Fenomenalny Arsenal gromi odwiecznych rywali 5-2!

Fenomenalny Arsenal gromi odwiecznych rywali 5-2! 26.02.2012, 15:27, Sebastian Czarnecki 2384 komentarzy

Kiedy w 40. minucie Tottenham prowadził na Emirates 2-0, nikt nie przewidywał, że dojdzie do prawdziwego pogromu. Pogrom, kanonada, strzelanina - tak można nazwać to, co urządzili sobie zawodnicy Arsenalu, wspinając się na wyżyny swoich możliwości i przekonująco pokonując odwiecznych rywali. Podopieczni Arsene'a Wengera tym samym pokazali, że wciąż nie należy ich skreślać i są w stanie wygrywać z każdym przeciwnikiem.

Zobacz obszerny skrót tego pojedynku

Koguty poniosły klęskę nawet z pomocą dwunastego zawodnika, którym w pierwszej połowie był Mike Dean. Drużyna Harry'ego Redknappa nie potrafiła odpowiednio skorzystać z prezentów arbitra i ostatecznie poległa. Wszyscy kibice Arsenalu mogą być dumni z tego, co pokazali piłkarze występujący w trykotach z armatą na piersi. Wspaniałe widowisko, przepiękny mecz i walka do samego końca - mecz z gatunku tych, które warto wspominać nawet za kilkadziesiąt lat. Końcowy wynik: 5-2 dla Arsenalu.

Oto wyjściowe jedenastki obu zespołów:

Arsenal: Szczęsny - Sagna, Koscielny, Vermaelen, Gibbs - Rosicky, Song, Arteta - Walcott, Benayoun, Van Persie.

Tottenham: Friedel - Walker, Kaboul, King, Assou-Ekotto - Kranjcar, Modric, Parker, Bale - Adebayor, Saha.

Mecz rozpoczął się od mocnego uderzenia ze strony Tottenhamu. Już w 4. minucie Louis Saha wykorzystał świetne podanie od Adebayora i umieścił futbolówkę - która odbiła się jeszcze od Vermaelena i zmyliła Szczęsnego - w siatce.

Po straconej bramce, Kanonierzy rzucili się do ataku w celu odrabiania strat. Ich ataki były jednak bardzo nieskuteczne, a akcje niespójne. Brad Friedel ani razu nie został zmuszony do interwencji, a wszystkie akcje Arsenalu kończyły się na formacji defensywnej Spurs.

Warto zauważyć, że w przeciągu trzech minut zawodnicy Arsenalu dwukrotnie sygnalizowali arbitrowi, że należy im się jedenastka. Najpierw Kieran Gibbs został przewrócony w polu karnym przez jednego z graczy Tottenhamu, a kilka minut później piłkę ręką przyjął Scott Parker. O ile co do faulu nie ma stuprocentowej pewności, tak zagranie niedozwoloną częścią ciała było oczywiste. Wciąż 1-0 dla drużyny gości.

W 15. minucie Robin van Persie mógł doprowadzić do wyrównania. Holender otrzymał dobrą piłkę w polu karnym, po czym oddał strzał na długi słupek. Ten okazał się jednak nieskuteczny, a Friedel nie został zmuszony do interwencji. Wznowienie gry od bramki.

Sześć minut później Holender otrzymał kolejną szansę na zmienienie wyniku meczu. Holender mocno uderzył na bramkę Friedela, ale futbolówka odbiła się od jednego z obrońców Kogutów i wyszła na rzut rożny.

Korner w wykonaniu Arsenalu mógł przynieść bramkę, bowiem to po zagraniu ze stałego fragmentu gry Brad Friedel został pierwszy raz zmuszony do wysiłku. Z narożnika boiska dogrywał kapitan The Gunners, a strzał głową oddał... Tomas Rosicky. Amerykański golkiper spisał się jednak na medal i we wspaniały sposób przerzucił futbolówkę ponad bramką.

Minutę później drużyna gości ruszyła z kontratakiem. Sam na sam ze Szczęsnym wybiegał Adebayor, jednak został w porę zatrzymany przez Gibbsa, dzięki czemu polski bramkarz mógł oddalić zagrożenie. Piłka trafiła jednak prosto pod nogi Walkera, który oddał mocny strzał nad bramką. Wynik wciąż bez zmian.

