Ferdinand: Młodzi nie mają od kogo brać przykładu

Najlepiej byłoby oprzeć zespół na zawodnikach 27-30 + młodzi, a graczy 30+ ewentualnie na roczne kontrakty jak to kiedyś było w zwyczaju.

@MaPet1992 napisał: "Bo na tym polega życie i praca"

Na tym polega życie i praca najlepszych na świecie w swojej kategorii, bez względu na to czy mówimy o piłkarzach, szachistach czy kucharzach. Każdy kto oddaje się swojej dyscyplinie bez reszty i skupia się na osiąganiu wyników by być najlepszym, staje się jednocześnie wzorem do naśladowania dla młodych.

Tu bardziej chodzi o to, że nie ma takich zawodników aktualnie. Spójrzmy na przykład CR7, Roberta Lewandowskiego, aktualnie młodego Haalanda, który nawet na budzik i dzwonek ma ustawiony hymn Ligi Mistrzów, spójrzmy na Zlatana, który wali gole low kickami w wieku prawie 40 lat. Czytając ich biografie i ciekawostki z życia rzuca się jedna rzecz - to są ludzie stworzeni do bycia najlepszymi. Bez filozoficznych wymówek.

Jako kibice AFC znacznie obniżyliśmy poprzeczkę dla piłkarzy reprezentujących ten klub i tę dyscyplinę. Szukamy dziesiątek usprawiedliwień, wydłubujemy ostatnie pozytywne statystyki czy rekordy sprzed 15 lat. A piłka nożna to dyscyplina dla najlepszych. My takich liderów, którzy bronią się osiągnięciami aktualnie nie mamy i tutaj Rio ma 100% racji w swojej wypowiedzi, w mojej opinii.

dobrze gada ja powiem więcej to młodzi są aktualnie przykładem dla starszych i pokazują im jak należy grać

No i ma rację

Z jednej strony ma racje, bo młodzież ciągnie Arsenal za uszy, ale np taki Lacazette zawsze daje z siebie 100% także no trochę więcej obiektywizmu by się przydało, bo krytykować klub jak nie idzie jest łatwo

Może kiedyś włodarze się nauczą, żeby nie podpisywać długich i bajońskich kontraktów z piłkarzami ok. 30+. Jeden czy drugi jest w szczytowej formie u Nas, to szukać nabywcy i zarobić. W jego miejsce ściągnąć młodego wilczka...

Rozczarowuje mnie jedno: w dużych klubach piłkarze mieli tak skonstruowane kontrakty ze były one wieloletnie i zabezpieczały kluby przed sytuacja w której piłkarz dobija do trzydziestki i zostaje mu rok do końca kontraktu i jego karta przetargowa jest odejście za free. Otóż tam były podpisywane kontrakty jak piłkarz miał około 27-28 lat i kontrakt był ostatnim z tych wielkich i miał 4-5 lat. Także gdy kończył się on piłkarzowi to klub miał wszystkie karty w ręce. Masz chłopie 32 lata więc albo roczny, dwuletni kontrakt na gorszych zasadach albo bye, bye wyeksploatowany piłkarzu. U nas odwrotnie. Ozil, Sanchez, Aubameyang zbliżają się do końca kontraktów jak są koło trzydziestki. Jeszcze 2-3 lata mogą pograć na wysokim poziomie. No ale karta przetargowa jest po ich stronie. Około 29 lat, 12mcy do końca kontraktu... Kto w klubie dopuszcza do takich sytuacji?

Pewnie mówi to dlatego że on w Manurach był tym z zewnątrz a nie wychowankiem. Co nie zmienia faktu że ma 100% racji w tym co powiedział

@Arce napisał: "Lepiej jezdzic drogimi samochodami i zakladac maske po strzeleniu gola w wieku 30 lat.. aktualnie raz na miesiac jak dopisze szczescie."

Ale to jest pieprzenie. Na pewno słaba forma Auby wynika z jazdy drogimi samochodami i zakładania maski ze strzelenia gola. Szkoda tylko, że robił to zawsze, ale dopiero teraz, gdy stracił formę, wszyscy ciągle mu to wypominają. Bo przecież wiadomo, że profesjonalny piłkarz nie ma prawa do żadnych zainteresowań, pasji, hobby czy ogólnie do ekstrawagancji, bo musi 24/7 myśleć wyłącznie o futbolu. Bo na tym polega życie i praca

Lepiej jezdzic drogimi samochodami i zakladac maske po strzeleniu gola w wieku 30 lat.. aktualnie raz na miesiac jak dopisze szczescie. Auba juz chyba odpuscil granie w pilke. Kółko wzajemnej adoracji rozwija się w Arsenalu od nowa, tak Arteta tutaj nie jest problemem. Wsparcie zarządu, wywalić połowe składu i zainwestować porządne pieniadze, raz a porządnie, szukać piłkarzy o odpowiednich cechach mentalnych a nie robić kapitanów z pajaców.
kiedyś Vieira, Henry, Fabregas, a teraz Xhaka i Auba :v