Gabriel Jesus o przyszłości w Arsenalu: "Chcę tu zostać"
19.11.2025, 16:56, Patryk Bielski
18 komentarzy
Gabriel Jesus postanowił rozwiać wszelkie wątpliwości dotyczące swojej przyszłości w Arsenalu, po tym jak pojawiły się doniesienia, że klub może rozważyć jego sprzedaż w przyszłym roku.
Jesus zmagał się z kontuzjami podczas swojego pobytu w Arsenalu i obecnie wraca do zdrowia po zerwaniu więzadła krzyżowego przedniego (ACL), którego doznał w trzeciej rundzie Pucharu Anglii w zeszłym sezonie. Daily Mail sugeruje, że Arsenal chce, aby Brazylijczyk był gotowy na styczniowe okienko transferowe, gdyż Kanonierzy mogą zdecydować się na jego sprzedaż, jeśli pojawi się odpowiednia oferta.
Choć Jesus marzy o powrocie do swojego macierzystego klubu Palmeiras, stanowczo zaprzeczył, że opuści Arsenal przed wygaśnięciem kontraktu w 2027 roku.
- Jestem bardzo wdzięczny Palmeiras, to klub, któremu kibicuję i jasno dałem do zrozumienia niektórym zawodnikom tam, że pewnego dnia wrócę - powiedział w rozmowie z Globo Esporte. - Ale nie teraz, mam kontrakt z Arsenalem do 2027 roku i chcę tu zostać. Jeśli z jakiegoś powodu obie strony uznają, że nie możemy go przedłużyć, to przynajmniej do 2027 roku będę tutaj.
Jesus odniósł się także do swojej kontuzji, podkreślając, że nie wpłynęła ona na jego psychikę. - Jak na ironię, mentalnie czuję się dobrze - dodał. - Moja żona była wtedy w ciąży z naszym drugim dzieckiem, a ja już mam córkę, więc mogłem spędzać czas z rodziną. To było dla mnie bardzo ważne i pomogło mi nie skupiać się na kontuzji.
Zapytany o powrót Jesusa do gry, trener Arsenalu Mikel Arteta przyznał na początku miesiąca: - Nie wiem. Teraz chodzi o to, by robić postępy dzień po dniu w nowym otoczeniu. Oczywiście, dotychczas pracował sam; teraz ma wokół siebie zawodników, bardzo konkurencyjnych zawodników i zobaczymy, jak sobie z tym poradzi. Ale jest pełen energii, uwielbiam reakcję wszystkich jego kolegów z drużyny, kiedy do nas dołączył i tak, świetnie mieć go z powrotem.
źrodło: mirror.co.uk
22 godziny temu 5 komentarzy
08.12.2025, 16:06 4 komentarzy
08.12.2025, 16:05 4 komentarzy
07.12.2025, 12:36 10 komentarzy
06.12.2025, 18:02 4 komentarzy
06.12.2025, 17:59 12 komentarzy
06.12.2025, 17:58 5 komentarzy
06.12.2025, 15:47 810 komentarzy
06.12.2025, 12:02 0 komentarzy
06.12.2025, 12:01 2 komentarzy
| Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
|---|
| Zawodnik | Bramki | Asysty |
|---|
-
Zagadnienia Taktyczne #39: Skrzynka narzędziowa
- 16.10.2025 7 komentarzy
-
80 procent: Gdy statystyka przestaje być przypadkiem
- 29.09.2025 28 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #38: Porażka na Anfield
- 09.09.2025 9 komentarzy
-
Okiem kibica #2: Marzenie młodego chłopca
- 28.08.2025 7 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #37: Manita na Emirates
- 26.08.2025 5 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@Koroniarz: właśnie Gyo jest na te mecze z mniej klasowymi przeciwnikami
Odciąży Gyo w meczach mniej ważnych
