Fabiański: Po debiucie w LM czas na Czerwone Diabły
08.11.2008, 12:36, Patryk Bielski
10 komentarzy
Nie tylko słabsza postawa w ostatnich spotkaniach Manuela Almunii, ale i choroba hiszpańskiego bramkarza Arsenalu spowodowały, że szansę debiutu w rozgrywkach Ligi Mistrzów w spotkaniu z Fenerbahce otrzymał Łukasz Fabiański.
- O tym, że to ja wybiegnę na boisko, dowiedziałem się w dzień meczu, po śniadaniu. Manuel rzeczywiście się rozchorował i nie mógł wystąpić. Co, gdyby był zdrowy? Nie wiem i nie myślę o tym - mówi Fabiański.
Polski bramkarz w spotkaniu z Fenerbahce spisał się dobrze. - Jeśli sam miałbym się czegoś doczepić, to przy jednej sytuacji powinienem wyjść poza pole karne i wybić piłkę, ale zawahałem się i tego nie zrobiłem. Poza tym chyba wszystko było w porządku i mogę być zadowolony. Choć wiele pracy przecież także nie miałem, a więc jakieś mega-rewelacji nie było - opowiada zawodnik. Polaka chwalił także menedżer Kanonierów, Arsene Wenger. - Zagrał bez zastrzeżeń - przyznał Francuz.
Debiut w jakichkolwiek rozgrywkach, to zawsze przeżycie. Emocje czy hymn Ligi Mistrzów, potrafią zrobić wrażenie. - Szczerze? Byłem skoncentrowany i o tym w ogóle nie myślałem. Starałem się podejść do tego spotkania tak, jak do każdego innego meczu. Zawsze mam takie nastawienie - przyznaje "Fabian".
W najbliższą sobotę Arsenal na Emirates Stadium zmierzy się w hicie Premiership z Manchesterem United. Fabiański, w przeciwieństwie do Almunii, błędów nie popełnił, więc można mieć nadzieję, że to na niego postawi Wenger.
- W tej chwili nie mam pojęcia czy będę bronił czy nie. Wszystko okaże się najprawdopodobniej dopiero w sobotę rano - kończy bramkarz reprezentacji Polski.
źrodło: Przegląd Sportowy
03.09.2025, 23:30 8 komentarzy

03.09.2025, 08:41 19 komentarzy

03.09.2025, 08:39 8 komentarzy

03.09.2025, 08:38 5 komentarzy

02.09.2025, 07:46 7 komentarzy

02.09.2025, 07:43 15 komentarzy

02.09.2025, 07:39 2 komentarzy

02.09.2025, 07:32 1 komentarzy

02.09.2025, 07:31 4 komentarzy

31.08.2025, 20:04 1150 komentarzy
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|
-
Okiem kibica #2: Marzenie młodego chłopca
- 28.08.2025 6 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #37: Manita na Emirates
- 26.08.2025 5 komentarzy
-
Powrót do domu: Jak Arsenal odzyskał wychowanka po 14 latach
- 25.08.2025 16 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #36: Trzy punkty na trudnym terenie
- 19.08.2025 13 komentarzy
-
Okiem kibica #1: 15-letni fenomen
- 17.08.2025 7 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Nie zagrał źle i to do tego z takim przeciwnikiem...
Dzisiaj zagrał fantastycznie, mimo końcówki! BRAWO!
Almunia dziś nie pokozaczył! Jego interwencje wzbudzały grozę, szczególnie w pierwszej połowie.
Łukasz mógłby dostać tremy. A Almunia dzisiaj pokaże klasę xD
Jeszcze nie teraz, szkoda go bo bronił dobrze z Fenerahce. Może w rewanżu na Old Traford będzie mógł bronić.
Chacialbym go dzis zobaczyc w meczy z ManU
Teraz właśnie nadszedł czas Fabiana :D
Ja także bardzo chcę abyś zagrał w dzisiejszym meczu i pokazał klasę kto jest PIERWSZYM BRAMKARZEM ARSENALU !!! GO GO GUNNERS !!! ;)
chyba jednak zagra Almunia, a szkoda bo Lukasz mógłby pokazać się z dobrej strony
Nawet Łukasz nie wiesz jak bardzo bym chcial zebys dzisiaj zagrał ;d