W 32. minucie Mike Dean podjął kolejną kontrowersyjną decyzję, dyktując rzut karny dla Tottenhamu po rzekomym faulu Szczęsnego na Bale'u. Jak pokazały powtórki, polski golkiper nawet nie tknął nogi upadającego Walijczyka. Nic dziwnego, że w mediach krążą plotki, że usługami Bale'a zainteresowana jest Barcelona - grę aktorską wyćwiczył już wzorowo.

Jedenastkę na gola zamienił Emmanuel Adebayor, oddając precyzyjny strzał, tuż przy słupku. 2-0 dla Tottenhamu.

Strata kolejnej bramki bardzo motywująco podziałała na zawodników The Gunners, którzy dostali dodatkowego kopa i ruszyli w celu odrabiania strat - tym razem skutecznie.

Co nie udało się Van Persiemu, w 40. minucie udało się Sagni! Holender trzeci raz zmarnował dogodną sytuację, tym razem ostrzeliwując słupek. Na szczęście do piłki dopadł Arteta, który dośrodkował ją prosto na głowę czarnoskórego Francuza. Ten dopełnił formalności o zdobył bramkę kontaktową. 1-2.

Do czterech razy sztuka! Minęły raptem trzy minuty, a Robin van Persie trafił do siatki wtedy, kiedy drużyna tego najbardziej potrzebowała, najpierw przejmując niecelnie wybitą futbolówkę przez Assou-Ekotto, a następnie oddając precyzyjny strzał przy słupku, z którym Friedel sobie nie poradził. 2-2, Arsenal wraca do gry!

Do przerwy wynik nie uległ już zmianie. Obejrzeliśmy szalone 45 minut, w której obejrzeliśmy cztery bramki i wspaniały zryw ze strony Arsenalu. Oby druga połowa była równie dobra!

Druga połowa nie rozpoczęła się jeszcze na dobre, a Kanonierzy już mieli fantastyczną okazję do wyjścia na prowadzenie. Strzał z dystansu oddał Benayoun, ale Friedel poradził sobie - choć nie bez problemów - z tym uderzeniem i wybił futbolówkę na rzut rożny.

Nikt nie pamięta już czasów, kiedy to w 40. minucie Tottenham wygrywał 2-0 z Arsenalem! 51 minuta sprawiła Arsenalowi kolejną bramką, a jej autorem okazał się Tomas Rosicky, który rozgrywał dzisiaj wspaniałe zawody! 3-2 dla Arsenalu!

W 57. minucie Tomas Rosicky kolejny raz pokazał klasę, posyłając wspaniałe prostopadłe podanie do wybiegającego Walcotta. Anglik potwierdził jednak swoją bardzo słabą formę, oddając niecelny strzał, tuż obok słupka.

W 66. minucie Kanonierzy zdobywają bramkę, a jej strzelcem okazał się Theo Walcott, który był najgorszym zawodnikiem na boisku. Tym razem popisał się jednak wspaniałym sprintem w stronę bramki, dzięki czemu Van Persie mógł odegrać mu piłkę. Anglik tym razem się nie pomylił, a Arsenal prowadził już 4-2!

Chyba wszyscy mogą wybaczyć już Walcottowi fakt, że przez całą godzinę meczu był cieniem samego siebie. Anglik trzy minuty później wykończył bowiem kolejne świetne podanie - tym razem od Aleksa Songa - i podwyższył prowadzenie na 5-2!

W 75. minucie Arsene Wenger przeprowadził pierwszą zmianę. W miejscu Kierana Gibbsa pojawił się Carl Jenkinson, dla którego był to pierwszy występ po kilkumiesięcznej przerwie.

Minutę później Tomas Rosicky mógł zdobyć kolejną bramkę po tym, jak świetnym podaniem obsłużył go... Walcott. Kapitan reprezentacji Czech nieznacznie się jednak pomylił, a wynik pozostał bez zmian.

W 81. minucie Arsene Wenger przeprowadził kolejną zmianę. Theo Walcotta zastąpił młodziutki Chamberlain.

Mike Dean w końcu nie był po stronie Tottenhamu, wyrzucając z boiska Scotta Parkera po bezmyślnym wejściu w Thomasa Vermaelena. Koguty kończą w dziesiątkę.

