Hamann: Özil nieszczęśliwy w Arsenalu

17.09.2014, 18:07, Szymon Andrzejczuk 118 komentarzy

Były pomocnik reprezentacji Niemiec wypowiedział się ostatnio dla talkSPORT i zasugerował, że Mesut Özil w Arsenalu wygląda na zagubionego. Dodatkowo najdroższy nabytek w historii Kanonierów nie jest zadowolony ze swojej gry oraz pozycji jaką zajmuje na boisku.

- Nie mam pojęcia jak rozwiąże to menadżer londyńczyków, ale stawianie Mesuta na skrzydle jest jednym z najbardziej nietrafionych pomysłów w Arsenalu, zwłaszcza w warunkach siłowej ligi, jaką niewątpliwie jest Premier League.

- Mecze w przypadku udziału w Champions League oraz ligi angielskiej i tamtejszych pucharów odbywają się często co 3 dni. Czy Özil jest typem zawodnika przygotowanego na bieganie przez 90 minut po całej stronie boiska? Śmiem w to wątpić. Dla mnie to w ogóle nie jest skrzydłowy.

Dietmar Hamann zauważył także, iż sam zawodnik stracił ostatnimi czasy luz charakteryzujący jego poczynania i nie jest do końca pewny, czego wymaga od niego szkoleniowiec The Gunners. W meczu z Borussią Dortmund przeszedł obok spotkania, dodatkowo przy włączającym się często do ataków Bellerinie powstawał w jego strefie korytarz do szybkich ataków niemieckich graczy.

Potwierdza to uśredniona pozycja na boisku we wczorajszym meczu Ligi Mistrzów przedstawiona na grafice powyżej. Widać na niej, że Bellerin jest prawie na równi ze skrzydłowym Kanonierów. W sytuacji, gdy wczorajszy debiutant zapędzał się do przodu i piłkarze z Londynu tracili piłkę, Özil musiał często wracać do defensywy, w której nie bryluje. Zespół Borussii zdawał się ten fakt wykorzystywać i przeprowadzał często szybkie akcje jego stroną, wyłączając go z ewentualnych kontrataków po odbiorze piłki i skutecznie zniechęcając do dalszej gry. W końcu Niemiec, jak już zauważono wcześniej, to nie zawodnik, który może biegać na pełnych obrotach przez 90 minut.

- Jedyna pozycja, na której widzę Mesuta w Anglii to środek pola i miejsce tuż za napastnikiem. Liga angielska różni się od hiszpańskiej, tutaj liczy się szybkość oraz intensywność, bo jak wiadomo mecze rozgrywane są tu niezwykle często i wymaga to ogromnej wytrzymałości fizycznej - dodał Hamann.

- W meczu z Borussią Özil został zmieniony w 60 minucie i zapewne niektórzy dopiero w tym momencie zauważyli go na boisku. To nie pierwszy raz, gdy Niemiec nie potrafi pociągnąć gry zespołu na skrzydle i należy z tym coś zrobić. Wystawianie go na tej pozycji jest błędem.