Gdzie rywal nie może, tam Arsenal pomoże... AFC 0-1 Everton

To raczej pewne, że jeżeli Arsenal nie dostanie się do finału LE to wywala Artete na zbity pysk, to gadanie o wsparciu ze strony zarządu to zwykle lanie wody. Dobre relacje z piłkarzami nie mogą wystarczyć do tego, żeby prowadzić Arsenal, chyba nikt nie jest tam aż tak głupi.

Było brać Tuchela jak był wolny. Wystarczy spojrzeć gdzie jesteśmy my a gdzie Chelsea od jego przyjścia do Premier League.

Kolejny zmarnowany sezon z trenerem, który do końca roku pożegna się z posadą. Jeśli Arteta zostanie, niezależnie od tego czy będziemy grać w LM/LE, to on prędzej czy później wyleci. Kryzys w naszej drużynie pogłębia się jeszcze bardziej, a Arteta nie ma na to lekarstwa. Zobaczycie, że następny sezon też będzie spisany na straty, bo Arteta wyleci i będą chcieli gasić na szybko pożar. To jest idealny czas, żeby poszukać kogoś dobrego, zrobić szybkie transfery i niech nowy trener, przepracuje okres przygotowawczy.

Nie wiem jak wy, ale mi aktualnie Arsenal jest obojętny, 0 emocji. Porażki mnie nie dziwią, jestem jedynie zdziwiony jak wygramy mecz. Aktualnie, to jest gorzej niż za Unaia.

Jeśli Arteta pokona Emery'ego to na pewno go nie zwolnią. A jeśli jakimś cudem wygra LE to większość z was zacznie szczekać, że słabe miejsce w PL to wina sędziów i będzie wiara w proces

Ale to nie jest tak Panowie, ze to wszystko wina Artety. Kto normalny zatrudnia amatora na stanowisko tak wielkiego klubu? Głowy powinny poleciec nie tylko na stanowisku trenera, a osoby odpowiedzialnej za zatrudnienie Artety.

@michalmsos: Usmanov + Rangnick za Edu. I Allegri albo ktokolwiek za Artete

@johnnycage1909: "Chelsea, Evertonem, Fulham, Brighton, CP, Newcastle, WBA, 16pkt w ciemno"

To co, teraz już wszystko wygrywamy żeby mieć te twoje 16 pkt? :D

Kolejny dzień, kolejny etap progressssssu. :D

@arsenallord: marzenie to obaj out... nowy właściciel, nowy trener, nowy pomysl....

Chukwueze obserwujcie w meczu LE, świetny gość. Mam nadzieję, że do Arsenalu nie przyjdzie, bo by tu zniszczył swoją karierę.

W tej chwili wolałbym żeby Arsenal opuścił Arteta niż Kroenke.

@call_me napisał: "zaślepiony SWOJĄ wizją gry, że nie dociera do niego iż nie ma do niej wykonawców."
Tylko ja nawet tej wizji nie widzę w tym momencie. Nie gramy w jakimś ściśle określonym stylu. Szczerze jak piłkę nożną oglądam od kiedy pamiętam. Gram może amatorsko ale też kilka dobrych lat. Z kilkoma bardzo dobrymi trenerami miałem doczynienia, analizy wideo itp. Ale tutaj nie widzę konkretnego stylu w jakim mamy grać. To u nas przy 3 treningach w tygodniu widać jakieś automatyzmy itp. Tutaj tego brak.

@damianARSENAL napisał: "Już nie czuje się prawdziwym kibicem. Arsenal stał mi się obojętny."
Czyli tak naprawdę nigdy nim nie byłeś.

Ten macz a w szczególności gol to podsumowanie sezonu w wykonaniu Arsenalu - błazenada i byle jakość.
Z każdym sezonem drużyna stacza się ku przeciętności. Boję się że następnym krokiem będzie walka w dole tabeli. Wiem ciężko przejść obok tego obojętnie.

A tak na marginesie. O ile dobrze kojarzę jeszcze nie dawno były "śmiechy, chichy" z Ancelottiego... w stylu "macie swojego doświadczonego Włocha". :D
Dzisiaj ten gość jest 6 punktów nad Arsenalem i ma zaległy mecz do rozegrania.
ŻENADA. Arteta Out.

Nie jestem jakimś specjalistą. Wydaje mi się jednak, że z perspektywy pełnego sezonu wybór Artety okazuje się błędem.
Co więcej. Pozwolę sobie na opinię, że obecny skład wcale nie jest taki zły. Po prostu Hiszpan nie ma pomysłu na tych ludzi. Nie potrafi do nich dotrzeć lub jest po prostu oderwany od rzeczywistości i tak zaślepiony SWOJĄ wizją gry, że nie dociera do niego iż nie ma do niej wykonawców. Ewentualnie, co gorsza, że ta wizja nie idzie w dobrym kierunku.
Sądzę, że pod innym menadżerem nie było by aż tak źle. Tutaj potrzeba człowieka, który przeprowadzi EWOLUCJĘ, a nie REWOLUCJĘ!

Piłkarze mieli bekę z Unaia, to zobaczymy kto z kogo będzie się śmiał po półfinałach. Emery zje Mikela i jego drużynę, ja nie wierzę w żadne zwycięstwo w LE, jeśli wygrają, to będzie to duże zaskoczenie.

@call_me: zgadza się a w tym momencie zachwycamy się efektownymi wygranymi ze Slavia i Sheffield które są na poziomie Championship.

@Simpllemann napisał: "Leicester nie wygrało wyjazdowego meczu z Arsenalem od 1973 roku - w tym sezonie się udało.
Burnley nie wygrało wyjazdowego meczu z Arsenalem od 1974 roku - w tym sezonie się udało.
Wolverhampton nie wygrał wyjazdowego meczu z Arsenalem od 1979 roku - w tym sezonie się udało.
Everton nie wygrał wyjazdowego meczu z Arsenalem od 1996 roku - w tym sezonie się udało."

- Arsenal nie zagra w europejskich pucharach, ostatni taki wyczyn sezon 95/96, jak dobrze sprawdziłem. Najlepszy trener na świecie xd.

@michalmsos: wyznacznikiem progresu jest liga a jak widać idziemy w dół. Ludzie będą pisać że błędy piłkarzy itp. Ale one się za często nam zdarzają. Progres z Arteta był ale na w tamtym sezonie. Było widać że ogarnął obronę. Zrobił swoje transfery i na tym się skończyło. Zresztą co o progresie mówi ta statystyka że Arsenal że oddaliśmy bodajże mniej niż 4 strzaly w 5 meczach od chyba 2003 roku. Z czego 4 razy przez półtorej roku z Arteta.

ciekawe, czy powie trust in process jak przewali w lidze europy, wtedy na pewno poleci a szkoda, że już nie robimy żadnego impulsu bo widać to wyraźnie, że leżymy pod każdym aspektem na boisku i mamy 0 pozytywów.

@lordpat:

Myślę, że tutaj chodzi o coś innego. Kończący się właśnie sezon pod wodzą Hiszpana chyba przyzwyczaił nas do mierności i bylejakości tego zespołu. Po prostu przyzwyczailiśmy się do tego i nie wzbudza w nas to żadnych emocji.
W mojej opinii. Po ponad dwudziestu latach kibicowania sytuacja się diametralnie odwróciła.
Kiedyś wydarzeniem był słaby mecz. Człowiek się denerwował, "rwał włosy z głowy", ale wiedział, że słowa "odpowiemy w następnym meczu" są prawdziwe.
Dzisiaj wydarzeniem jest dobry mecz. Człowiek już się nie denerwuje. Wie, że dobry występ to odstępstwo od reguły.
Szczerze mówiąc z perspektywy czasów "po Wengerowskich" zaczynam się zastanawiać, czy jednak nie wolałem tamtego "starego Arsenalu". Grającego pięknie, bijącego POZYTYWNE rekordy i wiecznie czwartego, ale w LM. Niż tego dzisiejszego... bez klasy i pomysłu. Do którego każdy przyjeżdża jak po swoje.

@damianARSENAL napisał: "Już nie czuje się prawdziwym kibicem. Arsenal stał mi się obojętny."
brzmi jak „Jestem sezonowcem”

@arsenallord napisał: "A są naiwniacy co widzą progres"

Dokładnie. Nie rozumiem tej "linii obrony" Artety, że mamy słaby skład, że trzeba sprzedać "szrot". Na rany boskie! Teoretycznie za "kilka chwil" możemy wylądować na 11 miejscu w lidze. I pisałem już to kilka razy... czy AV, WestHam, Leeds, czy Everton mają mocniejszy skład niż Arsenal?
Idąc dalej. Czy Arteta jest tutaj tydzień i nie przepracował żadnego okienka transferowego?
W tym miejscu pada sformułowanie, "proces oczyszczania składu musi trwać bo to lata zaniedbań, potrzeba więcej okienek i pieniędzy". Hola, hola, czy menadżer Evertonu, Leeds, AV, czy WestHamu mają skład nafaszerowany gwiazdami europejskiego formatu? Czy właściciela tych klubów wydali w tym samym czasie więcej niż Arsenal? No chyba nie!
A tu nadal broni się trenera, która nas spuści na najniższe miejsce w lidze od lat i który co najgorsze NIE ODCISNĄŁ ŻADNEGO POZYTYWNEGO PIĘTNA NA ZESPOLE. Pomijając pierdyliardy kretyńskich wrzutek.

@chicken1990: właśnie to mnie martwi... ze po takim sezonie moze zostac...
Zastanawialbym sie czy dac mu kolejny sezon... ale tylko jak wygra LE. Tylko wtedy.

@michalmsos: szanse są to są w sumie 3 mecze gdzie jeden półfinał i finał musimy zagrać bardzo dobrze. Villareal powinniśmy przejść w mojej opinii to przeciwnik na poziomie Benfici Lizbona. Ale tak jak ktoś napisał w poprzednim poście. Wydaje mi się że wystarczy awans do finału i Arteta zostanie. Chociaż nawet jak odpadniemy mogą go zostawić.

Arteta to najgorszy trener w Premier League. Nikt nie osiąga tak złych wyników z takimi piłkarzami do dyspozycji. A są naiwniacy co widzą progres. Haha
Serio wolałem jak AVP Wengera bronił.

@Simpllemann:
Fakty są brutalne. Ci nad nami mają lepszy sklad i lepszych managerów. Można było myśleć inaczej po 5 czy 10 kolejce ligowej i to tłumaczyć setkami rzeczy, ale nie teraz bo to zwyczajnie głupie. Skład sam się nie zmieni a obecny manager przez prawie 2 lata konsekwentnie nimi gra w swoim już charakterystyczny "stylu" i będzie tak przecież dalej tak że wniosek jest niestety jeden.

To były czasy, kiedy za Emery'ego przegraliśmy u siebie tylko 2 mecze a 3 razy zremisowaliśmy...

@Dominik11: ta Statystyke powinienes wyslac w wiadomosci prywtanej Garfieldowi i spolce XD

Jeszcze go nie wywalili na zbity pysk? Serio mamy czekać jak Unai nas załatwi bez najmniejszego problemu?

Już nie czuje się prawdziwym kibicem. Arsenal stał mi się obojętny.

Panowie pytanka:)
1. Czy Waszym zdaniem mamy szansę na wygranie LE?
2. Czy Arteta Waszym zdaniem zostanie na następny sezon.... bez wygrania LE, a może nawet wyleci jeśli wygramy;)?

Jak wspomniał @Dominik11 - Arsenal w tym sezonie traci punkty na własnym stadionie z ekipami: AV, Burnley, CP, Everton, Fulham, Southampton, Wolverhampton. A później czytam, że Kanonierzy mają słaby skład. Słabszy niż wyżej wymienione ekipy? Chyba nie do końca.

@Dominik11: tragedia...
Gdybysmy u siebie wygrali mecze (oprocz tych z city, utd, live) to mielibyśmy teraz 2 miejsce w lidze.
U siebie po prostu trzeba wygrywać!

*projekt

Jeśli nie uda się wejść do LM przez LE ( a będzie ciężko) to Arteta powinnien wylecieć
Wygląda na toż ze problem nie idzie w dobrym kierunku

Arsenal at the Emirates in the League this season:

Games: 17
Goals: 19

Arsenal’s dropped points in the PL at home 20/21:

Arsenal 0-1 Leicester
Arsenal 0-3 Villa
Arsenal 1-2 Wolves
Arsenal 0-1 Burnley
Arsenal 1-1 Southampton
Arsenal 0-0 Palace
Arsenal 0-0 United
Arsenal 0-1 City
Arsenal 0-3 Liverpool
Arsenal 1-1 Fulham
Arsenal 0-1 Everton

@Simpllemann: Tyle rekordów w tym sezonie a tu chcą trenera zwalniać xd

Projekt Arteta !

Genialny tytuł :p tak głupich bramek jak w tym sezonie to nawet z mustafim na obronie nie tracilismy. Na koniec sezonu powinno być głosowanie na najlepszą bramkę podarowana rywalowi

Leicester nie wygrało wyjazdowego meczu z Arsenalem od 1973 roku - w tym sezonie się udało.
Burnley nie wygrało wyjazdowego meczu z Arsenalem od 1974 roku - w tym sezonie się udało.
Wolverhampton nie wygrał wyjazdowego meczu z Arsenalem od 1979 roku - w tym sezonie się udało.
Everton nie wygrał wyjazdowego meczu z Arsenalem od 1996 roku - w tym sezonie się udało.

Nie ma co się załamywać.
Trzeba budować dalej. Pozbyć się starszych wypalonych.
W ich miejsce młodych z wielkim potencjałem.
Ja bym zaczął od Malena z PSV. Świetny jest.

@gabilondo: ale drużyna z topu jak nie ma szczęścia to remisuje 2:2 albo wygrywa 1:0, a jak ma szczęście to wygrywa 4:0. My jesteśmy średniakiem i wygrywamy jak mamy szczęście a jak go nie mamy to przegrywamy.
Już sam nie wiem co o tej 'drużynie' myśleć

Może jak Stal Mielec, potrzebujemy trenera ze szczęściem? Nie gramy jakoś fatalnie poza meczem z Liverpoolem, a wyniki niestety takie są.

Dobrze, że do czwartku można odpocząć od naszych zawodników.