoje.
Nowy News!
@Pikinier napisał: "A to prawda, że Freddie może prowadzić zespół tylko przez 12 tygodni?"
Może gdy przez ten czas gdy zrobi cuda na Emirates powstanie "12 tygodni Ljungberga".
50 twarzy Greya jest właśnie poważnie zagrożonym tytułem.
Imo Freddie jeszcze nie jest gotowy na trenowanie takiego klubu jak Arsenal, dlatego czekam na szybkie znalezienie konkretnego, doświadczonego, lubiącego ofensywny futbol trenera.
@LordPrettyFlacko: To zaszczyt, i chyba nawet domyślam się kto ma tę drugą połówkę :D
@Pikinier: tak bo nie ma licencji na prowadzenie klubu UEFA Pro bodajże
@Kris3Tears: dzięki za info brachu :)
Teraz upadnie legenda Ljungberga :D Szkoda chlopa, taki burdel, ze nawet Superniania mialaby problem ogarnac
https://www.arsenal.com/news/unai-emery-leaves-club
Stało się, otwieramy szampany!
Teraz czekamy na efekt miotły z Norwich.
@Pikinier napisał: "A to prawda, że Freddie może prowadzić zespół tylko przez 12 tygodni?"
Tak, bo nie posiada licencji UEFA Pro
Pukki pewnie smutny, ale z taką dziurą w obronie na bank sobie postrzela.
Wreszcie go wyrzucili
@wojt3q:
W trakcie okienek transferowych twierdziłem, że Auba i Pepe dołączą. Wtedy przeczucie mnie nie myliło.
I teraz również uważam, że możemy być bardzo mocno zaskoczeni kolejnym trenerem Arsenalu. Wbrew pozorom nie przekreślałbym Pochetino.
Przede wszystkim. Został zwolniony, a nie odszedł. Więc pisanie o "lojalności" wobec poprzedniego klubu bliższe jest legendą o smokach. Nie wydaje mi się również, że w chwili obecnej są wakaty w klubach ze ścisłego topu. No i co by nie mówić... "dominacja" Tottenhamu nad Arsenalem trwa raptem trzy sezony więc wbrew pozorom nie musi to być dla niego krok do tyłu.:)
A to prawda, że Freddie może prowadzić zespół tylko przez 12 tygodni?
Kasztan spadł, jupi. Teraz będzie można outowac następnego
Skoro menedżer jest takim problemem w tym zespole, to może grajmy bez menedżera? :v
Reakcje na zwolnienie Emery'ego w świecie sportu:
Kibice Arsenalu: It's over. It's finally over.meme
Kibice angielskich zespołów walczących o LM: Nieeeee
Unai Emery: First of all good ebening
Jose Mourinho: Sri tajtyls. Ajm ze speszjal łan
Łukasz Juras Jurkowski: ŁOOOOOOOOO
UNCHAINED! (w tle muzyka z Django)
Unai, życzę Tobie wszystkiego co najlepsze, ta liga zjadła wielu, człowiekiem nie wątpię, że jesteś dobrym.
No. 1 - Carlo Ancelotti, podobało mi się jak po meczu na Anfield poszedł pogadać z każdym z zawodników na murawie, u Emerego nigdy nie widziałem tej więzi, tylko trzask-prask do szatni.
Carlo przede wszystkim jest spokojny, doświadczony i zdystansowany.
Had been some talk about whether Ljungberg's tenure might be limited by the coaching badges he holds. I'm told he has all the appropriate licences to be Arsenal head coach.
Jamea Benge/
Poki nie ma fajnwgo kandydata to dawac freedim do konca sezonu
Benge
Had been some talk about whether Ljungberg's tenure might be limited by the coaching badges he holds. I'm told he has all the appropriate licences to be Arsenal head coach.
Czyli plotki z tą licencją były.
@lutek144: Brawo, wygrywasz Pan tenże portfel z zawartością połówki podartego kontraktu Drakuli!
@lutek144: Filantrop Ludziom :D
David Ornstein
@David_Ornstein
Emery unaware of his fate when he led a final session this morning - prepared team for Norwich, expected to be in charge. But players were gathered afterwards as head of football Raul Sanllehi delivered news of Emery exit + Freddie Ljungberg installation on a temporary basis #AFC
Oby ktos z silnym charakterem i kochajacy ofensywna pilke przyszedl
ten eintracht to niezly zabojca trenerow, najpierw ubili kovaca a teraz kasztana
Tylko nie Ancelotti...
Mamy okienko transferowe na koniec listopada. Plotki czas zacząć!
Nie dla Ancelottiego! #StopDinozaurom
Oby nie Ancelotti...
Widze że nadeszła ta WIEKOMPONA CHWILA !!!!
Mam nadzieję, że wszyscy zdają sobie sprawę z faktu, że wbrew pozorom zwolnić kogoś ze stanowiska jest bardzo łatwo, ale znaleźć następce to już inna para kaloszy.
Dawac tego Nuno Pablo, wygląda groźnie
@LordPrettyFlacko: Ferdynand Lipski? :D
Zobaczymy kogo znajdą.
Ciekawe kto za niego
Teraz to plotek będzie mnóstwo!
Pochettino, Ancelotti, Allegri.
Oby zarząd wybrał mądrze!
FL? Mówią wam coś te inicjały na portfelu Ljungberga?
Raul Sanllehi and Edu will lead Arsenal search for a new head coach and they will be the ones recommending a name to the Kroenkes. Ancelotti, Nuno and Arteta are in the radar [
@SamWallaceTel
]
Oby Xhake zabrał ze soba
O nie, jednak wcześniej była :D
Ancelotti is under consideration
wyobrazacie sobie jakie bylyby akcje gdyby Wengiel tydzien temu nie zaklepal sobie posady? :D
Ustawiłem budzik na 11:20 a oficjalna o 11:21 xd dzięki Emery za wszystko