Eksperci Sky Sports typują przyszłego mistrza Anglii
20.01.2016, 16:37, Adam Cygański 34 komentarzy
Po 22 rozegranych kolejkach Premier League czołową trójkę dzieli zaledwie jeden punkt różnicy. W takiej sytuacji bardzo trudno przewidzieć, który zespół na koniec sezonu zdobędzie mistrzostwo Anglii.
Czy będzie to Arsenal, Leicester City, Manchester City, a może Tottenham, Manchester United bądź Liverpool?
Temu trudnemu zadaniu, wytypowaniu mistrza Anglii 2016, podjęli się eksperci Sky Sports - Phil Thompson, Paul Merson, Charlie Nicholas i Matt Le Tissier.
Phil Thompson: Na tę chwilę postawiłbym na Arsenal, gdyż są bardziej konsekwentni od Manchesteru City.
The Gunners udowodnili, że nawet bez swoich gwiazd potrafią zdobywać punkty, co nie udawało się Manchesterowi City, gdy kontuzje leczyli Sergio Aguero, David Silva i Vincent Kompany. Uraz Alexisa Sancheza może się nawet okazać dla Arsenalu pozytywem, gdyż Chilijczyk w końcu odpoczął.
Z kolei Louis van Gaal po niedzielnym zwycięstwie nad Liverpoolem przyznał, że Manchester United może wygrać ligę, jednak według mnie nie mają żadnych szans.
TYP THOMPSONA - ARSENAL
Paul Merson: Ostatni tydzień okazał się pechwy dla Arsenalu. W meczu z Liverpoolem wyglądali na bardzo bezbronnych, a kolejne punkty stracili w następnym spotkaniu ze Stoke City.
Minionego tygodnia do udanych nie mogą również zaliczyć gracze Leicesteru City. Coraz bardziej ciąży na nich presja, co pokazuje kolejny nietrafiony rzut karny przez Riyada Mahreza, a przecież na początku sezonu wykonywał je bardzo pewnie. Po prostu nie jestem w stanie wyobrazić sobie Lisów wygrywających Premier League.
Wytypowanie przyszłego mistrza Anglii jest naprawdę bardzo trudne, jednak na tę chwilę stawiam na Manchester City.
TYP MERSONA – MANCHESTER CITY
Charlie Nicholas: Jak można było się spodziewać, cały czas podtrzymuję to, co powiedziałem przed sezonem. Mistrzem Anglii zostanie Arsenal, a kluczem do tego okaże się transfer Petra Cecha, który w niedzielę uratował Kanonierom kolejny mecz, tym razem ze Stoke City.
W najważniejszych spotkaniach zdobywa on punkty dla Arsenalu dzięki swej odwadze, zaangażowaniu i wielkiemu doświadczeniu. Już w tym momencie spłaca swój transfer i według mnie osoba Cecha okaże się kluczowa w ostatecznym rozrachunku walki o mistrzostwo Anglii.
TYP NICHOLASA - ARSENAL
Matt Le Tissier: Na tę chwilę stawiam na Manchester City, gdyż widać, że Sergio Aguero i David Silva wracają do swojej wielkiej formy. Gdy prezentują swą najwyższą dyspozycję, są po prostu najlepszym atakującym duetem w Premier League.
Szansą dla Arsenalu może okazać się długoterminowa kontuzja Kompany’ego, jednak mimo to wyżej oceniam szanse The Citizens.
TYP LE TISSIERA – MANCHESTER CITY
Faworytem bukmacherów do zdobycia mistrzostwa Anglii jest Manchester City. Za każdą złotówkę postawioną na The Citizens można zarobić dwa złote, podczas gdy kurs na Arsenal wynosi 2,25.
źrodło: skysports.comDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 15 | 11 | 3 | 1 | 36 |
2. Chelsea | 16 | 10 | 4 | 2 | 34 |
3. Arsenal | 16 | 8 | 6 | 2 | 30 |
4. Nottingham Forest | 16 | 8 | 4 | 4 | 28 |
5. Manchester City | 16 | 8 | 3 | 5 | 27 |
6. Bournemouth | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
7. Aston Villa | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
8. Fulham | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
9. Brighton | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
10. Tottenham | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
11. Brentford | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
12. Newcastle | 16 | 6 | 5 | 5 | 23 |
13. Manchester United | 16 | 6 | 4 | 6 | 22 |
14. West Ham | 16 | 5 | 4 | 7 | 19 |
15. Crystal Palace | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Everton | 15 | 3 | 6 | 6 | 15 |
17. Leicester | 16 | 3 | 5 | 8 | 14 |
18. Ipswich | 16 | 2 | 6 | 8 | 12 |
19. Wolves | 16 | 2 | 3 | 11 | 9 |
20. Southampton | 16 | 1 | 2 | 13 | 5 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Nie uważam, ze ten sezon jest jednym z najsłabszych poziom wielu drużyn się wyrównał. Po drugie to nie jest wina Arsenalu czy City, że Chelsea ma po sezonie, a van Gaal nie spełnia oczekiwań w United. Jeżeli ligę uznaje się za mocną wtedy kiedy mistrz ma 20+ przewagi nad drugą to wówczas mylimy pojęcia.
Dlatego wyjaśniłem. Potraktował to jako przygotowanie do sezonu. Jeden mecz chłopaki zagrali i odpoczynek. Drugie spotkanie o awans (najważniejsze), a Chorwat sprawdza sobie dzieciaków przed startem Premier League, czy czasami jakiś mu się nie przyda. Twoim zdanie tak zachowuje się trener, który chce zagrać w LE?
West Ham się nie skompromitował. Bilić po prostu odpuścił LE i potraktował to jako przygotowania do sezonu. Spójrz na skład jaki wyszedł w wyjazdowym meczu z Astrą - ośmiu rezerwowych zawodników, w tym aż sześciu z U21. To wystarczający dowód na to, że niektóre angielskie zespoły mają gdzieś te rozgrywki.
Druzyny z dolu sa mimo wszystko coraz lepsze i to daje niesamowitego kopa tej lidze versus la liga. Mimo wszystko fakt jest taki, ze od wielu lat, zadna z druzyn top5 BPL, nie potrafila odstawic reszty stawki i zdominowac lige. Wejsc na poziom Barca/Real/Bayern, to i boli i pokazuje, ze liga najbardziej zacieta, ale juz chyba nie najlepsza.
A co do mistrza BPL to dlaczego akurat mistrz tego sezonu ma być słabszy od np. tego z poprzedniego? Chelsea sie skompromitowała z PSG i teraz robi to notorycznie w lidze, zobaczymy czy mistrz z tego sezonu przebije czelsi hehe, to już MU - mistrz z sezonu 2012/2013 przynajmniej uratowali honor BPL w LM bo w lidze to byla tragedia. Rywalizacja w BPL jest tak zacięta, czy mistrz bedzie słaby? Jak np. spadnie w sezonie 2016/2017 z ligi to dopiero bedzie najsłabszy od lat hehe
adrian
czelsi zespół kompletny, który kompletnie zawalił w LM. Chelsea wyglądała na taki, bo nie miała z kim rywalizować i to niższy poziom BPL był w minionym sezonie. Jak już mówimy o wysokim poziomie BPL to był takowy w sezonie 2013/2014, który dla mnie był najwyższy liczac od początku drugiej dekady 2000 roku.
Witowo95 > W sumie racja... Niestety...
"Uraz Alexisa Sancheza może się nawet okazać dla Arsenalu pozytywem, gdyż Chilijczyk w końcu odpoczął"
Dobrze mówi.
To jednak Merson nie stawia na Arsenal? Może on jest kobietą?
@Peter_HK44: Przecież mamy Diaby'ego 2.0 - Jack Wilshere się nazywa.
pLYTEK;
chodziło o wirtualną, a akurat Ci zawodnicy wrócą na dniach, więc będzie to wzmocnienie.
ZelGrey > szklany Pato i Arsenal? Już sobie wyobrażam jakby to wyglądało... Diaby ver. 2.0...
Nie trzeba być ekspertem Sky by powiedzieć, że wygra Arsenal lub City.
lajcik_84
Na wirtualnej ławce czy tej szpitalnej ? bo na pewno nie tej ławce z kadry meczowej.
Nie przesadzajmy, że nie mamy ławki. Można by rzec że teraz "na ławce" jest Sanchez, Cazorla, Coq i za jakiś czas Wellbeck, więc jak tylko skończą się kontuzje to wrócą wypoczęci zawodnicy stanowiący o sile naszej drużyny.
Może tak by ktoś pomyślał że to inne zespoły są mocne i dlatego w tym sezonie liga wygląda jak wygląda. Gra się tak jak przeciwnik pozwala. Arsenal miał i ma problemy z kontuzjami, City to samo, Liverpool, United i Chelsea miały problem z trenerem. Liverpool rozwiązał problem ale przyszły kontuzje, United wciąż ma problem. Mistrzem będzie City nie dlatego że co 2 lata wygrywają tytuł tylko dlatego że mają lepszych piłkarzy. Jak jeden z ekspertów wyżej zaznaczył Petr Cech dał dużo jakości i uratował masę punktów co to oznacza? Że kupno klasowego zawodnika sprawia że drużyna jest mocniejsza. City ma lepszą kadrę od nas i dlatego wygrają ligę. Wenger skapi na transfery i dlatego za to zapłaci na koniec sezonu...
@ fabregas1987:
Zwracasz uwagę na to, że dana ilość punktów nie najlepiej świadczy o "topowych angielskich zespołach". W takim razie spójrz na to z innej strony. PSG ma 21 punktów przewagi nad drugim w tabeli Monaco. Czy to świadczy o potędze PSG, czy może o niskim poziomie ligi? Zobacz na Bundesligę. Tam z kolei lider ma osiem punktów przewagi, ale w rzeczywistości wygląda, jakby miał 50, bo różnica między Bayernem, a resztą stawki jest aż nadto widoczna. Po prostu w Anglii zespoły z miejsc 7-20 są zdecydowanie lepsze od swoich odpowiedników w innych rozgrywkach. To wszystko sprawia, że rywalizacja w Premier League jest najtrudniejsza, bo miejsca na odpoczynek nie ma. Arsenal, czy City swoje w Europie grają, więc nie ubolewałbym tak nad poziomem. Wszystko sprowadza się do tego, że Liverpool popadł w przeciętność, a United przechodzi przebudowę. Jeżeli obie te drużyny albo choć jedna ustabilizuje się, to liga angielska znowu zacznie trząść Europą tak jak to było kilka lat temu.
No też uważam, że walko o tytuł rozegra się pomiędzy nami a City. W sumie już od dawna o tym pisałem. Jednak wierzę, że my będziemy górą. Jak teraz wrócą Alexis i Mesut. Zaraz po nich Rosa i będziemy czekać na Jacka, Welbza, Koklę i Cazorlę. Patrząc na to jakie braki kadrowe mieliśmy i nadal liderujemy to świetny prognostyk na dalszą część sezonu. Ja jestem dobrej myśli i wierzę z całego serca w upragniony tytuł.
adrian > Może i wyścig o tytuł jest ślamazarny, ale tu nie chodzi tylko o to, że drużyny z topu są słabsze czy coś. To w ogóle nie o to chodzi! Po prostu PL to NAJBARDZIEJ wyrównana liga na świecie. Tutaj każdy klub może sobie pozwolić na super transfery. WHU kupuju Payeta czy Songa, a Watford Iturbę czy Amreabata. To są świetne transfery, a drużyny środka tabeli. Nie wspominając o Wijnaldumie i Mitroviciu w Newcastle. Takich przykładów jest mnóstwo. Teraz gdy wejdzie nowy kontrakt za prawa telewizyjne do ostatnia drużyna PL dostanie tyle co np. mistrz Seria A. To będzie już przepaść. Już nie długo PL będzie porównywana do NBA. Gdzie każda drużyna może sobie pozwolić na najlepszych graczy, a ich liga jest tak dobra, że nie muszą grać w innych rozgrywkach. Ja nie twierdzę, że kluby z PL nie będą brały udziału w LM i LE, ale może być tak, że świat bardziej będzie interesował się morderczą walką w PL przez cały sezon gdzie będzie wiele świetnych drużyn. Chociaż wiadomo, ze LM ma swój klimat i to w końca zawsze będzie... LM. :) Nie chciałbym, aby tak było, ale dużo na to wskazuje, że tabela PL coraz bardziej będzie się spłaszczać i to zwiastuje po prostu kapitalne emocje w przyszłych sezonach i coraz to więcej ciekawych zawodników.
adrian
Dlaczego mistrz ma być najsłabszy od lat? A jaki był/jest mocny mistrz z poprzedniego sezonu? Już mistrz z sezonu 2012/2013 jeszcze troche a wyjdzie na to, że był mocniejszy od mistrza z poprzedniego sezonu. Mistrz z sezonu 2013/2014 już jakiś mocny był ale się obecnie ci mistrzowie nie umywają do tych z lat chociażby 2000-2010. Czy wyścig o majstra jest ślimaczy czy szybki jak gepard, to nie zmienia to faktu, że przyszły mistrz nie musi byc słaby tylko dlatego, że nie zdobędzie 80+ pkt w lidze...
Bardzo wyrownany sezon a wymiennie stawiaja na City i Arsenal poniewaz te druzyny w poprzednim sezonie były w topie a reszta druzyn jakos nie moze do niego wskoczyc. Chelsea jest daleko, Manchester United ciagle chce ale nie moze a druzyny takie jak Leicester czy Tottenham nie maja takiego doswiadczenia jak Arsenal i City.
@adrian12543
Wcale nie jest pewne. Słabszy od obecnego mistrza nie będzie.
2:2 w głosach, mistrzostwo jest sprawą otwartą, ale na pewno będzie to któraś z wymienionych przez ekspertów drużyn.
Myślę, że w tym roku mistrz może mieć nawet mniej niż 80 pkt. co nie świadczy najlepiej o sile topowych, angielskich drużyn. Mam nadzieję, że będzie to Arsenal, bo w przyszłym sezonie Chelsea wróci silniejsza, City zrobi duże transfery, a dla nas to jest najlepszy moment na przełamanie. Szkoda tych potraconych punktów po drodze, bo mamy zaledwie punkt przewagi i bilans gorszy o 6 od Obywateli. Miejmy nadzieję, że teraz będą grali tylko lepiej, szczególnie, że wraca nasz chilijski król!
TYP pauleta19 - ARSENAL
Co roku powtarzam, że do walki o mistrzostwo brakuje nam jednego sezonu bez poważnych kontuzji. Znowu nie udało się ominąć urazów, ale mimo tego nie wypadliśmy z walki o mistrzostwo. Każdy zespół z EPL gdyby mu zabrano takich zawodników jak - Cazorla, Sanchez, Coquelin, Rosicky, Welbeck, Wilshere na kilka miesięcy odpadłby z walki o tytuł. My na razie dzielnie się trzymamy, a poprawa defensywy od początku 2015 jest niesamowita. Jeżeli Wenger nie ściemnia i nasze gwiazdy z Ozilem i Sanchezem na czele wkrótce wrócą będziemy się cieszyć z pierwszego od 12 lat mistrzostwa.
BPL jest słabe jak patrzymy co wyprawiają w pucharach europejskich ale w lidze? Po prostu rywalizacja jest bardziej spłaszczona, wyrównana i tylko jest ciekawiej bo jak jest ciekawiej to i oglądalność jest jeszcze wyższa. Dla przkładu poprzedni sezon nie był emocjonujący, bo już szybko było wiadomo, kto zgarnie mistrzostwo. Sezon 2013/2014 był emocjonujący i licze, że ten taki bedzie i to, że Arsenal ostatecznie zgarnie BPL.
Szansa jest ogromna jeśli teraz Wenger nie wygra pretensje może mieć tylko do siebie bo pieniądze na transfery były a zrobił tylko jeden ale za to bardzo ważny transfer bo Piotruś uratował już masę punktów w tym sezonie.
@Gunnerrsaurus: akurat Flamini jako nasza druga opcja całkiem nieźle się spisuje. Ale Walcott... Mehh...
Dla mnie szanse rozkładają się 50 / 50, zaraz wraca Sanchez i paru innych kluczowych zawodników, nie będzie trzeba oglądać Walcotta i Flaminiego.
To jest dość łatwy sezon, żadna z topowych drużyn nie jest w formie. Jak teraz nie wygramy to już taka okazja się może nie powtórzyć. Jak myślicie, ile sezonów Chelsea i Manchestery mogą grać tak słabo?
Byliśmy w stanie wypuścić lidera, którego trzymaliśmy ponad 100 dni, więc nic dziwnego, że bukmacherzy nie są w 100% pewni naszej dyspozycji w przyszłości. Oby tym razem było inaczej i ludzie dostali te 2,25 za każdego funta.
Prawda jest taka, że dawno tak słabego sezonu w EPL nie było. Jak w tym roku nam się nie uda to możemy sobie jeszcze długo poczekać.
A z innej bajki - Pato ponoć do Chelsea idzie.
Nie można go było ściągnąć za małe pieniądze, to by trochę Żwirka odciążył i przy okazji zaoferował inne opcje w ataku...? :(