Frimpong: Poczułem, że przepuściłem swoją szansę

Frimpong: Poczułem, że przepuściłem swoją szansę 05.12.2011, 23:13, Łukasz Szabłowski 12 komentarzy

Emanuel Frimpong przyznał, że gdy latem 2010 doznał okropnej kontuzji kolana, myślał, że jego kariera w Arsenalu dobiegła końca.

W tamtym okresie młody pomocnik wraz ze swoim kolegą, Jackiem Wilshere'em, byli na fali wznoszącej. Ich akcje w drużynie rosły, obaj wpadli w oko sztabowi szkoleniowemu w okresie przygotowawczym, lecz po kontuzji Frimponga ich drogi się rozeszły. Gdy Wilshere błyszczał w meczach Arsenalu i reprezentacji Anglii, Ghańczyk ledwo rozgrywał kilka minut w spotkaniach pierwszej drużyny.

Teraz wreszcie przyszedł czas Frimponga. Jest pewniakiem do występu w pierwszym składzie na wyjazdowy mecz z Olympiakosem w Lidze Mistrzów. Przed meczem nastolatek rodem z Ghany ujawnił dlaczego wierzył, że może powalczyć o miejsce w takim klubie jak Arsenal, do którego przybył już jako ośmiolatek, krótko po opuszczeniu Afryki.

- Wiedziałem, że mogę wrócić do gry po kontuzji. Czułem jednak, że mogę już nigdy nie dostać szansy w Arsenalu.

- Miałem swój czas, wszystko szło w dobrym kierunku, ale wtedy przydarzyła się ta kontuzja. W tym samym czasie kontuzjowani byli też inni pomocnicy, którzy mogli być już zdrowi w momencie gdy ja się wykuruję, tacy jak: Song, Ramsey czy Diaby.

- W tym czasie myślałem, że jak wrócę, to oni już będą w pełni sił i nie dostanę szans na grę.

- W piłce niczego nie da się przewidzieć, bowiem wróciłem do składu. Teraz muszę tylko w dalszym ciągu grać tak, żebym zasługiwał na kolejne szanse. To wszystko, co mogę teraz zrobić.

- Pracowałem naprawdę ciężko aby dojść do pełnej formy. W dalszym ciągu nie jestem pewien czy jestem zdrowy w stu procentach, ale na szczęście mogę grać, pokazać się kibicom oraz zrobić coś dobrego dla drużyny. Na daną chwilę po prostu cieszę się z tego, że tu jestem, bo gra z tak wspaniałymi piłkarzami to czysta przyjemność.

Frimpong robi w tym sezonie naprawdę dobre wrażenie, a wtorkowy mecz jest kolejną okazją, by podtrzymać ten trend. Na stadionie Georgiosa Karaiskakisa w Atenach z pewnością będzie panowała gorąca atmosfera, ale 19-latek niczego się nie boi.

- Gdy jesteś profesjonalnym piłkarzem, marzysz o meczach na wspaniałych stadionach. Jak już wcześniej mówiłem: wtorkowe spotkanie będzie wielkim testem charakteru zarówno dla mnie, jak i całej drużyny. Wszyscy jesteśmy jednak piłkarzami Arsenalu, więc poradzimy sobie z każdą, nawet najgorętszą atmosferą.

Emmanuel Frimpong autor: Łukasz Szabłowski źrodło: Arsenal.com
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
poprzednia1 następna
luzak79 komentarzy: 106906.12.2011, 19:53

bardzo lubie tego zawodnika

DawidAFC komentarzy: 18097 newsów: 125106.12.2011, 16:04

ale już jest lepiej ;]

Joker_224 komentarzy: 539906.12.2011, 11:47

Wola walki i silny charakter... tego w Arsenalu brakuje. Młode pokolenie to zaczyna nadrabiać

karlo komentarzy: 906906.12.2011, 10:51

Jest z niego wojownik jak się patrzy, młody, ambitny, wie czego chce i myślę, że będzie kanonierem na lata.

mitmichael komentarzy: 4924306.12.2011, 07:37

Dzisiaj na pewno zagra z Olympiacosem - to kolejna swietna okazja dla niego. Jak na razie z tych co do skladu pukaja to on ma najwiekszy talent ale taki pilkarz musi grac. Jezeli bedzie chciał zostac wypozyczony to ja bym go puscił

rafal_ski komentarzy: 16506.12.2011, 06:56

Taki walczak zawsze sie przyda, oby zagral we wtorek.

Szalai005 komentarzy: 37006.12.2011, 06:53

Zobaczymy co pokaze we wtorek. Mam nadzieje ze zagra dobrze;) lubie go

Midgardsorm komentarzy: 15336 newsów: 41206.12.2011, 00:31

Można się zastanawiać: co by było, gdyby nie złapał tej kontuzji... Cieszę się jednak, ze wrócił do zdrowia i jego forma wciąż się poprawia.

KanonierChris komentarzy: 292405.12.2011, 23:22

"Ale jesteśmy piłkarzami Arsenalu, więc poradzimy sobie z każdą, nawet najgorętszą atmosferą."

Mam nadzieję, że dla każdego gracza trykot Arsenalu tyle znaczy i że nie są to puste słowa.

pelek komentarzy: 214605.12.2011, 23:20

No, jeśli on chce grać w środę to może być ciężko z jego występem ;)

sWinny komentarzy: 810405.12.2011, 23:17

Frimpong jeszcze daleko zajdziesz. Masz wielki talent i wielkie ambicje, oby tak dalej:)

Szef komentarzy: 1303505.12.2011, 23:15

no teraz ma szanse jak nigdy cos zwojowaj

poprzednia1 następna
Następny mecz
Ostatni mecz
West Ham - Arsenal 30.11.2024 - godzina 18:30
? : ?
Arsenal - Nottingham Forest 23.11.2024 - godzina 16:00
:
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Liverpool1191128
2. Manchester City1172223
3. Chelsea1154219
4. Arsenal1154219
5. Nottingham Forest1154219
6. Brighton1154219
7. Fulham1153318
8. Newcastle1153318
9. Aston Villa1153318
10. Tottenham1151516
11. Brentford1151516
12. Bournemouth1143415
13. Manchester United1143415
14. West Ham1133512
15. Leicester1124510
16. Everton1124510
17. Ipswich111558
18. Crystal Palace111467
19. Wolves111376
20. Southampton111194
ZawodnikBramkiAsysty
E. Haaland120
Mohamed Salah86
B. Mbeumo81
C. Wood80
C. Palmer75
Y. Wissa71
N. Jackson63
D. Welbeck62
L. Delap61
O. Watkins52
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady