Fabregas: Wenger jest dla mnie niczym ojciec
17.09.2017, 12:07, Maciej Szymkowiak 25 komentarzy
Cesc Fabregas przyznaje w wywiadzie dla Sky Sports, że Arsene Wenger jest dla niego niczym ojciec. Hiszpan zadebiutował w wieku 16 lat w drużynie Kanonierów, otrzymując duży kredyt zaufania od Francuza. W 2011 roku opuścił Emirates Stadium na rzecz Barcelony, jednak w 2014 roku jego przygoda na Camp Nou dobiegła końca. Arsenal miał prawo wykupu zawodnika, z którego nie skorzystał. Ostatecznie pomocnik trafił do Chelsea, lecz w wywiadzie twierdzi, iż nadal czuje przywiązanie do swojej dawnej drużyny.
- To nie będzie jak spotkanie z dawną dziewczyną. Znaczą dla mnie o wiele więcej. Gdy po latach spotykasz się ze swoją dawną połówkę, to po takiej rozłące możecie już nic do siebie nie czuć. Ja się czuję bardzo przywiązany do Arsenalu. Nie będę w kółko powtarzać o moich uczuciach do tego klubu, bo już parokrotnie o nich mówiłem. Nikt nie musi wierzyć w ich szczerość.
- Gdy podjąłem decyzję o opuszczeniu Barcelony, Arsenal miał jako pierwszy opcję wykupu. Barcelona miała obowiązek kontaktu z Arsenalem. Dostali tydzień na odpowiedź, czy chcą mnie kupić. Wiedziałem, że Chelsea jest zainteresowana. Mourinho rozmawiał ze mną osobiście. Tydzień upłynął, a Arsenal nie odpowiedział. Uznałem, że mają wystarczająco dużo zawodników w kadrze. W takim razie, przeniosłem się do Chelsea.
- Uwielbiam Arsene'a. Jako człowieka i trenera. Zawsze mówiłem, że jest dla mnie niczym ojciec i to się nigdy nie zmieni.
źrodło: skysports.comDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 15 | 11 | 3 | 1 | 36 |
2. Chelsea | 16 | 10 | 4 | 2 | 34 |
3. Arsenal | 16 | 8 | 6 | 2 | 30 |
4. Nottingham Forest | 16 | 8 | 4 | 4 | 28 |
5. Manchester City | 16 | 8 | 3 | 5 | 27 |
6. Bournemouth | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
7. Aston Villa | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
8. Fulham | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
9. Brighton | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
10. Tottenham | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
11. Brentford | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
12. Newcastle | 16 | 6 | 5 | 5 | 23 |
13. Manchester United | 16 | 6 | 4 | 6 | 22 |
14. West Ham | 16 | 5 | 4 | 7 | 19 |
15. Crystal Palace | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Everton | 15 | 3 | 6 | 6 | 15 |
17. Leicester | 16 | 3 | 5 | 8 | 14 |
18. Ipswich | 16 | 2 | 6 | 8 | 12 |
19. Wolves | 16 | 2 | 3 | 11 | 9 |
20. Southampton | 16 | 1 | 2 | 13 | 5 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Matko jak ja czytam te komentarze to mnie to rozbraja totalnie na łopatki. Sam uwielbiałem Fabregasa, tak jak go uwielbiałem tak znienawidziłem. Wenger w 2008 roku dał mu opaskę kapitańską aby tylko nie odchodził do Barcy, której piłkarze non stop przekonywali o DNA Cesca. Ogólnie to Barcelona pokazywała ogromną klasę kiedy po mistrzostwach świata w 2010 roku więcej niż piłkarze zakładali Fabregasowi koszulkę Barcy kiedy ten był piłkarzem w Arsenalu. Klasa zachowanie. I te komentarze non stop, lobbujące za nim, bo przecież DNA Barcy i musi tam w końcu przyjść. Jak ktoś przeczytał książki o Wengerze i Arsenalu to wie jak odejście szczególnie Fabregasa podłamało naszego Managera i zniszczyło plan budowy zespołu w latach kryzysu oraz mocnego zaciskania pasa związanego z budową stadionu. Wenger był zdruzgotany. I pokazał ogromną klasę puszczając wtedy jednego z najlepszych na świecie playmakerow z 4 letnim kontraktem. Odszedł za grosze. A Barca tak go ceniła, że zmusiła go do dopłaty do transferu. I tak Fabregas kochał Wengera, że dopłacił by uciec z tego okrętu. Po nieudanej przygodzie w wiecej niż klubie nagle stwierdził, że musi wrócić do Arsenalu i Wenger to jego tata. Fajnie, ale mimo wielu niezrozumiałych decyzji podejmowanych przez Wengera tą całkowicie popieram. W piłce nożnej też istnieje jeszcze jest coś takiego jak honor. Kogo miał skreślić Wenger? Özila? Może jest pod formą ale mógł odejść wszędzie ale dla Wengera przyszedł do nas. Wilshera? Którego kariera mogła potoczyć się zgoła inaczej jeśli nie kontuzje. A może Ramseya, który dla Wengera i Arsenalu odrzucił ofertę święcącego sukcesy MU i Fergusona? Wenger pokazał, że ma jaja. I bardzo dobrze, że nie ściągnął Fabregasa z powrotem. Hiszpan pokazał nam ile warty jest jego honor odchodząc do Chelsea. Tym bardziej teraz nie żałuję jego odejścia.
Chyba przybrany ojciec...
Nieprzygarnięcie Cesca z powrotem było jednym z największych błędów Wengera. I słabym argumentem jest to, ze mieliśmy juz Ozila i nadmiar zawodników w środku pola. Mysle, ze takim zawodnikom sie nie odmawia i zawsze warto wzmocnić i poszerzyć kadrę. Teraz kopiemy sie po czołach z Xhaka, Ramseyem i Elnenym..
Uj z nim.
Fabs to przyrodni brat Theo i Aarona?
Jego odejscie zabolalo mnie najbardziej ze wszystkich.
Ja cały czas mam do Cesca sentyment. Dzięki niemu pokochałem Arsenal i było mi bardzo smutno kiedy odszedł ale zrozumiałem to. Chciał wrócić za wszelką cenę do klubu który kocha od dziecka, do rodziny, przyjaciół z którymi od dziecka tam grał. Nie ma opcji żeby go stawiać obok Nasriego czy Adebayora. Z Van Persim sam nwm jak to było, ponoć chciał podpisać długoterminowy kontrakt ale Wenger sie nie zgodził. Moze kiedys dowiemy sie prawdy.
Wenger kupił Ozila i miał dającego duże nadzieje Wilshiere'a
Jak tak bardzo mu się podobało w Premier League, to dlaczego z niej odchodził?
A skoro tak bardzo chciał grać w Anglii, to mógł iść do West Bromu, a nie do największego derbowego rywala.
Rozumiem, że dla jego kariery przejście do Chelsea było bardzo dobrym krokiem, ale poza pieniędzmi są jeszcze takie wartości, jak lojalność i wierność barwom klubowym. Dla niego ważniejszy był rozwój i ok, niech mu będzie. Ale dla mnie zawsze będzie zdrajcą.
Wenger chciał pokazać, że nie ma miejsca dla zdrajcy Cesca, jednak nie sprowadzajac hiszpana z barcy sam zaszkodzil klubowi
ja początkowo miałem złamane serce tym transferem ale później uświadomiłem sobie, że zawodnicy nie mają za dużego wpływu na takie ruchy... gdyby Wenger go chciał to grałby teraz w Arsenalu
Lepiej by już przestał się wypowiadać w taki sposób.
Jest jednym z dwóch zawodników do których czuję urazę za to że odeszli (drugi to RvP). Cesc wbij nóż w plecy AW i po jego odejściu cały misternie budowany skład wokół jego osoby się posypał. Drugim zawodnikiem jest RvP za to że kiedy był na dnie, wiecznie nękany długookresowymi kontuzjami, wyciągaliśmy ciągle do niego rękę, kiedy jednak zagrał 1,5 sezonu bez kontuzji na poziomie klasy światowej to po prostu uciekł.
Słuchanie teraz z ich ust słów o przywiązaniu itp. jest dla mnie po prostu żałosne i tyle.
Imo błędem było nie wykupoenie z powrotem Cesca bo chlop zna druzyne, warunki w pl i wizje Papy, a prezentuje sie lepiej niz Mesut
Spokojnie, w pomocy mamy takich tuzów jak Coquelin, Elneny i Ramsey. Na co komu tutaj Fabs.
Jeśli spojrzeć na to z punktu widzenia kibica można mieć żal, odczuwać złość itd. itp.
Jednak ma prawo do kreowania swojej kariery jak każdy. Uznał, że droga, którą wybrał będzie tą najlepszą i nie można go za to winić.
Cały czas wypowiada się z szacunkiem.
Apeluję o obdarzenie go tym samym.
A niech sp*****la za przeproszeniem :D przed każdym meczem z AFC będzie debila z siebie robił?Panu już dziękujemy.Wstydu chłopie nie masz wypowiadając się o Kanonierach
Może też jestem głupi ale nie darze do niego aż tak wielkiego urazu jak do R.V.P i Nasriego czy Adebayora... Lubię go :/
@Sparku: chłopak chciał tylko wygrywać trofea, chciał wrócić do arsenalu ale wenger się na niego wypiał. Potem Chelsea była najpowazniejsza wiec poszedł tam grać. Nie ma już czegoś takiego jak lojalność. Chociaż w tym wypadku nie dziwie się fabregasowi, dał bardzo wiele Arsenalowi zdecydowane więcej niż taki van persie czy nasri. Niestety jeżdżą po nim jak po wiadomo czym, a w żaden sposób na to nie zasłużył.
@Sparku: No ale przecież powiedział, że czekał na ruch ze strony Arsenalu. Nie było go, chciał grać w Anglii, w klubie z topu to poszedł do Chelsea. Rozumiem gdyby postąpił jak van Persie, natomiast ta sytuacja jest zgoła inna.
Ja tam dalej go lubię. Chciał wrócić do Anglii, do Arsenalu, ale skoro nie było odzewu to wybrał inną opcje. Zna Londyn, więc nic dziwnego, że akurat Chelsea.
Mógłby chociaż poprosić o nie wystawianie go w meczu z nami jakby był taki wspaniały
Ciul z nim.
W kontekście naszych olbrzymich braków w środku pola, tak naprawdę braku rozgrywającego z prawdziwego zdarzenia, wielka szkoda, że go nie wzięliśmy.
To ojcu się nóż w plecy wbija, ty sku**ysynu?