Gole Luiza, Lacazette'a i Pepe! Leicester 1-3 Arsenal
28.02.2021, 14:03, Łukasz Wandzel 1224 komentarzy
Kanonierzy z pewnością inaczej wyobrażali sobie tę fazę sezonu. Zespół Mikela Artety chciałby realnie bić się o europejskie puchary, a tymczasem w lidze znajduje się w środku tabeli. Jest to konsekwencja nierównej formy Arsenalu w ostatnich kilku miesiącach. W czwartek londyńczycy w bólach wyeliminowali z Ligi Europy Benficę, która strzelała gole, pomimo fatalnej gry. Z tych samych rozgrywek odpadł również dzisiejszy rywal Arsenalu, czyli ekipa Leicesteru City. Oba zespoły priorytetyzują jednak inne rozgrywki.
Arsenal przyjechał na King Power Stadium w lepszych nastrojach, niż mogłoby się wydawać. Zespół z The Emirates, po słabym początku spotkania i szybko straconym golu, odwrócił losy meczu, wygrywając 3-1. Duży wkład w ten wynik mieli skrzydłowi. Nicolas Pepe był jednym z najlepszych na boisku, a swój występ zwieńczył golem. Udany mecz ma za sobą także Willian, który zanotował asystę.
Składy obu drużyn:
Leicester: Schmeichel – Castagne, Evans (70' Amartey), Soyuncu, Thomas (46' Albrighton) – Pereira, Ndidi, Tielemans, Barnes (51' Ünder) – Vardy, Iheanacho.
Arsenal: Leno – Cedric, Luiz, Mari, Tierney – Elneny (66' Partey), Xhaka – Pepe, Smith Rowe (42' Odegaard), Willian – Lacazette (84' Aubameyang).
Podopieczni Mikela Artety fatalnie weszli w mecz. Już w 6. minucie Leicester City otworzył wynik spotkania. Na prawym skrzydle źle podał Granit Xhaka, a po przejęciu futbolówki przez Lisy Youri Tielemans pobiegł w kierunku bramki i uderzył na długi słupek. Arsenal zaspał w tej sytuacji, ale w kolejnych minutach szukał wyrównania. W 12. minucie Pepe, ścinając ze skrzydła został faulowany. Sędzia wskazał na wapno, lecz po weryfikacji VAR-u Kanonierzy otrzymali tylko rzut wolny.
Przyjezdni zbyt pasywnie zachowywali się w obronie, przez co Leicester tworzył okazję z niczego, jak chociażby strzał Haveya Barnesa z dystansu. Szczególnie niepewnie w obronie wydawali się Mo Elneny oraz Pablo Mari. Słabszy okres gry nie trwał jednak długo. Kanonierzy forsowali grę prawą stroną boiska, gdzie sędzia Paul Tierney często przyznawał ekipie z Londynu rzuty wolne. W 39. minucie jeden ze stałych fragmentów udało się Arsenalowi zamienić na bramkę. Willian dośrodkował w pole karne, a David Luiz głową skierował piłkę do siatki.
Przed zakończeniem pierwszej połowy murawę z powodu kontuzji opuścił Emile Smith Rowe, a zastąpił go Martin Odegaard. Mimo przykrej sytuacji młodego zawodnika los uśmiechnął się do Kanonierów tuż przed przerwą. Wilfred Ndidi zagrał ręką w polu karnym, a sędzia przyznał Arsenalowi jedenastkę. Kaspera Schmeichela strzałem z 11 metrów pokonał Alexandre Lacazette.
Do kolejnej zmiany wymuszonej kontuzją doszło na początku drugiej odsłony spotkania. Harvey Barnes opuścił murawę na noszach, a zastąpił go Cengiz Ünder. Chwilę później, w 53. minucie, Kanonierzy podwyższyli prowadzenie. Najpierw przejęli piłkę w środku pola, a następnie Nicolas Pepe pobiegł w stronę pola karnego rywali. Wydawało się, że akcja straciła tempo po niecelnym podaniu Odegaarda, ale Willian zdołał zgrać jeszcze piłkę do Iworyjczyka, który uderzył na pustą bramkę.
Bezpieczny rezultat, plaga kontuzji w ekipie Brendana Rogersa, a także nie najlepsza dyspozycja Jamiego Vardy'ego sprawiły, że Arsenal nie musiał drżeć o wynik. Dzięki temu Kanonierzy dowieźli korzystny wynik do końca i zaliczyli pewne zwycięstwo na wyjeździe.
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 16 | 12 | 3 | 1 | 39 |
2. Chelsea | 17 | 10 | 5 | 2 | 35 |
3. Arsenal | 17 | 9 | 6 | 2 | 33 |
4. Nottingham Forest | 17 | 9 | 4 | 4 | 31 |
5. Bournemouth | 17 | 8 | 4 | 5 | 28 |
6. Aston Villa | 17 | 8 | 4 | 5 | 28 |
7. Manchester City | 17 | 8 | 3 | 6 | 27 |
8. Newcastle | 17 | 7 | 5 | 5 | 26 |
9. Fulham | 17 | 6 | 7 | 4 | 25 |
10. Brighton | 17 | 6 | 7 | 4 | 25 |
11. Tottenham | 17 | 7 | 2 | 8 | 23 |
12. Brentford | 17 | 7 | 2 | 8 | 23 |
13. Manchester United | 17 | 6 | 4 | 7 | 22 |
14. West Ham | 17 | 5 | 5 | 7 | 20 |
15. Everton | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Crystal Palace | 17 | 3 | 7 | 7 | 16 |
17. Leicester | 17 | 3 | 5 | 9 | 14 |
18. Wolves | 17 | 3 | 3 | 11 | 12 |
19. Ipswich | 17 | 2 | 6 | 9 | 12 |
20. Southampton | 17 | 1 | 3 | 13 | 6 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@pLYTEK: Co boli prawda że Arteta nie wypada super.
@Alffik napisał: "przede wszystkim widać poprawę w mentalności zawodników. "
Tak szczególnie u Auby to było widać, jak nic mu się nie chciało i wyglądał jak by za karę tutaj gra.
Mentalność to widać u Saki, Gabiego Martinneliego, ESR, Lacazette, Gabi z obrony, Tierney i Partey i tyle.
Ale oni to wcześniej mieli niż Arteta przyszedł bo to są w większości młodzi piłkarze co im zależy.
Partey grał u Simone i wiadomo że tam nie gra się za fajny wygląd czy nazwisko.
Lacazetta zawsze walczy i pokazuje że mu zależy.
A ESR, Gabi Martinneli, Gabriel z obrony, Tierney, To młodzi gracze co im zależy, jeszcze Holdinga można zaliczyć.
Od biedy można zaliczyć Luiza ale to tak na pół gwizdka bo ławka i nic więcej w takim klubie jak AFC.
A reszta ja tam nie widziałem mentalności u nic.
@pLYTEK: dokładnie, mamy możliwość zbudowania ekipy na lata, a nie tylko na lato. Szkoda, że tak mało osób to potrafi zrozumieć ;)
@Dominik11:
"co ty pier*olisz człowieku"
@Dominik11: Tak to sobie tłumacz ;)
@XandeR:
Nie są to tłuste lata ale bez przesady lol
"Nie widzę światełka w tunelu" XDDD
stary, przedstawiłeś wszystko w najczarniejszych możliwych barwach, przesadziłeś okrutnie
Tierney, Saka, Martinelli to wciąż małolaty z dużym potencjałem, a dają radę na poziomie premier league - jak oni nie są dla ciebie nawet światełkiem w tunelu to ja nie wiem czy cie ktoś z tej depresji wyciągnie.
Ja rozumiem ludzi którzy bronią Hiszpana .
Sentyment były kapitan, nasz człowiek.
Teraz trener to taka fajna historia by była. Ale to tak nie działa, niestety.
Bo jak by tak działało to każdy by brał sobie byłych piłkarzy i było by mega.
Będziecie jeszcze Artetę po stópkach całować.
@Dominik11: ale nie ogarnął i nic nie wskazywało na to, że będzie ogarnięte.
Nigdzie nie napisałem, że jest super, bo nie jest, ale widać, że coś się dzieje. Widać to w spos9bie bronienia, wyprowadzania piłki od tyłu, i przede wszystkim widać poprawę w mentalności zawodników. Oczywiście jest jeszcze sporo do poprawy, ale to trzeba spojrzeć z troszkę szerszej perspektywy, bo świat nie jest zero-jedynkowy, ani nie jest czarno-biały...
@XandeR napisał: "Mamy bardzo przeciętna kadrę, niedoświadczonego trenera,"
Jak się ma słabą kadrę to się bierze doświadczonego trenera co wyciśnie z tych piłkarzy max.
A my wzięliśmy sobie niedoświadczonego trenera bo był asystentem u Pepa i parzył mu kawę.
Zarząd poszedł na łatwiznę wziął sobie trenera mało wymagającego.
Arteta dostał robotę życia, bo prawda jest taka że żaden wielki klub nie zaryzykuje brać trenera z zerowym doświadczeniem.
Żeby choć zespół młodzieżowy prowadził tak jak Zidene to ok.
Ale on nic zero.
@XandeR: no nie wydaje mi się.
Najsmutniejsze są fakty. Mamy bardzo przeciętna kadrę, niedoświadczonego trenera, który nie spełnia oczekiwań, nie mamy jaj ani kasy żeby dokonać rewolucji, stopniowo bez LM będziemy stawać się biedniejsi i mniej atrakcyjni dla nowych piłkarzy.
Nie widzę światełka w tunelu
Jedyna nadzieja na najgorszy od lat sezon, to LE, gdzie jesteśmy cudem, bo Saka i Auba uratowali nam mecz z beznadziejna Benfica.
Piłka powinna sprawiać radość, a tu normalnie obraz depresji
@Alffik: Emery miał 3 okienka transferowe i miał to ogarnąć .
Mikel tak samo miał 3 okienka transferowe i nie ma co od niego wymagać.
Balogun fajnie mu idzie w LE ale potem nawet na ławce nie siedzi, i nawet w lidze nie gra ani 1 min.
Balogun fajnie mu idzie w LE ale potem nawet na ławce siedzi, i nawet w lidze nie gra ani 1 min.
Dlaczego bo musi być Auba i Nketiah.
Jeden bez formy, drugi nie potrafi dobrze strzelić na bramkę.
A Balogun ładuje bramy w U23 ale szansy w pierwszym zespole nie dostaje , I Arteta się dziwi czemu Anglik nie podpisał nowej umowy?
Też bronienie Artety mnie dobija.
@XandeR napisał: "Co wy tak bronicie tego Artete? Jeżeli odpadniemy z LE to będzie najgorszy sezon od kilkudziesięciu lat.
Co wtedy?"
Bronią bo wygrał mecz z trzecim Leicester, więc według zasady "jesteś tak dobry jak twój ostatni mecz" Arteta powinien zostać. Warto cofnąć się do komentarzy podczas meczu z Benficą, gdzie cała strona była zalana "#artetaout", żeby zrozumieć mechanizmy myślenia użytkowników tej strony.
@Alffik:
Sukcesywnie to spadamy w dół
@XandeR: my nie bronimy Artety, tylko obiektywnie patrzymy na to, co AKTUALNIE ma miejsce, a nie żyjemy przeszłością, kiedy walczyliśmy o najwyższe cele, bo na to na dzień dzisiejszy nie mamy szans, i trzeba na spokojnie, sukcesywnie iść do przodu, a nie działać pod wpływem emocji. Burdel w klubie nie zrobił się w 3 miesiące i w 3 miesiące się tego nie naprawi.
@Marzag napisał: "Statystyki mnie nie interesują w konteście Emerego, bo statystyki ignorują formę piłkarzy i to, że Aubameyang uratował sezon Emeremu i ciągnął Arsenal"
Aha a kto kazał wystawiać Artecie piłkarzy bez formy?
Auba , Willian , Pepe bez formy a grali co mecz czy Xhaka.
Przez połowę sezonu grali co mecz i z meczu na mecz co raz gorzej.
Dopiero w meczu z Chelsea dostali szansę ESR i Gabi i ją wykorzystali.
Czemu wcześniej nie dał im szansy?
Na co liczył na cud, jak ktoś nie ma formy to siedzi na ławce. A u Artety Willan , Pepe, Auba grali cały czas za co ? Za formę ?
@XandeR: To prawda, dlatego odpuscilem sobie ogladanie Arsenalu Emerego.
Ja podziękuję, są ważniejsze rzeczy w życiu niż Arsenal, który ledwo zipie i nie sprawia radości
@Alffik napisał: "a pamiętam, że graliśmy wolno, bez pomysłu, a obrona była fatalna."
A teraz jest super? Dobre sobie.
Ja tam nie widzę super gry ani to skuteczna ani ładna.
Męczenie buły gorsze niż za Emerego, a ma skład taki sam, a może i lepszy.
@XandeR: Wtedy kupujemy sznury i wszyscy solidarnie o 16:44 na koniec sezonu się wieszamy.
Co wy tak bronicie tego Artete? Jeżeli odpadniemy z LE to będzie najgorszy sezon od kilkudziesięciu lat.
Co wtedy?
@domino178 napisał: "Villa jeśli wygra zaległe mecze będzie przed Liverpoolem, Chelsea, Tottenhamem, podobnie West Ham. A te 3 kluby mają chyba dużo mocniejsze kadry od nich i od nas. Jak sam widzisz ten sezon jest zdrowo porąbany i pozycja Arsenalu nie odzwierciedla mocy kadry, a przeciez Live, Chesea mają nie byle jakich fachowców."
Znowu nietrafiony komentarz broniący Artety, bo menadżer Chelsea został już za wyniki w lidze wywalony, menadżer Tottenhamu jest pewniakiem do wywalenia według bukmacherów, a przypadek Liverpoolu jest trochę inny od tej dwójki, a sam trener osiągnął tyle wcześniej, że jeden sezon tragiczny można mu wybaczyć.
@Rafson95 napisał: "Nie zgadzam się. Emery z tą kadrą walczył do ostatniej kolejki o top4 a tu mija pół roku, przychodzi Arteta i już kadra do niczego sie nie nadaje i nie można oczekiwać dobrego miejsca? Albo chociaż walki o jakieś dobre miejsce."
Emery grał tak że mecze które Arsenal wygrywał 2-0 albo 2-1 mogły się kończyć 2-3 tylko że nasi piłkarze mieli sporo szczęścia. Stylowo z meczu na mecz coraz gorzej było, coraz mniej było widać po piłkarzach że wiedzą co mają robić.
Statystyki mnie nie interesują w konteście Emerego, bo statystyki ignorują formę piłkarzy i to, że Aubameyang uratował sezon Emeremu i ciągnął Arsenal tak jak Sanchez ciągnął Arsenal w swoim ostatnim sezonie. W obecnym sezonie piłkarze ofensywni w bardzo wielu meczach zawodzili.
@Dominik11: ja pamiętam, że graliśmy wolno, bez pomysłu, a obrona była fatalna.
@NineBiteWolf napisał: "Z porównywalną kadrą od Emery'ego oczekiwano zajęcia miejsca w TOP4"
Chyba Ty, ja wiedząc jak gra Xhaka i że jest centralnym punktem Arsenalu wiedziałem że będzie ciężko o TOP4 ale nie spodziewałem się, że będziemy grali jak beniaminek w ekstraklasie. Ja nie wierzę w powrót do TOP4 z piłkarzami takiej jakości, tu piłkarzami z top4 są: Auba który się już starzeje, Saka, Tierney, Gabriel, Partey, Pepe, Cedric (juz 30 lat ma). I to by było na tyle, mówie ofc o piłkarzach którzy by mogli wychodzić w pierwszej jedenastce takiej drużyny. Piłkarzy wypożyczonych nie brałem pod uwagę, ale Ceballos to nie jest gracz na TOP4, Odegaard by się nadał, wygląda trochę jak Ramsey, który częściej gra do kolegów. Reszta to nie są zawodnicy na top4, no niech będzie że Leno od biedy jeszcze może być, ale to bramkarz.
Reszta to są piłkarze, na których liczyć nie można.
Jedynie co Arteta poprawił od odejścia Emerego to def i tyle nic więcej.
Taka prawda a gra wcale nie jest ani ładniejsza ani skuteczniejsza.
@Naburator:
Moim zdaniem powinniśmy powrócić do tego co było kiedyś, zawodnik po trzydziestce to kontrakt na rok, max na 2
@Alffik napisał: "tylko że na grę Emerego nie dało się patrzeć, a u Artety z meczu na mecz widać jakąś poprawę, czego nie można powiedzieć o jego poprzedniku..."
Guzik prawda.
Prawda była taka że od kiedy piłkarze zaczęli grać przeciwko Emeremu to faktycznie było co raz gorzej, ale w pierwszym sezonie graliśmy fajnie.
Jasne były mecze słabe ale nie było tragedii, def zła ale jednak zabrakło nam 1 pkt do LM więc tragedii nie było.
Potem fakt drugi sezon co raz gorszy , ale już od początku sezonu mówiło się że piłkarze nie za bardzo chcą pracować z Emerym.
Chris Wheatley: "Arsenal wyciągnął odpowiednie wnioski z poprzednich lat i mało prawdopodobnym jest, że zaoferuje Alexandre'owi Lacazette'owi nowy kontrakt. W zamian, Kanonierzy planują odzyskać chociaż część kwoty zapłaconej za Francuza Lyonowi."
@Marzag: @Marzag napisał: "Oceniać Artete na podstawie pozycji w tabeli jest pomyłką, bo zatrudniając Artete mając tak słaba, przepłacona i zużyta kadrę wiadomo było że jeszcze jakiś czas będzie słabo w tabeli a z racji tego że to pierwszy klub Artety to ten sam będzie się wielu rzeczy uczył."
Nie zgadzam się. Emery z tą kadrą walczył do ostatniej kolejki o top4 a tu mija pół roku, przychodzi Arteta i już kadra do niczego sie nie nadaje i nie można oczekiwać dobrego miejsca? Albo chociaż walki o jakieś dobre miejsce.
I poprawa gry o której piszesz Ty i wiele innych osób - moim zdaniem jest mityczna.
W pierwszym sezonie Emerego strzelaliśmy więcej goli, oddawaliśmy więcej strzałów na mecz, wykonywaliśmy więcej podań, częściej wygrywaliśmy różnica 2 lub wiecej bramek - staty z Premier League.com.
Natomiast jest jedna statystyka w której Arteta bije Emerego - ilość dośrodkowań. Bezsensowych dośrodkowań z których nie wynika prawie nigdy zagrożenie, ale jak nie ma innych sposobów na podejscie pod bramke to sie wrzuca na pałę w pole karne. Wtedy mielismy 16 na mecz a obecnie mamy 20.
Mówiło się o Emeryballu - strzelaliśmy piękne gole po dynamicznych akcjach jak z Tottenhamem albo Leicester. A Artetaball? Nie słyszałem.
Mówienie że za Emerego to było nic więcej tylko męczenie buły a za Artety jest taka poprawa to nic innego jak przekłamywanie rzeczywistości. Od grudnia wyglądamy nieco lepiej, ale pragnę przypomnieć, że zanim do drużyny wszedł ESR który z kopa rozruszał grę AFC w pomocy to graliśmy fatalnie, nie byliśmy w stanie kreować sytuacji, oddawaliśmy po 2-3 celne strzały na mecz i dawaliśmy się dominować dużo słabszym kadrowo ekipom.
Mimo wszystko uważam Artetę za bardzo inteligentnego gościa, był jednym z moich ulubionych piłkarzy w ogóle i nie uważam, żeby zwolnienie go teraz było wskazane. Ma potencjał i dałbym mu jeszcze troszeczkę czasu. Ale patrzmy na to co się dzieje obiektywnie, a nie przez różowe okulary
@NineBiteWolf napisał: "Z porównywalną kadrą od Emery'ego oczekiwano zajęcia miejsca w TOP4, Artetę głaszcze się po główce gdy jego zespół okupuje 10 pozycję. Od razu widać, kto tu jest legendarnym Draculą, a kto zwyczajnym Baristą."
Tu to chodzi że Arteta jest byłym piłkarzem, i kibice od niego mają mniejsze wymagania. Były piłkarz dajmy mu czas , jest młody niedoświadczony on się dopiero uczy.
A Emery jednak przychodził jako dobry trener co osiągał już sukcesy, i był to człowiek z zewnątrz.
Po sezonie Arteta będzie tyle samo co Emery w klubie półtora sezonu.
I wtedy zobaczymy co będzie.
Emeremu w pierwszym sezonie zabrakło 1 pkt do LM.
Auba nie strzelił karnego z Tottenhamem jak się nie mylę.
I co było wina Emerego że 1 pkt zabrakło, to jego wina itp.
U Artety jest że to nie jego wina że piłkarze popełniają przedszkolne błędy itp.
Z Emereym piłkarze nie chcieli pracować dlaczego?
Oficjalnie bo nie potrafił się dogadać język.
A nie oficjalnie? Nie wiadomo może za dużo od nich wymagał.
Ale tak czy siak to przez piłkarzy wyleciał. Sam byłem za jego zwolnieniem.
Bo jak piłkarze grają przeciwko to coś jest nie tak.
@NineBiteWolf: tylko że na grę Emerego nie dało się patrzeć, a u Artety z meczu na mecz widać jakąś poprawę, czego nie można powiedzieć o jego poprzedniku...
Wiadomo co z ESRem?
Panowie, ma ktoś z was Lacoste Essential? Mogę prosić o opinię?
@Pietraszko napisał: "argument ze słabą kadrą kiedy nad nami jest Aston Villa i West Ham, które kadrowo są znacznie słabsze od Arsenalu jest mocno nietrafiony."
Villa jeśli wygra zaległe mecze będzie przed Liverpoolem, Chelsea, Tottenhamem, podobnie West Ham. A te 3 kluby mają chyba dużo mocniejsze kadry od nich i od nas. Jak sam widzisz ten sezon jest zdrowo porąbany i pozycja Arsenalu nie odzwierciedla mocy kadry, a przeciez Live, Chesea mają nie byle jakich fachowców.
@Marzag: argument ze słabą kadrą kiedy nad nami jest Aston Villa i West Ham, które kadrowo są znacznie słabsze od Arsenalu jest mocno nietrafiony.
@dtdtdod: Znalazłem tylko jedno źródło i wynika z niego, że jednak zwycięzca LM nie zabiera dodatkowego miejsca. Zmyliła mnie ta sytuacja z Chelsea i Tottenhamem.
https://www.lfc.pl/51067/uefa-limit-5-klubow-w-lm
@Marzag: polać mu dobrze gada !!!
Oceniać Artete na podstawie pozycji w tabeli jest pomyłką, bo zatrudniając Artete mając tak słaba, przepłacona i zużyta kadrę wiadomo było że jeszcze jakiś czas będzie słabo w tabeli a z racji tego że to pierwszy klub Artety to ten sam będzie się wielu rzeczy uczył.
To jak kupić zdolnego młodzika i narzekać że gra gorzej niż 28 letni piłkarz który był idolem ale odszedł i że trzeba go sprzedac i kupić jakąś gwiazdę. Arteta to jest wieloletnia inwestycja, wszystko bazuje na jego inteligencji i umiejętnością przekazywania wiedzy którą już przekazywał innym będąc piłkarzem. Ja poprawę w grze widzę sporo. Zarządzanie składem też jest bardzo dobre. I odkąd tu jest to sama gra wygląda coraz lepiej. Jest słabo z punktami? W ogóle mnie to nie obchodzi, ja się w ogóle nie spodziewałem że on będzie wysoko w tabeli. Ale zmienił to że mi się chce oglądać Arsenal, a za Emerego nawet jak miałem mnóstwo czasu i nie miałem co robić to tak się brzydzilem tą piłka która wtedy grał Arsenal że nie włączałem meczów w pewnym momencie w takich sytuacjach żeby sobie oszczędzić tego widoku bo nawet jak wygrywaliśmy to było to w takim stylu że się czułem jak po 2-8 z united.
@Bednar: I tak dla rozwinięcia: obecne zasady z ilością miejsc w LM obowiązują od 2014/2015, bo wcześniej bywało z tym... różnie. W sezonie 2005/2006 w LM grało 5 zespołów z Anglii, bo UEFA wyjątkowo przydzieliła miejsce Liverpoolowi, który wygrał LM, ale nie załapał się do top 4. Ale już w sezonie 2012/2013 Tottenham nie grał w LM, mimo, że zajął 4 miejsce, bo Chelsea (która miała 6 miejsce) wygrała LM i wypchnęła Kogutów, bo był limit 4 drużyn. I dopiero kilka lat później zmienili limit na 5 drużyn. Jeżeli masz nowsze przepisy to poproszę.
@Bednar: W takim razie poproszę o jakieś źródło, bo nigdzie potwierdzenia twoich słów nie znalazłem, ale może coś się zmieniło w tym sezonie.
Też uważam że Arteta trzeba ocenić po sezonie, jak będziemy po za Top6 oraz w Lidze Europy nie dojdziemy do Finału to można się z nim pożegnać w innym przypadku neich zostanie
Carlos Vela obchodzi 32 urodziny. Szkoda, że się nie uchował w Arsenalu. Uwielbiam oglądać jego umiejętności i popisy techniczne.
@mruw: tez mi sie wlasnie wydaje ze jestesmy od kibicowania klubowi ale ja tu widze tylko ja wszyscy cisna po wszytskich zaeodnikach z naszego klubu np Xhaka gra bardzo dobrze ostatnimi czasy to zamiast sie cieszyc to mowia by zacza znow grac slabo bo chca kogos innnego w jego miejsce i na sile probuja mu wytykac wszytskie bledy albo np mowia by i tak sprzedac Pepe a zostawic Martinelliego ale tak naprawde Martinelli gra slabo w tym sezonie i jest o pare poziomow slabszy od Pepe w formie gdy Arsenal zacza grac dobrze to nasi ,,slabi" zawodnicy tez zaczeli dobrze grac co oznacza ze to nie ich wina tylko potrzebuja mniec dobrych graczy wokol siebie. Ale i tak najlepsi sa ARTETA OUT spece od taktyki skladu i wszytskiego niedawno mowili ze Arteta jest slaby bo nie wystawia Ozila i nie daje mu sznas ale to on go widzi na treningach nie oni i jak sie NIESPODZIEWANIE okazalo nawet w lidze Tureckiej sobie nie daje rady albo jak mowi ze Arteta jest slaby bo patrz na miejsce w tabeli bo przecie oni by ogarneli taki syf w sezon nie co ja mowie w jeden dzien by to zrobili
To jest właśnie ten spadek oczekiwań o którym mówię ja czy ljungberg.
5 lat temu Liverpool był gorszą drużyną od AFC a teraz jest dobrze, bo jesteśmy tylko 6 pkt za nimi.
@mikowhy:
Ja nie jestem za tym, żeby w tej chwili zwalniać Mikela.
Ale to nie znaczy, że nie dostrzegam, jak źle wyglądamy w tym sezonie - zarówno jeśli chodzi o grę jak i o punkty.
@mikowhy napisał: "6 punktów mniej od Liverpoolu, który ma u steru wielkiego Kloppa"
A to jest moim zdaniem bardzo słaby argument. Liverpool grał dwa razy w finale LM raz wygrywając, roznieśli w zeszłym sezonie całą ligę, więc mają prawo mieć słabszy sezon. Szczególnie mając taki szpital w obronie, że grają pomocnikami na ŚO.
To jest powód do radości dla kibica AFC że jesteśmy 7 punktów za Liverpoolem w kryzysie? :D