Gibbs o walce na treningach

26.03.2015, 11:34, Eryk Szczepański 7 komentarzy

Kieran Gibbs wypowiedział się na temat swojej walki z Nacho Monrealem o miejsce w pierwszym składzie. Anglik uważa, że zacięta walka na każdej pozycji w zespole, pomaga piłkarzom grać na najwyższym poziomie.

Kanonierzy na początku sezonu musieli borykać się z licznymi kontuzjami, teraz jednak Arsene Wenger ma komfort niemal na każdej pozycji, a jego podopieczni wygrali 14 z ostatnich 16 spotkań. Silny i zdrowy skład pozwala Bossowi rotować zawodnikami na niektórych pozycjach, tak, jak robi to z Kieranem Gibbsem i Nacho Monrealem.

– Nacho jest fantastycznym człowiekiem i gra teraz naprawdę dobrze. Świetnie się odnajduje zarówno na pozycji lewego, jak i środkowego obrońcy, a to dwie zupełnie różne role. Niezależnie od tego gdzie zagra, robi to na najwyższym poziomie – powiedział Gibbs.

– Każdy zawodnik chce grać, więc musi dać z siebie wszystko. Jest między nami coś w rodzaju ukrytej walki w szatni o to, kto wygra więcej gier treningowych. Jest to oczywiście zdrowa rywalizacja, która pomaga nam się rozwijać.

– Grając w takim klubie jak Arsenal, nie można być pewnym gry. Nigdy nie możesz oczekiwać miejsca w składzie, ani tego, że coś przyjdzie ci łatwo. Jedynym sposobem, aby stać się lepszym, jest nałożenie presji na samego siebie i stałe podnoszenie sobie poprzeczki – zakończył Anglik.