Chwilę później Wenger skorzystał z ostatniej zmiany, posyłając do boju Gervinho, który zastąpił Benayouna.

Do końca meczu wynik nie uległ już zmianie, a Kanonierzy sprawili prawdziwą frajdę swoim kibicom, przekonująco pokonując odwiecznych rywali. Nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie fakt, że po 40 minutach meczu drużyna gości prowadziła 2-0! Drużyna dowodzona przez Arsene'a Wengera wspięła się na wyżyny swoich możliwości i pokazała, że jest w stanie wygrywać z najlepszymi, nawet przeżywając kryzys.

North London DerbyRaport pomeczowyTottenham Hotspur autor: Sebastian Czarnecki źrodło: własne
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
ozzy95 komentarzy: 2197 newsów: 127.02.2012, 20:36

źródło goal.com

songoku95 komentarzy: 2350727.02.2012, 20:34

A wyszedles na srodek klasy i powiedziales 3 zdania?:p ja to dzis z religi dzis 2 dostalem xD wygladalo to tak
- kto chetny do odp.?
-ja
- to dawaj
- ale na starcie mam 2?
-okej
-nie umiem
:p

ozzy95 komentarzy: 2197 newsów: 127.02.2012, 20:33

Ivan Gazidis o finansach klubu:

Dyrektor Generalny Arsenalu ogłasza, że klub uzyskał 49,5 mln zysku w ostatnim półroczu.

Klub opublikował osiągnięcia finansowe dzień po wielkim zwycięstwie nad Tottenham, w którym zewidencjonowano 41,6 mln dochód ze sprzedaży Cesca Fabregasa oraz Samira Nasriego.

Ivan Gazidis nakłania kibiców by wspierali drużynę i pomogli przypieczętować miejsce w czołowej czwórce ligi.

"Słyszymy głosy krytyki, rozumiemy niepokój fanów, wiemy że są sprawy, które nie przybrały korzystny dla nas obrót."

"Jednak mogę powiedzieć, że piłkarze jak i trener są absolutnie zjednoczeni w tym co musimy osiągnąć przez resztę sezonu.Jest to sprawa, która leży przede wszystkim w naszych rękach."

"Mamy niesamowite wsparcie od naszych kibiców, którzy podróżują wraz z Arsenalem.W czasie spotkań wyjazdowych z Sunderlandem i Milanem odłożyli na bok wszelkie pytania, wątpliwości, różnice zdań i stali murem za zespołem."

"Jeśli będzie tak do końca sezonu to jestem absolutnie pewien, że uda nam się osiągnąć kwalifikację do Ligi Mistrzów, tak by w lecie dokonać stosownych zmian, przegrupować siły i wrócić jako silniejsza drużyna w następnym sezonie."

"Będziemy kontynuować budowę sukcesu przez harmonie.Siłą tego klubu zawsze była jedność,a wiara kibiców i zawodników musi być teraz połączona by walczyć przez resztę sezonu."

Pomimo szczycenia się 115 mln na saldzie kasowym, Ivan Gazidis oświadcza, że bardzo ważne jest to iż kibice nie wymagają wydawania wszystkich pieniędzy, które są przeznaczone na transfery.

"Jesteśmy zdrowi z finansowego punktu widzenia.Oto powód, dla którego wszystkie kwestie finansowe są tak istotne, ale nigdy nie śmiałbym twierdzić, że są one najważniejsze.Są one tylko platformą dla tego co dzieje się na boisku."

"Ważne jest natomiast by ludzie zrozumieli, że nie wszystkie pieniądze (115 mln) są dostępne na transfery.Przyczyną są bieżące wydatki, które ponosimy w ciągu sezonu."

"Pozyskujemy sporo pieniędzy przez przedłużanie karnetów.Ponosimy jednak bieżące wydatki, takie jak wynagrodzenia itp.Zatem kwota ta zmniejszy się na pewno w ciągu roku."

"Mówiąc to jednak, pragnę nadmienić, że są dostępne pewne środki.Nie będziemy mówić o konkretnych kwotach, ponieważ mogłoby to wpłynąć na pozycje Arsenalu w ewentualnych negocjacjach z innymi klubami.Ale powiem to jeszcze raz, mamy pieniądze, które możemy wydać.Musimy inwestować skutecznie, musimy to robić z wyczuciem.Mamy jednak dostatecznie dużo wolnych środków by móc rywalizować na najwyższym poziomie."

źródło: www.goal.com

MUFC1878 komentarzy: 122227.02.2012, 20:30

s95
Szczerze mówiąc to wolałem nic nie dostać ew. jakiegoś plusa za aktywnośc niż ocenę z pracy domowej. Ja to napisałem w 3 zdaniach ;P pewnie by mi 2 wstawiła a to mi mało pasuje

songoku95 komentarzy: 2350727.02.2012, 20:27

mufc
ma juz troche lat. To mogles powiedziec ,,a co dostane"
Karlo
po 8-2, 5-2 uwierze we wszystko xD

songoku95 komentarzy: 2350727.02.2012, 20:27

mufc
ma juz troche lat. To mogles powiedziec ,,a co dostane"
Karlo
po 8-2, 5-2 uwierze we wszystko xD

sowizz komentarzy: 378 newsów: 527.02.2012, 20:21

@
DamianArsenal12345, tak, po angielsku.

adamandium komentarzy: 128327.02.2012, 20:19

haha widzieliście to:

watchhighlightsonline.blogspot.com/2012/02/video-mike-dean-referee-celebrating.html

MUFC1878 komentarzy: 122227.02.2012, 20:19

zobaczylem*

MUFC1878 komentarzy: 122227.02.2012, 20:18

btw. Jak szukałem zdjęcia alla na avka i jak przy okazji znaczyłem jak aktor grający ala teraz wygląda to przeżyłem mały szok...

MUFC1878 komentarzy: 122227.02.2012, 20:17

S95
Akcja z zadaniem skończyła się tym ze przeczytałem pracę a nauczycielka nawet tego nie oceniła lol
karlo
All Bundy rlz! ;P

karlo komentarzy: 906927.02.2012, 20:15

Wenger raczej na to nie pójdzie.

songoku95 komentarzy: 2350727.02.2012, 20:14

Karlo
dac go CFC a oni nam DS23... Jak kiedys z Gallasem i Colem

karlo komentarzy: 906927.02.2012, 20:14

MUFC1878
ten nowy avek bardzo mi odpowiada

songoku95 komentarzy: 2350727.02.2012, 20:13

Mufc
no ja do pierwszej wygranej xD i jak tam polski?

karlo komentarzy: 906927.02.2012, 20:13

songoku95
Theo potrzebuje chyba bicza nad sobą, aby ponownie zacząć się rozwijać, najlepiej jakiegoś zmiennika, który nieustanie będzie Anglikowi deptał po pietach. Ja osobiście bardzo w niego wierzę i oby grał tak jak biega.

MUFC1878 komentarzy: 122227.02.2012, 20:11

Witam Kanonierów :)
Co słychać? Humory po derbach dopisuja?
btw. zmieniłem w końcu avatar bo tamten był okropny ;D

DamianArsenal12345 komentarzy: 26227.02.2012, 20:07

Insekt
To dzięki

songoku95 komentarzy: 2350727.02.2012, 20:03

Angielsku...

Insekt komentarzy: 149127.02.2012, 20:03

@DamianArsenal12345

jakosc spoko jest smialo mozna ogladac

bobocian komentarzy: 154427.02.2012, 20:03

Wyjątkiem powinien być dzień gdy zagrał słabiej, a nie gdy zagrał lepiej. Niekonieczne są zakupy w sytuacji, gdy piłkarze tracą zdrowie na murawie. Dzis patrzę na stado panienek, niestety. Sexy futbol? ;) Nie podoba mi się obecna sytuacja i nic nie poradzę. Tylko same wygrane do końca sezonu powinny uratować mu stołek. Karlo, twierdzisz, że transfery cos dadzą - tylko jaką masz pewność, że AW kupi kogoś wartościowego, a nie np. francuskiego sprzedawcę czosnku?

