Hat-trick Robina van Persiego! Arsenal 3:0 Wigan Athletic
22.01.2011, 17:03, Sebastian Czarnecki 1435 komentarzy
Dobra gra Arsenalu i fantastyczna dyspozycja Robina van Persiego sprawiły, ze Kanonierzy gładko uporali się z drużyną Wigan i pokonali ją 3:0. Wszystkie bramki zdobył wcześniej wymieniony Holender, dla którego był to pierwszy hat-trick w Premier League.
Zobacz obszerny skrót tego pojedynku!
Zawodnicy Arsenalu rozpoczęli spotkanie od mocnego uderzenia. Już w 4. minucie bliski zdobycia bramki był Samir Nasri, ale już wtedy ze świetnej strony pokazał się omański golkiper, który pewnie zatrzymał uderzenie Francuza.
Cztery minuty później Kanonierzy wyszli z kolejnym atakiem. Gael Clichy popisał się świetnym przeglądem pola i kapitalną długą piłką obsłużył Theo Walcotta. Młody Anglik zbiegł niemalże do linii końcowej boiska i dograł niską piłkę na wychodzącego van Persiego. Holender zdecydował się na strzał z pierwszej piłki, jednak znowu na posterunku czekał Al Habsi.
W 16. minucie podpieczni Arsene'e Wengera mieli kolejną okazję na objęcie prowadzenia. Prawym skrzydłem znowu uruchomiony został Theo Walcott, który następnie wycofał piłkę do okrążającego go Fabregasa. Kapitan The Gunners zdecydował się na strzał, jednak tym razem na przeszkodzie stanął Gary Caldwell.
W 22. minucie zawodnicy Arsenalu wreszcie wyszli na prowadzenie. Kapitalną wymianę podań zakończył Alex Song, do którego należało ostatnie zagranie do wybiegającego van Persiego. Holender znalazł się w sytuacji sam na sam z Al Habsim, jednak tym razem Omańczyk skapitulował. 1:0 dla Arsenalu!
Kanonierzy wciąż nie zwalniali tempa. W 31. minucie rajd prawym skrzydłem Sagny zakończył się dośrodkowaniem w stronę Samira Nasriego. Francuz natychmiast odegrał do Fabregasa, który bez namysłu huknął w stronę bramki Wigan, ale kolejną świetną paradą popisał się Al Habsi.
Cztery minuty później podopieczni Arsene'a Wengera mieli fantastyczną okazję do podwyższenia rezultatu. Van Persie kapitalnym prostopadłym podaniem uruchomił szybkiego Walcotta. Anglik znalazł się tuż przed Al Habsim i w ostatnim momencie dograł na lewo do Cesca Fabregasa. Hiszpan stracił równowagę, a futbolówka ponownie wylądowała pod nogami Walcotta. Jego strzał został jednak zablokowany przez jednego z obrońców Wigan.
Okres pomiędzy 37. i 40. minutą to trzy świetne sytuacje Arsenalu. Najpierw na strzał zza szesnastki zdecydował się Nasri, jednak Al Habsi przerzucił piłkę nad poprzeczką. Kilkanaście sekund później piłka po rozegraniu rzutu rożnego trafiła pod nogi Fabregasa, jednak znowu na posterunku czekał dobrze ustawiony golkiper z Omanu. Wreszcie w 40. minucie kontra Kanonierów zakończona strzałem Fabregasa znowu nie zaskoczyła Al Habsiego.
Wraz ze startem drugiej części spotkania, powolutku do głosu zaczęli dochodzić goście. Zawodnicy Wigan nieco bardziej się otworzyli, jednak wyprowadzane przez nich ataki nie potrafiły zagrozić bramce Wojtka Szczęsnego.
W 58. minucie Kanonierzy podwyższyli prowadzenie. Fabregas posłał świetne podanie do wybiegającego van Persiego, a ten z chirurgiczną precyzją wykończył akcję. 2:0 dla Arsenalu!
W 70. minucie Ale Song zagrał prostopadłą piłkę do Fabregasa, lecz ten został podcięty w polu karnym przez kapitana Wigan - Gary'ego Caldwella. Arbiter nie zawahał się ani przez chwilę i wskazał na wapno, a na dodatek zawodnika Wigan ukarał czerwoną kartką.
Do rzutu karnego podszedł Robin van Persie, który stanął przed szansą na pierwszego hat-tricka w Premier League. Holender jednak strzelił ponad bramką.
W 74. minucie van Persie spróbował zrehabilitować się za przestrzeloną jedenastkę i spróbował szczęścia, oddając strzał z dystansu, który okazał się minimalnie niecelny.
Stało się! W 85. minucie Robin van Persie zdobył swojego pierwszego hat-tricka w Premier League, w przepięknym stylu pokonując Aliego Al Habsiego!
Po regulaminowym czasie gry sędzia zakończył spotkanie. Kanonierzy odnieśli kolejne ligowe zwycięstwo i zgromadzili na swoim koncie trzy bardzo ważne punkty.
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
A MU 4:0 i Berba hattricka władował. Chyba ide na C+ zobaczyć ich mecz.
nie pewne to 1:0
Znowu Wenger ich w przerwie zagłaskał.
fatalna gra w drugiej polowy a niestety 1szej nie ogladalem :(
DJ chyba kontuzja barku.
Omg cos sie Johanowi w bark stalo ;/
W tym meczu Clichy naprawde gra dobrze i mnie zaskakuje :)
Przepraszam za wprowadzenie niepokoju, z jego nogami chyba już wszystko ok :D
Tragedia :(
Wyprzedzenia Clichy'ego to poezja.
Bez przesady. Al Habsi nie gra jakoś zabójczo. Może kilka razy popisał sie ładną obroną ale tak to nasi marnowali. Weżmy np. akcje nasriego. To było podanie do bramkarza a nie strzał..
Nie ma co rozpaczać. Prowadzimy i teraz musimy w drugiej połowie zagrac z taką samą determinacją :)
***** Samir... opby to nie było to o czym mysle
kurde dawac kanonieryz nic nie gramy w tej drugiej polowie narazie
Ale to sie zemści :(
@rvparsen
brawo jesteś niesamowity.
co do meczu - Wigan zaczyna dochodzić do głosu.
Pora władować im jeszcze z 2 bramy dla bezpieczeństwa. Jeśli poprawią skuteczność być może przebijemy barierę 50 bramek w sezonie ;]
I jak tam naszym idzie ?
jak tak zagramy z barcelona i poprawimy skutecznosc to mamy szanse na awans
gratulacje, wygrales zawody na idiote roku polegające kto powie który tu ma wpis z kolei
pierwszy