Gilberto wspomina karierę w Arsenalu

Gilberto wspomina karierę w Arsenalu 15.12.2009, 22:21, Michał Kowalczyk 15 komentarzy

W ekskluzywnym wywiadzie dla Arsenal TV Online, Gilberto wyznał, że nadal czuje się częścią Arsenalu. Brazylijczyk spędził w północnym Londynie 6 lat, 422 razy występując z armatą na piersi. W tym czasie zdołał z Kanonierami wygrać 5 trofeów i dojść po raz pierwszy w historii klubu do finału Ligi Mistrzów. W 2008 r. opuścił Arsenal na rzecz greckiego Panathinaikosu.

- Wspaniale wspominam lata spędzone w Arsenalu. Z ręką na sercu przyznaję, że był to fantastyczny okres mojej kariery - powiedział Gilberto.

- Poznałem w tym klubie wielu wspaniałych ludzi, których nie wahałbym się określić moją rodziną. Obecnie gram dla Panathinaikosu, ale jakaś część mnie nadal jest w Arsenalu. To wyjątkowy klub, zrzeszający niesamowitych ludzi.

- Piłkarze, którzy mają okazję grać dla The Gunners z pewnością doświadczyli wspaniałej, rodzinnej atmosfery, jaka panuje w klubie.

- Po odejściu, każdy tęskni za Arsenalem i za Arsene'm Wengerem. To tylko potwierdza, jak skuteczna jest praca Bossa w klubie od ostatnich kilkunastu lat.

- Jestem przekonany, że kiedy Wenger odejdzie, zostawi po sobie nieocenioną spuściznę - dodał Brazylijczyk.

Gilberto autor: Michał Kowalczyk źrodło: Arsenal.com
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
poprzednia1 następna
Cesc_Fabri_4 komentarzy: 113416.12.2009, 15:53

Lubię tego zawodnika. Nawet po odejściu czuje miłość do naszego klubu, tak jak nawet Henry.;]

Scenli komentarzy: 6616.12.2009, 15:15

Gilberto to był bardzo dobry DP.
Szkoda że odszedł z klubu

Kipling komentarzy: 46016.12.2009, 14:36

wspaniały zawodnik i człowiek, Gilbero na zawsze z nami!

cescfan1997 komentarzy: 28016.12.2009, 14:34

Gilberrto to był bardzo dobry DP.

aRamsey komentarzy: 948616.12.2009, 13:58

ja drugiego Gilberto widzę w Melo... przydał by się ktoś taki... choć jest bdb Song... ale PNA przeszkadza i to mocno

jarek1 komentarzy: 59616.12.2009, 12:45

To jest jedna znajlepszych postaciy ktora mogla byc w Arsenalu bardzo dobry DP fakt ostatniy sezon gdzie Flaminiy byl to nie bylo za mile ze byl na lawie ale to profesjonalny zawodnik i wiedzial ze jest gorszy na ta chwile i zawsze go lubilem umial sie pogodzic z tym Faktem potem mysle ze chyba juz myslal Gilberto ze czas zeby mlodzi grali i juz nie chcial grac jako rezerwowy uwazam ze tez przyczynil sie tez do rozwoju Songa czy tez Denilsona za to i za spedzone lata na lezy sie Wielki szacunek Gilberto prawdziwy Kanonier !

chomik432 komentarzy: 438 newsów: 1816.12.2009, 09:32

WojO >>> No ja tez ;]

Ja bym widzial chetnie w takim Denilsona Gilberto :D

jacobthegunner7 komentarzy: 35116.12.2009, 09:29

Gilberto był koksem na środku jako defensywny, ale odchodząc zrobił miejsce dla Song'a ; )
chyba wszyscy gi dobrze wspominamy : >

WojO komentarzy: 225216.12.2009, 09:07

Nie wiem jak wy, ale ja go bardzo dobrze wspominam ;)

Hubert89 komentarzy: 83215.12.2009, 23:10

bardzo wspominam Gilberto, jego prace w środku pola i walkę o każdą piłkę, szkoda mi było jedynie jego ostatniego sezonu, prezentował się znaczniej słabiej, ale zapamiętuję się piłkarzy za to co zrobili dobrego dla klubu. Miło, że odnośni się z szacunkiem do klubu i Wengera. Prawdziwy Kanonier!

Na zawsze w mojej pamięci ;)

KySiO komentarzy: 670 newsów: 115.12.2009, 22:55

Do dziś nie rozumiem czemu odszedł z klubu, skoro grałby w pierwszym składzie.

roY komentarzy: 10515.12.2009, 22:53

dokladnie o tym chcialem napisac, dobrze ze Adebayor i Toure odeszli. Wiem, ze duzo dla klubu zrobil Kolo ale mial konflikt z Gallasem a moim zdaniem Francuz jest w 100% oddany klubowi i przede wszystkim jest graczem lepszym, a o tym co zrobil Adebayor dla Kanonierow niestety ale puszczam w niepamiec (:

wschowiak komentarzy: 159715.12.2009, 22:52

atmosfera to podstawa....

Armata25 komentarzy: 88315.12.2009, 22:45

Tak jest. Dlatego nawet dobry piłkarz, jak Adebayor czy Toure, poprzez kłótnie, może popsuć tą atmosferę, a bez tego nie ma mowy o zgraniu, sukcesie. Dlatego dziś w ogóle nie żałuję, że odszedł Bajor czy Ture.

Szef komentarzy: 1303515.12.2009, 22:34

"Piłkarze, którzy mają okazję grać dla The Gunners z pewnością doświadczyli wspaniałej, rodzinnej atmosfery, jaka panuje w klubie."

To jest podstawa do sukcesu !

poprzednia1 następna
Następny mecz
Ostatni mecz
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
ZawodnikBramkiAsysty
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady