Fabregas: Nadal liczymy się w walce o tytuł
04.04.2008, 17:32, Michał Wojciechowski 10 komentarzy
Cesc Fabregas podkreśla, że mimo trzeciego miejsca w tabeli nadal wierzy w zwycięstwo swojego zespołu w Premiership. Ostatnio 'Kanonierom' w ligowych spotkaniach nie szło najlepiej, a seria remisów i kończąca ją porażka z Chelsea Londyn były najgorszym wynikiem jaki drużyna Arsenalu uzyskała w przeciągu ostatnich dziewięciu lat. Na szczęście w ostatnim meczu mobilizacja drużyny Arsene Wengera dała efekty w postaci zwycięstwa nad Boltonem Wanderers i dzięki tej wygranej Arsenal nadal liczy się w walce o tytuł. Oto wypowiedź Fabregasa właśnie na ten temat:
"Wiemy, że to było ważne zwycięstwo, nie tylko ze względu na zyskane trzy punkty, ale również dlatego, że dodało nam jeszcze więcej motywacji i trochę pewności siebie. Potrzebowaliśmy tego po kilku nieudanych meczach."
"Pewność siebie i wiara we własne siły są bardzo ważnym elementem i każda drużyna na świecie tego potrzebuje. Pokazaliśmy w meczu z Boltonem nasze ambicje i graliśmy do końca, mimo tego, że spotkanie nie układało się po naszej myśli. To dało efekty i nadal liczymy się w wyścigu o tytuł."
"Teraz jesteśmy skoncentrowani i bardzo chcemy wygrać każde kolejne spotkanie do końca sezonu. Nie możemy pozwolić sobie na stratę punktów. Wiem, że nie jesteśmy faworytami, ale to dodatkowo mobilizuje nas do wygrania sześciu pozostałych spotkań."
"To czy wygramy tytuł nie jest tak do końca tylko w naszych rękach, ponieważ Manchester United ma nad nami sześć punktów przewagi. Jednak jeżeli wygramy wszystkie pozostałe spotkania będziemy bliżej tytułu i każdy ich błąd będzie się dla nas liczył."
Już jutro Arsenal Londyn zmierzy się w ramach Premier League z Liverpoolem, a najwięksi rywale 'Kanonierów' czyli Chelsea i Manchester United zagrają przeciwko Middlesbrough oraz Manchesterowi City.
źrodło: Goal.comDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Trzeba wierzyć w chłopaków, ale większe szanse w tej chwili mamy na wygranie Ligi Mistrzów niż sukces w Premier League niestety
nadzieje mozna jeszcze miec ale oklamywac siebie to juz nie bardzo... mam nadzieje ze Arsenal wywalczy tytul w przyszlym roku... juz w tym bylo blisko ale trzeba miec szersza kadre
nadal sie liczymy i LM i w Premiere League :D:D
Ja też wierzę, bo Arsenal powoli wyciąga wnioski z przegranych i stawia sobie poprzeczkę coraz wyżej. Mam tylko nadzieję, że ona nie spadnie, dając Kanonierom po głowie...
Zaszlismy juz tak daleko, głupio by było teraz sie poddać. Trzeba wyciagnac wnioski z niepowodzen i walczyc.
Teraz trzeba wygrać z The Reds a potem z ManU i liczyć na potknięcie sie Chelsea i ManU.
Liczymy się ale niestety nie wszystko zależy od nas. Nawet jeżeli wygramy wszystko i tak może nie wystarczyć.
Musimy wygrac a chelsea i manu zgubic pkt.
są mecze, które trzeba wygrać, tylko szkoda, że zremisowali z takimi klubami jak Wigan. Gdyby nie tracili z nimi punktów to łatwiej byłobym im podejsć do meczów z L'poolem czy Man Utd. Najgorsze jest to, że my chłopcy muszą zainkasować komplety punktów a Man Utd i Chelsea muszą je cudem gubić. Jeżeli Cesc i drużyna dalej wierzą z tytuł to nam, kibicom nie pozostanie nic innego jak trzymać za nich kciuki do samego końca tak jak w meczu z Boltonem...
My musimy jutro wygrać,Chelsea ma mecz w niedzielę z Manchesterem City,więc liczę tutaj na porażkę Niebieskich bo jak wiadomo Manchester City,który wygrał z Man UTD jest zaskakujący,gorzej będzie z Manchesterem który podejmować będzie Middlesbrough,chciałbym żeby przegrali oczywiście,ale przy ich formie będzie o to trudno.....