Gibbs o dłuższych przerwach na odpoczynek

20.03.2012, 11:48, Michał Kowalczyk 12 komentarzy

Lewy obrońca Arsenalu - Kieran Gibbs - stwierdził, że dzięki długim przerwom pomiędzy poszczególnymi meczami w lidze, zawodnicy The Gunners będą w stanie w każdym spotkaniu grać na sto procent.

Młody Anglik nie był zdziwiony tym, że Kanonierzy odrobili ostatnio kilku punktową stratę do trzeciego Tottenhamu. Jak jednak podkreśla, aby myśleć o grze w przyszłorocznej edycji Ligi Mistrzów, trzeba walczyć do ostatniej minuty w każdym kolejnym spotkaniu.

- Takie przerwy między meczami to prawdziwa ulga dla piłkarzy. Dla nas było to o tyle ważne, że z powodu kontuzji często w kolejnych meczach musieli grywać ci sami zawodnicy - powiedział Gibbs dla Arsenal Player.

- Część z graczy wraca już do składu po przerwie spowodowanej kontuzjami, dlatego powinniśmy mieć teraz szeroki skład, by należycie zakończyć ten sezon. Futbol zmienia się w mgnieniu oka. W ostatnich latach widzieliśmy dosłownie wszystkie możliwe scenariusze, dlatego tak istotne jest teraz zwyciężanie i przypieczętowanie miejsca w pierwszej czwórce.

- Widziałem pojedynek Evertonu z Tottenhamem. Everton to dobra ekipa, a to, co osiągnął z nią David Moyes jest doprawdy wspaniałe. Spodziewamy się ciężkiego pojedynku, ale jesteśmy na fali i chcemy kontynuować zwycięską passę - dodał.