Fabregas po spotkaniu z Arsenalem
27.04.2015, 14:38, Tomasz Zajac 55 komentarzy
Były Kapitan Arsenalu, a obecnie gracz Chelsea – Cesc Fabregas – udzielił wywiadu po wczorajszym spotkaniu, w którym to Kanonierzy bezbramkowo zremisowali z drużyną prowadzoną przez Jose Mourinho.
- Jesteśmy bardzo szczęśliwi. Wiemy, że remis nie jest dla nas złym wynikiem. Oczywiście przyjechaliśmy tutaj, aby wygrać, ale cieszymy się ze zdobytego punktu. Spodziewaliśmy się trudnego spotkania i tak było.
- Zwycięstwo byłoby dużym krokiem do mistrzostwa, jednak ciągle czeka nas pięć spotkań. Chcemy zapewnić sobie tytuł tak wcześnie, jak to możliwe – mam nadzieję, że uda się to już w dwóch najbliższych meczach.
Fabregas odniósł się także do sytuacji z 23. minuty, kiedy to Hiszpan został ukarany żółtą kartką za próbę wymuszenia rzutu karnego.
- Bez wątpienia doszło do kontaktu między mną i Santim – krótko skomentował 27-latek.
źrodło: chelseafc.comDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
co poniektorzy chyba byli mali jak on jeszcze dla nas grał i nie pamiętają kim dla nas był więc trochę szacunku
Ciuus
Nie wyzywaj Fabregasa od szmat. Kto czytał jakieś 3 tyg temu wywiad z A. Twarowskim i T. Smokowskim z Canal + to wie, że my, kibice się strasznie przejmujemy, przeżywamy jak naszej drużynie nie wychodzi, natomiast prawda jest taka, że większość zawodników ma to naprawdę gdzieś, że przegrywają. Taki Fabregas czy Van Persie dzisiaj gra w Arsenalu, jutro zagra nawet w Tottenhamie czy Chelsea i przy podpisywaniu kontraktu z tymi klubami nawet ręka mu nie zadrży, jeśli dostanie tylko odpowiadającą mu ofertę. Pogódźcie się z faktem że zawodowi piłkarze (i to nie ważne czy grają w BPL, La Liga czy w naszej swojskiej "okręgówce") są jak najemnicy, jeśli masz trochę kasy (jak np. szejkowie) możesz ich po prostu mieć, mogą grać gdzie ten ktoś sobie zażyczy.
Ceran
Jak masz nasrane we łbie to najpierw gadasz jak kochasz jeden klub a pozniej idziesz do rywala.
Cesc to szmata.
Kocha Arsenal ktory dobrze wystawil mu dupe nie przyjmujac go spowrotem. Bo po co taki sprzedawczyk? A jwk polecial nq hajs to jest jeszcze wiekszym frajerem niz myslimy
Licze się z banem ale inaczej postapic sie po prostu nie da....
Wal się na ryj sprzedawczyku. Idź być frajerem gdzieś indziej
Nie pokazujcie tu jego geby sprzedawczyk pasujacy do Mou transferem do Chelsea pokazal ze ma w dupie klub ktorz zrobil z niego taka gwiazde jaka jest.
Co tu robi ten wywiad? Wywiadów van Persiego tu nie wrzucaliście. Nie róbcie zamieszania.
Fabregas miał oferty z Bayernu.
caahir98
Każdego zszokowała, ja po prostu nie rozumiem jak można być takim kłamcą, by parę dni przed transferem mówić że ''Zostaję w Arsenalu'', by później gadać frazy o przywiązaniu i innych bzdetach, by w końcu wylądować w Chelsea.
Aha i dodam jeszcze, że jak dowiedziałem się o transferze Fabregasa do Chelsea to w pierwszej chwili pomyślałem: "szkoda, że nie do Tottenhamu". Ta decyzja mnie nie tyle zdziwiła co zszokowała. Kto jak kto ale Cesc do Chelsea?! Mimo wszystko postanowiłem wstrzymać się z jakimkolwiek osądem jego decyzji bo mimo, że jestem względnie młodym człowiekiem to życie nauczyło mnie, że bardzo często wydarzenia jakie widzimy są w rzeczywistości całkiem inne niż nam się to wydaje. Wszystko dlatego, że mamy za mało informacji aby coś ocenić.
@Ashburton
Co do Henry'ego to się zgadzam ale to nie była identyczna sytuacja w żadnym aspekcie. Do ostatniej chwili powtarzał, że nie odejdzie do Barcelony a tu nagle oficjalka... odchodzi. Fabregas natomiast od dawien dawna mówił, że będzie chciał kiedyś odejść do Barcelony. Tam się urodził i tam spędził dzieciństwo więc nawet mu się nie dziwię, że chciał tak postąpić. Nadarzyła się okazja więc z niej skorzystał. Barca wzięła go chyba bardziej ze względów marketingowych aniżeli sportowych bo choć nie grzał ławy i dość często grał to dość szybko postanowili się go pozbyć... i tyle było z tej miłości. Okazała się jednostronna. Fabregas więc chciał wrócić do Arsenalu...
"skąd wiadomo że Arsenal powiedział mu nie? masz na to dowód poza informacjami z mediów?" - przecież klauzula pierwszeństwa wykupu Cesca przez Arsenal umieszczona w kontrakcie była znana wszystkim. Nikt tego faktu nie ukrywał a Wenger przed sezonem nawet powiedział, że świadomie, nie skorzystał z tej możliwości.
"Dlaczego akurat Chelsea a nie Bayern, który był nim zainteresowany?" - od zainteresowania wyrażonego w mediach do oficjalnej oferty droga daleka. Więc nie wiadomo czy w ogóle miał co rozważać a jeśli tak to czy była chodź w połowie tak atrakcyjna jak ta z Chelsea. A może chciał za wszelką cenę wrócić do Anglii bo się tam dobrze czuje... nie wiem.
Chcę przez to powiedzieć, że jest tyle niewiadomych, że nie mam zamiaru wydawać sądów na temat tej sprawy. Jeśli zrobił na złość idąc to Chelsea to bym bez wahania jego decyzję potępił i nic nie mówił na to całe buczenie kibiców ale takich rzeczy jedynie możemy się domyślać. Jak ktoś mówi, że zrobił na złość to po prostu chce tak myśleć. Ale wtedy gratuluję życia z własnymi urojeniami. Ani to przyjemne ani zdrowe dla własnej psychiki. I nie chodzi o naprawianie świata ale zachowanie przyzwoitości.
caahir98
Jesteś typowym użytkownikiem który chce naprawiać świat, skąd wiadomo że Arsenal powiedział mu nie? masz na to dowód poza informacjami z mediów? Dlaczego akurat Chelsea a nie Bayern, który był nim zainteresowany? Sytuacja identyczna z Henrym. ''Kocham ten klub, ale odchodzę bo muszę wygrać ligę mistrzów'' Jaki on ma szacunek do kibiców, skoro sam z własnej kieszeni dopłacił do transferu?
Fabregas sprawiał wrażenie w tym meczu jak by mu zależało na zwycięstwie bardziej niż kolegom z drużyny...
Cesc uwaza ze wszystko jest w porządku poniewaz odchodzac z Barcy od razu zaoferował sie Kanonierom, dla dobra klubu bym go wzial tym bardziej , ze Aron zgubil forme, sam nie wie gdzie ;p
Kocham Arsenal od około 10 lat i powiem jedno ,poza RvP nie ma większego ch... niż Cesc.
