Fabregas o pojedynku z Chelsea

Mam nadzieje że uda nam się ze Stanford Bridge wywieść jakieś punkty. Jest to niezwykle trudne zadanie ale mam nadzieję że się uda. Wierze, że Arsenal da z siebie 100%.

Nixos--- całkowicie sie z Toba zgadzam...po tym co wczoraj sie wydarzyło,nadzieje opadły...
jestem realistą podobnie jak Fabregas.na miejscu wengera wzmocnił bym skład dobrze,nie oszczedzajac pieniedzy.wygrywajac wiekszosc meczy kasa by sie szybko zwrociła...;/

Mecz o być albo nie być.

Kto wie czy będzie to mecz o być albo nie być Fabregasa w Arsenalu? Myślę, że kolejnego sezonu bez trofeum ten wybitny piłkarz nie przeżyje. A na zwycięstwo w LM, powiedzmy sobie szczerze, nie mamy szans.

To będzie dla nas arcyważny mecz i musimy zrobić wszystko aby go wygrać.Liczę ,że zawodnicy będą po prostu gryźć trawę i walczyć do upadłego jeśli chcą wpisać w swoje CV Mistrzostwo .

Musi się udać.

przegrywalismy 0:1 i wtedy van persie pokazal jak sie gra ... piekne bramki i samoboj djourou

ten mecz bedzie bardzo wazny dla nas i sznse na wygrana zawsze jakies sa. Osobiscie wierze ze moze sie uda =)

szkoda ze my zawsze musimy żyć nadzieja a nie po prostu spokojnie czekać na mecz. trzeba sobie jasno powiedzieć ze remis z chelsea będzie sukcesem. a nas interesuje tylko zwycięstwo na które mamy mizerne szanse. oj my biedni fani arsenalu. co rok to samo do lutego się łudzimy ze mamy szanse na trofea o potem kubeł zimnej wody na głowę. panie Wenger zrób coś dla nas i przemyśl trzy podstawowe kwestie. kontuzje które w naszym zespole doszły do granic absurdu. 2. transfery których pan nie robi i 3 bramkarze którzy sa za słabi na tak klasowy zespól.

Ostatnio bardzo szybko się podnieśliśmy, no ale nie można tego porównywać, wtedy w lidze, mierzyliśmy się z dość przeciętnymi rywalami, a teraz remis z AV i porażka z ManU a przed nami Chelsea i Liverpool. Jednak ja mam wrażenie, że piłkarze przestają wierzyć w mistrzostwo. Najpierw Andri, teraz Cesc, mówią, że będzie bardzo trudno. Postawa musi się zmienić. Powinny paść słowa "Jesteśmy w stanie wygrać" i ja wierze, że wygramy PL.

Wiem 1 łatwo nie będzie ale jak się nasi kopacze zmobilizują to jestem że niemal na 100%pewny że powinniśmy wygrać!Nasi niekturzy zawodnincy nie moga popełniać takich błędów ja w meczu z MU pozdro dla normalnych GO GO The Gunners!!:)

Ten mecz będzie najważniejszy.
Zdecyduje że jesteśmy w stanie powalczyć o mistrzostwo czy odpadniemy jak to w naszym stylu na półmetku rozgrywek.
Jeżeli przegramy to strata do Chelsea będzie już wynosiła 11 pkt (nie wierze żeby The Blues stracili jutro pkt z Hull), a co na tym etapie jest już nie możliwe do odrobienia.
Jeśli jednak wygramy strata będzie wynosiła tylko 5pkt co jest jak najbardziej do odrobienia.
Po meczu z Chelsea będziemy mieli tylko jeden trudny mecz - z Liverpoolem, poźniej będzie troche łatwiej natomiast czołówka będzie sie bić czyli stracą niektórzy pkt.

cescfabregas1991 ---> okienko trwa w Anglii do 18 naszego czasu.

a właśnie te okno transferowe jeszcze trwa czy jak?? :/

Chelsea będzie zdeterminowana. remisem się nie zadowolą dlatego na pewno już od początku rzucą się na nas. My z początku się będziemy bronić dopiero po kilku- kilkunastu minutach my zaczniemy przeprowadzać groźne akcje. Chyba, że Arsene po meczu z ManUtd jest na tyle rozgoryczony i nasi piłkarze od pierwszych minut zaatakują Chelsea.

Tak ja widzę ten mecz ;) No i najważniejsze jest to żeby się nie poddawać!

Miejmy nadzieję, że za tydzień będzie lepiej. Wierzę w to. Nieważne jaki wynik może być nawet remis ale chcę zobaczyć, że zawodnikom zależy. Niektórzy powinni potraktować ten mecz jako mecz ostatniej szansy.

A tak w ogóle, to po okienku transferowym ;P przykro mi.. nikogo nie kupiliśmy ;D

Chciałbym zobaczyć jakąś eksplozję kanonierów w tym meczu.

Gramy na Stamford Bridge a wcześniej u siebie przegraliśmy 3-0. Ale nie można się poddawać.

Najważniejsze to ,by nie tracić wiary w zwycięstwo nawet jak będą przegrywać 1-0 lub 2-0...

Mam nadzieje ze wygramy 2-1 a jedna z bramki strzeli Gallas albo Fabregas :)

Miejmy nadzieję, że ten mecz będzie dla naszych zawodników tym czym był mecz z CFC na Emirates. Jeżeli za tydzień nie wygramy z "The Blues" to mistrzostwo oddali się jeszcze bardziej więc trzeba się zmobilizować bo widać na spotkanie z ManU za bardzo się rozluźnili.

ArsenalArshavin---> no, no, dałeś pooglądać... :p

Najważniejsze jest to, żeby Kanonierzy wierzyli i jestem pewna, że mają wielką ochotę i nadzieje na mistrzostwo. Jestem pewna, że ta porażka i blamaż bardzo ich zmobilizują do pokazania tego, że nie przez przypadek co dzień wkładają trykot z herbem Arsenalu.
A Chelsea to nie Arsenal, jestem pewna, że nie raz przyjdzie im poczuć gorycz porażki. Oby już w tą sobotę.

W gestii naszego Kapitana leży, by wpoić takie nastawienie, jakie posiada Cesc, wszystkim naszym zawodnikom. A wtedy będzie dobrze. ;)

Według mnie dobrze, że dołączył do zespołu Sol ale Gallas z Vermaelenem poprostu rządzi w naszym zespole. damiano996> Gallas i Vermaelen są silnie zbudowani. popatrz tu (http://www.kanonierzy.com/cadre_section-d,id-11_Kadra-William-Gallas.shtml) i tu (http://www.kanonierzy.com/cadre_section-d,id-77_Kadra-Thomas-Vermaelen.shtml)

matek9009---> jeśli będziesz nasz rozpraszał rażącymi błędami ortograficznymi , to nigdy się nie skoncentrujemy i nie wygramy tego meczu... :)

Trzeba wierzyć w zwycięstwo i dać z siebie 100%! Damy radę!

nasz kożystny wynik to bedzie jakiś cud, a tak serio musimy zagrać mega skoncentrowani aby wygrać;)

'Błogosławieni Ci, którzy nie widzieli a uwierzyli' ;)

damiano006---> uważasz, że gallas albo vermaelen jest wątłej postury aby sobie z nimi nie poradzić??! eh... sol dobry ale para gal-ver wymiata!!!

Bez urazy dla zespołu ale po kontuzji RvP doszedłem do wniosku, że potrzeba nam kogoś kto będzie zdobywał wiele bramek.
GO THE GUNNERS GO!

cesc... my to wiemy... postaraj się tylko wpoić to swoim kumplom z zespołu i o wynik jestem pewny !!!:)

Według mnie od 1 minut powinien grać SOl ponieważ Chelsea Gra fizycnie a kto jak nie Sol sobie poradzi ...Nam brakuje takiego zawodnika jak chodz by Rooney Drogba Czy Ibra....???Zgadzacie się...??

No oby nam się udało. Wierze, że podniesiemy się po porażce z Manchesterem. Jeżeli nie uda się nam wygrać to mamy już małe szanse na mistrzostwo.
GO THE GUNNERS GO!

Dobrze powiedziane. Kanonierzy muszą uwierzyć w siebie !