Henry: Arsenal musi zacząć grać bardziej bezpośrednio

Klepka jest dobra na ekipy grające z tyłu, zagęszczające pole karne.
Na zespoły z TOP6 już trzeba czegoś więcej, zaskakującego strzału z daleka, szybkiej kontry, idealnie dokładnego podania.

Bardzo dobrze mówi Thierry. Posiadanie piłki jest dawno przereklamowane według mnie. I druga sprawa nad którą muszą popracować, to pressing, tragicznie wygląda jak podchodzi 1,2 zawodników, potem dochodzą pojedynczo, a piłka mija formacje ataku i pomocy bez problemu.

Dobrze Henry prawi, no ale poczekajmy jak to będzie wszystko się układało w trakcie sezonu.

Nie od razu Rzym zbudowano.

Chłopaki grają z sobą w tym układzie od niedawna i jeszcze nie mają wyrobionych nawyków.

Z czasem przyjdzie zgranie i moc.

Fakt, że czasami przydałaby się szybka laga na Lacazette'a, aby wykorzystać luki w obronie przeciwnika, ale wcale nie musimy tak grać przez cały czas, tylko w określonych sytuacjach.

Popieram Titiego. Jeżeli mamy tak otwarty mecz jak w ostatni piątek to dużym błędem jest powolne rozgrywanie akcji gdy jedną długo piłką można stworzyć sobie dogodną sytuację.

@Adrian12543:

Ten wywiad bez obejrzenia jego analizy nie ma sensu. Henry ma rację, że c zasami powinnismy grac bardziej bezposrednio i pokazal fajny material jak Lacazette wyskakuje zza plecow obroncow do idealnego, łatwego podania.

Mi się bardziej wydaje, że Henry'emu chodziło o szybkie wyprowadzanie piłki z własnej połowy pod pole karne przeciwnika, inaczej kontratak. Trzeba to znacząco poprawić, bo z tego jest chleb. Weźmy najlepszą obecnie drużynę świata, Real Madryt. Są świetni w wyprowadzaniu kontrataków, a nie powiemy o nich chyba, że grają jak Stoke. Dodając do tego predyspozycje zawodników do gry kombinacyjnej wychodzi wybuchowa mieszanka. Podobnie było z Bayernem za Heynckesa i Borussią Kloppa.

@Sobieski14: W meczu przeciwko Lester było kilka takich sytuacji, że aż prosiło się o szybkie wyprowadzenie piłki dalekim podaniem za linię obrony, ale Arsenal jak to Arsenal musiał przegrać jak po sznurku przez kilku zawodników całą akcję.

Lacazette jest szybszy od Giroud i z tego co widać dosyć inteligentny na boisku, dobrze skorzysta więc z dłuższych, szybszych podań.

Wszyscy od razu, że laga i granie a`la Stoke na Croucha. Klepanie a`la Guardiola czy wcześniej Wenger to już przeżytek. Czas na dominację taktyczną i próbę gry najprostszymi środkami. Zamiast 30 bezpłciowych podań wszerz przed polem karnym, wolę zobaczyć 5-10 podań, z których rodzi się akcja bramkowa.

Przede wszystkim brak u nas prostopadłych piłek. Podanie obok lub na skrzydło i tak do usranej śmierci.

Po to gra się wzdłuż boiska, aby ukazywały się luki które można wykorzystać do bezpośredniego podania. Henry ma na uwadze sytuację gdy obrońcy przeciwnika są wolni, Laca stoi na lini spalonego (60 metr od bramkarza) i można posłać mu piłkę za linię obrony. Arsenal musi się tego nauczyć. Po prostu wcześniej na ataku grał Giroud, albo Sanchez. Przy Sanchezie zdarzały się takie podania, ale rzadko. Alexis jest mistrzem takich zagrań, dlatego też nie mogę doczekać się Jego współpracy z Laca.

@Tevez: wydaje mi się czy sam sobie zaprzeczyłeś?

Styl gry nie ma tu nic do rzeczy. Trzeba wypracować pewne mechanizmy gry a na to potrzeba czasu. Długą piłkę to może grać drewniane Stoke na Croucha a nie Arsenal na niskiego Lacazetta. Trzeba zacząć wykorzystywać jego szybkość przy pomocy prostopadłych podań słanych za linię obrony rywala. Laca w sytuacjach 1 na 1 z bramkarzem jest bardzo skuteczny więc trzeba mu tylko dostarczyć odpowiednio piłkę.

Niestety Wenger to przeciwienstwo Mou. Arsene poswieca zawodnikow kosztem swojego "genialnego" stylu i taktyki. Jose natomiast wykorzystuje potencjal zawodnikow na maksa i dostosowuje do nich gre by mogli robic to co robia najlepiej.

Co jest pieknego w trzymaniu pilki non stop przed polem karnym?

I tego wlasnie sie najbardziej boje, ze nie wykorzystamy go wystarczajaco dobrze bo Wenger jest do tego naprawde wyjatkowo zdolny.

Setki podań wzdłuż pola karnego to kwintesencja geniuszu Wengera. Nic z tego

Pięknego futbolu to my nie gramy od lat. To mit. Co do podawania w poprzek boiska zamiast do przodu to pełna zgoda.

Pozatym strzelilismy 4 gole grając w ten sposob,a bylismy w stanie zdobyc drugie tyle przy wiekszej skutecznosci,nie do konca zgadzam sie z tym wywiadem.

Mamy zacząć grac tak jak Chelsea,autobus i long ball team ? Pokochałem Arsenal za widowiskową gre i chciałbym zeby tak zostało,szczególnie z takimi druzynami jak Leicester.

Henry tym razem dużo prawdy mówi, trzeba wykorzystywać umiejętności Lacazette