@Ech0z: Źle to już było. Teraz musi być tylko lepiej. P.S. też skojarzyło mi się z tym utworem:D
@Patriko napisał: "Zostanie to zostanie, co was ten jego kontrakt tak boli? Wy po swoich kieszeniach za to nie dostajecie, a ktoś mu tę pensję dał i ma prawo nie odchodzić wcześniej tylko na niej siedzieć - tak to wygląda w świecie piłki, to nie są normalne zakłady pracy. Dużo grać nie będzie nawet jesli wyzdrowieje i urazy szczęśliwie zaczęłyby go omijać, ale nawet jak w pojedyńczych meczach kiedy będzie dostawał szanse żeby kogoś odciążyć albo w razie kontuzji innych jako opcja rezerwowa, to kto wie? może się przycznić jeszcze do jakichś mniej lub bardziej istotnych zwycięstw i na to jako kibić trzeba liczyć, bo nic innego z tym nie zrobimy, na pocieszenie i półżartem dodam, że od Sterlinga gorszy nie będzie :p"
no niby nie dostajemy po kieszeni, ale czy to dobre dla klubu i budowania kadry, że dalej będzie u nas siedział wieczny rekonwalescent za 200k tygodniowo? A w to 1 miejsce i za tę tygodniówkę można by sprowadzić innego gracza, który byłby wartość dodaną do drużyny, a nie gabinetu fizjo?
@piter1908 napisał: "Wróć pozamykaj nam mordy i odwdziecz się za te lata kiedy klub był domem dla Ciebie!"
Nowy w Arsenalu?
idealna tyrka z L4 :)
@Patriko: po co mam płacić za zawodnika który zagra 5 meczów w sezonie ?
Chce tu zoostac iii zawsze z Tobaaa być nawet kiedyyy..
Będzie źleeeEEEeee
Zostanie to zostanie, co was ten jego kontrakt tak boli? Wy po swoich kieszeniach za to nie dostajecie, a ktoś mu tę pensję dał i ma prawo nie odchodzić wcześniej tylko na niej siedzieć - tak to wygląda w świecie piłki, to nie są normalne zakłady pracy. Dużo grać nie będzie nawet jesli wyzdrowieje i urazy szczęśliwie zaczęłyby go omijać, ale nawet jak w pojedyńczych meczach kiedy będzie dostawał szanse żeby kogoś odciążyć albo w razie kontuzji innych jako opcja rezerwowa, to kto wie? może się przycznić jeszcze do jakichś mniej lub bardziej istotnych zwycięstw i na to jako kibić trzeba liczyć, bo nic innego z tym nie zrobimy, na pocieszenie i półżartem dodam, że od Sterlinga gorszy nie będzie :p
Wróć pozamykaj nam mordy i odwdziecz się za te lata kiedy klub był domem dla Ciebie!
Ale my nie. Na pewno nie z najwyższą tygodniówką w zespole
Jak będzie kozakiem niech zostanie i się spłaci, ale wątpliwa sprawa.
Historia będzie taka, że może odpalić na kilka meczów, żeby tylko kontrakt złapać. Gość typu, chętnie zostanę frajerzy jak tyle mi płacicie.
Ale Ja nie chce.
Wcale mu się nie dziwię, hajs brać i siedzieć na L4.
https://youtu.be/yihUfPJ_WiY?si=9BdmLHwiHiCPfR87
Nikt o zdrowych zmysłach nie odpuści kontraktu 200k tygodniowo. Będzie ciągnął do samego końca, chyba, że ktoś mu zaproponuje podobne pieniądze w podobnym klubie a to jest niemożliwe.
najpierw niech zacznie grać, potem strzelać, potem pomyślimy.
Co mamy przedłużać? XD
Panie Gabrielu tylko z natychmiastową aktualizacją zarobków adekwatną do wkładu w grę drużyny na przestrzeni ostatnich sezonów.
Czyli pensja na poziomie powiedzmy 20 tysięcy tygodniowo.