Emery: Jestem zadowolony, ale tylko w 50 procentach

04.11.2018, 18:37, MVTI 11 komentarzy

Unai Emery po zremisowanym 1:1 meczu z Liverpoolem odpowiadał na pytania zadawane przez dziennikarzy.

O zasłużonym remisie...

Jestem szczęśliwy z powodu naszego występu, uważam, że balans drużyny stał na odpowiednim poziomie, ale jest to bardzo ciężkie, by nie dać stworzyć swoim rywalom żadnej sytuacji podbramkowej w ciągu 90 minut. Potrzebowaliśmy trochę więcej szczęścia w niektórych momentach tego spotkania - zarówno wtedy, gdy broniliśmy oraz gdy atakowaliśmy. Sądzę, iż 1:1 to dobry rezultat, ponieważ należy zaznaczyć, iż to my pierwsi straciliśmy bramkę. Jesteśmy zadowoleni, ale tylko w 50 procentach. Mogliśmy przegrać ten mecz, jak i go wygrać.

O wpływie Iwobiego na grę...

Potrzebujemy każdego piłkarza, a Iwobi jest dla nas niezwykle istotnym zawodnikiem. Alex może wywrzeć swój wpływ na grę wtedy, gdy gra od początku, jak i wtedy gdy wchodzi z ławki rezerwowych. Zaczął spotkanie z prawej strony boiska, a potem przeszedł na lewą flankę, gdzie prezentował się znacznie lepiej. Miał wpływ na naszą grę, łącznie z sytuacją, w której udało nam się zdobyć bramkę. Jego energia oraz jakość jest bardzo ważna, ale wiemy, że stać go na jeszcze więcej. Strzelił gola przeciwko Chelsea, potem grał w wielu meczach. Pragnę, by Iwobi grał bliżej pola karnego rywali i częściej wpisywał się na listę strzelców. Jestem pewien, że jest do tego zdolny. To bardzo młody zawodnik, który stale poprawia się w pewnych aspektach. Mam wielkie oczekiwania względem niego, ponieważ może wejść na jeszcze wyższy poziom.

O spotkaniach z czołówką...

Pierwszą sprawą o której należy wspomnieć jest fakt, iż Premier League jest dla nas najistotniejszym czynnikiem spośród wszystkich rozgrywek, ponieważ daje nam odpowiednią regularność. To całe 38 meczów. To bardzo istotny aspekt, jeśli gracz przeciwko takim drużynom, jak Chelsea, City czy Liverpool. W momencie, gdy wygrasz z takim zespołem, masz poczucie odpowiedniego wykonanego zadania, ale każdy mecz w lidze jest dla nas istotny. Wygrana przeciwko Palace czy Liverpoolowi to ciągle te same 3 punkty. Wczoraj przeszliśmy kolejny sprawdzian, w którym pokazaliśmy jak sprawujemy się przeciwko wielkim zespołom po spotkaniach z City i Chelsea. Możliwe, że w meczu z Liverpoolem byliśmy bliżej wygranej. Potrzebujemy jednak wcześniej wspomnianej regularności, ponieważ mecz z Wolverhampton będzie taki sam w niektórych czynnikach. To będzie kolejne istotne spotkanie.

O pomyśle stworzenia Super Ligi...

Nie mam pojęcia. Możliwe, że jest to temat na większą dyskusję z większą ilością czasu na wyjaśnienie wszystkich argumentów z całym światem piłkarskim.

O późnym strzeleniu bramki oraz o strzelcach Arsenalu...

Mamy światowej klasy napastnika, którym jest Aubameyang i oczywiście Lacazette. Posiadamy w swoich szeregach piłkarzy, którzy również mogą strzelić dużo bramek. Ta statystyka jest istotna. Gol Alexa był dla nas ważnym trafieniem. Musimy kreować szansę i je wykorzystywać, co jest klarowne. Uważam, że wczoraj mieliśmy dużo sytuacji podbramkowych. Dla nas najistotniejsze jest to, by iść tą drogą.