Giroud: Jesteśmy zadowoleni z jednego punktu

Mecz do zapomnienia...

W sumie mogło być 3 lub 5-1 dla S'oton więc dobry i jeden punkt...

Niestety kibice też dokładają swoją cegiełkę. Te same osoby, które oczekują od zawodników woli walki, nazywają nas średniakami, a przed każdym meczem z rywalem z czołówki wieszczą pewny wpierdziel.

Niestety mentalność naszych zawodników jest właśnie taka.
My nie wychodzimy na mecze z Southamptonami z nastawieniem "Walczymy o mistrzostwo, 3 punkty to obowiązek", a raczej: "Będzie ciężko, ale 1 punkt będzie sukcesem, bo pomoże nam w walce o TOP4".

No to ladne ambicje maja skoro zadowala ich jeden punkt, jak potem zabraknie do 4 miejsca ciekawe czy dalej tak bedzie mowil

Szkoda to w ogóle komentować, brawo dla Giroud za strzelenie bramki, ale nie takich ambicji oczekują kibice. Dno i trzy metry mułu.

Topowy klub zadowolony z ledwo wywalczonego punktu ze sredniakiem, do czego to doszło :/

od kiedy gramy o utrzymanie ?

@Marioht:

Nawet szybciej, bo odpadną w 1/8 LE.....

Zdobyliśmy punkt, pomimo że powinnismy przegrac, dostając 3 bramki w 5 min. Strzeliłem bramkę, co tydzień dostaje na konto 100 tyś funtów. Jesteśmy zadowoleni jednego punktu. Szkoda tylko, że u kibiców w kur wienie stałe zrasta.

Ja wciąż wierzę, że coś tąpnie w lecie dojdzie do zmiany.

Niedługo po porażce z Chelsea np. 1-0 powiedzą że przegrać tak mało to sukces i powinniśmy się cieszyć. Jak to się stanie to sobie odpuszczę mecze do zmiany trenera

Powiedział na przekór Siwemu, który stwierdził że nie jest zadowolony. Na miejscu Wengera byłbym w **** szczęśliwy z tego remisu bo Arsenal, tak grający powinien przegrać z kretesem. Miejsce Oliego powinno być w podstawowym składzie a Wenger zasłania się rotacjami, które polegają na tym, że w lidze cały czas zaczyna ten sam skład a w pucharach grają ogórki.

No po prostu słów brakuje. Bellerin out, Debuchy mógłby w końcu dostać szansę zamiast grać z dzieciakami na zapleczu. Masakra. Tak Arsenal to nie Arsenal.

No niestety mamy takiego trenera więc nie dziwmy się że piłkarze maja takie podejście.

Do kiedy nie odejdzie Wenger nie ma co się oszukiwać z Wengerem nie ma szans na mistrza , a może i na Top4

Gdzie są Ci wszyscy obrońcy Wengera po meczu ze Świętymi?
Coś ich nie widać.
Pochowani ze wstydu, po tym jak pisali durnoty o mistrzostwie w przyszłym sezonie?
Pewnie się uaktywnią po wygranej u siebie z beniaminkiem.

Co on gada. Każdy debil wie, że nie Arsenal powinnien być zadowolnony z 1 pkt. Nasza obrona to DRAMAT. Monreal, Koscielny, Per i Mustafi powinni wrócić do żłobka.

Giroud: Jesteśmy zadowoleni z jednego punktu - to pokazuje dokładnie jakie ambicje ma obecnie nasz klub i zawodnicy. Gdyby Giroud powiedział to w czasach gdzie w szatni byli Adams, Keown, Winterburn, Lehmann, Henry to dostałby tradycyjny wpier..l. Nie mogę tego czytać jak zawodnik wypowiada się, że drużyna zadowolona jest z jednego punktu, z ekipą z 11 miejsca w lidze... TO JEST WSTYD !!! Z tej mąki chleba już nie będzie, większość zawodników ma już wpojone zadowalanie się średnimi wynikami, średnią grą i 4,5 miejscem w lidze. Boli mnie to niesamowicie, jako wieloletniego fana Arsenalu, naprawdę zastanawiam się kiedy coś wybuchnie w tym klubie.... bo tak dalej być nie może...

Jako że Wenger wpoił już większej części składu swoje ambicje to ok, nie żal mi ich. Ale co myśli sobie taki Lacazette? Myślę że chłop już przeklina ten dzień w którym do nas przyszedł.

@Womanizer: O ile tamtą radość mogę w jakikolwiek sposób zrozumieć bo wyciągnęli go z wyniku 3:0 to ta wypowiedź to jest śmiech na sali.

Pewnie feta była po meczu i w nagrodę 3 dni wolnego.

AMBITNIE

nie wierze w to co czytam. tak wielki klub upadl już tak nisko przez zatrudnianie przeciętnych piłkarzy, ten remis to powinien być dla nich jak porazka

mam wrażenie, że Giroud nie czuje się częścią zespołu. Wszedł z ławki, strzelił i celebrował gola na remis swoim nazwiskiem?

Ulubieńcy Wengera FC.

To samo było z Bournemouth rok temu. Trafił na 3-3. Zostało 2 minuty do końca a ten tracił czas na jakieś celebracje zamiast zabrać piłke i ustawić na połowie boiska.

Takimi wypowiedziami Żwir tylko pokazuje brak ambicji. On idealnie pasuje do tego klubu. Byle było 4 miejsce i każdy będzie zadowolony.

I to powiedział o zgrozo Giroud. Chyba pogodził się na dobre z rolą rezerwowego. Właśnie to są wpajane przez zarząd i trenera ambicje Arsenalu. No, ale to nie od dziś wiadomo, szukasz dobrej, ciepłej posadki, gdzie nieźle płacą i mało wymagają? Dobrze trafiłeś, zgłoś się i zostań piłkarzem AFC! xD

to sa jaja co on teraz powiedział..:(!!

Mozna upasc jeszcze nizej?

Słucham?? Zespół taki jak Arsenal musi próbować uzyskac 3 punkty w każdym meczu a nie być zadowolonym z 1 punktu w meczu z ekipą Świętych. To co Wenger zrobił z mózgiem tych piłkarzy to totalna masakra.

Potwierdzenie na to, że Liga Europy to jest ich miejsce.

Nie poznaje naszego klubu od roku. Jeden punkt z taką drużyna zadowala. Przegrany mecz z drużyną z top 4 norma. Co jeszcze

Ciesz się, że nie dostaliście z 4-1 bo wtedy to by było pośmiewisko. Jak chcemy się liczyć w walce o mistrza, trzeba gryźć trawę w każdym meczu i chcieć szalenie strzelać kolejne bramki i napierać na przeciwnika.
Obrona mogła stracić bramkę ale atak powinien odpowiedzieć czymś więcej niż jedną bramką rezerwowego w ostatnich 5 minutach meczu.

Żenada.

Ambicje tego klubu zostały określone wraz z przedstawieniem nowego kontraktu Wengerowi.
Nic z tego nie będzie.
Tylko czekać aż rozpoczną się kolejne fale protestów.

Wielki powód do zadowolenia: ledwo wyszarpany jeden punkt z bezbarwnym w tym sezonie Southampton. Poziom ambicji poraża.

Wydaje mi się, że piłkarze takiego klubu jak Arsenal powinni mierzyć ciut wyżej.

Ale ja to sie tam nie znam...

Zadowolenie z jednego punktu? Powinien być wściekły ze stracili 2! Ja wiem że Soton mogło wygrać ten mecz a bramkę zdobyliśmy w końcówce ale gdzie jest nasza ambicja? Czy teraz mamy być zadowolenia remisu ze średniakami?

To dobry znak

Co Wenger z nimi zrobił...