Fabiański: Nie muszę nic udowadniać
08.11.2014, 20:46, Bartłomiej Rusek 18 komentarzy
W obliczu nadchodzącego spotkania pomiędzy Arsenalem a Swansea Łukasz Fabiański postanowił udzielić wywiadu, w którym przyznał, że nie musi nic udowadniać w tymże meczu.
Fabiański dołączył do Arsenalu w 2007 roku. Wcześniej był on zawodnikiem Legii Warszawa. W ciągu 7 lat spędzonych na Emirates Stadium, zagrał on jedynie w 31 ligowych spotkaniach Arsenalu, po czym opuścił drużynę na rzecz Swansea.
29-latek przyznał, że Arsene Wenger chciał go zatrzymać w drużynie, jednak ten podjął decyzję o opuszczenie Arsenalu jeszcze przed zdobyciem Pucharu Anglii.
- Nie mam nic do udowodnienia - ani drużynie Arsenalu, ani trenerowi. Opuszczenie klubu było moją decyzją, a dokonałem tego w dobry sposób, dlatego też wszyscy mamy wobec siebie ogromny szacunek.
- Gdy kończył się mój kontrakt, intensywne rozmowy między mną a menadżerem stawały się coraz częstsze. Jednak opuszczenie drużyny było tylko i wyłącznie moją decyzją, a on ją uszanował.
- W Arsenalu zaliczyłem wiele wzlotów i upadków. Odegrałem swoją rolę w kilku ważnych meczach, ale miałem też wiele trudnych momentów. Przyjście z Polski do tak wielkiego klubu jak Arsenal, było dla mnie wielkim krokiem. Również przyzwyczajenie się do realiów ligi angielskiej zajęło mi trochę czasu.
- Nie grałem tyle, ile chciałem, oraz spędziłem zbyt dużo czasu lecząc kontuzje, ale ogólnie jestem zadowolony z doświadczenia, jakim była gra w Arsenalu. Cieszy mnie także sposób, w jaki pożegnałem się z drużyną.
Były bramkarz Arsenalu spodziewa się trudnego meczu, gdyż uważa, że drużyna z północnego Londynu będzie chciała odreagować zremisowany w fatalnym stylu mecz z Anderlechtem.
Fabiański został również zapytany, jak jego zdaniem mógł zareagować Arsene Wenger po utracie 3-bramkowego prowadzenia z mistrzami Belgii.
- Nie wiem. Albo może i wiem. Z pewnością nie był zadowolony - dodał Fabiański z uśmiechem na ustach.
- Arsenal ma dobrą drużynę, silny skład oraz bardzo dobrych ofensywnych zawodników i jestem pewien, że uznają oni najbliższy mecz za okazję, do odegrania się po meczu z Anderlechtem. Będzie to stanowiło motywację dla mojej drużyny.
źrodło: skysports.comDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Fabian według mnie jest najlepszym polskim bramkarzem gdy tylko jest zdrowy
Spotkalem go kilka razy w Londynie, strasznie mila osoba i nigdy nie gwiazdorzyl.
Jak dla mnie powinien już wcześniej odejść
Fabiański jest lepszy i od Ospiny i od Szczęsnego, ale Szczęsny jest parę lat młodszy. Świetny bramkarz, uważam, że jak jest w rytmie to jest jednym z najlepszych fachowców na świecie. To jest aż dziwne, że Polska repra ma zawsze kilku świetnych fachowców na tej pozycji.
pamietam jak zaczynal i w CC gralismy mlodziakami jak dobrze pamietam srednia wieku 20 lat i wygralismy z Tottenhamem.Opowiadał ze ludzie na miescie od tamtego momentu zaczeli go rozpoznawac :)
W ostatnim sezonie byl od Wojtka lepszy, ale mimo tego Wenger nie widzial w nim numeru 1, wiec nie dziwmy sie ,ze postanowil odejsc. Gdyby byl mlodszy pewnie Wenger postawil by na niego nie Szczesnego.
Ja zawsze wolalem Fabianskiego, ale dzisiaj bede za Wojtkiem obysmy wygrali choc 1 bramka.,
Zaspatpil Michela Vorma jednego z lepszych bramkarzy o którym słuch teraz zaginął. Brawo Łukasz.
Podjął dobrą decyzję o odejściu, a teraz pokazuje swoją klasę;p
Jest za dobry, by grzać ławkę. Bardzo dobrze zrobił, że odszedł.
Na pewno jest lepszy od Ospiny, Fabian to bardzo dobry bramkarz i jako człowiek jest takim dobrym spokojnym, skromnym facetem
Szkoda, że odszedł, ale teraz gra przynajmniej regularnie na poziomie PL, a Ospina wcale gorszy nie jest. Nigdy nie zapomnimy o Łukaszu bez którego nie byłoby przerwania posuchy pucharowej. Ten pamiętny półfinał z Wigan... dzięki Łukasz! :)
sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/nazwy-firm;3625.html
mar12301
Masz rację, tutaj potwierdzenie:
http://sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/nazwy-firm;3625.html
Poza tym Fabian to jest Gość :)
Szkoda ze odszedl ale to lepiej dla jego kariery. Pod koniec swojej kariery u nas grac lepiej od Wojtka wiec tym bardziej mi go brakuje u nas
Madry chlopak, po przejsciu na emeruture na pewno bedzie nas milo wspominal
Chyba Legii Warszawa. Tak jak by napisać Wisły Krakowa czy Śląska Wrocławia.
Ten mecz z Wigan... dzięki Fabian
No cóż... Szkoda, że odszedł. Bardzo go lubię, ale jeśli mam być szczery, to zrobiłbym to samo na jego miejscu.