Jak nam nie szło to DNA Barcy?? Gdyby nie Wenga , który stawiał na niego jak wszyscy się pukali w czoło, byłby gdzieś w okolicy 2,3 ligi. Pamiętam jak się wkurzałem jak Papa go wystawiał oboko Gilberto co mecz , mimo,że grał gówno. A teraz poszedł do ****sea??Tego się nie wybacza. Jak juź nie będzie mu szło to pójdzie do Espanyolu. p.s. Dobrze,że Papa nie dał mu miejsca do powrotu bo Arsenal to specyficzny klub, który kochasz całe życie .
Nie srajcie głupot o legendach i tym,że Papa go nie chciał.... Titi też poszedł do Barcy i wiecie jak dalej to przebiegło.
Dla mnie temat Fabregasa nie istnieje.
*wpajali miało być:P
Gość ma dna farselony to musiał się wyłożyć w polu karnym...wracali mu to od najmłodszych lat a teraz jeszcze przypomnieli...
Kartka e 100% słuszna i prawidłowa, chociaż kontakt rzeczywiście był.
Karierę pewnie skończy w Tottenhamie. Życzę mu tego. To dla niego byłby dobry klub.
Za nim płakać nie będę. W AFC ma kto piłkę podawać.
Ktoś mówi, że to nie jego wina kiedy to klub go nie chciał. Z tego co pamiętam, to klub bardzo go chciał, ale tęsknił biedaczek za swoją Barceloną, tą samą której kibice buczeli na niego kiedy grał dla AFC. Tej samej, która nie widziała w nim tego, co widział Wenger.
Jego wybór. Ale Arsenal to nie jest byle jaki klub, noś barwy z dumą, godnie reprezentuj klub, a nie, że będziesz sobie przychodził do klubu kiedy masz na to ochotę, albo kiedy ktoś cię kopnie w dupę. To nie burdel, tylko jeden z najbardziej zasłużonych klubów angielskich.
Klub postąpił słusznie i tyle.
@ Gozdzik
Tak, to był błąd Cesca. Jest takie mądre powiedzenie - "nigdy nie mów nigdy" ;)
@Ashburton
"po jakiego grzyba mówił o przywiązaniu do Arsenalu?" - PR. Tak funkcjonuje dzisiaj futbol. Piłkarze tak jak politycy - mówią ludziom to co chcą usłyszeć. Mimo to myślę, że Cesc kitu nie wciskał. Czuje przywiązanie do tego klubu ale w momencie kiedy ten klub powiedział mu " nie chcemy Ciebie" to musiał trochę przewartościować sprawy. On w ten sposób pracuje na swoją przyszłość i musi robić to co dla NIEGO jest najlepsze. Mów sobie co chcesz ale to żadna zdrada w jego przypadku.
"Gość ma ze sobą jakiś problem..." - no raczej to niektórzy kibice mają problem z Tobą włącznie.
"...ty pewnie też skoro dla ciebie piłka nożna i spotkania z kibicami to tylko praca." - nie rozumiem. Dlaczego miałbym mieć z tym problem? Ja nie pracuję w futbolu. Piłka nożna to widowisko. Rozrywka dla tłumu. Ja kibicuję Arsenalowi od lat '90 kiedy grali tacy ludzie jak Ian Wright czy Tony Adams i zawsze będę im kibicował. Ja czuję przywiązanie ale jestem na tyle trzeźwo myślącym człowiekiem, że nie wymagam tego od piłkarzy. Ja jestem kibicem do końca życia a oni piłkarzami +/- 20 lat. Także jedyne czego od nich wymagam to aby podczas obowiązywania kontraktu dawali z siebie 100%. Potem oczekuję aby odnosili się z szacunkiem do tego klubu i to Cesc robi. Także uważam, że Ci kibice, którzy buczeli na niego zachowali się beznadziejnie. On ich szanuje a oni jego nie. Większość patrzy tylko ze swojej perspektywy a nie potrafi wczuć się w jego sytuację.
Jeżeli ktoś mówi, że nie zagra nigdy w barwach odwiecznego rywala - niech tak będzie. Dołączeniem do Chelsea stracił w moich oczach uznanie i nie zmieni tego fakt, iż Wenger go zlał.
Ja nic do Cesca nie mam. Wenger go nie chciał to poszedł do innego klubu z TOP-u, gdzie będą w niego wierzyć i dostanie szansę gry na swojej ulubionej pozycji. Zawsze był i jest zajebisty, a te jego penetrujące prostopadłe podania - miodzio ;] To nie żaden niewdzięczny traitor pokroju - van Persiego czy Nasriego. Nie gra u nas i tyle. Decyzja papcia. W sumie jakbym przed sezonem miał wybierać: Cesc czy Alexis to wybrałbym tego drugiego, wiec git majonez ;]
Śmieszne są tylko te jego wypowiedzi z 2010 roku o Chelsea :P Hipokryta, ale cóż :P
A co do kontaktu Cesca i Santiego to był, ale wzrokowy ;)
Sądzę że wybrał najlepszy klub jaki mógł :) Wygra mistrzostwo Anglii i pewnie Chelsea miala najlepsza oferte finansowa. Gimbuski mysla ze ktokolwiek wolalby poswiecic kariere bo kibice byłego klubu sie nie lubią xD
Jedyne do kogo mam żal to do Wengera, ze Cię nie sprowadził.
Ja Ceska uwielbiam i nic tego nie zmieni.
Jak dla mnie minimalny kontakt był, ale nie na karnego, a tym bardziej na taki pad Fabsa. Jednak coś wyniósł z tej swojej Barcelony. :D Oliver od początku pozwalał na wiele i przy takim drobnym kontakcie pomiędzy nogą Santiego (którą cofał) nie mógł podyktować karnego. Szkoda, że nie wygraliśmy, ale na tytuł szans i tak nie było.
Powiem tylko tyle, że został należycie przywitany ;)
Chłopak jest szczęśliwy i mnie w ogóle nie obchodzi więc jest ok.
Męczące jest to ciągłe gadanie o Fabregasie, dla mnie on jest cuntem i tyle
Jednak wyniósł coś ze swojego ukochanego ''nadklubu'' - i pokazał piękne padolino.Szkoda,że nie zrobił tak jeszcze raz.Co do niego samego to ma czego chciał - zdobędzie sobie tytuł i niech mu będzie.Dla mnie facet grał u nas i tyle ,nic więcej.Niech siedzi u Romana do renty i będzie dobrze.Wczorajszy mecz pokazał ,że faktycznie póki co to i my i chelsea wraz z manchesterami nieco odbiegamy poziomem od tych najlepszych nic dziwnego ,że i nas i ich sklepały żaby które potem tez odpadły.Można za to sobie wyobrazić,że dokonując ze 2/3 porządnych transferów jesteśmy w stanie walczyć o mistrza w następnym sezonie jednak dzisiejsza chelsea jest tylko cieniem tej z 1 kadencji Murzynia gdzie grali np.tacy goście jak Lampard,Robben czy wtedy w pełni sił Drogba.Dlatego jesteśmy w stanie ich dopaść nawet w następnym sezonie o ile nie sprowadzą sobie kogoś mega;ale tych ostatnio łapią Real i srarcelona.
daniken; Czelsi wygra ligę bo ma najlepszą obronę plus Hazarda , Costę i Fabsa.
Wenger nawalił w defensywie ( obrona i środek pola ) - to zawaliło ligę ( kontuzja Żiru oczywiście też ) !
Kontuzja Ozila ( a wcześniej jego brak zapału do gry po mundialu ) , słaba dyspozycja Ramseya na tle dobrej gry Fabsa stworzyła złudzenie ,że Cesk był niezbędny na Emirates.
Fabregas miał swój czas w Arsenalu - dobiegł on końca kiedy wymusił transfer do Barcy ( która bez niego a z Suarezem - którego Wenger chciał przecież kupić - gra o wiele lepiej) .
'Musiał' iść do Czelsi bo : a/Barca już go nie chciała ,b/ w Londynie mieszka i nie chce się przeprowadzić jego przyjaciółka z którą ma dziecko,c/ Lord Sith Roman Abramowicz oraz jego wierny sługa Jose Sith Mouninho uznali ,że jest lepszy od Maty i uzgodnili z nim lepsze warunki indywidualne niż byliby w stanie zaproponować mu rycerze Jedi z the Emirates.
I tak stanął po ciemnej stronie mocy , niestety.
Pies mu mordę lizał.
A kartkę to bardzo dobrze, że dostał - wstydził by się taki teatr ( konsekwencją mógł być karny ) odstawiać na stadionie , którego był niedawno królem.
Ciężko mi teraz wykrzesać co do niego jakiś szacunek - bo co było a nie jest nie pisze się w rejestr :)
Ozila by posadził na ławce?Ozila nawet na ławce nie było od 05/10/14 - 05/01/15 bo miał kontuzję.3 miechy.Trzy.
hallo hallo jak juz co niektorzy zapomnieli jak nasz byly kapitan bardzo plakal za powrotem do barcelony tak lkal ze zaplacil z wlasnej kieszeni do transferu
jak sobie wyobrazasz paru gosci ponizej ze papcio by posadzil ozila na lawce??????????????
ja za fabregasem nie placze
jak nie chcial grac to nie sorki koniec tematu
a potem zbity kon ze on by chcial powrocic tylko papcio nie chcial
daniken, to nie tylko Twoje zdanie. Kiedy latem Wenga odrzucił Fabsa, pomyślałem, że znowu funduje innym mistrza. To samo było z RvP dla MUFC. Może my byśmy mistrzostwa nie zdobyli,
ale na pewno bez Fabsa z jego 16 asystami nie odskoczyłaby tak bardzo od reszty stawki.
Dlaczego Chelsea wygra ligę? -bo papcio nie odkupił Cesca z Barcy.Dla mnie to był błąd Wengera i to jest moje zdanie.
Komentator we wczorajszym meczu na NC + zdał fajne pytanie: "gdzie byłby Arsenal obecnie w tabeli jakby miał Cesca w składzie"
caahir98
Ty też jesteś śmieszny, praca pracą, po jakiego grzyba mówił o przywiązaniu do Arsenalu? Gość ma ze sobą jakiś problem, ty pewnie też skoro dla ciebie piłka nożna i spotkania z kibicami to tylko praca.
Bez wątpienia doszło do kontaktu między mną i Santim - Kurcze ja tam nie wnikam w ich prywatne sprawy więc po co to rozgłaszać a jeśli chodzi o boisko to tylko lekko go musnął a ten wykorzystał ruch Cazorli i wyłożył się jak długi.
@TheInvicibles
Zapomniałem, wybacz!
wygwizdac buraka mogl isc wszedzie wybral jednego z najwiekszych rywali amen ;]
srv92
No ok.
Po internecie krąży filmik na którym Fabs schodzi z boiska, a w tle slychać brawa kibiców... także tak jak mówiłem, zdania podzielone, było słychać buczenie, ale i brawa, toteż wszystko jest na swoim miejscu ;)
srv92
Szacunek trzeba mieć do każdego, to nie ulega wątpliwości, ale jakiej reakcji kibiców się spodziewałeś? Z góry było wiadomo jak zachowają się Ci, których jednak uraził przejściem do jednego z największych rywali. Sam oglądam Arsenal od 2005 roku i zgadnij kto był moim ulubionym piłkarzem? Właśnie Fabregas. Uwielbiam jego styl i nadal podziwiam jego grę. Jednak nie wiem co kierowało piłkarzem takiej klasy przy podjęciu tej decyzji, ale chyba miał świadomość tego jak zostanie powitany na Emirates. Mnie osobiście zabolał fakt, że będę musiał oglądać go w trykocie Chelsea może dlatego, że przypomniałem sobie własnie wtedy jego postawę i grę sprzed lat?
Śmieszni jesteście z tym Fabregasem. Gościu chciał wrócić do Arsenalu, Wenger strzelił focha a wy teraz macie człowiekowi za złe, że wybrał Chelsea. Jak ktoś mówi, że mógł sobie wybrać każdy klub to ja mówię żeby udać się do lekarza. Liczą się realne oferty, o których kibice gówno wiedzą. Fabs po prostu skorzystał z najlepszej dla siebie oferty. To jest jego praca. Ciekaw jestem co wy byście zrobili na jego miejscu. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Wy żyjecie marzeniami, oglądacie mecze w telewizji, od czasu do czasu może co niektórzy wybiorą się do Londynu. Dla Fabregasa to jest sposób na życie i on kieruje się trochę innymi kategoriami.
Temat Cesca, był obrabiany milion razy. Starczy.
Gunner48
A zakładzik?:P
tuba
nie, nie wszędzie tak robią. Gość chciał grać w Anglii i gra, to jego życie a ślubu z Arsenalem nie brał. Znalazło się na Emirates kilka osób, które jednak do niego szacunek należyty mają.
Nie obraził mnie tym transferem, ale ogladam mecze Arsenalu od dawna i przez te 8 lat dał wiele radości dzięki swojej grze.
@srv92 Trudno nazwać tysiące buczących kibiców na Emirates gimbusami... Zreszta w "internetach" popularne jest teraz nazywanie wszystkich nam niewygodnych gimbusami...
A co do tego, że niby buczą jak bydło... K**wa koleś wszędzie tak robią i będą robić, to że Ty możesz jedynie postukać w klawiature w zaciszu swojego pokoju nie znaczy, że możesz kogoś nazwać bydłem. Myślę, że Fabregas zrobił na złość zarówno Wengerowi jak i całemu Arsenalowi, bo prawda jest taka, że mógł przejść do prawie każdego wielkiego klubu, ale on wybrał akurat Chelsea. Myślisz, że dlaczego nic nie wspomniał w wywiadzie o jego byłej drużynie? Myślę, że już go nie interesuje. Można go bronić, ale po co? On Ciebie jako kibica Arsenalu OBRAZIŁ tym transferem, no chyba, że jestes również fanem Chelsea. Czekam na burzę. :D
słaby* a nie delikatny
cavlary
No może był ten kontakt, ale bardzo delikatny. A taki by mnie z Jennifer średnio zadowalał ;c
Dainc
wszystko fajnie spoko. Ja nie mówię, żeby mu stawiać pomniki albo wychwalać w niebogłoy albo oklaskiwać. Wystarczyło nie buczeć jak bydło na trybunach, tylko zachować się neutralnie. Napewno Fabregas na to zasłużył.
podobnie uwazam jak srv92 - juz dawno go przestalem traktowac z niechecia, ale zyczyc mu dobrze nie bede
Ot pilkarz jak kazdy inny
srv92
Ja też mam do niego szacunek za jego udział w naszej drużynie, ale nie oszukujmy się, więcej on zawdzięcza Arsenalowi niż Arsenal jemu.
Wenger ułożył skład po swojemu, stwierdził - chcesz odejść, okej, szanuję to, ale nie zrobię miejsca specjalnie dla Ciebie w 2014 roku.
Fabregas mógł się popisać większą klasą i Ci, którzy go nie lubią mają swoje powody, bo piłkarz jego pokroju z pewnością nie zostałby bezrobotny.
Dodatkowo jego ostatnie wypowiedzi zaczynają przypominać te od RvP
@AaronJamesRamsey
To, że był kontakt to nie ma co do tego wątpliwości. Powtórki wszystko dobrze pokazały. Sęk w tym, że Fabregas cofnął nogę i się wywrócił, a kontakt tego by nie spowodował, więc za to dostał kartkę.. Więc masz szansę na kontakt z Jennifer...