Gabriel: Jestem bardzo szczęśliwy w Anglii

Pora wygryźć Pera

Poki co dobry rezerwowy, ale myślę, że niedługo wygryzie Pera. Może nawet w tym sezonie.

Mam nadzieję, że docelowa para stoperów to Kosa i Gabriel.

shark

Szczęsny mówił, że Gabriel nawet 'cześć' odpowiada w swoim języku.

Gabriel+Chambers tak powinnismy wychodzic w pucharach zeby ogrywac chlopakow a napewno w CC bo FA to jednak trzeba wygrac:P

Gabriel+Chambers tak powinnismy wychodzic w pucharach zeby ogrywac chlopakow a napewno w CC bo FA to jednak trzeba wygrac:P

W tym sezonie to moze nie, ale w nastepnym to wygryzie Pera

Oby pogral więcej i pokazał umiejętności.

* ,,,, garść przecinków których nie powkładałem i "nawzajem"

Gdyby stosować odpowiednią rotację i w zależności od możliwości szybkościowych ofensywy przeciwnika wystawiać odpowiednio albo jego albo Pera to zagraliby obaj. Z drugiej strony zgranie dwójki środkowych obrońców jest też bardzo ważne i potrafi często ratować sytuację - Merte i Koscielny na pewno bardzo dobrze wiedzą czego mogą się po sobie na wzajem spodziewać.
Gabriel wiele nie zagrał w BPL i chyba ciężko jeszcze mówić, że się zaadoptował do angielskiej piłki - jak rozegra cały sezon to wtedy będzie mógł mówić o ciężkości ligi. Życzę mu jak najlepiej, bo sam chciałbym go widywać w duecie z Francuzem.

Oby wygryzł Pera w nadchodzącym sezonie. Chciałbym jeszcze zobaczyć duet Gabi - Bosscielny póki obydwaj są młodzi i w formie.

Pewnie angielski ogarnia coraz lepiej, ale wywiady itp. bedzie sir jeszcze wstydzil udzielac w tym jezyku. Z Ozilem jest to samo.
Wenger juz 2 razy powiedzial ze wg niego rewelacja nastepnego sezonu bedzie Gabriel, wiec cos tam pewnie gra.

Gabi da rade. Wierze w niego!

Z Gabrielem będzie jak z Nacho, na początku trochę niedoceniany, potem bardzo solidny grajek. Życzę mu jak najlepiej, mam duże nadzieje wobec niego.

Ciekawe, jak tam postępy z jego językiem angielskim. Ogólnie to jeszcze za dużo nie pograł. Na pozycji stopera ciężko się rywalizuje o pierwszy skład.

To może czas się nauczyć trochę języka angielskiego, panie Gabrielu.

Per jest zajebisty w defensywie i tego nie da sie nie zauważyć natomiast mnie najbadziej irytuje jego gra głową pod bramką przeciwnika . dwie bramki na sezon z glowy takiego kolosa świadczą o tym że facet akbo nie ma jaj do walki w polu karnym albo ma slabe wyczucie pilki.

Merte w klubie jest najmocniejszy psychicznie, już sama jego obecność dużo daje. A Gabi z kolei jest lepszy fizycznie, wg mnie to w przyszłym sezonie rywalizacja bedzie ekscytujaca, pod warunkiem ze unikniemy naszego najwiekszego wroga-kontuzji...

Jak na razie to Pera nikt nie wygryzie...

niemiec jest swietnym obronca jego mankamentem jest zwinnosc i szybkosc ale nadraba to innymi zaletami, ma tez silna osobowosc, a na pewno silna na tle wiekszosci naszych pilkarzy...

mam wobec niego mieszane uczucia;)

ale zycze mu jak najlepiej, skoro Wenger go sciagnal cos musial w nim zobaczyc, a czy jest wystarczajaco silny mentanie by wykorzystac swoja szasne i potencjal to sie zobaczy.

Ciekawe czy wygryzie Pera z pierwszego składu. Nie przegralismy z nim gdy grał zadnego meczu, niech to bedzie dla Wengera znak kogo ma wystawic od poczatku ale pewnie i tak bedzie Per gral

Wierzę w Ciebie Gabi.