Gallas: To odróżnia Mourinho i Wengera
07.02.2017, 18:17, Kamil Garczorz 26 komentarzy
Zdaniem Williama Gallasa czynnikiem, który w znacznym stopniu odróżnia od siebie Jose Mourinho i Arsene'a Wengera, jest pragnienie zwycięstw.
Arsenal pod wodzą Wengera ostatnie mistrzostwo Anglii zdobył w 2004 roku, natomiast Jose Mourinho w tym okresie zdobył 7 tytułów w różnych krajach.
Gallas grał w Arsenalu w latach 2006-2010, do którego przeniósł się z Chelsea, gdzie występował od 2001 roku, więc miał okazję pracować z obydwoma menadżerami. Francuz twierdzi, że portugalski szkoleniowiec chce wygrywać każdy mecz.
- Kiedy nie wygrywasz, znajdujesz się pod krytyką. Być może to odróżnia Jose Mourinho i Arsene'a Wengera. Mourinho chce wygrywać każde spotkanie i odnosi sukcesy, zaś Arsenal nie zdobył mistrzostwa od 2004 roku, co jest powodem ich krytyki.
- W piłce nożnej chodzi o zwycięstwa, o trofea. Każdy piłkarz pragnie wznosić puchary, a jeśli tego nie robi, czuje się rozczarowany.
- Nie wiem, co zamierza Arsenal, ale muszą znów zdobywać puchary.
Arsene Wenger pracuje w Arsenalu od ponad 20 lat i zdaniem Gallasa taki menadżer zasługuje na szacunek.
- Może nadszedł czas, by coś zmienić. Nie możemy zapominać, ile zrobił dla klubu. Wykonał niesamowitą pracę i nie możesz po prostu zwolnić takiego menedżera. Dlatego uważam, że po zakończeniu sezonu zarząd powinien porozmawiać z Arsenem i spróbować znaleźć rozwiązanie.
źrodło: talksport.comDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 15 | 11 | 3 | 1 | 36 |
2. Chelsea | 16 | 10 | 4 | 2 | 34 |
3. Arsenal | 16 | 8 | 6 | 2 | 30 |
4. Nottingham Forest | 16 | 8 | 4 | 4 | 28 |
5. Manchester City | 16 | 8 | 3 | 5 | 27 |
6. Bournemouth | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
7. Aston Villa | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
8. Fulham | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
9. Brighton | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
10. Tottenham | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
11. Brentford | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
12. Newcastle | 16 | 6 | 5 | 5 | 23 |
13. Manchester United | 16 | 6 | 4 | 6 | 22 |
14. West Ham | 16 | 5 | 4 | 7 | 19 |
15. Crystal Palace | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Everton | 15 | 3 | 6 | 6 | 15 |
17. Leicester | 16 | 3 | 5 | 8 | 14 |
18. Ipswich | 16 | 2 | 6 | 8 | 12 |
19. Wolves | 16 | 2 | 3 | 11 | 9 |
20. Southampton | 16 | 1 | 2 | 13 | 5 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Dlatego też Wenger prowadzi kluby po 20 lat a nie po max 3 jak Mourinho. Niech wypowie się van Persie on miał okazje pracować, i z Wengerem, i z SAF. Takiego porównania chętnie bym posłuchał bo jak powiedziałem Mou i Wenger to dwaj różni menadżerowie, a Wengerowi chyba bliżej jednak do Sir Alexa.
@thegunner4life: Obydwaj są rozliczani ze swojej pracy tylko inną pracę wykonują Mourinho ma zdobywać trofea i robić szum wokół klubu. Wenger ma po prostu budować klub który będzie w stanie rywalizować z najlepszymi.
Mądrze pisze ljungberg, mądrze pisze afc4life.
Arsene Wenger musi odejść.
Lata lecą, nie zmienia się nic.
A może zmienia się jednak.
Arsenal z roku na rok prezentuje coraz niższą boiskową "jakość".
normekk
Niby nie moze nie moze a tu juz do 4-tego ma 2 punkty a do drugiego 5 punktow :D
No i pojedynczy wypad na 10 miejsce na tyle mistrzostw czy pucharow to chyba nie jest jakas tragedia? Szczgolnie, w takim mistycznym sezonie jak ten poprzedni dla Chelsea. Nagle z mistrzow zmienili sie w srodek tabeli, by znow ni z gruszki ni z pietruszki zdominowac lige. Bylo pewnie pare spin w druzynie to na pewno.
Tym się różni Wenger od Mourinhio, że tego pierwszego nikt nie rozlicza z jego pracy, a tego drugiego już tak.
No no... wielki Mou faktycznie świetnie się spisuje ze swoją żądzą. W poprzednim sezonie Chelsea 10 miejsce. Teraz United nie jest w stanie opuścić 6. Świetne porównanie. W następnym wywiadzie poproszę porównanie Wengera do pani, która sprząta szatnie na Emirates
A co do wywiadu to wszyscy po kolei delikatnie sugeruja juz Wengerowi, ze jego koniec powinien dobiec konca.
Fanatic
Tym nie rozni sie Wenger od Mourinho tylko Wenger od wiekszosci trenerow na swiecie.
Zamiast poklepywać po ojcowsku po ramieniu: "nic sie nie stalo, w nastepnym meczu bedzie lepiej" to lepiej dla niektorych byloby:"to bedzie twoja ostatnia szansa, jak sie nie spiszesz to czeka cie lawka i rozpoczęcie od zera walki o pierwszy sklad".
Tym sie rózni Wenger od Mou i jak widac to drugie podejscie przynosi wiecej sukcesow.
Niektórym naszym graczom przydalaby sie twardsza ręka Jose Mourinho a której nie ma Wenger.
PawloPro
Podejrzewam, że tak piszesz co mecz.
Nie widzę w tym nic złego, że Arsene trzyma klub na równym wysokim poziomie. Wykształcenie ekonomiczne sprzyja rynkowi transferowemu, jak wiadomo Arsene zrobił ich ponad 400 mniej lub bardziej udanych. Co do transferów nie widzę sensu wydawać kosmicznych kwot za zawodników nie sprawdzonych w PL. MU grają jak na teraz piach i są na 6 miejscu w tabeli jak na teraz Szaman Mou jest słabszy w tym sezonie od Arsene'a, świadczy o tym tabela na dzień dzisiejszy.
Można się nie zgadzać z decyzjami personalnymi trenera o gustach się nie rozmawia jednak cały czas podtrzymuje, że Aaron, Theo i Jack są zbędni.
Real, Barca - liczą się z tego powodu, że nie mają większej konkurencji w La Liga i wydają co im się podoba i jak.
Bayern - podkupuje zawodników z rodzimej ligi i tym seryjnie zdobywa mistrzostwa. podobnie jak wyżej nie mają specjalnie konkurencji.
Gdyby Arsenal się nie liczył nie zdobyłby vicemistrzostwa w ubiegłym sezonie ustępując jedynie rewelacji.
Arsene'a można rozliczać po 38 kolejkach nie po tym jak wtopili z Chelsea po kung-fu.
ljunberg77
Trudno powiedzieć co by się stało gdyby Arsene prowadził Boro lub Watford gdyż prowadzi Arsenal. Koniec końców mimo nie podałeś żadnego nazwiska ewentualnego następcy.
Zakładając Twój scenariusz niebawem Arsenal z Arsenem będzie grał w okręgówce.
Z Wengerem nic już więcej nie osiągniemy.
Jak to się ma do ostatnich dwóch sezonów ? Mou przestał dążyć do zwycięstw ?
O fuck ljunberg77 sam bym tego lepiej nie streścił i nie ujął.
Ja bym tylko dodal, ze to nie brak 100mln-owych transferów jest tutaj problemem tylko właśnie dobór transferów i trzymanie na siłę pupilkow. Gówno prawda, że trzeba miliony wydawać by zbudować zespół. Trzeba jedynie wtedy kiedy wchodzisz do takiej Chelsea czy Realu i na dziendobry : mistrz albo wypad. Jak się ma taki komfort jak Wenger można stworzyć coś pięknego naprawdę i sądzę, że wielu by tutaj odwalilo z takim samym budżetem co Wenger naprawde ciekawy i liczący się zespół.
Wenger się zagubił i tyle, stawia na przestarzałe metody, przez sentyment do zawodników nie umie się ich pozbyć, bądź wystawia ich cały czas w 11. Wenger sam zraża do siebie kibiców, nie ma gry ani wyników, wcześniej to chociaż ładnie dla oka graliśmy.
Wenger chce wygrywać jak każdy tyle że on nie jest gotowy wygrywać za wszelką cenę bo dba o kasę dla udziałowców a nie interes kibiców czy wynik sportowy - a to jest kolosalna różnica i już za to każdy kibic tego klubu powinien głośno gardłować za jego odejściem
Tacy kolesie jak Mourinho czy kiedyś Sacchi wszystko zrobią żeby osiągnąć cel, nie by tam raz ograć Barcelone 3:0 zachwycić raz na rok pół europy itp. ale osiągnąć długoterminowy cel sportowy po trupach kosztem wszystkiego nawet zdrowego rozsądku. Tylko tacy trenerzy zostaną w pamięci a Wengera będą kojarzyć tylko kibice Arsenalu głównie za sezon bez porażki grany w czasach gdy 2 super mocne drużyny się tylko ścigały zamiast siedmiu....
Francuz nigdy nie przepłaci i nie wyda 100mln na klasowego gracza jak Suarez czy nie posadzi Sancheza/Ozila albo ustawi zespół na wyrachowany brutalny futbol jeżeli taki byłby w danym meczu potrzebny. Jest po prostu przewidywalnym i nudnym solidnym średniakiem który sobie i frajerom których uczy asekuranctwa wmawia nty rok że ważna "odpowiedzialność" i "stabilizacja" itd. - w Watfordzie czy Boro jakby miał ich skład i zaplecze by spadł z ligi, nawet to jego zaklinanie rzeczywistości przestało już irytować. Wykształcenie ekonomiczne też mu nie pomaga bo nie kuma i to już tyle lat obserwując dominację czy City czy wcześniej Chelsea/United że żeby wygrywać i realnie zarabiać fortune musisz wydawać fortune. Raz na sto lat się trafia kazus Leicester. W normalnym życiu zawsze wygra Real, Barca, Bayern, Chelsea, MU czyli kluby jadące od połowy lat90tych na kredytach idących w setki milionów i paradoksalnie dzięki temu generujące dziś regularnie trofea przychód o jakim możemy pomarzyć..., my mamy tylko rosnącą mityczną "wartość klubu w magazynie Forbes" i żale Wengera jak to było ciężko po 2004r. bo stadion bo deweloperskie inwestycje itd. co dla rozumnego kibica znaczy g@wno bo doskonale wie że śmietanę spijają od zawsze w tym klubie ludzie którym zwisa wygranie ligi krajowej czy tej w europie..., Wenger jeszcze w latach 2004/05 miał jedną z może 3-4 najlepszych kadrowo drużyn w europie i niecałe 2lata mu wystarczyło żeby ją rozmontować, bezrozumnie wykopać 30+letnich bezcennych graczy i paradoksalnie dalej płacić tym razem już średniakom tygodniówki po 60-80tys funtów aż do dzisiaj- który poważny trener tak robi, moim zdaniem nie szanuje kibiców, nie widzi swoich błędów/widzi za późno i myśli jak egoista byle dociągnąć i pobić rekord meczów Fergusona, tylko po co - tytułu nie wygramy z nim nigdy, a za rok jak do obu Manchesterów i Chelsea doszusują mądrze składane Live i Tottenham to będziemy z Evertonem grać o L. europejską i to też będzie już bardzo trudne.
Jose bardziej ekstrawertycznie podchodzi do tematu. Arsene jest stonowanym człowiekiem który stara się panować nad emocjami, jednak i jeden i drugi chcą wygrywać
To nie jest tak ze Wenger nie chce wygrywac ,On by chcial tylko ze zarzad Arsenalu przed kazdym sezonen nie wywiera zadnej presji a top 4 to im zawsze pasowalo . Wiadomo LM na kolejny sezon i wszyscy poza kibicami sa szczesliwi !! Od czasu do czasu kupiol kogos dla zamkiniecia ust a sam Wenger nic z tego nie robil bo po co !! przeciez nic mu nie groz,i zrobil co do niego nalezalo . To jest klub Wengera to on wybudowal stadion ktory przynosi ogromne zyski !!
Należy podziękować z szacunkiem Francuzowi w lecie.
Gra się po to, by wygrywać.
Styl jest ważny, ale na pierwszym miejscu jest dla mnie wynik.
Cóż, jestem pragmatykiem.
Może wreszcie doczekam się menadżera, który poprawi organizację gry i dyscyplinę taktyczną.
Zęby bolą od tego radosnego futbolu Wengera w ostatnich latach.
I niech wszyscy kibice rywalizujących drużyn krzyczą sobie wtedy nawet; "nudny, nudny Arsenal".
"może nadszedł czas, by coś zmienić. Nie możemy zapominać ile zrobił dla klubu. Wykonał niesamowitą pracę i nie możesz po prostu zwolnić takiego menedżera. Dlatego uważam, że po zakończeniu sezonu zarząd powinien porozmawiać z Arsenem i spróbować znaleźć rozwiązanie."
Podpisuję się pod tym w 100%, Fa cup na koniec, żeby nie odejść z pustymi rękami i kulturalnie dziękujemy
Arsene jest tak samo ambitny jak Mourinho - różnią się diametralnie metodami pracy, także 'kasą' na zawodników no i ... klasą
Tylko pytanie czy gdyby tu nie było Wengera, czy w ogóle czy od 10, czy kilku lat to Arsenal zdobył by kilka niezwykle istotnych trofeów czy byłby teraz tak znany jak Blackburn... nie wiadomo. Mogłoby być bardzo różnie.
Z jednym ma racje Wengera nie można zwolnić za to co zrobił dla klubu on po prostu musi sam odejść ale on jak ja rano mówię że jutro pójdę do szkoły a wieczorem już mówię że nie idę
Za 30 lat jak AW tu będzie pod kroplówką na ławce menadzerskiej to tez nie bedzie mozna go zwolnic? :D
Tak, Wenger nie chce wygrywać. Myślałem, że takie bzdury tylko userzy na k.com potrafią napisać. Żądzę tryumfu mają obaj. Problem leży gdzie indziej. Nieodzownym czynnikiem potrzebnym do zwycięstwa jest mentalny high. Bez tego możesz tylko falować między marzeniami.
Troszkę pieprzenie. To, że obaj inaczej reagują na porażki nie znaczy, że Wenger nie chce wygrywać
Wszystko na temat