DamianArsenal12345 komentarzy: 26227.02.2012, 20:03

sowizz
Po angliku nie?

songoku95 komentarzy: 2350727.02.2012, 20:02

Karlo
brak konkurecji??Kurcze szkoda mi Theo bo przeciez byl nasza nadzieja...

sowizz komentarzy: 378 newsów: 527.02.2012, 19:57

Gdyby ktoś był zainteresowany pobraniem meczu w HD zapraszam po linki tu: sowizz.pastebin.pl/57002

Jakość jak na poniższych zrzutach:

img94.imageshack.us/img94/2910/vlcsnap2012022614h19m34.png

img88.imageshack.us/img88/1529/vlcsnap2012022614h20m08.png

Nagranie pochodzi ze stacji Sky Sports.

karlo komentarzy: 906927.02.2012, 19:55

Walcott jakby stanął w rozwoju i tu się zgodzę. Ale potrafi zrobić przewagę, z tym że za rzadko mu to wychodzi. Ja nie wiem czego on potrzebuje aby na nowo pracować nad sobą i doskonalić swój warsztat. Jestem zdania, że jak bedzie kasa na transfery to Wenger da radę. Ale podobnie jak Ty, chcę transfery a nie marne zakupy.

armata_PL komentarzy: 6219 newsów: 427.02.2012, 19:55

Ta fotka w newsie - epicka ^^

DamianArsenal12345 komentarzy: 26227.02.2012, 19:55

eisz
Na ile % oceniasz jakość?

MagicAOC komentarzy: 4627.02.2012, 19:51

offtopic: takie pytanie głupie, ogarnia ktoś tutaj tak dobrze c++ ?

eisz komentarzy: 49027.02.2012, 19:48

Panowie jakość nie powala ale źle nie jest spokojnie można sobie obejrzeć, tym bardziej, że polski komentarz z C+, który osobiście uwielbiam od wielu lat.

ArsenW komentarzy: 56327.02.2012, 19:47

panowei mam pytanie ma ktos mzoe filmik jak na all stars weekend tanczyly maskotki NBA?:P

bobocian komentarzy: 154427.02.2012, 19:44

karlo
Zrobił transfery, które delikatnie mówiąc są straconymi pieniędzmi. Walcott - w nim pokładałem nadzieję, wierzyłem, że będzie naszą lokomotywą jak np. Owen w w Liverpoolu i co? Ciągle gra jak nastolatek. Jedyny progres to tatuaże i kolczyki. "Następny sezon w jego wykonaniu będzie meczem prawdy." - ten następny sezon trwa od kilku sezonów niestety

Vermaelen5 komentarzy: 266027.02.2012, 19:43

A ja mam taki pomysl na transfer:
5mln + Chamakh za C. Cole'a.

eisz komentarzy: 49027.02.2012, 19:35

sports-video.pl znalazłem taką stronkę, a właściwie forum. Trzeba się zarejestrować i można ściągać. Większość meczy pokazywanych w polskiej tv można ściągnąć niby, ale nie wiem jak z jakością, bo 1 połowa ciągle się pobiera.

DamianArsenal12345 komentarzy: 26227.02.2012, 19:33

eisz
A kto komentuje?

DamianArsenal12345 komentarzy: 26227.02.2012, 19:33

eisz
Szacun chłopie czekałem na to dzięki;)

DamianArsenal12345 komentarzy: 26227.02.2012, 19:32

eisz
A nie sory nie zauważyłem że napisane jest poniżej

DamianArsenal12345 komentarzy: 26227.02.2012, 19:31

eisz
Cały mecz czy tylko 1 połowa?

karlo komentarzy: 906927.02.2012, 19:31

bobocian
z tym się zgadzam w 100%, masz rację

...może się przebuddzą, wygrali ze Spursami i jest hurraoptymizm. To nie powinno być święto, a normalka, dzień powszedni. I nie mam na myśli rozmiarów zwycięstwa, a walkę, chęci, zaangażowanie. To widzę kilka razy w sezonie. Zdecydowanie za mało.

Oczywiście nie należy trzymac Wengera na siłę czy też za zasługi, ja osobiscie widzę dużą szansę jak Boss dostanie kasę na trandfery to pokaże na co i Arsenal stać. Następny sezon w jego wykonaniu będzie meczem prawdy.

Insekt komentarzy: 149127.02.2012, 19:29

szacunek kolego :D gdzie to wyszukales??

karlo komentarzy: 906927.02.2012, 19:28

Pep z Liverpoolem spadłby z PL.

bobocian komentarzy: 154427.02.2012, 19:28

karlo
Grają tak, że co roku jest gorzej. Cenię Wengera za to co robił do 2005, 2006 roku, ale to co potem się stało z drużyną chluby mu nie przynosi. To jest czekanie na Godota, a może się przebuddzą, wygrali ze Spursami i jest hurraoptymizm. To nie powinno być święto, a normalka, dzień powszedni. I nie mam na myśli rozmiarów zwycięstwa, a walkę, chęci, zaangażowanie. To widzę kilka razy w sezonie. Zdecydowanie za mało.

eisz komentarzy: 49027.02.2012, 19:28

kurde dalej źle xD
hotfile.com/dl/147930842/656750b/Arsenal20-20Tottenham20120Pol20w w w.sports-video.pl.avi.html

eisz komentarzy: 49027.02.2012, 19:27

http://hotfile.com/dl/147930842/656750b/Arsenal20-20Tottenham20120Pol20w w w.sports-video.pl.avi.html
Nie zauważyłem w 1 linku :P bez spacji oczywiście i będzie śmigać.

songoku95 komentarzy: 2350727.02.2012, 19:26

peciakk
tak, ogarnął ten chaos, ale tak ten chaos sam przeszedłby z czasem więc wiesz. Akurat Pep przyszedł w odpowiednim momencie do odpowiedniego klubu. Bo np. w Wigan, Norwich nie dałby rady...

Ceran komentarzy: 215427.02.2012, 19:26

Guardiola ? To ja już wolę Wengera.Barcelona mogła by grać bez trenera, oni mają trenera wbudowanego w sobie :E A Guardiola jak coś wymyśli np. system z 3 obrońcami to kończy się to klapą.

eisz komentarzy: 49027.02.2012, 19:26

@Insekt
Znalazłem! Jeszcze się ściąga więc nie wiem jaka jakość ale powinno być ok.
hotfile.com/dl/147930842/656750b/Arsenal20-20Tottenham20120Pol20www.sports-video.pl.avi.html - pierwsza połowa
hotfile.com/dl/148021369/0c91145/Arsenal20-20Tottenham20220Polowa.avi.html - druga połowa.
Enjoy!

peciakk komentarzy: 10489 newsów: 527.02.2012, 19:25

S95@
Nie cierpię Barcy,ale nie odbierajmy zasług Guardioli.
Przyszedł jak w klubie był chaos i ogólnie nie za ciekawa sytuacja w klubie.
Możesz nie lubić Barcy ale Pep wykonał moim zdaniem kawał dobrej roboty;)

songoku95 komentarzy: 2350727.02.2012, 19:23

wronka
pep?? pfff przyszedł do Barcy to miał już wszystko gotowe, miał podstawy zespołu, dokupił kilku graczy dał Messiego na szpice i tyle... Więcej podniecania się jak co warte

karlo komentarzy: 906927.02.2012, 19:22

bobocian
moim zdaniem to odpowiedni facet na odpowiednim miejscu, jak Wenger ma do dyspozycji prawie pełen skład to chłopaki grają, ja w każdym bądź razie bym Bossa nie przekreślał, jeszcze za wcześnie na to.

wronka23 komentarzy: 408927.02.2012, 19:21

jedyny ktory by mogl byc za Wengera to Guardiola :P

Następny mecz
Ostatni mecz
Arsenal - Nottingham Forest 23.11.2024 - godzina 16:00
? : ?
Chelsea - Arsenal 10.11.2024 - godzina 17:30
1 : 1
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Liverpool1191128
2. Manchester City1172223
3. Chelsea1154219
4. Arsenal1154219
5. Nottingham Forest1154219
6. Brighton1154219
7. Fulham1153318
8. Newcastle1153318
9. Aston Villa1153318
10. Tottenham1151516
11. Brentford1151516
12. Bournemouth1143415
13. Manchester United1143415
14. West Ham1133512
15. Leicester1124510
16. Everton1124510
17. Ipswich111558
18. Crystal Palace111467
19. Wolves111376
20. Southampton111194
ZawodnikBramkiAsysty
E. Haaland120
Mohamed Salah86
B. Mbeumo81
C. Wood80
C. Palmer75
Y. Wissa71
N. Jackson63
D. Welbeck62
L. Delap61
O. Watkins52
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady