Gładkie zwycięstwo Kanonierów z Hull, 3-0!

Gładkie zwycięstwo Kanonierów z Hull, 3-0! 19.12.2009, 19:56, Szymon Ortyl 129 komentarzy

Kanonierzy rozpoczęli dzisiejszy mecz bez kontuzjowanego Ceska Fabregasa. Jego miejsce na środku pomocy zajął Abou Diaby. Od pierwszej minuty zagrał również Eduardo.

W 3. minucie pierwszy strzał na bramkę Arsenalu oddał Craig Faggan, jednak piłka nie wpadła do siatki. Kilka minut później sędzia podyktował rzut wolny dla Arsenalu po niesportowym zachowaniu, jakiego dopuścił się Steven Hunt.

Przez następne kilkanaście minut Kanonierzy atakowali bramkę Myhilla, jednak nie zdołali poważnie zagrozić bramkarzowi Hull.

W 32. i 34. minucie strzały na bramkę Hull oddali Denilson oraz Arszawin, jednak obaj nie zdołali pokonać Myhilla.

W 44. minucie doszło do olbrzymiego zamieszania pod polem karnym Hull. Samir Nasri został sfaulowany, po czym próbując szybko rozegrać stały fragment gry nadepnął na nogę jednego z rywali. Francuza zaatakował Steven Hunt. Obaj zawodnicy zaczęli się przepychać, jednak zostali rozdzieleni przez... Manuela Almunię, który zdążył dobiec na miejsce zdarzenia spod własnej bramki. Zarówno Hunt jak i Nasri zostali ukarani żółtymi kartkami.

2 minuty później sędzia podyktował rzut wolny dla Arsenalu. Do piłki podszedł Nasri, jednak to Denilson uderzył. Piłka poszybowała nad murem i wpadła do siatki.

Chwilę później sędzia zakończył pierwszą cześć spotkania.

Po rozpoczęciu drugiej połowy spotkania Kanonierzy ruszyli do ataku. W 49. minucie w świetnej sytuacji znalazł się Eduardo, jednak nie trafił w bramkę.

W 55. minucie Silvestre lekko pociągnął za koszulkę Fagana. Sytuacja w żadnym wypadku nie powinna doprowadzić do podyktowania rzutu karnego, jednak sędzia wskazał na wapno. Do piłki podszedł Geovanni, jednak wspaniale interweniował Almunia.

2 minuty później było już 2-0. Diaby po wspaniałym rajdzie zagrał piłkę wzdłuż bramki do niepilnowanego Eduardo, który skierował ją do siatki. Akcja ta do złudzenia przypominała akcje przeprowadzane kilka lat temu przez duet Henry - Bergkamp.

Kanonierzy spokojnie kontrolowani spotkanie, pozwalając sobie na coraz bardziej finezyjne akcje.

W 68. minucie Ramsey pojawił się na boisku w miejsce Nasriego. 5 minut później Eduardo zmienił Theo Walcott.

W 80. minucie po pięknej akcji i podaniu Arszawina gola strzelił Abou Diaby.

W 82. minucie Carlos Vela zastąpił na boisku rosyjskiego napastnika.

W 87. minucie piękną piłkę od Denilsona otrzymał Walcott. Anglik próbował przelobować bramkarza, jednak piłka nie znalazła drogi do siatki.

Minutę później znakomity strzał na bramkę Hull oddał Ramsey, jednak piłka poszybowała minimalnie nad poprzeczką.

W samej końcówce meczu w świetnej sytuacji znalazł się po raz kolejny Theo Walcott i po raz kolejny fatalnie spudłował.

Kilka sekund później sędzia zakończył spotkanie. Kanonierzy rozegrali świetny mecz. Braki fizyczne nadrobili szybką, techniczną grą. Doskonałe zawody rozegrał wybrany bohaterem spotkania Abou Diaby.

Arsenal: Almunia, Vermaelen, Gallas, Silvestre, Eboue, Diaby, Nasri (69 Ramsey), Denilson, Song, Arszawin (83 Vela), Eduardo (75 Walcott)

Hull: Myhill, Dawson, Gardner, McShane, Zayatte, Barmby (46 Olofinjana), Geovanni (69 Mendy), Hunt, Boateng, Fagan, Garcia (61 Cousin).

Abou DiabyHull CityPremier League autor: Szymon Ortyl źrodło: własne
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
poprzednia123 następna
adi9108 komentarzy: 3419.12.2009, 20:38

dzisiaj bardzo dobry mecz, charakterystyczne były fajne przebłyski - dobrze nastawionego do meczu i zwinnego w końcu Eduardo, Denilsona który mecz słaby mecz ukoronkował dokładnym wolnym i przede wszystkim Diabiego który świetnie uczestniczył w każdej akcji, spodobały mi się również smiałe i skuteczne wejścia Silvertre'a

Hull od początku meczu zaczęło świetnie kontrować co umożliwiło Nasriemu pełen przegląd pola na całej szerokości boiska. Duet Gallas i Vermaelen wiele do roboty nie mieli po za pojedyczymi akcjami gdzie musieli wykazać się siłą i refleksem a Eboue jak zwykle dopełnił jakośc w ataku i zapewnił niezłe widowisko. Kluczowym momentem w meczu był karny obroniony przez Almunię gdzie w końcu stanął na wysokości zadania i odbył sporą drogę w czyśccu
znowu mecz Songa to klasa pokazał że swoimi odbiorami nadal jest na wysokim poziomie xD

P.S reakcja takich prowokatrów jak Hunt mogła dla nas skończyć się zle , ale wynik 3-0 odzwierciedlał prawdziwą piłkarską przestrzeń na boisku

adi9108 komentarzy: 3419.12.2009, 20:38

dzisiaj bardzo dobry mecz, charakterystyczne były fajne przebłyski - dobrze nastawionego do meczu i zwinnego w końcu Eduardo, Denilsona który mecz słaby mecz ukoronkował dokładnym wolnym i przede wszystkim Diabiego który świetnie uczestniczył w każdej akcji, spodobały mi się również smiałe i skuteczne wejścia Silvertre'a

Hull od początku meczu zaczęło świetnie kontrować co umożliwiło Nasriemu pełen przegląd pola na całej szerokości boiska. Duet Gallas i Vermaelen wiele do roboty nie mieli po za pojedyczymi akcjami gdzie musieli wykazać się siłą i refleksem a Eboue jak zwykle dopełnił jakośc w ataku i zapewnił niezłe widowisko. Kluczowym momentem w meczu był karny obroniony przez Almunię gdzie w końcu stanął na wysokości zadania i odbył sporą drogę w czyśccu
znowu mecz Songa to klasa pokazał że swoimi odbiorami nadal jest na wysokim poziomie xD

P.S reakcja takich prowokatrów jak Hunt mogła dla nas skończyć się zle , ale wynik 3-0 odzwierciedlał prawdziwą piłkarską przestrzeń na boisku

Kanonier95 komentarzy: 288219.12.2009, 20:37

Diaby powinien być najlepszy nie ma bata. udział prz oby golach :D został sfaulowany i Denilson szczelił gola z wolnego :D(nareszcie!)
asysta i gol :)

Kucharz komentarzy: 18419.12.2009, 20:36

Zawader---->a Man Utd czemu ma zaliczone zwycięstwo?

Zawader komentarzy: 135919.12.2009, 20:33

kucharz ----> z tabela zawsze tak jest po rozegranych meczach jutro juz bedzie okej . nawet jesli druzyna wygrywa automatycznie wpisuje jej remis , ale pozniej sie naprawia ; p

maker23 komentarzy: 8019.12.2009, 20:30

Pięknie tylko jutro czekać na chelsea może zremisują lub przegrają:)dobrze by było:)Arsenal The Best!!!The Gunners!!!

Mati3524 komentarzy: 1619.12.2009, 20:29

Brawo The Guners oby tak dalej

Kucharz komentarzy: 18419.12.2009, 20:28

Do Redakcji: co jest z tą tabelą?! To kolejny taki przypadek. Idźcie za przykładem soccerway.com jak szybko i sprawnie aktualizować tabelę...

R4d3k99 komentarzy: 169019.12.2009, 20:27

Oby tę formę Abou Diaby utrzymał jak najdłużej. Po wyjeździe Alexa Songa, to własnie Diaby, Denilson i Fabregas będą grali w środku pola. Oby omineły ich kontuzje..

KILLAHERZ komentarzy: 26719.12.2009, 20:23

Hunt to od wideł oderwany glebus. Ja bym chyba nie dał rady i trzasnął go łbem.

Wiola04 komentarzy: 3702 newsów: 319.12.2009, 20:20

Akcja, przy której padł gol na 3:0 nie była samodzielna! Było dokładnie na odwrót: piękne dogranie Songa o ile się nie mylę, skierowane do Abou, ten z kolei podał do Arszawina, który ponownie podał do Diaby'ego, który ładnie minął obrońce i płaskim strzałem po ziemi skierował piłkę do siatki.

Ale to taka dygresja. Powracając bowiem do meritum chciałam zaznaczyć, że dziś nasza drużyna grała wreszcie na miarę oczekiwań. No może atak (zwłaszcza na początku) wyglądał nieco gorzej niż obrona, ale to w sumie mnie specjalnie nie zmartwiło, gdyż niemiernie miło oglądać taką niemalże perfekcyjną grę w defensywie. Najgorzej z linii defensywnej wypadł Silvestre, ale to chyba nikogo nie dziwi. Nawiasem, napastnik to z niego nie będzie. Zmarnował dwie bardzo dobre okazje i to mam mu trochę za złe, mimo wszystko jego dzisiejszy występ był przyzwoity.

Trochę abstrahując, patrząc na dzisiejszą "przepychankę", która miała miejsce pod koniec pierwszej połowy,przypomniała mi się pamiętna bijatyka z Chelsea z 2007 roku. Widać, że nasi jednak mają charakter. ;)

IronHide_AFC komentarzy: 164219.12.2009, 20:16

dzisiaj bardzo dobry mecz, charakterystyczne były fajne przebłyski - dobrze nastawionego do meczu i zwinnego w końcu Eduardo, Denilsona który mecz słaby mecz ukoronkował dokładnym wolnym i przede wszystkim Diabiego który świetnie uczestniczył w każdej akcji, spodobały mi się również smiałe i skuteczne wejścia Silvertre'a

Hull od początku meczu zaczęło świetnie kontrować co umożliwiło Nasriemu pełen przegląd pola na całej szerokości boiska. Duet Gallas i Vermaelen wiele do roboty nie mieli po za pojedyczymi akcjami gdzie musieli wykazać się siłą i refleksem a Eboue jak zwykle dopełnił jakośc w ataku i zapewnił niezłe widowisko. Kluczowym momentem w meczu był karny obroniony przez Almunię gdzie w końcu stanął na wysokości zadania i odbył sporą drogę w czyśccu
znowu mecz Songa to klasa pokazał że swoimi odbiorami nadal jest na wysokim poziomie xD

P.S reakcja takich prowokatrów jak Hunt mogła dla nas skończyć się zle , ale wynik 3-0 odzwierciedlał prawdziwą piłkarską przestrzeń na boisku

Sopel123 komentarzy: 90519.12.2009, 20:14

*jutro

havoc komentarzy: 1986 newsów: 419.12.2009, 20:12

diaby, song i nasri łapią formę, co do sytuacji z 44 minuty nasri dał ciała, mogło to się skończyć czerwoną kartką, w powtórkach było wyraźnie widać jak popchnął piłkarza hull, 2 polowa świetna w naszym wykonaniu.

Sopel123 komentarzy: 90519.12.2009, 20:11

Dobrze, że zwyciężyliśmy, w ten sposób powinniśmy się zbliżyć do Chelsea. Oby jutr przegrali, tak jak dzisiaj Manchester Utd.

Arsenal1994 komentarzy: 749719.12.2009, 20:11

Bez przesady z tym tytułem newsa...
Wygrana cieszy, ale to co kanonierzy wyprawiali w pierwszej połowie przypominało poprzedni sezon... Szybka akcja i nagle wszyscy stają, podanie do boku tam obrońca tym razem Eboue bądz Silvestrea a nie Clichy czy Sagna mechanicznie dośrodkowóją w pole karne na karła Arshavina... skutek... chyba nie trzeba omawiać...
Drugą połowa lepsza ale też nie porywająca.
Niestety wygrana mnie jakoś nie cieszy.
Śmiejemy sie z MU że przegrali 3-0 z Fulham ale z dzisiejszą grą tak samo byśmy dostali od nich po du... a na pewno w pierwszej połowie.
Ciężko to widze mając obraz Arshavina na szpicy w kolejnych kilku meczach.
Obym się jednak mylił że ta gra w nastepnych meczach będzie słabo wyglądała i kanonierzy mnie zaskoczą (tylko nie pojedynczym meczem patrz Liverpool)
Gunners!!!!

zimek komentarzy: 4819.12.2009, 20:10

Mecz do 60min przypominał mi mecz z Burnley. Brawa dla Almunii, któremu dziś udało się zagrać cały mecz bezbłędnie. Czy życiowy mecz Diabiego to wydaje mi się, że nie, ale brawa mu się owszem należą ,bo pociągną ładnie parę akcji i zdobył najpierw asystę a potem bramkę. Ogólnie to w drugiej połowie się obudzili i oby w następnych meczach grali tak od początku

KILLAHERZ komentarzy: 26719.12.2009, 20:10

jak tak czytam niektóre komentarze, (np arsfana) to zastanawiam się, jaka gra by ich usatysfakcjonowała do k#%$y nędzy. arsafan, chyba k%*&a arsefan.

Armata25 komentarzy: 88319.12.2009, 20:09

Oj, Redaktorze, trochę na wyrost ten tytuł. Diaby zagrał dobry mecz, ale żeby mecz życia? No raczej nie :)
W pierwszej połowie słabo, w drugiej odmiana, i mogło być 4-5:0 nawet.
Eduardo się chyba rozkręca, szkoda, że nie trafił po tym fantastycznym przyjęciu piłki, przypomniały mi się czasy Bergkampa :)

Kanonierka15 komentarzy: 2185 newsów: 519.12.2009, 20:09

Myślę, że na Manuela tak wspaniale podziałała opaska kapitańska. Problem w tym, że kiedy wróci Fabregas, Manuelowi pozostanie tylko vive kapitanowanie.
Wspaniale, że znów możemy sobie dopisać 3 pkt, po pięknej grze i ślicznych bramkach.

KySiO komentarzy: 668 newsów: 119.12.2009, 20:05

Jestem ciekaw jakby potoczył się mecz gdyby Hull strzeliło karnego..

barto32 komentarzy: 164819.12.2009, 20:03

świetny mecz Diabyego! Dzisiaj drużyna na medal :) GUNNERS!

arsfan1990 komentarzy: 189 newsów: 4219.12.2009, 20:02

Jaki mecz życia?! Przecież on po pierwszej połowie był do zmiany... Gdyby nie zdobyta bramka to powiedział bym, że Ramsey zrobił w tym meczu więcej niż francuz...

AmXeL komentarzy: 1919.12.2009, 20:01

samodzielne akcji Diabiego? a Arshavin nie podal mu prostopadla pilke przypadkiem?

balos1993 komentarzy: 10019.12.2009, 20:01

hah;D

szwarcekruper komentarzy: 89319.12.2009, 20:01

Cieszy pewne zwycięstwo, zwłaszcza że mogło paść jeszcze kilka bramek. Nie oglądałem prawie w ogóle pierwszej połowy, ale mam wrażenie że wolny Denilsona to był moment przełomowy tego meczu. Fajnie że po długiej przerwie udaje nam się w końcu zdobyć bramkę ten sposób ;]

A tak z innej beczki: Mark Hughes nie jest już trenerem Man City.

poprzednia123 następna
Następny mecz
Ostatni mecz
Chelsea - Arsenal 10.11.2024 - godzina 17:30
? : ?
Newcastle - Arsenal 2.11.2024 - godzina 13:30
1 : 0
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Liverpool1081125
2. Manchester City1072123
3. Nottingham Forest1054119
4. Chelsea1053218
5. Arsenal1053218
6. Aston Villa1053218
7. Tottenham1051416
8. Brighton1044216
9. Bournemouth1043315
10. Newcastle1043315
11. Brentford941413
12. Fulham933312
13. Manchester United1033412
14. West Ham1032511
15. Leicester1024410
16. Everton102359
17. Crystal Palace101457
18. Ipswich100555
19. Southampton101184
20. Wolves100373
ZawodnikBramkiAsysty
E. Haaland110
B. Mbeumo80
C. Palmer75
Mohamed Salah65
N. Jackson63
D. Welbeck61
L. Díaz52
O. Watkins52
Y. Wissa51
L. Delap50
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady