Fabiański: Wojtek miał szczęście
15.10.2011, 16:33, Aleksander Kosin 57 komentarzy
Łukasz Fabiański zaatakował dziś Wojciecha Szczęsnego mówiąc, że jest on pierwszym bramkarzem tylko dzięki kontuzji jakiej doznał Fabiański w poprzednim sezonie.
26-latek opuścił drugą połowę sezonu po tym jak doznał urazu barku podczas rozgrzewki przed meczem z Manchesterem City broniąc strzał wykonywany przez Szczęsnego.
Szczęsny jest pewnym punktem zespołu. W związku z tym sfrustrowany Fabiański musi zadowolić się miejscem na ławce. Niedawno ogłosił, że jeśli ta sytuacja się nie zmieni to opuści klub.
- Gdyby nie moja kontuzja to Wojtek nie byłby numerem jeden. Nie straciłem swojego miejsca w składzie z powodu słabej gry tylko przez pecha. Nie zawiodłem trenera, bardzo chciałbym w dalszym ciągu grać w podstawowej jedenastce zarówno Arsenalu jak i reprezentacji Polski.
źrodło: London Evening StandardDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Prędzej czy później wszedłby Wojtek , bo Łukasz jest niepewny , czy na przedpolu czy nawet w refleksie jest słabszy od Wojtka. Wojtek jak do tej pory nie miał kilku słabych czy żenujących meczy takich jakie miał Łukasz (choćby z Porto) . Mimo młodego wieku dostał okazję i ją wykorzystał lepiej niż Łukasz (on też dostał szanse przy kontuzji Almunii , a jakoś Hiszpan mu tego nie wypominał).
Wojtek ma jaja do tej roboty, jednakże możliwe że ucieknie do jakiegoś City, czy innego klubu. Fabian to zajebisty zmiennik, ale nie ma tego czegoś, zawsze się bałem jak stał na bramce (patrz mecz z Porto przegrany 1:2)
Hmm... kto jest lepszy? Nie jestem tu żadnym ekspertem ale Mnie się wydaje, że jednak Szczęsny i to w sumie wyrażnie widać co tu dużo gadać to każdy widzi... Myślę, że problem Fabiańskiego tkwi nie w umiejętnościach, bo jednak umiejętności musi mieć duże jeżeli zwrócił uwagę Wengera a i też miał naprawdę bardzo dobre mecze, nie tylko same wpadki... Jego problem tkwi chyba w psychice... Oglądając mecze Fabiańskiego i Szczęsnego odnoszę wrażenie, że w porównaniu do obydwóch to Fabiański często nie radzi sobie z presją spotkania i widać to nieraz w jego grze... duży stres z jego strony który go paraliżuje... Efekty to brak koncentracji a przede wszystkim zdecydowania. Wystarczy podać prosty przykład... Porównajmy chociażby grę na przedpolu obu bramkarzy... Większość tutaj kanonierów przyzna, że Szczęsny gra lepiej na przedpolu, a czemu? Bo on jednak potrafi znieść presję spotkania bo gra "wuluzowany", jest takim przysłowiowym "wariatem" na bramce, oczywiście jest często zarozumiały i to jest nieraz rażące, ale to jest właśnie jego silnym punktem... Ma dużo charyzmy, zdolności przywódcze i nie boi się gry na przedpolu w dużym tłumie... Fabianski natomiast co widać stara się unikac gry na przedpolu, wychodzi wtedy kiedy "musi" i nie raz mija sie z piłka, a jak złapie to wypuszcza, nie czuje się pewnie podczas tłumu przy stałych fragmentach czy rożnych stres go nokautuje. A nie ukrywajmy dobry bramkarz musi umieć grać na przedpolu... Nie twierdzę, że Łukasz nie umie grać na przedpolu, bo napewno umie, ale widać u niego ten brak odwagi... Albo na przykład jak jest strata bramki Szczęsny wydziera się na obrońców i motywuje, a Fabiański nie ukrywajmy, ze spuszczoną głową wraca na linie aby wyciągnąć piłkę z siatki... I to chyba Wenger dostrzega w obecnym pierwszym bramkarzu, jego charakter i duży spokój w grze. Fabiański jest dobrym bramkarzem bo inaczej nie trafiłby do BPL... Ale musi zmienić jak ja to widzę swoje nastawienie... Napewno dużo i ciężko pracuje na treningach, żeby być jeszcze lepszym, ale Musi też dużo rozmawiać ze sportowym psychologiem... Więcej Łukasz odwagi, spokoju, pewności... I bezsensowne jest tłumaczenie, że dzięki kontuzji to Wojtek zajął miejsce w pierwszym skladzie a nie Łukasz... takie jest życie, to jest częścią gry piłki nożnej... Jeżeli upora się z tym jak mnie się to wydaje problemem to będzie naprawdę światowej klasy bramkarzem.
Myślę, że na pozycję Wojtka miała wpływ kontuzja Fabiańskiego, ale bez przesady. Wielki talent obronił się sam, a sfrustrowany Fabiański musi grzać ławę. To najprawdopodobniej jego ostatni sezon w Arsenalu.
bo jest w końcu Szczęsny i ma szczęście
Moze to glupie ale dzieki kontuzji Lukasza to wszyscy mielismy szczescie.... Caly pilkarski swiat mogl zobaczyc wielki talent Wojtka
" Nie zawiodłem trenera, bardzo chciałbym w dalszym ciągu grać w podstawowej jedenastce zarówno Arsenalu jak i reprezentacji Polski.
London Evening Standard " - a mecz z FC Porto i wieleinnych , pieprzenie
ok, moze i Fabiański zaczal grac dobrze, ale przeciez jakby Szczęsny nie zaczal tak wymiatac to po powrocie z kontuzji Ł.F. wrocilby do skladu ;pp
Wiadomo - Fabian nie jest zachwycony tym, ze grzeje lawe podczas gdy Wojtus szaleje w bramce Arsenalu. No ale spojrzmy prawdzie w oczy - Wojtek bardzo szybko potrafil pokazac sie z dobrej strony, co za tym idzie przekonal do siebie Bossa. Proste :)
moim zdaniem nr 1 - Wojtek, na lawke Fabian... i to jest dobre rozwiazanie... Wojtek jest lepszy i tyle, a Lukasz ma juz doswiadczenie i umiejetnosci tez nie male, wiec jest ok... tyle ze on napewno w przyszlym okienku (pytanie czy zimowym czy tym letnim) bedzie chcial odejsc...
pamietajcie jedno My mamy wspierac NASZ zespol a nie klocic sie miedzy soba kto jest lepszy itd sklad i tak ustala Nasz Boss wiec nie mamy wplywu no to kto zagra ale jak czytam niektore komentarze to az krew mnie zalewa takich jak HellSpawn
Do
HellSpawn:
zalosny to jestes ty !!! i Ty jestes kibicem Arsenalu hehe zalosne
Pewnie, że by chciał, ale z Wojtkiem na dziś dzień nie ma żadnych szans.
Nie lubię takich docinek - To samo tyczy się tych od Szczęsnego. Łukasz ma troszkę racji, bo gdyby nie jego kontuzja to nie wiadomo, czy Wojtek, by teraz u nas bronił jak numer 1. Jednakże stało się, no i Szczęsny pokazał klasę i ratuje nas w takich akcja, że głowa mała. A jednak Łukasz aż takie pewności siebie nie miał. Radziłbym mu odejść do innego klubu w PL i rywalizować o miejsce w bramce na Euro.
Najczęstsza umiejętność pokazywana przez Fabiana to plucie w rękawice.A tak już na serio,to z całym szacunkiem ale Fabian nie wykorzystywał swojej szansy grając w pierwszej 11stce. Raz po raz popełniał błędy,a poza tym jakim prawem on może wytykać czemu zaczął bronić Wojtek,skoro on w ten sam sposób załapał się do podstawowego składu.
OK, z jednej strony Łukasz ma rację, bo faktycznie do czasu kontuzji grał na bardzo wysokim poziomie. Miał pecha, wskoczył Wojtek i pokazał, żę jest klasowym bramkarzem i mimo wszystko lepszym od Fabiańskiego. Fabian źle trafił bo myślę, że w większości klubów PL miał by miejsce w 1 jedenastce. A jak on chciałby wygryźć Szczęsnego skoro ten dostał drugą z rzędu nagrodę dla najlepszego zawodnika miesiąca ?
Spinacie sie ale ma racje Lukasz dobrze bronil, pewnie i gdyby nie doznal kontuzji to by dalej byl 1 bramkarzem
ciekawe kiedy będzie kontra Wojtka ;p
Flappyański nie potrafi walczyć z Wojtkiem o miejsce w składzie to się żali... Żałosny typ. Sprzedać i kupić jakiegoś młodego zdolnego, albo dać szansę Vito lub temu Martinezowi.
Cieszę się, że nie muszę go już oglądać. Po jego ewentualnym odejściu płakał nie będę. :)
Fabian staję się następnym Bendtnerem, wozi się jakby był najlepszym bramkarzem na świecie a przyjdzie co do czego to nie będzie za niego wielu ofert i skończy w jakim angielskim średniaku pokroju Fullham....
Jak na razie Wojtek udowodnił swoją wyższość nie tylko umiejętnościami technicznymi ale również przywódczymi, potrafi krzyknąć na obronę, ustawić ich podczas gdy Fabian zawsze ze spuszoną głową, niemal jak maestro Almunia :P
Leehu > Nie ma żadnego błędu, to było przed meczem z City, a nie z United;)
Wojtek jest lepszy od Łukasza ale to co mówi Fabian jest prawdą gdyby nie jego kontuzja to on teraz by bronił i do tego Wojtek wpadł akurat w swój dobry okres gry bo gdyby nie to że grał tak wyśmienicie ratując niekiedy punkty Arsenalowi to nie byłby w pierwszej jedenastce teraz.
I jest błąd bo to chyba przed meczem z United było a nie z City.
Po takich wypowiedziach widać jak wielka jest rywalizacja i jak bardzo obaj chcą grać. Zarówno Łukasz jak i Wojtek są bardzo pewni siebie, ale zawsze myślałam, że to jednak Szczęsny jest bardziej zarozumiały.
Wojtek jest chyba lepszy od Łukasza ale to nie zmienia faktu że jeżeli nie kontuzja Łukasza to Szczęsny nie byłby bramkarze nr 1. ! :D
Alee ja ogólnie wole Wojtka. ! C:
ale z was są sezonowcy i łosie. Fabian powiedział prawdę. Po prostu Szczęsny wykorzystał swoją szansę. Szkoda Łukasza bo przed kontuzją grał świetnie, wybierany był prawie co spotkanie graczem meczu. Kto tego nie pamięta to niech zamknie ry... sezonowcy
Ma racje chlopak. Moim zdaniem szkoda go stracic bo swietnym bramkarzem moze byc jesli bedzie mial pewne miejsce w skladzie i tym samym spokojna glowe. Fabian to doskonaly bramkarz tylko musi miec w glowie ze jest pewnym nr1 wtedy zyskuje dodatkowe 100% pewnosci i broni na najwyzszym poziomie. Szkoda by mi bylo gdyby odszedl z AFC ale jesli to zrobi dalej bede go wspierc i wiernie kibicowac jak i bacznie zwracac uwage na forme w jakiej sie znajduje bo definitywnie Polacy z Arsenalu beda rywalizowac o miano nr 1 na Euro ktore juz niebawem.
Przykro mi Szczęsny jest od ciebie lepszy
jest wyższy
lepiej gra w przedpolu
anglicy go kochają
to jest najlepszy bramakarz jaki może być go go wojtek !
A moim zdaniem nastapiło by to predzej czy pozniej Fabian nie jest bramkarzem ktory miał by bronic w pierwszym składzie Arsenalu... Przynajmniej ja sobie tego nie wyobrazam
Każdy dostaję swoją szansę i gdy dostał ją Wojtek to świetnie ją wykorzystał i jego dyspozycja jest teraz dużo lepsza niż Fabiana. Łukaszu twój czas w Arsenalu już dobiegł końca i jak chcesz regularnie grać to po prostu musisz odejść!
Ja pierwszy nie zapłaczę... 8D
Zimą się wszystko okaże :)
Ma rację ale kontuzje w footballu to chleb codzienny. Gdyby nie one to jack by sie nie wybił. Tak jak coq teraz. Rownież wojtek
To żaden atak, raczej zdrowa rywalizacja. Nie uważam Łukasza za gorszego bramkarza i ma sporo racji w tym co mówi, jednak na dzień dzisiejszy Wojtek broni bardzo dobrze, chociaż pewnie i jemu przytrafi się gorszy okres. Dlatego też Fabian musi być stale w optymalnej formie, by być gotów stanąć w bramce w każdej chwili.
boli go to : D
Pinguite 100% poparcia:)
do Rules
sam jestes zerem
Rules > Zerem to jesteś Ty w porównaniu do Fabiańskiego. W jaki sposób tak go oceniasz? Po wypowiedzi? Cóż, powiedział prawdę. Gdyby nie kontuzja to on dalej by pilnował bramki. Ale gratuluję.
A i zapomniałam , nasz 'Flappyhandski' to ma szczęście jak ktoś już wspomniał , że Wenger go kiedyś nie wywalił z klubu , bo ja już bym to zrobiła dawno na jego miejscu.
Wojtek gra lepiej wg mnie od Fabiana i jestem o Szczęsnego spokojna , a patrząc na każdy mecz w wykonaniu Łukasza, mimo jego poprawy , byłam pełna obaw. Wojtek jest lepszy , Fabian może być jego zmiennikiem. Ale patrząc na tą wypowiedź , to lubią się , że hej...
Jeżeli to prawda co powiedział to dla mnie jest zerem.
W pilce noznej trzeba miec szczescie i Szczesny je własnie ma. Fabianski przed kontuzja grał dobrze ale jak wszedł Wojtek to grał jeszcze lepiej.
Może faktycznie troszkę szczęścia mu dopisało, ale też je trzeba odpowiednio wykorzystać, a Fabiański powinien odejść.
trudno, takie życie ;P
nie zmienia to faktu że Wojtek jest duuużo lepszy od Fabiana i ma szansę być jednym z najlepszych bramkarzy na swiecie a Łukasz wg mnie nie ;]
Może i racja, ale na dobrą sprawę Fabiański miał szczęście, że nie został wypieprzony z klubu po kolejnych seriach kompromitacji w przeszłości.
Mimo wszystko Wojtek jest lepszy - dostał szansę i ją wykorzystał, pokazał się z najlepszej strony, kibice go pokochali, sam Łukasz musiał odbudować zaufanie kibiców. Wojtek ma to co nie ma Łukasz- charakteru.
Hehehe...Parafrazując wypowiedź Flappyego: Arsenal miał szczęście :) Jaki poziom pokazuje Szczęsny, a jaki pokazywał Fabiański każdy widzi. Zmiana na bramce i tak by nastąpiła tyle, że n szmat później.
Szczerze mowiac bylem za Fabianem nawet po kilku meczach Szczesnego..dopiero potem mnie Szczeesny przekonal ze to on jest lepszy. Fabian z okazji sie korzysta a Szczesny to wlasnie zrobil i ma swoje 5min.
@abik23
Zgadzam się z tobą.
do rege:
wara od Lukasza powiedzial co mu lezy na sercu i tyle a po drugie wypier... z tym logo to jest strona kibicow Arsenalu
Łukasz coraz bardziej staje się irytujący... Jest dobrym bramkarzem, ale uważa się chyba za lepszego niż Wojtek. Cały czas te same śpiewki, że gdyby nie ja, to Wojtek byłby na rezerwie.