Falstart Arsenalu w LM: Dinamo 2-1 Arsenal

Falstart Arsenalu w LM: Dinamo 2-1 Arsenal 16.09.2015, 21:35, Sebastian Czarnecki 1563 komentarzy

Jak zaczynać nowy sezon w europejskich pucharach, to tylko z przytupem, w arsenalowy sposób. Arsenal tradycyjnie nie potrafił dostarczyć swoim kibicom łatwego i przyjemnego zwycięstwa nad outsiderem, a znowu zaserwował pokaz bezsilności, nieskuteczności i własnej głupoty w akcjach podbramkowych nie tylko swoich, ale i przeciwnika. Czym byłaby w końcu Liga Mistrzów bez corocznej porażki ze zdecydowanie słabszym rywalem?

Kanonierzy całkowicie zlekceważyli swojego przeciwnika na boisku i nie docenili jego siły. Bałkańskie tereny zawsze są nieprzyjemne dla uznanych europejskich firm, toteż do takich meczów zawsze trzeba podchodzić z należytym skupieniem. Arsene Wenger zawinił nie tym, że dał odpocząć kilku podstawowym zawodnikom, ale tym, że nie potrafił odpowiednio zmotywować i przygotować swojego zespołu do trudów tego spotkania. Londyńczycy wyszli na murawę, jakoby ten mecz już z góry był wygrany, a teraz skomplikowali sobie sytuację w tabeli i o wyjście z grupy będą musieli się martwić do samego końca.

Dinamo: Eduardo - Pinto, Taravel, Sigali, Pivarić - Ademi, Machado, Antolić - El Soudani, Pjaca, Fernandes

Arsenal: Ospina - Debuchy, Gabriel, Koscielny, Gibbs - Cazorla, Arteta - Chamberlain, Özil, Sanchez - Giroud

Mecz rozpoczął się bardzo spokojnie, bez żadnych ryzykownych akcji. Drużyn wolały spokojnie rozpracowywać swojego przeciwnika i podpatrywać jego grę w niektórych aspektach, zamiast bezmyślnie szturmować w pole karne. Pierwszy ostrzegawczy strzał oddał Marko Pjaca, który posłał piłkę wysoko ponad bramką.

Zaledwie minutę później dobrze wykonany rzut rożny przez Cazorlę mógł przynieść Arsenalowi prowadzenie. Olivier Giroud oddał mocny strzał głową, jednak Eduardo w świetnym stylu interweniował, ofiarnie wybijając piłkę na kolejny korner.

Tempo meczu ponownie się uspokoiło. W kolejnych minutach jedyną rzeczą wartą odnotowania był drugi strzał Marko Pjacy z dystansu. Chorwat i tym razem był daleki od zdobycia gola.

W 18. minucie Alex Chamberlain świetnie odnalazł się z futbolówką w polu karnym Dinama, dzięki czemu był w stanie stworzyć zagrożenie. Anglik dośrodkował na głowę Girouda, który najpierw trafił w słupek, a później nie potrafił dobić piłki w stronę bramki. Kąt był już za wąski.

Jedyna rzecz, którą Dinamo mogło postraszyć Arsenal, były kolejne strzały z dystansu. Tym razem na uderzenie zdecydował się Antolić, ale i on nie potrafił posłać piłki w światło bramki.

Tymczasem w 24. minucie gospodarze przeprowadzili zabójczą kontrę, która rozmontowała całą defensywę Arsenalu. Na wolnej pozycji znalazł się Pivarić, którego strzał co prawda zatrzymał Ospina, ale piłką odbiła się od nogi Chamberlaina i wpadła do bramki. Samobójcze trafienie daje Dinamu prowadzenie.

Kanonierzy nie spodziewali się takiego obrotu spraw, a utracony gol wprowadził w ich szeregach tylko niepotrzebne zdenerwowanie. Londyńczycy co prawda potrafili dwukrotnie przedostać się w pole karne Dinama, ale tam zupełnie nie wiedzieli, co mają robić. Z ataków w ostateczności nic nie wyszło.

40. minuta to kolejny dramat w szeregach Arsenalu. Olivier Giroud za bezmyślny faul na jednym z zawodników Dinama został ukarany drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartką. Arsenal kończy mecz w dziesiątkę.

Do końca pierwszej połowie wynik nie uległ zmianie. Arsenal przegrywa w Zagrzebiu z Dinamem 0-1.

Kanonierzy jeszcze nie zdołali się otrząsnąć po nieoczekiwanie straconej bramce, a drugą część meczu mogli rozpocząć w równie fatalny sposób. El Soudani mógł pokonać Ospinę strzałem głową, ale Kolumbijczyk dobrze się zachował, parując piłkę na słupek. Z dobitką ruszył jeszcze Sigali, ale przestrzelił.

Podopieczni Arsene'a Wengera próbowali dojść do słowa, ale kiedy już udawało im się przedrzeć w pole karne Eduardo, sędzia liniowy podnosił chorągiewkę sygnalizując spalonego.

W 56. minucie Dinamo podwyższyło prowadzenie. Dośrodkowanie Machado z rzutu rożnego trafiło prosto na głowę Juniora Fernandesa, który dobrym strzałem pokonał Ospinę. 2-0 dla mistrzów Chorwacji.

W 64. minucie Arsene Wenger przeprowadził potrójną zmianę. Coquelin, Campbell i Walcott zajęli miejsca Artety, Gibbsa i Chamberlaina.

Chwilę później na Arsenal czekał rzut wolny z bardzo dogodnej pozycji, ale Alexis Sanchez strzelił tuż nad poprzeczką.

W 77. minucie mogło dojść do katastrofy, kiedy to David Ospina ryzykownie wyszedł z bramki, by powstrzymać akcję drużyny rywala. Kolumbijczyk zdołał opanować futbolówkę, zbiegł do linii bocznej i wyprowadził piłkę do gry.

W 79. minucie Arsenal odpowiada bramką. Sanchez obsłużył Walcotta dobrym podaniem, a ten zabójczym wykończeniem pokonał Eduardo. 2-1 dla Dinama.

Kanonierzy zadomowili się w polu karnym gospodarzy na dłużej, ale zupełnie nie potrafili zrobić użytku z futbolówki. Mimo aż pięciu doliczonych minut, londyńczycy nie wykreowali sobie choćby jednej szansy, by doprowadzić do wyrównania. Mało tego, w końcowych minutach sami mogli stracić kolejnego gola, kiedy Gabriel niefortunnie podał na wolne pole do Coricia. David Ospina świetnie interweniował.

Do końca meczu wynik nie uległ zmianie, a Arsenal wróci do Londynu z pustymi rękami.

Dinamo ZagrzebLiga MistrzówRaport pomeczowy autor: Sebastian Czarnecki źrodło: własne
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
hot995 komentarzy: 5997 newsów: 517.09.2015, 11:37

Wystarczy jedna porażka i już wszyscy wiedzą, że Arsenal nie ma szans na mistrzostwo. Są też tacy, którzy wróżą Ligę Europy. Po wygranej z Chelsea znowu wrócicie do tych nastrojów przed meczem z Zagrzebiem. Siejecie niepotrzebny ferment.

Simpllemann komentarzy: 52882 newsów: 52417.09.2015, 11:37

Lubię teksty Rudzkiego. Nawet on wspomina o taplaniu się we własnym sosie o czym i ja wspomniałem kilka tygodni temu.

pumeks komentarzy: 2080817.09.2015, 11:35

Może ta wilka kasa, którą zarabiają nie daje im takie motywacji, która przełożyłaby się na zaangażowaną grę w każdym meczu.

Nie oczekuję u nas gry w stylu liverpoolu z suarezem (tfu) ale zwykłego zapierd.....ania na boisku. Wtedy nawet po porażce będą bohaterami. (cos jak nasze gwiazdy ostatnio ze *****ami)

RIVALDO700 (zawieszony) komentarzy: 3747417.09.2015, 11:35

Grzywacz chyba usunął konto na tt , bo nie mogę go znaleźć. Może miroslawski zabronił mu przekleństwa rzucać, wiec nie było sensu prowadzić konta , he he.

qwertyu123 komentarzy: 77517.09.2015, 11:30

eurosport.onet.pl/pilka-nozna/anglicy-przegrywaja-bo-pycha-kroczy-przed-upadkiem/f6yqw6

polecam tekst Rudzkiego, aczkolwiek nie do końca się zgadzam z opinią dotyczącą zawodników Juve. Ja do City dołączyłbym co najmniej 5 z nich.

WilSHARE (zawieszony) komentarzy: 17921 newsów: 817.09.2015, 11:28

Chętnie bym poleciał zobaczyć jak jest w takim Kazachstanie.

WilSHARE (zawieszony) komentarzy: 17921 newsów: 817.09.2015, 11:27

RIVALDO
Nie wiem właśnie. Dzisiaj w Gabala w Azerbejdżanie gra PAOK i mecz jest rozgrywany o 19 naszego czasu, a 23 czasu lokalnego.

Alonso komentarzy: 1282417.09.2015, 11:26

bleacherreport.com/articles/2568172-arsenals-shock-loss-in-croatia-brings-up-unwanted-record-for-arsene-wenger

Kolejny rekord Wengera. Pierwszy manager, który przegrał 50 spotkań w LM (nie licząc eliminacji)

Simpllemann komentarzy: 52882 newsów: 52417.09.2015, 11:26

RIVALDO700
Ich najbliższy mecz w Astanie ma rozpocząć się o 18. Kolejne dwa o 16.

RIVALDO700 (zawieszony) komentarzy: 3747417.09.2015, 11:23

Apropo czasu.

W Astanie gdy u nas jest 20 45 tam jest 0 45, wiec mecze u nich chyba będą rozgrywane w godzinach 16-18 czasu naszego, no bo kazachowie będą spać inaczej,a nie na mecz iść he he.

WilSHARE (zawieszony) komentarzy: 17921 newsów: 817.09.2015, 11:19

Współczuję kibicom Arsenalu mieszkających w np. Singapurze, którzy czekali do 4-tej na ten mecz i obejrzeli to co obejrzeli.

RIVALDO700 (zawieszony) komentarzy: 3747417.09.2015, 11:18

Jeśli olympiacos wygra na ES to słabo widze 1/8 LM.
Ostatnio cuda dzieją się na ES ,wiec różnie może być.

Simpllemann komentarzy: 52882 newsów: 52417.09.2015, 11:16

Leicester ostatni mecz w lidze przegrało... 21 marca z Tottenhamem (3:4). Od tego czasu 10 zwycięstw i 3 remisy.

WilSHARE (zawieszony) komentarzy: 17921 newsów: 817.09.2015, 11:12

*im - FC Kobenhavn.

WilSHARE (zawieszony) komentarzy: 17921 newsów: 817.09.2015, 11:12

simpllemann
Pracowałem swego czasu z Duńczykiem i dużo mi opowiadał o swojej miejscowej drużynie Horsens. Zacząłem oglądać z ciekawości. Żałuję, że nie zacząłem im kibicować, gdy grali w Champions League. Pamiętne mecze z Chelsea w 1/8. Juź nie pracuję z tym Duńczykiem, a teraz moglibyśmy pogadać o dzisiejszym meczu.

Redzik komentarzy: 15391 newsów: 9217.09.2015, 11:11

Akurat Ramsey stracił formę bo Wenger rzuca go od dłuższego czasu po skrzydle.

RIVALDO700 (zawieszony) komentarzy: 3747417.09.2015, 11:10

Wilshare

Simple odpowiedział. A co się stało ,ze sledzisz mecze Kopenhagi akurat?

Ta Rozpiska Afc to prawdziwy maraton wliczając lisy które chyba na ostatnie 14 meczów przegrały z 1.

WilSHARE (zawieszony) komentarzy: 17921 newsów: 817.09.2015, 11:07

Teraz nasi będą musieli naprawdę się spiąć. Chelsea, Tottenham, Leicester, Olympiacos i United przed przerwą reprezentacyjną.

Simpllemann komentarzy: 52882 newsów: 52417.09.2015, 11:06

WilSHARE
Nie często ktoś interesuje się ligą duńską.

qwertyu123 komentarzy: 77517.09.2015, 11:06

zastanawiam się, czy nie lepszym rozwiązaniem dla nas byłoby zajęcie trzeciego miejsca w grupie. Co z tego, że jak co roku wyjdziemy z drugiego i zaraz dostaniemy w czapę. A w LE, może udałoby się powalczyć o jakiś półfinał. Dobrze, że BPL jest w takim kryzysie, dzięki temu może uda się nam zająć miejsce w 4.

WilSHARE (zawieszony) komentarzy: 17921 newsów: 817.09.2015, 11:01

RIVALDO
Dlaczego pytałeś o Superligaen?

RIVALDO700 (zawieszony) komentarzy: 3747417.09.2015, 10:58

Ten sezon coś pechowo się zaczął - Shaw , rafinha i fekir robią dlugie outy, choć te 2 pierwsze przypadki to wina faulujących. Można też dorzucić welbecka i wilshera.

Simpllemann komentarzy: 52882 newsów: 52417.09.2015, 10:57

Kaczaza
To będę kibicował im w LE. Takie życie.

ToMo_18 komentarzy: 13140 newsów: 1517.09.2015, 10:57

Ja osobiście bardzo cenie sobie umiejętności Mesuta, ale jak se pomyślę, że w tamtym okienku nie udało się urwać Suareza, to trochę robi się smutno.

Kaczaza komentarzy: 745717.09.2015, 10:56


simpllemann
Oby tylko nie stracić jednego miejsca w LM - nie wiem czy ma to związek. Arsenal mógłby długo nie powąchać LM

Simpllemann komentarzy: 52882 newsów: 52417.09.2015, 10:54

Kaczaza
Bardziej miałem na myśli dziś ale w lidze też mogą.

Simpllemann komentarzy: 52882 newsów: 52417.09.2015, 10:53

WilSHARE
Nie. Od samego początku piszę, że poza Arsenalem reszta się dla mnie nie liczy.

ljungberg77 (zawieszony) komentarzy: 202317.09.2015, 10:53

kompromitacja arsenalu=tysiące postów=marzenie reklamodawców i adminów strony :)

wczoraj na swoim poziomie zagrał tylko arteta który po prostu nic nie robił :D

Doktor komentarzy: 770617.09.2015, 10:53

Di Maria pod względem umiejętności to też może i był najlepszy grajek United. Ale co z tego wynikło? Nic.

Kaczaza komentarzy: 745717.09.2015, 10:53


simpllemann;
W LE czy w BPL?

WilSHARE (zawieszony) komentarzy: 17921 newsów: 817.09.2015, 10:52

simpllemann
Ostatnio bardziej zależało Ci na zwycięstwach zespołów angielskich w Europie. Zgadza się?

Doktor komentarzy: 770617.09.2015, 10:51

@Kaczaza

Kurczę, ja nie przeczę, że pod względem umiejętności to jest najlepszy grajek Arsenalu. Ale on nie tworzy drużyny, nie gra, nie podnosi zespołu na duchu. Jak drużyna gra dobrze, to i on zaliczy asysty. A jak źle, to jest najgorszy na boisku. Wolałbym kogoś o stosunkowo mniejszych umiejętnościach, ale dającego zdecydowanie więcej na boisku. Ozil to grajek genialny, Coquelin taki nie jest, a to Francuz rządzi i dzieli w tej drużynie. Nie Ozil.

WilSHARE (zawieszony) komentarzy: 17921 newsów: 817.09.2015, 10:51

schnor25
Ale chyba tylko u siebie. Nie wydaje mi się, by meli problem z nimi mimo niskiej formy.

Simpllemann komentarzy: 52882 newsów: 52417.09.2015, 10:51

Ja liczę, że Tottenham straci punkty.

Kaczaza komentarzy: 745717.09.2015, 10:50

Doktor
Arsenal nie ma ławki. A co do Ramseya najlepiej gra na cm a nie na skrzydle. Chyba już lepszy jest Cazorla na lewym niż Ramsey na prawym skrzydle.

schnor25 komentarzy: 1854717.09.2015, 10:49

Karabach potrafi napsuć krwi.

grzegorz1211 komentarzy: 1040217.09.2015, 10:48

Po wczorajszym meczu można powiedzieć tylko jedno słowo WSTYD

Kaczaza komentarzy: 745717.09.2015, 10:48

Doktor;
Wymiana Özila - bez jaj, najlepszy grajek Arsenalu, siejesz herezję.

Problem Arsenalu jest taki że nie robi progresu. Ile Giroud strzelił ładnych bramek ze świadomej akcji? Same prawie dobitki i główki, których jak go w łeb nie trafią to nie wpadnie.
W mojej opinii w tym sezonie wywalczymy jedynie "awans" do LE oraz nic nie warte top 4 bez promocji do gry w LM

Doktor komentarzy: 770617.09.2015, 10:48

@Qarol

O, klucz. Atletico to zespół. Arsenal to nieraz tylko zbieranina grajków. Dla mnie kluczowym grajkiem na ten moment jest Coquelin, on wszystko trzyma w kupie.

Ja mówię - Arsenalowi brakuje drugiego skrzydłowego poza Sanchezem, bo Ox to zalicza jedną asystę na sezon, a potem patrzę się na skład Sevilli, w której widzę 32-letniego Reyesa.

Chociaż w sumie też chciałbym jakiegoś Gundogana postanowić obok Coquelina. Miałem wielkie nadzieje co do Ramseya, że on takie coś ogarnie, ale forma sprzed dwóch sezonów uleciała dość daleko.

WilSHARE (zawieszony) komentarzy: 17921 newsów: 817.09.2015, 10:47

RIVALDO
Tak. Jestem na bieżąco, ale oglądam tylko mecze Kopenhagi.

RIVALDO700 (zawieszony) komentarzy: 3747417.09.2015, 10:47

Qarol

Jakby ci się nudzilo to chciałbym abyś mi rozpisal porównanie kadr Afc i atletico , że tak się upierasz przy tej słabej kadrze atletico.

WilSHARE (zawieszony) komentarzy: 17921 newsów: 817.09.2015, 10:46

simpllemann
W meczu Bordeaux - Liverpool nie ma faworyta. Na LFC.pl chłopaki piszą, że żaden wynik nie będzie niespodzianką, chyba, że wygrana dwoma bramkami. Spurs pewnie ogra u siebie Qarabag.

Qarol komentarzy: 1450217.09.2015, 10:45

Wygrywali, bo mają lepszy zespół, a nie kadrę personalnie.

RIVALDO700 (zawieszony) komentarzy: 3747417.09.2015, 10:43

Wilshare

Pisałeś niżej post ,ze liga duńska to twoja ulubiona liga. Sledzisz i oglądasz ja w Internecie na bieżąco?

WilSHARE (zawieszony) komentarzy: 17921 newsów: 817.09.2015, 10:43

Aktualnie Atletico jest mocniejsze, a i kadrę ma lepszą. W końcu zdobywali mistrzostwo Hiszpanii i byli finalistą Champions League. Od tamtego czasu tylko podreperowali swoją kadrę.

Imponuje mi Simeone. Gdy traci zawodnika z różnych przyczyn, zastępuje go nawet bardziej wartościowym. Miranda poszedł na wypożyczenie i sprzedano Jimeneza - przyszedł Savić z Fiorentiny i ponownie Luis z Chelsea. Za Arda Turana ściągnęli młodszego, lepszego nawet Carrasco. O napastnikach mówić nie muszę.

Doktor komentarzy: 770617.09.2015, 10:42

Ogólnie tak: gdy drużyna trybi, to Ozil potrafi zagrać zajebiście, posyła takie piły, że głowa mała. A gdy drużyna nie trybi, to najlepiej go zdjąć z boiska.

Doktor komentarzy: 770617.09.2015, 10:41

@R700

Chodzi mi o argumentacje Wengi, że żadnych grajków na rynku nie ma...

RIVALDO700 (zawieszony) komentarzy: 3747417.09.2015, 10:40

Doktor

A co to zmienia bo nie kupuje? Jak ktoś przyjdzie w przeciągu ostatnich 2 lat to nie można miec dobrego zespołu? Nie rozumiem tego wpisu.

Simpllemann komentarzy: 52882 newsów: 52417.09.2015, 10:40

Jak myślicie - dziś kluby Premier League grające w LE choć trochę podniosą z kolan całą ligę po wyczynach kolegów z wtorku i środy? Czy jednak śmiechu ciąg dalszy?

Doktor komentarzy: 770617.09.2015, 10:39

@WilSHARE

Dopisz: i walka o to samo co teraz.

Następny mecz
Ostatni mecz
West Ham - Arsenal 30.11.2024 - godzina 18:30
? : ?
Arsenal - Nottingham Forest 23.11.2024 - godzina 16:00
:
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Liverpool1191128
2. Manchester City1172223
3. Chelsea1154219
4. Arsenal1154219
5. Nottingham Forest1154219
6. Brighton1154219
7. Fulham1153318
8. Newcastle1153318
9. Aston Villa1153318
10. Tottenham1151516
11. Brentford1151516
12. Bournemouth1143415
13. Manchester United1143415
14. West Ham1133512
15. Leicester1124510
16. Everton1124510
17. Ipswich111558
18. Crystal Palace111467
19. Wolves111376
20. Southampton111194
ZawodnikBramkiAsysty
E. Haaland120
Mohamed Salah86
B. Mbeumo81
C. Wood80
C. Palmer75
Y. Wissa71
N. Jackson63
D. Welbeck62
L. Delap61
O. Watkins52
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady