Emirates twierdzą Arsenalu! Zwycięstwo 2-0 nad MU!

@Patriko: nie no wiadomo. Ja szanuje mocno jak ktos chociaż probuje coś samemu zrobić. Albo tak jak z wydawaniem 90zł na składanie kompa. Tydzien temu mówiłem koledze, by tego nie brał, że mu nawet za darmo złożę to nie, wziął a i tak mu zapomnieli chłodzenia procesora podpiać xD

Kanonierzy ???? Nie rozumiem pewnych kwestii ale to może tylko ja. Myśle, że są tu też tacy co grają bądź grali w piłkę a nie tylko kibicują to może mnie co nie którzy zrozumieją.
Wygraliśmy mecz, świetnie, dobre nastroje, trzeba odrobić straty w czwartek i wygrać do końca z teoretycznie słabszymi zespołami ale jest kilka ale który mam nadzieje widziecie...
Po pierwsze wątpie w to, że Arsenal wygra wszystkie pozostałe 8 meczy. To nie liga francuska
Po drugie wątpie też, że nasi rywale wszystko będą wygrywać jak leci poza meczami między sobą.
Po 3 trzeba w czwartek rzucić wszystkie siły, żeby odrobić straty nawet kosztem następnewego meczu i np straty pkt w postaci remisu.
W dalszym ciągu do LM będziemy mieli 2 furtki a nie tylko jedną i do tego nie pewną bo przypominam, że może być sytuacja w której 4 miejsce nie zagwarantuje LM...

ale to moje jakieś tam dywagacje, co ja tam wiem

@kwiatinho: Po części się z tobą zgadzam. Praktycznie każdy rywal jest wymagający, ale też naszym problemem będzie gra na wyjeździe, bo to jest zupełnie inny zespół niż u siebie i można się tego mocno obawiać.

Fajnie, że Arsenal w końcu nie stoi na straconej pozycji podczas meczów z TOP 4. Jest w stanie zagrać przyzwoite zawody z każdym ;)
Szkoda tylko, że nasza gra w tym sezonie wygląda trochę jak sinusoida: dwa pierwsze mecze do zapomnienia, później forma rosła i nabiliśmy fajną serię bez porażki, później mały dołek i znów wychodzimy na plus. Oby tendencja zwyżkowa trwała jak najdłużej.
Cieszą dzisiejsze 3 pkt, tym bardziej, że zdobyte z ManU, u którego kibiców hipokryzja osiągnęła level hard. W środę, mimo, że oni grali jak ogórki to wygrali i awansowali. Dziś role nieco się odwróciły i co? Oczywiście słowem dnia na debilpage jest słowo "fart". Szkoda tylko, że wspominane są tam jedynie sety marnowane przez nich, a zapominane chociażby "sam na sam" Lacy w końcówce. Wynik mógł być więc jeszcze bardziej bolesny dla ich tyłka.
Walka z TOP4 już za nami, zostało 8 kolejek, w których każdy może zgubić punkty, jednak najważniejszym jest fakt, że na dzień dzisiejszy to my jesteśmy w Lidze Mistrzów i tylko i wyłącznie od nas zależy czy na koniec sezonu ostatecznie się tam zameldujemy.

Dobrej nocy, Kanonierzy! COYG!

Czytam wyszarpane zwyciestwo Realu a tam Real wygrał 4-1, polskie media xD

@JanikK: Tak podejrzewałem, że bez pomocy serwisu się nie obędzie, ale zapytać zawsze warto :)

Kiedyś sędziowie nie gwizdali takich karnych.Laca wykorzystał moment kiedy Fred wsadził lekko nogę i się położył.Tak czy inaczej bardzo się cieszę że pogonili MU.Sam nie wiem kogo bardiej nie lubię MU czy Liverpool o zydkach z Tottenhamu nie wspomnę.

@marcingus1: na ujęciu z góry zza bramki widać jak piłka w połowie drogi do bramki po prostu skręciła. De Gea miał wtedy ciężar ciała na lewej nodze. Inaczej by nie weszła.

Warto pamiętać, że większość naszych spotkań to mecze WYJAZDOWE a forma naszych na wyjeździe jest na bardzo niskim poziomie....

@Patriko: no to juz musi ci pomoc ktos kto siedzi w serwisie i ma jakiś schemat rozwiazywania tych problemow

@Kysio2607:

Wcale nie fajnie. Kibice cierpią, a piłkarze tracą rytm meczowy. Granie co tydzien jest odpowiednie, ale tu przerwa aż 3 tygodnie.

Coś czytalem dzis, ze za 2 tyg zagramy na jakims otwarciu stadionu z kims tam, ale nie pamietam gdzie.

@kwiatinho: no nie wiem czy lepiej grac bezsporednie mecze, niż grać z takim Evertonem czy Watfordem dla ktorych sezon w kwietniu juz będzie skończony i będą grały o nic, kiedy nasi rywale będą się wykrwawiać wzajemnie.

Wolę mimo wszystko naszą opcję.

@mar12301: United również ma Wolves na wyjeździe, jednak oni sobie na wyjazdach lepiej radzą więc to nie do końca to samo.
Bardziej mnie pociesza, że United i Chelsea mają bezpośredni mecz, a Spurs ma Liverpool (a) i city(a).

Nie wiem skąd się wzięło przeświadczenie że mamy najłatwiejszy terminarz?!
Bo nie ma drużyn z Topu? Z United 4 pkt z Chelsea 3 z Tottenhamem 4 pkt. To nie mecze z Topem są problemem.
Jedziemy do Leicester Wolverhampton Evertonu i Watfordu. To będą mega agresywne fizyczne mecze. Czasami lepiej jest zagrać z taką Chelsea niż mordować się z Watfordem.
Poza tym grając z takim United jednym zwycięstwem odskakujemy im na 2 pkt i zwiększamy bilans bramkowy co w ostatecznym rozrachunku może mieć znaczenie

koguty :D
fangol.pl/view/269348/nietypowy-problem-na?fbclid=IwAR0p02E2q6IirDPFDrIOo_YRogTY6L26xUuSQiTUX6rDV-cwiLlt9DONDwM

@marcingus1: Wiatr, De Gea nie dostał SMS-a od AlertRCB.

Fajne jest to, że kolejny ligowy dopiero w kwietniu :D mamy teraz 22 dni wolne - mnóstwo czasu.

Wszystkie siły na Rennes, musimy zrobic co się da, żeby awansować. Po przerwie na repki mamy mecz dopiero w poniedziałek, więc więcej czasu na spokojny trening. Super się to układa, mamy wszystko w naszych rękach.

@ChybaAffc: np Rennes ?

@marcingus1: jedno i drugie

Nie wiem co rozbawiło mnie dziś bardziej - komentarze kibiców United, czy wiadomość, że w Korei Północnej odbywają się wybory parlamentarne, które polegają jedynie na wrzuceniu karty do urny, bo nie ma na niej nic do wypełnienia i żadnych pól do zaznaczenia.

@gunners007: najgorszy ten z Wilkami... Tam bardzo duże prawdopodobieństwo że stracimy punkty. Poza tym Watford też ciężki. Reszta do ogarnięcia.

serdeczni koledzy mam pytanie, Waszym zdaniem błąd De Gea'i czy jednak zabójcza trajektoria?

@Daymon:

No tak, dlatego dobrze, że tylko oni grają, bo każdy będzie miał po 30.

Kurde żeby tylko nie przestali grać jak to czasami u nas bywa wygramy z jakimś klubem z top 6 żeby później przegrać z jakimiś ogórami xDD

Mamy dobrą sytuację w tabeli, ale jedna rzecz mnie martwi.
Do końca sezonu gramy 5 meczów na wyjeździe i 3 u siebie.

Dla mnie LE stoi na 3 miejscu jeśli chodzi o prestiż trofeów piłkarskich (po LM i Premier League, minimalnie przed FA Cupem ). Także moim zdaniem nie warto odpuszczać.

@ziom

Co do meczu, może i nie graliśmy pięknie ale wygraliśmy i to się liczy. Nie chcę takiego Arsenalu oglądać cały czas, ale w niektórych meczach jest to konieczne. Walka o TOP4 robi się mocno ciekawa, mamy najłatwiejszy terminarz i musimy to wykorzystać. Teraz czas na LE i trzeba awansować dalej, wygrajmy te rozgrywki i zdobądź my chociaż 1 puchar.

@Kysio2607: cii, będzie trójka.

@JanikK: Czemu? :(

@Patriko: powiem ci tak
Lol

Panowie, teraz widzę, że następna kolejka..

Arsenal-Newcastle
Liverpool-Tottenham

nic nie mówię.. :)

@gunners007: dokładnie, choć będzie trochę smutno, bo gramy 14 marca i potem 2,5 tygodnia przerwy od Arsenalu xD

@TheBestGooner:
I sędziowie też :-d

@JanikK: "Jak zestaw to sam ci mogę nawet coś skleic" A i dzięki za propozycje, ale jeszcze nie teraz :D

@Argudo: to ****i ma jeden mecz zalegly

@mar12301:
Dobrze się złożyło, że jest ta przerwa. Po dobrym meczu Arsenal lubi uwalić następny. A przerwa może dobrze chłopakom zrobić i pozwoli się lepiej przygotować do decydującego finiszu.

@JanikK: W sumie mogę napisać o co mi się rozchodzi, najwyżej się ze mnie uśmiejecie xD a więc sprawa wygląda następująco: Wczoraj siostra zalała laptopa, laptop po włączeniu strasznie piszczy przez 30-60sec. nie da się wtedy wejść do biosu za pomocą f2 itp. po czym następuje normalne ładowanie windowsa i sprzęt się uruchamia, ewidentnie jest uszkodzona klawiatura, bo np. Ikonki na pulpicie same się zaznaczają a jak wchodzę np. W przeglądarkę to różne znaki z klawiatury same się wpisują tak jakby klawisze same się "naduszały" więc zainstalowałem niezgodny sterownik do klawiatury żeby ta wbudowana przestała działać i tak też się stało a zewnętrzna którą podłączam pod usb na szczęście działa normalnie, ale pipczenie nie ustało, da się coś z tym zrobić? zastanawiam się czy w ogóle nie katować w takiej sytuacji ciągle tego laptopa pod tryb uśpienia zamiast go wyłączać, bo mam obawy, że za którymś razem sprzęt się może nie uruchomić. Laptop jest bardzo stary, to: Acer Emachines E725 jeszcze pod windows 7

Jako jedyni z czołowej 5 mamy już za sobą wszystkie mecze z czołówką więc jak bym mówił że pojawiła się szansa na top3 nawet. Oby tylko nie tracić głupio punktów. Pierwszy taki test to mecz u wilków. Piekielnie trudno będzie.

@gunners007 napisał: "Choć i tak nie ma to jak w B klasie :)"

No, w B klasie jest najlepiej bo piłkarze nawet nie znają zasad :))

Z drużyn walczących o czwórkę za tydzień gra tylko Chelsea, czyli idealnie, bo każdy będzie miał jeden mecz zaległy. Oby Everton wyrwał chociaż remis.

O proszę, wygrana AFC.

Co tu się staneło :D

Czytam sobie devilpage i jak ja kocham te pociski po sędzim po każdym meczu, "Sędzia - nie po raz pierwszy - był kpiną." To jest coś pięknego, esencja piłki nożnej.
Czy był kiedyś mecz w którym żadna ze stron nie miała by wontów do sędziego? A z Varem będzie jeszcze ciekawiej bo ich pomyłki będą bardziej spektakularne :D
Choć i tak nie ma to jak w B klasie :)

@NaliniAFC: Następny po przerwie na repry, 1 kwietnia z Newcastle.

@Patriko: a masz jakiś problem czy zestaw złożyć? Jak zestaw to sam ci mogę nawet coś skleic

@Patriko: ja na techlipton pare lat siedziałem. Jest pare ogarniętych gości, szczególnie z pomarańczowym nickiem pomocnika i superpomocika jak ja:>
Do tego nwm czy pure PC nie ma forum i pclab. To dwa najwieksze serwisy komputerowo informacyjne w Polsce z czego purepc jedt najbardziej obiektywny

Racja, tak rozczarowanych komentatorów to ja po porażkach reprezentacji polski dawno nie słyszałem xD @Gerwciu: @mar12301:

@mar12301: Dzięki, na razie napisałem tylko na forumpc.pl, ale już wchodzę na elektrodę ;)

@Gunners10: No tak, bo nastroję ludzi z k.com mają faktyczny7 wpływ na to co będzie z Arsenalem xDD od razu popadnijmy w zbiorową depresję to może a nóż zostaniemy miło zaskoczeni i piłkarze specjalnie dla nas nie będą zawodzić xD

Kiedy gramy kolejny mecz w PL widzę że mecz z Wilkami przełożony a kolejny z Newcastle na początku kwietnia.

@Gerwciu: nie warto, komentatorzy wpadli w depresje.