Fabregas: Zaskoczył nas stylowy Standard

24.11.2009, 12:32, Michał Kowalczyk 16 komentarzy

Cesc Fabregas ocenił dzisiejszego rywala w Lidze Mistrzów - Standard Liege - mianem zaskakującej drużyny w tegorocznych rozgrywkach. W ostatnim pojedynku obu ekip, Kanonierzy przegrywali już 2-0 po zaledwie pięciu minutach spotkania. Dzięki determinacji i zaangażowaniu, podopieczni Wengera zdołali podnieść się i wywieźć z Belgii całe trzy punkty.

Od tamtego czasu Standard niespodziewanie wygrał z Olympiakosem, a korzystny wynik we wtorkowym meczu na Emirates Stadium może przybliżyć Belgów do fazy pucharowej Champions League. Kapitan Arsenalu przyznał, że nie omieszka w szatni przypomnieć kolegom z drużyny wpadkę z poprzedniego starcia, by tym bardziej zmobilizować ich do wygranej.

- Wszyscy jesteśmy zaskoczeni, jak dobrze radzi sobie Standard - powiedział Cesc.

- W pierwszym meczu, po kilku minutach, przegrywaliśmy już 2-0 i niezwykle ciężko było nam się z tego podnieść. Byliśmy sfrustrowani, gdyż rywale nie odstępowali nas na krok. Jak tylko dostawali piłkę, to bardzo szybko przechodzili do ataku. Mają wielu utalentowanych piłkarzy, którzy wiedzą, co zrobić z piłką.

- Standard to bardzo dobra drużyna i z pewnością będzie dziś ciężko.

- W pierwszym meczu nie znaliśmy ich zbyt dobrze i byliśmy lekko zaskoczeni. Potem wcale nie zdziwłlo nas, że pokonali Olympiakos. Posiadają wszystko, co trzeba, by grać dobrze - dodał Fabregas.

Przypominamy, że obszerny skrót poprzedniego meczu Arsenalu ze Standarem Liegie można obejrzeć po udaniu się do działu Video na naszej stronie, bądź klikając tutaj.