Falstart Arsenalu w LM: Dinamo 2-1 Arsenal
16.09.2015, 21:35, Sebastian Czarnecki 1563 komentarzy
Jak zaczynać nowy sezon w europejskich pucharach, to tylko z przytupem, w arsenalowy sposób. Arsenal tradycyjnie nie potrafił dostarczyć swoim kibicom łatwego i przyjemnego zwycięstwa nad outsiderem, a znowu zaserwował pokaz bezsilności, nieskuteczności i własnej głupoty w akcjach podbramkowych nie tylko swoich, ale i przeciwnika. Czym byłaby w końcu Liga Mistrzów bez corocznej porażki ze zdecydowanie słabszym rywalem?
Kanonierzy całkowicie zlekceważyli swojego przeciwnika na boisku i nie docenili jego siły. Bałkańskie tereny zawsze są nieprzyjemne dla uznanych europejskich firm, toteż do takich meczów zawsze trzeba podchodzić z należytym skupieniem. Arsene Wenger zawinił nie tym, że dał odpocząć kilku podstawowym zawodnikom, ale tym, że nie potrafił odpowiednio zmotywować i przygotować swojego zespołu do trudów tego spotkania. Londyńczycy wyszli na murawę, jakoby ten mecz już z góry był wygrany, a teraz skomplikowali sobie sytuację w tabeli i o wyjście z grupy będą musieli się martwić do samego końca.
Dinamo: Eduardo - Pinto, Taravel, Sigali, Pivarić - Ademi, Machado, Antolić - El Soudani, Pjaca, Fernandes
Arsenal: Ospina - Debuchy, Gabriel, Koscielny, Gibbs - Cazorla, Arteta - Chamberlain, Özil, Sanchez - Giroud
Mecz rozpoczął się bardzo spokojnie, bez żadnych ryzykownych akcji. Drużyn wolały spokojnie rozpracowywać swojego przeciwnika i podpatrywać jego grę w niektórych aspektach, zamiast bezmyślnie szturmować w pole karne. Pierwszy ostrzegawczy strzał oddał Marko Pjaca, który posłał piłkę wysoko ponad bramką.
Zaledwie minutę później dobrze wykonany rzut rożny przez Cazorlę mógł przynieść Arsenalowi prowadzenie. Olivier Giroud oddał mocny strzał głową, jednak Eduardo w świetnym stylu interweniował, ofiarnie wybijając piłkę na kolejny korner.
Tempo meczu ponownie się uspokoiło. W kolejnych minutach jedyną rzeczą wartą odnotowania był drugi strzał Marko Pjacy z dystansu. Chorwat i tym razem był daleki od zdobycia gola.
W 18. minucie Alex Chamberlain świetnie odnalazł się z futbolówką w polu karnym Dinama, dzięki czemu był w stanie stworzyć zagrożenie. Anglik dośrodkował na głowę Girouda, który najpierw trafił w słupek, a później nie potrafił dobić piłki w stronę bramki. Kąt był już za wąski.
Jedyna rzecz, którą Dinamo mogło postraszyć Arsenal, były kolejne strzały z dystansu. Tym razem na uderzenie zdecydował się Antolić, ale i on nie potrafił posłać piłki w światło bramki.
Tymczasem w 24. minucie gospodarze przeprowadzili zabójczą kontrę, która rozmontowała całą defensywę Arsenalu. Na wolnej pozycji znalazł się Pivarić, którego strzał co prawda zatrzymał Ospina, ale piłką odbiła się od nogi Chamberlaina i wpadła do bramki. Samobójcze trafienie daje Dinamu prowadzenie.
Kanonierzy nie spodziewali się takiego obrotu spraw, a utracony gol wprowadził w ich szeregach tylko niepotrzebne zdenerwowanie. Londyńczycy co prawda potrafili dwukrotnie przedostać się w pole karne Dinama, ale tam zupełnie nie wiedzieli, co mają robić. Z ataków w ostateczności nic nie wyszło.
40. minuta to kolejny dramat w szeregach Arsenalu. Olivier Giroud za bezmyślny faul na jednym z zawodników Dinama został ukarany drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartką. Arsenal kończy mecz w dziesiątkę.
Do końca pierwszej połowie wynik nie uległ zmianie. Arsenal przegrywa w Zagrzebiu z Dinamem 0-1.
Kanonierzy jeszcze nie zdołali się otrząsnąć po nieoczekiwanie straconej bramce, a drugą część meczu mogli rozpocząć w równie fatalny sposób. El Soudani mógł pokonać Ospinę strzałem głową, ale Kolumbijczyk dobrze się zachował, parując piłkę na słupek. Z dobitką ruszył jeszcze Sigali, ale przestrzelił.
Podopieczni Arsene'a Wengera próbowali dojść do słowa, ale kiedy już udawało im się przedrzeć w pole karne Eduardo, sędzia liniowy podnosił chorągiewkę sygnalizując spalonego.
W 56. minucie Dinamo podwyższyło prowadzenie. Dośrodkowanie Machado z rzutu rożnego trafiło prosto na głowę Juniora Fernandesa, który dobrym strzałem pokonał Ospinę. 2-0 dla mistrzów Chorwacji.
W 64. minucie Arsene Wenger przeprowadził potrójną zmianę. Coquelin, Campbell i Walcott zajęli miejsca Artety, Gibbsa i Chamberlaina.
Chwilę później na Arsenal czekał rzut wolny z bardzo dogodnej pozycji, ale Alexis Sanchez strzelił tuż nad poprzeczką.
W 77. minucie mogło dojść do katastrofy, kiedy to David Ospina ryzykownie wyszedł z bramki, by powstrzymać akcję drużyny rywala. Kolumbijczyk zdołał opanować futbolówkę, zbiegł do linii bocznej i wyprowadził piłkę do gry.
W 79. minucie Arsenal odpowiada bramką. Sanchez obsłużył Walcotta dobrym podaniem, a ten zabójczym wykończeniem pokonał Eduardo. 2-1 dla Dinama.
Kanonierzy zadomowili się w polu karnym gospodarzy na dłużej, ale zupełnie nie potrafili zrobić użytku z futbolówki. Mimo aż pięciu doliczonych minut, londyńczycy nie wykreowali sobie choćby jednej szansy, by doprowadzić do wyrównania. Mało tego, w końcowych minutach sami mogli stracić kolejnego gola, kiedy Gabriel niefortunnie podał na wolne pole do Coricia. David Ospina świetnie interweniował.
Do końca meczu wynik nie uległ zmianie, a Arsenal wróci do Londynu z pustymi rękami.
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Kiedy uświadomisz sobie, że temu człowiekowi należy się szacunek?
Kiedy ten dziad sobie uświadomi ze się nie nadaje na trenera i sam odejdzie bo te piz... Nigdy go nie zwolnią
Mati_Kanonier
chodzisz do szkoły dla seniorów?
z tego co podałeś masz przecież chłopie 24 lata ;d
Spokojnie na koniec rozgrywek LM na pewno będziemy w TOP4 a to dla Wengera już sukces.
Chciało by się nawrzucać na Żiru i Artetę ale po co, oni graja to samo od dwóch lat... piach. Nie wiem co Arteta w ogóle robi w tej drużynie to grajek na lige polską a nie na zespół aspirujący... nawet już nie wiem do czego w tym sezonie aspirujemy. Mam nadzieje, że jest to ostatni sezon stagnacji i od przyszłego na Emirates zaczną sie zmiany i to poważne bo jak narazie mamy z 8 zawodników do wymiany z naszej silnej wyrównanej kadry w która tak mocno wiarę pokłada Wenger
No i dziś wychodzi Pes 16 oraz leci Liga Europy.
Dobry dzień.
"Wojciech Szczęsny ma zwichnięty palec serdeczny w lewej ręce - poinformowała oficjalna strona Romy."
Tylko wstrząs pozbawi Wengi stanowiska trenera...
taki np. jak nie wyjscie z grupy LM. Wkur...ia mnie ze co roku jest walka o top4 zeby zaspokoic ambicje wengera. ze jak to nic nie robimy przeceiez znowu jest LM. Chlopaki biegaja jak w okręgówce za ta piłką. i cos czuje ze dostana baty w tym sezonie w PL. I mi jako fanowi tego wspanialego klubu ciezko to pisać...:( Ale miejmy nadzieje ze sie obudza z letargu...
Dziwne ze piszecie ze w na środku ataku mamy tylko Giroud skoro naszym podstawowym napastnikiem jest Theo... Giroud jest obecnie jokerem wchodzącym w mniej wazych meczach itd.
Dobre zdjęcie w newsie :D
Ajax, Porto, Sturm i od wczoraj Arsenal. Te drużyny pokonało Dinamo w historii swoich występów w Champions League.
Na kolejne zwycięstwo czekali 16 lat, na co złożyło się 15 meczów.
Cześć.
Dzień Dobry. Jak samopoczucie przyjaciele? Dopiero co wstałem. Dzisiaj mam wolne w szkole to mogę trochę poszaleć na komputerze :)
@Kaczaza
Cech, może Monreal patrząc na brak dobrych lewych obrońców...
Są podstawy i to konkretne podstawy. Z całym szacunkiem, ale z Arsenalu raczej łatwiej zrobić topowy klub niż z BVB czy Atletico.
To nasze wyniki są ponad stan z tą kadrą.
Doktor;
Właśnie nie ma, podstawa to menadżer. Oprócz Özila, Coqa, Kosy i Sancheza żaden z naszych piłkarzy nie wyszedłby w ManC, ManU i Chelsea.
Mając dwa zespoły Włosi wygarnęli 4 punkty. 3 z niepokonanym do tej pory Hartem i odparli Katalończyków. Na 4 zespoły Anglicy zdobyli 3 punkty. Inną wartość trochę mają punkty w LE, ale tutaj też Liverpool nie jest wcale faworytem, Spurs może, ale w obecnej formie nie musi sobie poradzić z Qarabag. Lazio zaś jedzie na arcytrudny teren do Dnipro i Napoli do Club Brugge.
Już mam dość meczów do weekendu, ale dziś bardzo nastawiam się na mecz Midtjylland - Legia. Moja ulubiona liga + polski zespół. Nie widzę tego, by Liverpool wywiózł 3 punkty z Bordeaux.
@Kaczaza
Sugeruję, że Arsenal ma wszelkie podstawy, by być topowym klubem piłkarskim. Wszystkie. Wszystko poza poziomem sportowym i... organizacją (te oparacje zawodników zaraz po okienku, deklaracje Lorda Harrisa a później klapa) stoi na najwyższym poziomie.
@Mateusz_24
Myślę, że z kontuzji Wilshere'a (no kto by się spodziewał...) i Welbecka można wysunąć poważne wsnioski. To samo tyczy się Artety, przecież KAŻDY wiedział, że on już grać w Arsenalu nie powinien. I każdy to mówił.
U nas tylko formacja defensywna jest w dobrej dyspozycji. Ta podstawowa oczywiście.
Chlopaki oblukajcie to...: To dopiero pierwsze mecze i jest zdecydowanie za wcześnie na wyciąganie wniosków. Zobaczymy, jak będzie wyglądała klasyfikacja po sześciu kolejkach - mówi Arsene Wenger w odniesieniu do nieudanej inauguracji drużyn z ligi angielskiej. - Jeśli chodzi o naszą porażkę, to długo utrzymywaliśmy się przy piłce i mieliśmy sporo okazji bramkowych, natomiast nie sprzyjało nam szczęście. Dinamo objęło prowadzenie, a potem trudno było grać 10 przeciwko 11 - analizuje Francuz, cytowany przez arsenal.com.
Dziwi mnie niedojrzałość Wengera. Kiedyś miał do obsadzenia 9 van Persiego już w szczytowej formie, Bendtnera, Chamakha, a i tak musiał wypożyczać Henrego na okres zimowy, bo nie było kim grać. Dziś wypożyczony Sanogo, Akpom. Sprzedany Aneke, Afobe. Został z Giroud, który tak samo jak Ci młodzi nadaje się tylko na ostatnie 25' tylko, że jest 9 lat starszy.
Doktor;
No właśnie finanse nie świadczą o statusie klubu, poziom piłkarski jest równy klubom dużo uboższym.
@Czeczenia
Nie przekonasz mnie do formy Kazika. I ponad 20 stopni, dziękuję.
kaman17
Mógł, ale skończył się po jego (nie)interwencji. Fakty, fakty.
Doktor
"Podania czasem mu wychodzą" - no dobra, o czym tu gadać? Jak tam pogoda u was? U mnie cieplutko.
Jak dla mnie to sędzia wczoraj bardzo chcial pomoc Dinamo. Czerwona kartka z kapelusza.
Pierwszej kartki byc nie powinno, a drugi faul nie byl na czerwoną. Przed zawodnikiem Dinama bylo jeszcze 10 piłkarzy Arsenalu, a Giroud mogl go nie widzieć, bo mu wyskoczył zza pleców. Faul byl, ale konsekwencje za duże...
Czeczenia
Też jestem za wprowadzeniem młodych. Od wprowadzenia Gnabrego w sezonie 13/14, który trochę przeminął, nikt nie został wprowadzony do pierwszego składu. Bo owszem w pre-sezonie wyróżniał się czy to rok temu Zelalem czy w tym Reine-Adelaide. Akpom został wypożyczony, a teraz by mógł grać. Najwyższy czas. Wszyscy w niego wierzą, ale w tym roku facet kończy dwadzieścia lat i już powinien grywać regularnie w Premier League.
Niestety w klubie nic się tak szybko nie zmieni :
Wenger - jego nikt nie zwolni , a on sam na to nie wpadnie
Giroud - wie , że nie ma rywalizacji w ataku , i prawie zawsze będzie z pierwszym składzie , to później m.in. odwala takie rzeczy jak wczoraj , albo zagra jak mu sie chce
Gibbs - on chyba na siłe wychodzi na boisko
A z drugiej strony ten mecz to była też kara za pasywność na rynku transferowym , a tłumaczenie się brakiem jakościowych zawodników , jest żenująca , wystarczy spojrzeć na Juve , oni jakoś znaleźli niejednego dobrego zawodnika .... !
Doktor
Myślę, że na obronę w ogóle nie można narzekać. Stracone 3 bramki na 5 meczów w Premier League, z czego dwa lądują na koncie Cecha, a jeden po błyskotliwym strzale Joela Warda. 3 czyste konta w ostatnich 3 potyczkach. Wczoraj była rotacja 3 na 5 pozycji w defensywie. To trochę za dużo.
Druga bramka z rożnego, wiem co zrobil. Ale ile przerwał kontr na połowie rywala nie pamiętasz? Mecz mogl sie skończyć juz w pierwszej połowie.
@Czeczenia
Iwobi i Jeff są w kadrze. I co z tego? Przecież murawy i tak nie powąchają. Skrzydła to na ten moment Sanchez (prędzej czy później zacznie grać) i Ox, który mnie nie przekonuje. Tyle, zmienników brak.
I tak, Cazorla jest bez formy. Podania czasami mu wychodzą, ale nie potrafi utrzymać środka pola.
I gdzie są teraz zwolennicy tego, że środkowy pomocnik jest niepotrzebny? Że takiego Vidala czy nie wiadomo kogo jeszcze nie warto było kupować? Teraz mamy będącego bez formy prawie 31-letniego Cazorlę, którego zmiennikiem będzie kopiący się w czoło Arteta. Hurra!
Cazorla? Najwięcej otwierających podań w lidze. Asysta ze Stoke, asysta z LFC (nieuznana), źle?
Gibbs dobrze zagrał w obronie? Polecam obejrzeć drugą bramkę.
Nie ma skrzydeł? Jest Iwobi, jest ten młody francuz, niech grają. Młodzi i ambitni, czyli Coquelin i Bellerin są obecnie wiodącymi postaciami zespołu.
@WilSHARE
Cech - Bellerin, Gabriel, Koscielny, Monreal - Coquelin, Cazorla, Ozil, Ramsey, Sanchez - Walcott
To raczej jest pewne na 100%. Jak zawsze zresztą. Udawany skrzydłowy, będący od początku bez formy Cazorla, odbijający się od obrońców Walcott.
W tym sezonie można wyróżnić dwóch graczy - Gabriel oraz Coquelin. Solidnie prezentuje się jeszcze Monreal. Reszta gra poniżej swego poziomu.
Doktor
Ciężko się nie zgodzić i podpisuję się pod Twoim komentarzem. Cazorla i Sanchez w obecnej formie nie powinien wąchać piłki na murawie, a wyjdzie na batalię w szlagierze z Chelsea. Jeśli wychodzimy - bo innej nawet możliwości Wenger nie ma, by ich nie wystawić - na taki mecz zawodnikami bez formy to ile by nawet ten Cazorla zawziętości, samozaparcia i zaangażowania nie miał, nic nie wskóra swoją bezbarwną grą. Ozilowi zarzucać nie będę, bo wiemy, że miewa przebłyski geniuszu, które ostatnio zdarzają mu się coraz częściej. Najbardziej mnie drażni, że my już znamy skład na przyszły mecz. I to nie kilka ogniw, my znamy całą 11.
sidtsw
I to jest właśnie nasz problem, że od wielu ładnych lat nie ulega poprawie to co powinno.
Pod względem piłkarskim zatrzymaliśmy się jakieś 10-11 lat temu. Zawsze te same błędy:
1)słabe początki sezonu
2)brak wzmocnień w okienku na pozycje, które tego wymagają
3)kontuzje
4)przed sezonem zapowiedzi Wengera i zawodników, czego to oni nie wygrają i kogo nie pokonają, a w sezonie się to wszystko weryfikuje i wychodzi 'jak zawsze'.
No cóż ale taki urok kibicowania Arsenalowi.
Prawda jest taka, że póki Wenger będzie trenerem nic się nie zmieni. Z drugiej strony zatrudnianie nowego trenera może się źle skończyć. Przykład może stanowić drużyna z czerwonej części Manchesteru. Dlatego obecnie znajdujemy się pomiędzy młotem a kowadłem.
W zadaniach defensywnych Gibbs, w mojej opinii, zagral bardzo dobrze. W ofensywie kiepsko.
@Kaczaza
Przy takiej grze Angielskich klubów to będzie to więcej niż pewne. Co za dramat...
heh to jest masakracja!
W obecnym sezonie mamy takie braki, że to szok!
Połowa składu to jest bez formy, część to paralitycy, a tylko garstka z tego jest obecnie w stanie się poprawić. Do tego dochodzi dziadek Arteta, który już raczej z racji wieku obniża loty oraz dziadek Rosicky, który większość sezonu siedzi w gabinetach lekarskich. Zawodników, którzy obecnie mogą rywalizować w BPL i LM jest 2 może 3.
Gibbs to jest nieporozumienie. Miewał w przeszłości przebłyski ale obecnie to on nie daje nam totalnie nic. Typowa zapchajdziura.
Chamberlain to kopie się po czole. Potencjał jakiś tam ma co wielokrotnie pokazywał ale chyba jeszcze nie jego czas. Rzekłbym nawet, że prędko nie nadejdzie.
Pocieszające jest to, że Chelsea nie jest w dużo lepszej sytuacji i nie zmienia tego fakt, że wygrali z M. Tel Aviv ;)
10 lat mineło a w Arsenalu nic się nie zmieniło.. rok w rok te same błędy..
wczoraj przez nasze gwiazdy 200 zl w plecy
@Kaczaza
Pod praktycznie każdym względem Arsenal jest topowym klubem. Długi spłacone, płynność finansowa, nowoczesny stadion, miliony na koncie, tygodniówki prawie jak Bayern (Walcott zarabia tyle ile Muller), kibice na całym świecie, problemem jest... poziom piłkarski. Dramat.
Bez lamentu, wiadome że nie jesteśmy topowym klubem, teraz się modlić żeby włosi nie zabrali lokaty z BPL gwarantującej grę w lm.
static.fangol.pl/content/2/f/c/2fc189867a5a96d6ab55e3e562b75998-554.jpg
po wyniku i komentarzach widzę że jednak dobrze że nie oglądałem wczorajszego meczu
Na ten moment to grajki pokroju Montero czy Bolasiego byliby ogromnym wzmocnieniem Arsenalu jeśli chodzi o skrzydło.
Nie, nie sugeruję, by ich sprowadzać. Sugeruję po prostu słabość skrzydeł.
Brakuje napastnika, Walcott na Chelsea pewnie znów się sparzy, coś tam ogarnia, ale umiejętności mu jednak brakuje.
Brakuje zmiennika dla Coquelina, wypadnięcie Francuza oznaczałoby katastrofę dla całego sezonu Arsenalu.
Wilshere i Welbeck przechodzą operacje zaraz po zamknięciu okienka transferowego. Na dodatek dla tego pierwszego to już kontuzja numer 12412 i chyba nikt nie liczy na to, że kiedyś będzie stanowił o sile Arsenalu. Ikona klubu? Przywiązanie? Po Frimpongu nikt nikt raczej nie płacze.
Chamberlain udowadnia, że póki co prezentuje poziom na ławkę i nic więcej, dlatego też można się spodziewać dalszego upychania trójki Ramsey/Cazorla/Ozil w pierwszym składzie, przy czym żaden z nich na dzień dzisiejszy nie ma zmiennika, co oznacza... Artetę na zmianę. Oczywiście wiąże się to wszystko z tym, że w Arsenalu będzie funkcjonowało maksymalnie jedno skrzydło.
Transfer Debuchy'ego Wengerowi wyszedł dość średnio, niech dogra sezon do końca jako zmiennik Bellerina, później zamienić go na Jenkinsona. O paralityku Gibbsie nawet szkoda gadać. A fakt, że na ławkę mieści sie Flamini, to całkowita porażka.
"Mamy jakość..." - taaa...
Mów, że masz jakość i na rynku nie było dostępnych lepszych grajków od tych, których masz już w składzie.
Traktuj Gibbsa i Artetę jako poważnych grajków do rotacji.
Logika Wengi
W tym meczu jak w poprzednich zabrakło klasowej dziewiątki.Theo i Oliver nie dadzą nam mistrzostwa ponieważ w M.City gra Aguero.W Anglii tylko Argentyńczyk jest napastnikiem z najwyższej półki.Tylko tacy piłkarze jak on gwarantują trofea.Mnie boli to,że Arsenal nie miał pieniędzy wiele lat temu kiedy jeszcze byli dostępni świetni napastnicy jak np.Kun czy Ibra.Większość pisze,że Wenger popełnił błąd bo nie kupił jakiegoś napastnika.Tu leży główny problem,bo jeśli mówimy o klasie sportowej takiego zawodnika to ja przed oczami mam Suareza,Aguero czy Benzemę.Podejrzewam,że większość to samo widzi.Przed letnim okienkiem sporo mówiło się o Lacazzete.Widziałem go w kilku meczach,jest dobry w przeciętej lidze Francuskiej,nic więcej.M.United kupił Martiala,to duży talent,jednak nie jest zawodnikiem który na chwilę obecną zagwarantuje trofea,może za kilka lat.........Czerwone diabły chciały tego samego zawodnika co my-Benzemę,jednak Perez nie jest idiotą aby go sprzedać nie mając w zanadrzu lepszego zawodnika od niego aby go zastąpić.Jestem ogromnie ciekaw,co jest przyczyną tego,że od wielu lat Europa nie jest w stanie regularnie wyprodukować klasowe dziewiątki.Może to błędy w szkoleniu młodych adeptów?Może brak walecznego charakteru wśród młodzieży która woli przepychać się łokciami na Playstation niż na trawiastym boisku?P.S.Jeśli w najbliższej przyszłości Arsenal nie wyprodukuje w Akademii klasowego napastnika który w pojedynkę będzie nam wygrywał mecze to przez najbliższe lata możemy sobie pomarzyć o jakiś sukcesach w lidze mistrzów.Ja nie liczę na transfer klasy światowej napastnika bo wszyscy z nich grają już w najbogatszych klubach które odrzucą każdą ofertę jak np.Bayern za Mullera.Bild pisał,że dostali ofertę ponad 100 mln euro............Wie może ktoś ile tak naprawdę za niego zaoferowali?
Dopóki kibice będą pompować kasę z biletów na konto klubu,nic się nie zmieni.Ważne że się kasa zgadza.A że kibice chcieli wzmocnień?A co ich to obchodzi?Że pewnie nawet z grupy nie wyjdziemy?A co ich to obchodzi?Kibic jest tutaj najmniej ważny.Dopóki kibice nie zbojkotują paru spotkań to dalej będzie nam wciskany kit.Kibice nie dajcie się.Niech zobaczą waszą siłę!