Frimpong: Essien pomógł mi podjąć decyzję

latwiejsza droga do reprezentacji po prostu

W Anglii zapewne nie zadebiutowałby szybko. W Ghanie może uda mu się zagrać w jakimś towarzyskim meczu, a jak się będzie dalej rozwijał to będzie liderem swej reprezentacji.

Lubie reprezentację Ghany.Grają mily dla oka futbol.Sa silni,szybcy i grają świetne akcje.W Anglii miałby sporą konkurencję w drugiej linii,a tak to w Ghanie napewno wywalczy 11.

Czarnoskórzy zawodnicy z reguły są najlepszymi defensywnymi pomocnikami. Pierwsi z brzegu, jak: Makelele, Vieira czy nawet nasz Song to była/jest klasa światowa. Nie wspominając już o Marcosie Sennie, który praktycznie wygrał dla Hiszpanii Euro 2008.

raczej nigdy nie zostanie najlepszym pomocnikiem swiata

Lepiej zeby gral w Ghanie to fajny zespol z utalentowanymi graczami do ktorych na pewno nalezy

Liczyłem na to, że po występach dla angielskiej młodzieżówki będzie grać w reprezentacji Anglii. Zawsze to jeden Brytyjczyk więcej w drużynie, ale skoro jego serce należy do Ghany to należy to uszanować :) Niech się uczy od Essiena w reprezentacji, bo jest czego :)

ta jest pewny siebie ale nie zbyt pewny jak jego pewien kolega z klubu...

i z pomoca Boga stane sie najlepszym pomocnikiem swiata... Widac ze chłopak jest pewny siebie. Takich graczy nam potrzeba aby siegac po trofea

Dobrze wybrał, Ghana jest świetną drużyna i z nią Emmanuel może wiele osiągnąć.

To nawet lepiej. Mniej meczy w reprezentacji czyli mniej kontuzji.

Sądzę ,że spokojnie po sezonie może zastąpić miejsce w składzie za Denilsona ,a z Brazylijczykiem się pożegnamy i wtedy kasę z sprzedaży Denilsona możemy przeznaczyć na jakiś transfer . Myślę ,że 8 mln funtów dostaniemy za gracza z numerem "15" .

Alexander Song Frimpong :)

Jeszcze wygryzie Alexa ze składu :P

Co to za różnica czy Anglik czy nie Anglik przecież i tak jest naszym "wychowankiem". Co do decyzji to uważam że dobra bo szans za dużych na szybki występ w reprezentacji Anglii by nie miał, a w Ghanie o ile nie będzie miał żadnej poważnej kontuzji ma szansę wystąpić w następnym sezonie.

trochę szkoda zawsze to jeden anglik więcej w zespole ale to jego prywatna decyzją którą w pełni akceptuje :)

Nie miałbym nic przeciwko gdyby osiągnął poziom Essiena.

Jak nie będzie łapał takich potwornych kontuzji to na pewno się rozwinie.

U boku Essiena na pewno bardzo wiele się chłopina nauczy ;)

Staniesz się już w następnym sezonie naszym drugim DP, zaraz po Songu. Bardzo na niego liczę i napewno będzie miał świetną karierę. Mam nadzieję, że będzie do końca ją kontynuował w Arsenalu :)

Jak będą go omijać kontuzje to chłopak bedzie wymiatać w przyszłym sezonie .