Fabregas po meczu z Porto

Fabregas po meczu z Porto 18.02.2010, 00:19, Michał Kowalczyk 61 komentarzy

Kapitan Arsenalu - Cesc Fabregas - wyznał, że dwie bramki, jakie Porto strzeliło Arsenalowi wynikały z "podwórkowych" błędów jego kolegów z drużyny. Przypomnijmy, że Kanonierzy przegrali z mistrzami Portugalii 2-1 w pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów. Hiszpan zaznaczył jednak, że przy drugiej bramce postąpiłby tak jak rywale.

- Jako piłkarz pewnie też starałbym się szybko strzelić bramkę w takich okolicznościach - powiedział Cesc.

- Tracąc dziecinne bramki daleko nie zajdziemy. Jesteśmy słabi pod tym względem, że tracimy tego typu gole. Ponadto, nie byliśmy dziś wystarczająco silni, by podnieść się, grać dobrze i zdziałać coś jeszcze w tym spotkaniu - dodał Fabregas.

Cesc FabregasLiga MistrzówPorto FC autor: Michał Kowalczyk źrodło: Eurosport.yahoo.com
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
poprzednia12następna
gooner80 komentarzy: 129318.02.2010, 19:57

Teraz każdy woła do Almunii jak w trwodze do Boga... ja powiem wam, że Almunia też jest cieńki i tylko czekać kiedy zawali kolejny mecz a wtedy znów odezwą się obrońcy Fabiana, żeby dać mu szansę. My potrzebujemy topowego bramkarza a Almunia powinien siedzieć na ławce. Fabian do sprzedaży albo do głębokich rezerw.

szalen komentarzy: 198218.02.2010, 19:15

Wczorajszy mecz był do bani. Jak zobaczyłem te babole to później miałem problemy z zaśnięciem. A tak wierzyłem w Fabiana.

Michal95 komentarzy: 111318.02.2010, 18:04

Wydaje mi się, że taka postawa klubowych kolegów Fabregasa może go bardzo zirytować i spowodować jego odejście. On się stara, gra świetnie, daje z siebie wszystko, a reszta zespołu marnotrawi to i to w tak głupi sposób. Wydaje mi sie, że nie będzie chciał dłużej pozostać w Londynie i zasili szeregi Barcelony...

pawgaw100 komentarzy: 47318.02.2010, 17:22

Zgodzę się z Fabregasem. Często tracimy bramki w bardzo głupi sposób, a na dodatek często przed upłynięciem nawet 15 minuty. Tak było z Boltonem, z Chelsea, ze Stoke i teraz właśnie z Porto. Trzeba ten aspekt gry na pewno poprawić bo będzie kiepsko.

fabregas1987 komentarzy: 2611518.02.2010, 16:13

mam nadzieje, ze w rewanzu zagra: Gallas, Almunia, Song, Arshavin i Eduardo ...
i ze pokaza klase i zmiota Porto 3-0 !!!

kubss komentarzy: 46118.02.2010, 16:09

Gdyby w bramce stał Almunia a zamiast Campbella grał Gallas to na 100 % byśmy ten mecz wygrali. Ponieważ gdy zdołaliśmy wyruwnać nasza gra była świetna i ciągle atakowaliśmy ale po tym drugim "kiksie" zespół się załamał i wszystko sie posypało. Warto jednak pamiętać o tym, że na ES zagra już i Almunia i Gallas ;)

rol18 komentarzy: 192918.02.2010, 15:50

dla mnie to dobrze ze fabregas nie ma kontuzji dla mnie to bylo takie cos:
fabregas+pilka=faul

lon1502 komentarzy: 17718.02.2010, 15:37

rafal546

Kontuzje niszczą nasz prawdziwy potencjał. Zgadza się, że Campbell miał długą przerwę a wcześniej grał w podrzędnej lidze. Co do Silvestre, nie chciałem go oglądać w pierwszej 11 i dalej nie chcę. Myślę, że ten mecz mógłby się skończyć gorszym wynikiem, gdyby na murawie od pierwszych minut biegał Francuz, jest już za stary i tak samo wolny jak Campbell, a swoją drogą nigdy nie byłem zwolennikiem jego talentu. Prawda jest taka, że zarówno Campbell, jak i Silvestre to 'zapychacze', gdy któryś z obrońców dozna kontuzji. Tak się nieszczęśliwie stało, że jeden z nich musiał zagrać w meczu LM. Pierwszej jedenastce może czegoś brakuje, ale nie jestem za tym, aby wyprzedawać pół składu jak Real. Nie wiadomo, jak sytuacja wyglądałaby, gdyby nie było kontuzji, może w tej chwili wszyscy by się delektowali wysokim zwycięstwem nad FC Porto. Wenger powinien wcześniej pomyśleć- zaraz po kontuzji VPR- nad nowym napastnikiem. Błędów jednak we wczorajszym meczu takim posunięciem by nie wyeliminował. Reasumując, nie lamentowałbym tak bardzo nad tym przegranym meczem. Jestem niemal przekonany, że w rewanżu wywalczymy awans. Może wróci Song, Arshavin, Gallas, Almunia- chociaż mam nadzieję na występ Fabiańskiego, ponieważ wiem, że jest w stanie się podnieść i pokazać prawdziwe umiejętnośći bramkarskie.

rafal546 komentarzy: 418.02.2010, 15:06

do lon1502.
Nie twierdzę, że Arsenal jest złą drużyną, ale uważam, że poziom gry z każdym następnym rokiem będzie się pogarszał. Młodzi wcale nie rozwijają się tak dobrze, jak wskazywał na to zeszły sezon. Jest sporo kontuzji - tak, ale co roku połowa skladu jest kontuzjowana, skąd to się bierze? Dlaczego gra Campbell, siedzi na ławce Silvestre, przecież pierwszy ma 35 lat i ostatnio grał w IV lidze a drugi nie lapał się Manchesterze na lawkę?

dawidok16 komentarzy: 1518.02.2010, 14:28

Musimy w nowym sezonie sie wzmocnić bo inaczej klapa z sukcesami

laskowski19051995 komentarzy: 494518.02.2010, 14:15

Nie w porządku zachowali się gracze Porto w stosunku do Cesca ciągle był przez nich faulowany nie dali mu pograć tylko się na niego uwzięli :[

Strzelba komentarzy: 2369 newsów: 26418.02.2010, 14:12

Wykorzystali okazję... A wolne pośrednie strzela się po gwizdku.

samir87 komentarzy: 259318.02.2010, 13:18

ELViS95- Skąd wiesz jak zagrałby Almunia???? Może nie zrobił by takich klopsów co Fabian ale nigdy nie wiesz jak zachował by się w innych sytuacjach. ale wiem najlepiej zgonić na jednego takiego Łukasza. czy ktoś miał pretensje do Diabiego za to że w meczu z ManU niczym rasowy napastnik wpakował piłkę głową do swojej bramki??? Takie mecze mogą zdarzyć się każdemu

Wojtas94 komentarzy: 23518.02.2010, 13:13

Ces na marcje
teraz w Londynie mósimy pokazać prawdziwy i zdumiewajacy fotball,
myśle ze na Emir streat bedzie 3;0 dla nas

ELViS95 komentarzy: 70818.02.2010, 13:07

jakby był almunia w bramce to bylo by 1:0 dla nas, taka prawda jest że fabian sie nadaje tylko do polskiej, żałosnej "ekstraklasy"

samir87 komentarzy: 259318.02.2010, 12:54

Transfery,transfery i jeszcze raz transfery panie Wenger bo szykuje nam się kolejny sezon bez żadnego trofea. chyba że wszyscy będą zdrowi do końca sezonu w co nie bardzo mogę uwierzyć

lon1502 komentarzy: 17718.02.2010, 12:32

rafal546 dawno nie widziałem tak infantylnego 'eksperta' od Arsenalu. W jednym poście zniszczyłeś cały pierwszy skład Arsenalu i połowę ławki rez. Nie posiadasz krzty szacunku dla innych drużyn, a do tego śmiesz nas straszyć nie zmieszczeniem się Arsenalu w pierwszej 4 w PL. Widać, że nawet z wiedzą u Ciebie nie jest za ciekawie. Nie pamiętasz, od ilu lat pod rząd AFC występuje w LM. Skąd Ty się człowieku tu wziąłeś? Masz nienasycone ego? W życiu sobie nie radzisz? Hmm...pewnie wszystko po trochu. Każdy ma wady, nie twierdzę, że Arsenal jest idealny pod każdym względem, nie jest i nie będzie. Tak samo jak każdy inny klub na świecie. Słaby mecz w naszym wykonaniu plus szczęście przeciwnika i taki jest rezultat. Na Emirates jestem pewien dobrego wyniku i awansu Arsenalu do następnej fazy. Nie bądźcie obłudni ludzie, UŻYWAJCIE swoich zwojów mózgowych i uczcie się pokory. Nie każdy wie, że jest ona równoważna z mądrością.

gooner80 komentarzy: 129318.02.2010, 12:01

Problem w tym że Wenger ślepo i zawzięcie stawia na piłkarzy których ma i wręcz obsesyjnie unika wszelkich transgferów. On to nazywa budowaniem zaufania i "jakości" w drużynie, dla mnie to pozbawianie drużyny ducha współzawodnictwa, bo nie wyciągane są żadne wnioski ze słabej gry niektórych piłkarzy, nie ma żadnej motywacji ani kary dla tych którzy grają słabo, nie tylko 1 czy 2 spotkania ale cały sezon. Niestety mam wrażenie, że im bardziej "świat zewnętrzny" naciska na Wengera w sprawie wzmacniania drużyny ten tym bardziej zamyka się w swojej hermetycznej kapsule i powtarza jak mantrę, że ma plan wobec takich piłkarzy jak Bendtner, Denilson czy Fabiański.

Axxxe komentarzy: 5599 newsów: 11518.02.2010, 11:54

Podobno odpowiedzialność za stracone bramki ponosi cała drużyna, ale jestem zdania, że najwięcej padło po indywidualnych błędach obrońców i bramkarzy, a większość z nich była do wyjęcia. Nie wiem jak chcemy rywalizować na kilku frontach popełniając tak szkolne błędy. Najwyższy czas wyciągnąć z tego wnioski. Wczoraj dało zauważyć się brak komunikacji między obrońcami oraz błędy golkipera, które ustawiły spotkanie. Niezbędny jest zakup nowego bramkarza i defensora, którzy wiedzą jak zabezpieczać swoją bramkę przed stratą gola. Nie rozumiem co u nas robi Silvestre. Niby dysponuje ogromnym doświadczeniem, ale ważniejsza jest gra, która z meczu na mecz jest coraz gorsza w jego wykonaniu. Poza tym wypożyczyliśmy Senderosa, w którego nadal wierzę, ale po tym sezonie zapewne nas odejdzie. Jeśli nasz menadżer znów nie wypełni luki po nich to możemy założyć, że sezon jest stracony, bo budowę drużyny zaczyna się od defensywy. Mam już dość patrzenia na sytuacje, w których notorycznie ośmieszamy się tracąc żałosne bramki. One nie pomogą nam w zdobyciu LM i PL.

rafal546 komentarzy: 418.02.2010, 11:20

Poza tym jakich wy macie lekarzy czy specjalistów od treningu siłowego, że co sezon 10-15 zawodników z szerokiej kadry ma kontuzje?

rafal546 komentarzy: 418.02.2010, 11:16

Poza tym skoro nie macie ani ataku ani nawet obrony , to czego chcecie.
Arsenal:
Napastnicy: obecnie brak, bo Bendtner to już bardziej skrzydłowy niż napastnik, Eduardo nawet jak wróci, to po kontuzji nic raczej nie pokaże, van Persie jedyny który coś grał raczej do pełnej dyspozycji wróci w sierpniu, Vela nic nie pokazuje

Pomocnicy:
Arshawin i Fabregas - jedyni co grają, no i Diaby
Nasri na lewej stronie pomocy jest słaby, Rosicky ma jedynie przebłyski
Walcott jest jedynie szybki
Denílson - czasami coś mu się uda, ale dobry zawodnik na ławkę

Obrońcy:
Gaël Clichy - popełnia proste błędy, ale zdarzają mu się genialne interwencje
Bacary Sagna - podobnie, ale lepiej niech nic nie wrzuca
Sol Campbell - poza jedną bramką z Porto nic nie pokazał
Emmanuel Eboué - lepszy często niż Sagna
William Gallas - kontuzja, ostoja obrony
Thomas Vermaelen - najlepszy transfer od lat
Silvestre nie mieścił się na ławce w Mu

o bramkarzach nic nie napisze...,

Cieszcie się z awansu i módlcie się o miejsce w pierwszej trójce w lidze. 12 kolejek to dość dużo i 36 punktow do zdobycia.

gooner80 komentarzy: 129318.02.2010, 11:16

Fabregas jest wyraźnie sfrustrowany brakiem postępu i poziomem gry a to dlatego, że jest zupełnie osamotniony w ataku, nie ma partnerów do gry na równym poziomie, Wenger tego nie widzi i kusi go jakąś rekordową tygodniówką jak marchewką na kiju a tak na prawdę to powinień te pieniądze przeznaczyć na poważne transfery i tym samym zagwarantować Fabregasowi równorzędnych partnerów a nie jakiegoś chłopca od podawania piłek (Denilson) i drewnianego pająka co się o własne nogi potyka (Bendtner).

bob komentarzy: 6618.02.2010, 11:15

samir87 ma rację.Cały zespół zagrał słabo,najsłabiej w sezonie.Nie mogłem patrzeć na grę Arsenalu we wczorajszym meczu.Nic im nie wychodziło....((((

samir87 komentarzy: 259318.02.2010, 11:12

Jeżeli nie wyjdziemy z tego dwumeczu zwycięsko to za rok Fabregasa z nami napewno nie będzie. Taki zawodnik nie pasuje do zespołu który nie potrafi poradzić sobie z Porto. nie ma co zwalać na fabiana bo cały zespół przegrał to spodkanie

RadoS komentarzy: 21318.02.2010, 11:08

hurbertbp ale bez przesady spoko rozmumiem fabianski zawalił przy obydwu golach ale wydaje mi sie że sol nie powiniem podawac mu piłki z odległosci metra.... mógł przeciez zostawic piłke i wtedy fabiański złapał by ją i by było po kłopocie...
PS: sedzia powinien pozwolic arsenalowi sie bronic w takiej sytuacji, nawet bramkarz nie był na swoim miejscu sam wenger powiedział tak w pomeczowym wywiadzie... widzieliscie kiedys tak szybko wykonywane wolne posrednie z pola karnego?? bo ja nigdy... ale nie mozemy zwalac wszystkiego na sedziego... co tu duzo gadac nie mielismy zbyt duzo akcji bramkowych a jesli jakies były to brak skutecznosci i przedewszystkim brak RvP. ale jestem w dobrej mysli przed rewanżem na The Emirates. niech chłopaki poprawią troszkę swoją defensywe i skutecznos i wtedy pokażemy na co nas tak naprawde stac

rafal546 komentarzy: 418.02.2010, 10:58

Fabiański rozegrał mecz życia. W którym meczu bramkarz strzela 2 bramki?

Piotrex komentarzy: 112918.02.2010, 10:57

Widać ,że Cesc jest bardzo poirytowany naszą defensywą jak każdy kibic zresztą.
Podzielam zdanie PvL Fabregas nie ma za bardzo z kim grać gdyby Robin z Arszawinem (dobrze ,że Rosjanin już niedługo wraca)nie mieli kontuzji naszą ofensywa wyglądała by inaczej a tak jest jak jest.

hubertbp komentarzy: 35218.02.2010, 10:49

A wg mnie wina spada na Fabiańskiego, Sol podał mu piłkę gdy przeciwnik był jeszcze daleko. Fabian spanikował, bo zobaczył biegnącego gracza porto i złapał piłkę zamiast ją wybić w kalafiory. Błąd Fabian i tyle, tak samo jak i przy pierwszej bramce. Było tak jak Fabregas powiedział, szkole błędy. Jak Kuszczak zawalił Ferguson go skreślił na jakiś czas, teraz jak Fabiański zawalił to i tak pojawi się w następnym spotkaniu. Brak dyscypliny w naszym zespole.

mitmichael komentarzy: 4924318.02.2010, 10:48

Ostatnio w Londynie było 4-0. Wczoraj bylismy lepszm zespołem i zasluzylismy na zwyciestwo. Błedy Fabiana nie zdarzyły sie pierwszy raz - dla mnie on w naszym zespole jest juz skonczony. Oliwa zawsze sprawiedliwa - w Londynie pokazemy, kto jest lepszym zespołem

mistrzu973 komentarzy: 18918.02.2010, 10:43

1:0 tyle nam wystarcza

MoHras komentarzy: 23718.02.2010, 10:15

jesli zero to dlaczego zlapal sie za twarz? raczej nie ze zlosci na fabiana... swoim gestem campbell pokazal, ze wie iz podjal zla decyzje.
1. nie podajesz do bramkarza jesli wiesz, ze ten jest zagrozony.
2. nie zalamujesz rak po bledzie kolegi.
to zastrzezenia do sola.
jako, ze swiat nie jest czarno-bialy, 100% winy nie spada na barki lukasza.

Theo_Fan komentarzy: 180718.02.2010, 10:00

Oj bedzie ciezko mam nadzieje ze wygramy u nas :)

pawelmatrix125 komentarzy: 2518.02.2010, 09:35

Jeżeli nie będziemy w stanie zagwarantować mu dobrej gry i sukcesów to odejdzie do Barcelony ;/

PvL komentarzy: 185018.02.2010, 09:29

Fabregas nie ma praktycznie z kim grać w tej drużynie dlatego może odejdzie do Barcy. Bendtner nie pokazał nic - był wolny, a obrońcy bez trudu sobie z nim radzili.
Bardzo dobrze zaprezentował się Diaby, grał spokojnie, miał kilka dobrych wejść pod pole karne oraz przejmował piłke. Grał za dwóch, bo Denilsona to w ogóle nie widziałem.

sirtimon komentarzy: 21018.02.2010, 09:12

Zero błędu Campbella. Kopnął piłkę do Fabiana żeby ją ten w******ł w aut. Była śliska murawa i sam na pewniaka mógł ją wybijać na róg, tyle że ten wychowanek ległej śpi i piłki nie wypie*****ł. Arsenal nie jest nam winien wygrania z Porto...oni mają rozjechać tych drwali.

KamiLLimaK komentarzy: 1218.02.2010, 09:11

Co do Fabiańskiego, to panowie w studiu po meczu dobrze powiedzieli, że Fanian ma za słaby charakter, nie powinien tak się zachowywać (oddał piłke sędziemu i rozkłada ręce myśląć..... no właśnie ciekawe co??) Gdyby to był boruc to by kłucił się z sędzią i by mu może nakopał do dup.., a on zachował się jak dzieciak. Poza tym brakuje mu ogrania.

Mike712 komentarzy: 2118.02.2010, 09:07

takie błędy na tym poziomie nie powinny się zdarzać, jedynym pocieszeniem jest to, że Porto naprawdę jest słabe i możemy je jeszcze spokojnie ograć w Londynie. Kibicuje Arsenalowi od dziecka - ale przewiduję, że żadna z drużyn z tej pary nie przejdzie do półfinału. Na tą chwilę jesteśmy za słabi na ManU.

Oldgunner3 komentarzy: 1034018.02.2010, 09:03

Cóż tu dodać gdy w jednym meczu traci się 2 takie bramki to można się załamać;trochę śmieszno,trochę straszno!

tomas19954 komentarzy: 13318.02.2010, 09:03

Popieram Cesca robiąc tyle i takie błedy daleko nie zajdą.

Gooner_1908 komentarzy: 5418.02.2010, 08:58

Doslowie gotowalem sie przy ogladaniu meczu :[
i jeszcze te ciagle faule na Fabregasie :[ PRZESADA!

Piootrus komentarzy: 4151 newsów: 1518.02.2010, 08:57

Przy drugiej bramce trzeba ta piłkę było wykopać nawet za stadion, nawet pod groźbą żółtej kartki. Fabregas blokował piłkę w meczu z Liverpoolem, nawet jak wolny był z 25-30 metrów i mur był już ustawiony i to własnie powinno mieć też miejsce wczoraj. Moge zrozumieć Fabianskiego, nie miał dnia wczoraj i tak wszystko zwalił, ale żeby tak doświadczony zawodnik jak Campbell, który jako jedyny stał obok, nie wziął tej piłki, no to coś jest chyba nie tak. Ciężko się pogodzić z taką porażką, bo żadna z tych dwóch bramek nie powinna wpaść. Na Emirates chciałbym zobaczyć pogrom, bo po wczorajszym meczu nie lubie Porto, szczególnie, za te ciągłe faule na Fabregasie. 5:0 W londynie i ani gola mniej !

GLOCK komentarzy: 33418.02.2010, 08:50

Tak pierwsza bramka wpadła ewidentnie po błędach Łukasza a druga to szkoda gadać

KILLAHERZ komentarzy: 26718.02.2010, 08:49


maniek56-----> dokladnie.v A co do zachowania Sola, to
MoHras ma rację.

RvP345 komentarzy: 36418.02.2010, 08:45

Pierwsza Bramka Wina Fabiańskiego Druga Bramka Sendza zachowal sie troche nie fer!Ale wina tez Fabiańskiego mogl przytrzymac pilke i zaczekac na kolego i z tego ze by dostal zoltom kartke i troche blad Campella zamiast grac to on sie uzalal i stacilismy bramke.Mam nadzeje ze nastepny mecz bedze lepszy.

maniek56 komentarzy: 300718.02.2010, 08:21

Prawda jest taka tych dwóch bramek nie strzeliło nam Porto tylko sami sobie je strzeliliśmy.

xGun komentarzy: 45018.02.2010, 08:17

@ Anox

Nie potrafię zrozumieć, jak można stwierdzić, że tego rodzaju błędy, jak te które wymieniłeś mogą być pięknem futbolu...
A gdzie miejsce na uczciwość i fair play? Ja rozumiem, że trochę cwaniactwa jest potrzebne w każdym sporcie, ale ewidentne pomyłki ?? Nie jestem zły na chłopaków... rzeczywiście część zawodników jest daleko od optymalnej formy, ale nie można mieć żalu, kiedy mecz przegrał sędzia - partacz.

MoHras komentarzy: 23718.02.2010, 08:14

2 gol to wina bardziej campbella niz fabiana. podal na 2 metry - jakby powiedzial: masz fabian, kiwaj sie, jest juz za mna. bo do wybicia z pierwszej to nie byla dobra pilka. poza tym jakiby to nie byl blad, obronca nie powinien lapac sie za twarz i samobiczowac, tylko pod grozba zoltej kartki stac przy pilce i uniemozliwiac rozpoczecie akcji. za blisko bramki na komfort rozluznienia.
poza tym zgadzam sie z cala reszta wypowiedzi sirtimon'a. lubie fabiana i zycze mu jak najlepiej, ale ma cechy, ktore sprawiaja, ze to wymarzony kandydat na przyszlego ziecia kazdej tesciowej, a nie na apodyktycznego bramkarza. moze wygra ta jego skromosc i udowodni, ze sie myle. oby.

hassassyn komentarzy: 69418.02.2010, 07:40

Ja też nie rozumiem jak sędzi może zabrać piłkę zawodnikowi i położyć drugiemu pod nogi, żeby grał....

Anox komentarzy: 14418.02.2010, 07:33

1 bramka blad Fabiana ewidetny (chlopak ma bardzo dobra gre na przedpolu) pod tym wzgledem jest to chyba najlepszy polski bramkarz bordzo duzo widzi i czyta gre nawet przy tej bramce widac ze juz wnioskowal ze zawodnik Porto bedzie wrzucac pilke na glowe kolegow w okolicach 6-8 metra jednak dostal strzal w krotki no i skapitulowal przez to ze do linii bramkowej mial za wiele metrow ;/ no coz widzialem gorsze bledy bardziej doswiadczonych golkiperow wiec postaram sie nie wieszac na nim psow. Co do 2 bramki to cala wine ponosi za nia tylko i wylacznie sedzia. Fabian nie popelnil bledu w tej sytuacji poniewaz trzymal pilke w rekach rozmawiajac z sedzia i tylko na jego wyrazne polecenie oddal mu ja niespodziewajac sie w zupelnosci ze sedzia popelni tak wielki blad kladac ja na ziemi i kompletnie olewajac dalszy los tej akcji. Moim zdanie to nie Fabian spalil sie psychicznie a wlasnie arbiter ktory nawet po strzeleniu bramki przez smokow mogl ja najzywczajniej w swiecie uniewaznic i skazac na wznowienie gry po gwizdku dedykujac zarazem zolta kartke graczowi FC Porto jednak tak jak mowilem wypalil sie i ulegl presji atmosfery stadionowej i wskazal na srodek boiska. Coz pomylic moze sie kazdy to w pewnym stopniu jest wlasnie piekne tej gry. Obok spektakularnych sztuczek technicznych i kapitalnych bramek oraz parad mamy tez takie rodzynki jak strzaly reka Maradonny czy Tita ostatnio pamietna glowke Zizu i wiele kiksow swiatowej klasy bramkarzy. To ludzie pamietaja przez dlugie lata i chyba to w jakims sensie tez jest pieknem tej gry.

marcel134 komentarzy: 1082 newsów: 418.02.2010, 06:28

Fabiański popełnia takie błędy bo brak mu ogrania meczowego co można było zauważyć. Troche psychika, a troche ogranie i współpraca z obroną szwankuje. Nie jest przygotowany na takie mecze i dlatego albo powinien grać częściej(ale znając cierpliwość kibiców nie chcieli by tego), albo go sprzedać do innego klubu, może jakiś beniaminek go weźmie i tam będzie mógł się wykazać. Nie wiem, ale zobaczymy co z nim będzie.

poprzednia12następna
Następny mecz
Ostatni mecz
Arsenal - Ipswich 27.12.2024 - godzina 21:15
? : ?
Crystal Palace - Arsenal 21.12.2024 - godzina 18:30
:
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Liverpool15113136
2. Chelsea16104234
3. Arsenal1686230
4. Nottingham Forest1684428
5. Manchester City1683527
6. Bournemouth1674525
7. Aston Villa1674525
8. Fulham1666424
9. Brighton1666424
10. Tottenham1672723
11. Brentford1672723
12. Newcastle1665523
13. Manchester United1664622
14. West Ham1654719
15. Crystal Palace1637616
16. Everton1536615
17. Leicester1635814
18. Ipswich1626812
19. Wolves1623119
20. Southampton1612135
ZawodnikBramkiAsysty
Mohamed Salah139
E. Haaland131
C. Palmer116
B. Mbeumo102
C. Wood100
N. Jackson93
Y. Wissa91
Matheus Cunha83
J. Maddison74
A. Isak74
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady