Gdzie Diabeł nie może, tam Arsenal pomoże, porażka 1:2

Gdzie Diabeł nie może, tam Arsenal pomoże, porażka 1:2 22.11.2014, 19:30, Michał Koba 2721 komentarzy

W dzisiejszym spotkaniu oglądaliśmy dwa zupełnie różne oblicza Arsenalu. W pierwszej połowie podopieczni Arsene'a Wengera kontrolowali przebieg gry i tylko brak skuteczności oraz świetne interwencje Davida De Gei sprawiły, że do szatni zawodnicy schodzili przy bezbramkowym remisie.

Niestety w drugiej części meczu Kanonierzy nie potrafili pójść za ciosem i zamiast wykorzystać słabą dyspozycję rywala, pozwolili mu uwierzyć, że może dziś walczyć o korzystny rezultat. Po kontuzji Jacka Wilshere'a gra gospodarzy kompletnie się posypała i wróciły zmory z ostatnich tygodni: przez rozkojarzenie i beznadziejne ustawienie defensywy Arsenal stracił dwie bramki, a obietnice o wyciągnięciu wniosków ze swoich błędów okazały się słowami rzucanymi na wiatr.

The Gunners po raz kolejny rozegrali fatalne spotkanie i stracili trzy punkty, co sprawia, że ich zła sytuacja w tabeli tylko się pogorszyła. Po dwunastu kolejkach piłkarze z północnego Londynu z dorobkiem 17 punktów zajmują dopiero ósme miejsce w Premier League.

Oba zespoły na boisko wybiegły w następujących składach:

Arsenal: Szczęsny - Chambers, Mertesacker, Monreal, Gibbs - Arteta, Wilshere - Oxlade-Chamberlain, Ramsey, Alexis - Welbeck.

Manchester United: De Gea - Smalling, McNair, Blackett, Shaw - Valencia, Carrick, Fellaini, Di Maria - Rooney, van Persie.

Na początku obie drużyny starały się rozpoznać przeciwnika i spokojnie rozgrywały piłkę. Dopiero w 5. minucie coś wydarzyło się pod bramką De Gei; Danny Welbeck otrzymał podanie od Alexisa i z ostrego kąta starał się trafić do siatki, ale jego strzał został zablokowany.

W 8. minucie Oxlade-Chamberlain w walce o piłkę lekko zahaczył Shawa. Młody Anglik długo leżał na murawie, ale zdołał powrócić do gry.

Chwilę potem znów na prawym skrzydle walecznością popisał się Ox; pomimo asysty dwóch obrońców zdołał on dośrodkować piłkę w pole karne, gdzie czekał Welbeck. Niestety jego strzał głową okazał się niecelny.

W pierwszych minutach Arsenal dominował; Kanonierzy wymieniali dużo podań i nie pozwalali rozwinąć skrzydeł rywalom. Efektem takiej gry była dobra akcja Wilshere'a, który sprawdził bramkarza United z okolic 16 metra. Zaraz potem swoją szansę miał Welbeck, ale i tym razem nie udało się zdobyć bramki.

Jeszcze w tej samej akcji w polu karnym Czerwonych Diabłów upadł Wilshere, ale sędzia nie dopatrzył się faulu w działaniach Shawa, którego uraz okazał się poważniejszy, niż przypuszczano i już w 16. minucie został on zmieniony przez Ashleya Younga.

W 20. minucie przed polem karnym Wojciecha Szczęsnego faulu dopuścił się Aaron Ramsey; do piłki podszedł Rooney, który jednak uderzył wysoko nad bramką. Po tej sytuacji trybuny ożyły, bowiem poza boiskiem swoją rozgrzewkę rozpoczął, powracający po kontuzji, Olivier Giroud.

Kilka minut później świetne podanie między obrońców otrzymał Ox. Dobrze tę akcję rozszyfrował jednak De Gea, który skrócił kąt piłkarzowi Arsenalu i zapobiegł niebezpieczeństwu.

Piłkarze Wengera w dalszym ciągu prowadzili grę, ale nic z tego nie wynikało. Ich akcje przeważnie kończyły się w okolicach pola karnego United, ale jedna z nich wzbudziła szczególnie wiele emocji, bynajmniej nie z powodu widowiskowego strzału. Po faulu na Felainim, Wilshere nie mógł opanować emocji i posprzeczał się z rywalem. Sytuacji zaradził jednak sędzia, upominając obu awanturników.

Chwilę potem obrońcom urwał się Alexis i uderzył na bramkę, ale z interwencją problemów nie miał De Gea. W odpowiedzi z lewej strony swojego szczęścia spróbował Di Maria, jednak jego strzał okazał się minimalnie niecelny.

W 38. minucie świetną szansę na zmianę rezultatu mieli podopieczni van Gaala; z groźnym kontratakiem wychodził Di Maria, który odnalazł w polu karnym Rooneya, jednak ofiarną interwencją popisał się Chambers i piłka po strzale napastnika reprezentacji Anglii wylądowała na rzucie rożnym.

Na kilka minut przed końcem pierwszej części gry w zamieszaniu w polu karnym najlepiej odnalazł się Welbeck, który piętą chciał pokonać De Geę. Decyzja ta okazała się jednak błędna, bowiem piłkę z łatwością przejęli defensorzy z Manchesteru.

Do końca nie wydarzyło się już nic ciekawego i po doliczonych dwóch minutach pan Mike Dean zaprosił graczy do szatni.

Drugą połowę znów lepiej rozpoczęli Kanonierzy. W 48. minucie kapitalnym podaniem z głębi pola popisał się Oxlade-Chamberlain. Do piłki doszedł Welbeck, który pomknął w kierunku bramki United, ale jego strzał kolejny raz zatrzymał De Gea.

Arsenal nie zwalniał tempa i wyprowadzał już kolejną akcję, która jednak nie skończyła się szczęśliwie. Ucierpiał w niej, rozgrywający jak dotąd dobre zawody, Jack Wilshere. Anglik długo był opatrywany przez lekarzy i zdołał nawet wrócić do gry, jednak już po chwili okazało się, że ból jest zbyt intensywny i pomocnik The Gunners został zmieniony przez Cazorlę.

Ta sytuacja chyba rozkojarzyła zawodników Arsenalu, bo już w pierwszej sytuacji United zdobyło bramkę. Po dośrodkowaniu z lewej strony Szczęsny zderzył się z Gibbsem, a piłka powędrowała do Valenci, który nabił nią wciąż leżącego Anglika, a futbolówka zatrzymała się dopiero w bramce Polaka, 0:1!

Dodatkowo okazało się, że reprezentant Polski ucierpiał w tej sytuacji i musiał opuścić boisko. Zastąpił go Emiliano Martinez.

W 63. minucie Kanonierzy próbowali odpowiedzieć. Na prawym skrzydle celne dośrodkowanie posłał Chamberlain, do piłki wyskoczył Alexis, ale jego strzał dobrze wyłapał De Gea.

Dwie minuty później Czerwone Diabły wychodziły z szybkim kontratakiem, który faulem zakończył Cazorla. Arbiter nie miał wyjścia i ukarał filigranowego pomocnika żółtym kartonikiem.

W 68. minucie dobry strzał sprzed pola karnego posłał upomniany chwilę wcześniej Cazorla, ale i tym razem bez zarzutów zachował się bramkarz Manchesteru United.

W 75. minucie z boiska zszedł Robin van Persie, a w jego miejsce pojawił się James Wilson. Dosłownie chwilę potem także Arsene Wenger postanowił dokonać zmiany: Ramseya zastąpił Olivier Giroud, dla którego był to pierwszy występ po długoterminowej kontuzji.

Francuski napastnik mógł zanotować "wejście smoka", ale jego strzał głową po dośrodkowaniu z rzutu rożnego powędrował tuż nad poprzeczką.

Kilka minut po tej sytuacji zakotłowało się w polu karnym United, swoje okazje mieli wtedy Gibbs oraz Cazorla, jednak nie przyniosły one Kanonierom wyrównującego trafienia.

Zamiast nadrobić jednobramkową stratę, podopieczni Wengera pozwolili sobie strzelić kolejną bramkę! Fatalne ustawienie defensywy wykorzystał Di Maria, który zagrał do Rooneya na wole pole. Anglik pomknął w kierunku bramki Arsenalu i z łatwością pokonał bezradnego Martineza, 0:2!

Na minutę przed końcem regulaminowego czasu gry kolejnej zmiany dokonał van Gaal: zmęczonego Younga zastępuje Darren Fletcher. Chwilę potem sędzia doliczył aż 8 minut do podstawowych dziewięćdziesięciu.

W 94. minucie Czerwone Diabły powinny prowadzić już 3:0! Po beznadziejnie rozegranym rzucie rożnym przez Arsenal z kontratakiem wyszli gracze United. Rooney zagrał do niepilnowanego na połowie The Gunners(!) Di Marii, ale Argentyńczyk, mając przed sobą jedynie Martineza, uderzył obok bramki.

Dwie minuty później fantastycznym strzałem z 18. metrów popisał się Olivier Giroud, który nie dał najmniejszych szans De Gei na skuteczną interwencję i tym samym zmniejszył straty Arsenalu, 1:2!

W 97. minucie żółtą kartką za opóźnianie gry ukarany został James Wilson. Na boisku wtedy zawrzało, bowiem na murawie położył się Di Maria, a podnieść próbował go Chambers. Argentyńczyk nie był z tego powodu zadowolony i doszło do przepychanki, której zażegnać musiał Mike Dean. Arbiter ukarał żółtą kartką najaktywniejszego w tym spięciu Girouda.

Po tej sytuacji Kanonierzy nie potrafili dołożyć kolejnego trafienia i trzy punkty z Emirates Stadium powędrowały do Manchesteru.

Manchester UnitedRaport pomeczowy autor: Michał Koba źrodło: własne
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
spazi_28 komentarzy: 85222.11.2014, 22:40

@KingOfLoyal, @mar12301

a to wy oglądaliście tylko skróty z trzech goli chyba???

Wy chcecie zachęcać innych żeby za ten mecz jechali po Gibbsie?

A to sorry ale za co?
może za 5 (najwięcej w AFC) przechwytów
może za najwięcej zbiórek w naszej drużynie? (3)
a może za najwięcej zablokowanych strzałów przeciwnika?
a w ofensywie to miał dokłądnie jak Chambers, tylko w defie był duużo lepszy. CZY WY WIECIE W OGÓLE CO PISZECIE???

DavidSilva21 komentarzy: 345722.11.2014, 22:40

Mnie osobiście rozwalił pojazd po Smallingu w 1 połowie, a później widzenie w nim zbawcy mułów.

KingOfLoyal komentarzy: 12774 newsów: 122.11.2014, 22:39

adonis84

Mówi,ze nie kupili? Pelle, Long, Alderweireld, Tadić, Bertrand

84cantona7 komentarzy: 15522.11.2014, 22:39

Dawid neo
Kolego w tej sytuacji bylo 0-0 chyba słabo oglądałeś mecz bo zapomniałeś o tym ze sędzia mógł równie szybko wyrzucić Jacka i nikt by pretensji nie miał bo niesportowe zachowanie było bezdyskusyjne. Tak sędzia się uparł na waszego trenera.

Infanter komentarzy: 115522.11.2014, 22:39

Vermi97

W sumie masz rację. Wenger dzisiaj przypominał mi tego Wengę sprzed 10 lat. Tego, który stworzył Legendarny Arsenal. Ale niestety, w dzisiejszych czasach nie wystarczy być legendą, trzeba mieć nie 8., nie 9., a 20. zmysł ;) a tymbardziej taktyczny zmysł ;) Wenga już go utracił. Wiadomo, człowiek nie zawsze starzeje się wprost proporcjonalnie do wina ;) Chociaż i tak chapeau bas pour Wenger :)

danielosik (zawieszony) komentarzy: 1698222.11.2014, 22:38

Oby Szczęsny wrócił jak najszybciej, nie to, że nie wierzę w Martineza, ale moim zdaniem Polak jest lepszy.

Sathiss komentarzy: 195122.11.2014, 22:37

@michalm1

Akurat w tej sytuacji miał prawo nie podawać. Co innego, że spieprzył na całej linii, ale miał prawo sam kończyć tę akcje.

KingOfLoyal komentarzy: 12774 newsów: 122.11.2014, 22:37

Mnie dzisiaj też smieszył duet komentatorów: jak ten De Gea boski, ale interencje...kutwa przecież to wszystko w niego szło...a Blackett ciagle wsadzał go na konia i miał tak tragiczne wykopy,ze szkoda gadać.

To troche jak ze Szczesnym z Niemcami. Wszystko miał do koszyka.

Verminator97 komentarzy: 1490022.11.2014, 22:36

Ze zmianami też pech. Najpierw kontuzja Jacka i musiał wejść ktoś z dwójki Rosa/Santi bo przy wyniku 0:0 nie było sensu szaleć. Wszedł Santi czego można się było spodziewać. Może i Rosa zagrałby lepiej, ale chyba nikt nie jest w sanie powiedzieć w jakiej Czech jest formie. Później zmiana na pozycji GK i lipa. Została nam jedna zmiana i wszedł Giroud co też w jakimś tam stopniu się opłaciło. Gdyby nie te przyczyny losowe to Podol na pewno zameldowałby się na murawie. Im więcej myślę o tym meczu tym stwierdzam, że nasz pech był jeszcze większy. This is football.

Sadu komentarzy: 160622.11.2014, 22:36

KingOfLoyal
Według mnie tak robi większość lewych obrońców. Nie robią tak tylko Ci należący do światowej czołówki a przecież Kieran takim nie jest i nie wymagam tego od niego

Sadu komentarzy: 160622.11.2014, 22:36

KingOfLoyal
Według mnie tak robi większość lewych obrońców. Nie robią tak tylko Ci należący do światowej czołówki a przecież Kieran takim nie jest i nie wymagam tego od niego

michalm1 komentarzy: 702022.11.2014, 22:36

Wilshere nie podal do Sancheza bo on chyba rowniez jest tym ktory ma bol dupy, ze ktos jest lepszy, wychwalany i strzela duzo goli. Zaloze sie ze tak samo by sie zachowal Ramsey oni maja jakis kompleks chyba... Strzelajac na 1-0 watpie zebysmy pozniej ten mecz zremisowali juz nie mowiac o porazce...

danielosik (zawieszony) komentarzy: 1698222.11.2014, 22:35

Makaron + Jabłko + Jogurt ... Mniam !

adonis84 komentarzy: 11722.11.2014, 22:35

KingOfLoyal

walczy - tak
zmienili trenera -tak
zakupili nowych w miejsce starych -NIE i powinienes o tym wiedziec

Sadu komentarzy: 160622.11.2014, 22:34

Również uważam, że dzisiaj Podolski przydałby się i to bardzo. Mieliśmy mnóstwo szans jednak wszystkie strzały były blokowane, bądź leciały prosto w De Gee. Podol akurat mógłby huknąć...

KingOfLoyal komentarzy: 12774 newsów: 122.11.2014, 22:34

Sadu

wali sie pali, Gibbs i tak musi ułożyć do lewej. Najbardziej rzucia sie to w oczy jak Gibbs zejdzie ze skrzydła do środka ( dzisiaj chyba 2 takie sytaucjie) i zamiast podać prawa, ścina tak aby układać na lewa noge i sam siebie sza****e.

XandeR komentarzy: 1000322.11.2014, 22:33

Verma

Musisz uwzglednic z jakim United mielismy doczynienia, dodatkowo podstawowe zadanie menago, to przygotowanie skladu do sezonu, a to jak zwykle Wenga pokpil nie sprowadzajac klasowego przecinaka i obroncy, dlatego kazda strata punktu w tym sezonie laduja na koncie Wengera. Czasami slaby wynik jest to wylacznie jego wina, a niekiedy, tak jak dzisiaj, jest to wina jego, braku umiejetnosci poszczegolnych zawodnikow i fartownego United.

Sadu komentarzy: 160622.11.2014, 22:33

Verminator97
No własnie to jest cały Wenger. Niby dobrze przygotowuje zespół a nigdy nie udaje mu się nic wygrywać...

Morris komentarzy: 5522.11.2014, 22:33

Ma ktoś jakiś link do "Superkombat World Grand Prix Final w Monzie" gdzie nie tnie transmisji ?

Sathiss komentarzy: 195122.11.2014, 22:32

Wyobraźcie sobie Podolskiego w sytuacji kiedy po czyimś podaniu z prawej strony, Cazorla oddał strzał prosto w De Gee (?). Łukasz by rozerwał w tej sytuacji siatkę. Przecież w takiej przewadze on by miał mnóstwo okazji do strzałów. Szkoda, że zmarnowaliśmy 2 zmiany przez kontuzje, bo wtedy może by wszedł na boisko nasz Podol.

KingOfLoyal komentarzy: 12774 newsów: 122.11.2014, 22:31

adonis
walczy, zmienili trenera, zakupili nowych w miejsce starych i cisną. A już niedługo Arsenal pocisną,który ślizga sie na własnym gunwnie.

Sadu komentarzy: 160622.11.2014, 22:31

KingOfLoyal
Akurat jemu prawa noga to nie jest potrzebna. Są rzeczy nad którymi bardziej musi popracować niż gra prawą nogą. To jest przecież lewy obrońca

adonis84 komentarzy: 11722.11.2014, 22:30

a czy ktos mi powie co southampton robi na 2 miejscu????

Verminator97 komentarzy: 1490022.11.2014, 22:29

XanseR > Wiesz, że przy takim wyniku musieliśmy rzucić wszystko na jedną szalę, ale to fakt, że chyba aż za bardzo. Byłem zszokowany tym jaką liczbą graczy zostawaliśmy z tyłu. Ale początek meczu należał do nas i powinniśmy rozstrzygnąć mecz na swoją korzyść już wcześniej. Podejście graczy do meczu było dobre i ogólnie gra wyglądała fajnie. Pierwszy gol to dużo pecha z dodatkiem głupich błędów naszych i sędziego (nie idzie tego racjonalnie wytłumaczyć). Ten mecz fatalnie się dla nas potoczył, a w końcówce troszkę zbyt poszliśmy do przodu, ale to pokazywało jak bardzo dążymy do wyrównania. Ale suma suamrum uważam, że Wenger bardzo dobrze przygotował zespół do starcia z United. Zabrakło po prostu szczęścia. Naprawdę.

KingOfLoyal komentarzy: 12774 newsów: 122.11.2014, 22:29

Dzisiaj Wenger to nie bardzo miał pole manewru. Dwie zmiany wymuszone mocno nas ograniczyły.

XandeR komentarzy: 1000322.11.2014, 22:28

Gibbs powinien jescze dostac zolta za faul na szczesnym i druga zolta za samoboja, bo lezacy nie grajacy ;P

KingOfLoyal komentarzy: 12774 newsów: 122.11.2014, 22:28

raidenarsenal

ogladałem, ale chciałem kogoś podpuścić ;)

IMO i tak uważam,ze Gibbs jest za miekki i brakuje mu charakteru jak mało komu,prawa noga służy mu do podpierania, ale mamy inne wieksze problemy.

Sathiss komentarzy: 195122.11.2014, 22:28

@pumeks

Wydaję mi się, że parząc na bigos jaki mieli w polu karnym piłkarze United przed wbiciem nam drugiego gola, to Podolski spokojnie gdzieś by walnął z tego swojego kafara, który ma w lewej nodze i nawet kapitalny de Gea by nie miał szans.

dawid_neo komentarzy: 73322.11.2014, 22:28

84cantona7 - żenada? W sytuacji Rooneya mecz był już ustawiony, 2-1, 3-1 co za różnica? Arsenal ruszył do przodu i trzeba było liczyć się z kontrami. Żenada to rzut rożny kiedy RvP był na spolonym, to faul na Wilshareu w polu karnym i atak na jego nogi, nie wiadomo czy chłopak zagra jeszcz w tym roku. Na 25 meczy u Deana mieliśmy tylko 4 wygane... ciekawe skąd się to wzięło. Meczu nie sądziował po równo, jak by tak samo pierwszą prowadził jak i drugą byłoby inaczej. Kibicuje 16 lat Arsenalowi i sporo widziałem, to co robił w pierwszej połowie sędzia to przesada. Pod koniec meczu mógł pozwolić sobie na "uczciwość" kiedy kanonierzy byli już na wyczerpaniu :/

mar12301 komentarzy: 2323322.11.2014, 22:27

Gibbs ładnego samobója zasadził, trzeba przyznać. I jeszcze przy okazji poszkodował Szczęsnego. Niezła akcja.

raidenarsenal komentarzy: 10022.11.2014, 22:26

King of loyal sorii

pumeks komentarzy: 2080822.11.2014, 22:26

I kto wie czy Podolski nawet w kiepskiej formie by dziś nie ukłuł gola.

atemisan komentarzy: 131022.11.2014, 22:26

Sadu
Zgadzam się całkowicie.
My tak słabo celowaliśmy.
De Gea jest solidny ale dupy nie urywa.

raidenarsenal komentarzy: 10022.11.2014, 22:25

Kingoflion are you serious? Gibbs ? Ogladales ten sam mecz?

Sadu komentarzy: 160622.11.2014, 22:24

De Gea wcale nie rozegrał świetnego spotkania. Wsztystkie strzały były praktycznie w niego. Oprócz Giroud... więc nie rozumiem jarania się De Geą. To nie jego geniusz lecz nasza nieporadność sprawiła, że przegraliśmy

KingOfLoyal komentarzy: 12774 newsów: 122.11.2014, 22:24

Wenger dzisiaj i tak ładnie bujnął się z tym Giroudem, spodziewałem sie 85+ minuta.

Gozdzik komentarzy: 3531 newsów: 2222.11.2014, 22:24

na borussie chcialbym zagrac na dwoch napastnikow. Zwlaszcza ze trzeba zagrac ofensywnie z nimi i wygrac minimu 3-0 zeby iluzoryczne szanse jeszcze byly.

pumeks komentarzy: 2080822.11.2014, 22:23

spazi_28

No pewnie, że Giroud dziś po długiej przerwie nadawał się najwyżej na 15-20 minut gry.
W kolejnych meczach można mu ten czas powolutku wydłużać.
Uwaga o Cazorli bardzo trafna, nic nie dawał drużynie, ani w ataku, ani w obronie.

XandeR komentarzy: 1000322.11.2014, 22:23

Verma

wszyscy obroncy w polu karnym rywala i nie ma kto bronic, to jest wina Wengera od wielu lat, dzis bylo to samo w polaczeniu z glupota poszczegolnych zawodnikow. Wszyscy sa winni.

TakKrzysiu komentarzy: 893822.11.2014, 22:23


Storm@
Też masz sporo słuszności. Papciu mógł go sprzedać albo wypożyczyć, jestem fanem jego talentu. Sporo osób mówi że na mistrzostwach jeden mecz udany itd, ale na wypożyczeniach również świetnie dawał rade. Szkoda gościa, niezbadane są wyroki Papcia.

atemisan komentarzy: 131022.11.2014, 22:22

KingOfLoyal
Może dlatego,że Gibbo nie gwiadorzy i dotychczas był jednym z najlepszych zawodników Arsenalu poza ALexisem i Chambo :P

Infanter komentarzy: 115522.11.2014, 22:22

MaciekGooner

Tu się zgodzę. Też liczyłem, że wejdzie Rosa, a ten tylko tupał nogami ze zdenerwowania. Szkoda, bo ostatnio podobno jest w formie, podobno lepszej od Cazorli. Ale przecież Arsene, jak to zwykle bywa, wie lepiej ;) (choć nieczęsto w ostatnich 10 latach). No i wynik taki, jaki jest. Szkoda tych, co się starali.

XandeR komentarzy: 1000322.11.2014, 22:22

Storm

Jak Ox utrzyma forme z ostatnich 3 spotkan, majac w obwodzie Theo, to Joel moze lizac kible w ogolniaku najwyzej. Powinien odejsc i tyle, nie ma dla niego miejsca, chyba, ze lewe skrzydlo raz na rok.

Verminator97 komentarzy: 1490022.11.2014, 22:21

Ja nie rozumiem ludzi, którzy obwiniają za dzisiejszą porażkę Wengera. Czy Wy oglądaliście ten sam mecz co ja??? Mnie rozwala to, że co by się nie działo to niektórzy będą jechać po Wengerze jakby on chciał zniszczyć ten klub. Niektórzy nawet dosłownie piszę, że Wenger niszczy nas klub. Jak dla mnie to jest chore, żeby pisać takie rzeczy o trenerze, który pół życia poświęca klubowi, który się kocha, a na dodatek utrzymuje klub na topie pomimo ogromnego zaciskania pasa. Co więcej ten trener był w stanie stworzyć drużynę niepokonaną w PL co było czymś niewiarygodnym. Może i nie każdy go lubi czy w niego wierzy, ale SZACUNEK mu się należy jak nikomu innemu!!! Gdyby nie Wenger to większość strony nie kibicowałaby Arsenalowi bo wątpię, że ktoś zakochałby się w Boring Boring Arsenal Grahama.

atemisan komentarzy: 131022.11.2014, 22:19

Barney od kilku meczy piszę,że Jack jest niedojrzałym gnojkiem. Nie potrafi trzymać nerwów na wodzy,nie trzyma dyscypliny,pcha się środkiem.
Najgorsze,że to akurat jest wina Papcia,że marnuje taki talent. Gdyby go zrugał i posadził na ławie to Jack by trochę nabrał rozumu ,a tak gra ciągle to samo od 3 lat i w pełni zgadzam się z słowami Scholesa,że się wogóle nie rozwija.
Czy gra dobrze czy źle 11 naleźy się :P

Storm komentarzy: 51222.11.2014, 22:18

@MaciekGoooner

A co ma powiedzieć Campbell, który po świetnym sezonie w lidze greckiej oraz naprawdę dobrej grze zarówno w LM jak i na MŚ, będzie miał rok w plecy? Rosicky to już emeryt, a Joel to młody i bardzo perspektywiczny piłkarz, któremu się niszczy karierę.

TakKrzysiu komentarzy: 893822.11.2014, 22:18


MaciekGoooner@
Rosa cierpi na tej ławce jak zamachowiec z niewypałem, sporo zrobił dla nas w zeszłym roku i połowie wcześniejszego.

KingOfLoyal komentarzy: 12774 newsów: 122.11.2014, 22:18

Dlaczego dzisiaj nikt nie jedzie po Gibbsie???

bardzo słabo dzisiaj grał... pomijam akcje ze szczesnym, zawadził Roo w naszym polu karnym, bardzo słabo z przodu, podania miał niecelne, tracił piłki. W defie nie miał za wiele roboty.

Infanter komentarzy: 115522.11.2014, 22:17

Szkoda najbardziej El Sanchezo. Ponadto tych, co się od niego uczą (Chambo itd.).
Dziś tylko Chambers pokazał jak słaby jest klub z czerwonej części Manchesteru -tak, tak, ten, który sobie nie radził ze Swansea.
A poza tym to było pewne, że atak United strzeli choćby 1 gola, przy naszej równie kontuzjowanej obronie. Było podobne też pewne, że my ichej jeszcze bardziej poszkodowanej obronie strzelimy jeszcze więcej (no a tu szczęścia, jak i taktyki nie starczyło). ;)

84cantona7 komentarzy: 15522.11.2014, 22:17

Dawid neo czepiasz się sędziego ? A czy sędzia nie kazał wam strzelać w pierwszych 15 minutach? Czy masz pretensje o to że zagwizdal spalony ktorego nie było(groźna akcja Rooneya) Albo karnego na Rooneyu którego jak by się uparł to mógł gwizdnąć Sytuacje były kontrowersyjne w obie strony i nie da się nich uniknąć ale mówienie że sędzia wypaczył wynik meczu to żenada.

Następny mecz
Ostatni mecz
Arsenal - Nottingham Forest 23.11.2024 - godzina 16:00
? : ?
Chelsea - Arsenal 10.11.2024 - godzina 17:30
1 : 1
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Liverpool1191128
2. Manchester City1172223
3. Chelsea1154219
4. Arsenal1154219
5. Nottingham Forest1154219
6. Brighton1154219
7. Fulham1153318
8. Newcastle1153318
9. Aston Villa1153318
10. Tottenham1151516
11. Brentford1151516
12. Bournemouth1143415
13. Manchester United1143415
14. West Ham1133512
15. Leicester1124510
16. Everton1124510
17. Ipswich111558
18. Crystal Palace111467
19. Wolves111376
20. Southampton111194
ZawodnikBramkiAsysty
E. Haaland120
Mohamed Salah86
B. Mbeumo81
C. Wood80
C. Palmer75
Y. Wissa71
N. Jackson63
D. Welbeck62
L. Delap61
O. Watkins52
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady