Galeria: Everton vs Arsenal
23.08.2014, 22:38, Michał Korżak
6 komentarzy
W sobotę, 23 sierpnia Kanonierzy rozegrali swoje drugie spotkanie, tegorocznej kampanii Premier League. Był to zremisowany mecz przeciwko Evertonowi na Goodison Park. Dla drużyny z Liverpoolu bramki strzelali Coleman i Naismith, a dla podopiecznych Arsene Wengera gole zdobyli Ramsey i Giroud. Mecz zakończył się wynikiem 2:2.
Aby zobaczyć zdjęcia z sobotniego meczu Arsenalu, należy kliknąć w poniższy odnośnik:
źrodło: Arsenal.com
02.10.2025, 09:52 2 komentarzy

02.10.2025, 09:50 3 komentarzy

02.10.2025, 09:48 1 komentarzy

02.10.2025, 09:47 7 komentarzy

02.10.2025, 09:45 0 komentarzy

01.10.2025, 20:21 0 komentarzy

01.10.2025, 11:55 5 komentarzy

01.10.2025, 11:54 2 komentarzy

01.10.2025, 09:45 15 komentarzy

01.10.2025, 09:42 678 komentarzy
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|
-
80 procent: Gdy statystyka przestaje być przypadkiem
- 29.09.2025 28 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #38: Porażka na Anfield
- 09.09.2025 9 komentarzy
-
Okiem kibica #2: Marzenie młodego chłopca
- 28.08.2025 7 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #37: Manita na Emirates
- 26.08.2025 5 komentarzy
-
Powrót do domu: Jak Arsenal odzyskał wychowanka po 14 latach
- 25.08.2025 16 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Już nic mnie nie przekona do Giroud, nawet bramka w finale LM :D
super to 18 zdjęcie :)
Oli cieszynka jak Henry...
Ale Ramsey strzelił kontaktowego gola, a nie dającego remis w 90 minucie.. Przegrywaliśmy 2:0 to te 2:2 było zbawienne, najważniejsze, że zdołaliśmy zremisować :)
To samo pomyślałem. Ramsey tak właśnie zrobił.
Mówcie co chcecie, ale według mnie Giroud powinien złapać piłkę, po golu i pobiec z nią na środek, w międzyczasie oczywiście ciesząc się a nie do kibiców.