Henry: Nie chcę grać przeciwko Arsenalowi

Kurcze cofam to co mowilem o nim latem 2007 roku....szacun Titi

Chyba nie lubi za bardzo Barcy. Porównajcie wypowiedź KaKi czy Ronaldo o swoich byłych klubach, dla nich to już się skończyło, lecz Henry nadal czuje taką samą więź z Arsenalem jak kiedyś.

Mam nadzieję że jeszcze powróci do Londynu. Jeśli nie jako zawodnik to jako następca Wengera.

To się nazywa wierność klubowi którym stał się wielki ;)

"I'm like yea yea yea, it will be great" hahah rozwalił mnie tym ironicznym komentarzem. Współczuje mu trochę nie ma co kryć. Na pewno od momentu odejścia modlił się żeby nie nadszedł ten dzień w którym stanie on na przeciwko Arsenalowi. Niestety los tak chciał, ciekawe czy w końcu zagra czy Guardiola zrobi mu przysługę i wystawi Pedro? Myślę, że tak czy siak w dwumeczu pojawi się na boisku

Współczuję Thierry'emu. Nie czuje nic do Barcy, ale wiąże go z nią kontrakt, więc teoretycznie musi robić to co mu każą. A serce mu właśnie tego zabrania. Nie zważając na to co się stanie, Titi na zawsze będzie dla mnie bohaterem.

piotrus . dlatego ze wenger mu podziekowal :) on nie pasowal juz ddo tej druzyny blokowal by kariere innym :)

Henry to prawdziwy Kanonier, wielki fan naszego klubu. Jaka szkoda ze od nas odszedl, brakuje nam takiego zawodnika...

Ja liczę na jego występ na Emirates. Czekam długo na ten mecz, odkąd odszedł i nie umiem powiedzieć dlaczego - po prostu, chce by wybiegł w tych obu meczach na murawę.

Prawdziwy kanonier.. Bardzo żałuje że odszedł od nas ;// Chciałbym żeby przyszedł do nas a nie do ligi Amerykańskiej :(

Szacunek

Michal95---> tu sobie możesz wszystkiego wysłuchać :P

skysports.com/video/inline/0,26691,12606,00.html

kurde, szacuneczek dla Titiego.. grał dla nas, całym sercem sie oddał, odszedł, by cos wygrac, a teraz majac w sumie okazje nie chce tego robic przeciwko ARSENALOWI.. twardziel, z armata wyryta w sercu, prawdziwy kanonier!

Wydaje mi się, że ta wypowiedź została nieco zmieniona przez media bo niektóre fragmenty wydają mi się niewiarygodne. Mam nadzieję jednak, że jeżeli Henry wejdzie na boisko to zostanie przez kibiców przywitany brawami a nie gwizdami.

Prawdziwy kanonier, for ever :)

Co ?? Po co nie zagrasz?? Przecież to jest świetna okazja żeby wejść na boisku i zobaczyć :"WELCOME HOME, HENRY". Zresztą po to przeszedł do barcy żeby wygrać LM wiec jesli masz wygrac to C MON HENRY. POZNAJ CO STRACIŁEŚ ODCHODZAC Z ARSENALU. . .

To byłoby złe posunięcie ze strony Guardioli gdyby go wystawił, przecież Henry wciąż ma duży sentyment do Arsenalu i na pewno trudno by mu było pokonać swój były klub... Świetny artykuł, widać jak Henry kocha Arsenal :)

to w takim razie zamiast niego na pewno zobaczymy Pedro;)

Dokladnie jak ja zaczalem uwielbiac Arsenal od jego czasu.. Zawiodlem sie jak odszedl :/

Wspaniały zawodnik i człowiek. Widać, jak wielki ma szacunek dla klubu, wiele mu zawdzięcza i stara się na każdym kroku to podkreślać. Powiem szczerze, że jak czytam takie wypowiedzi to chciałbym jeszcze zobaczyć Thierry'ego w koszulce Arsenalu. Wiem, że to niemożliwe ale jego postawa jest godna prawdziwego Kanoniera, którym Henry jest. Ale to wie każdy :]

takie słowa sprawiają,że się łezka mi w oku kręci..... jest moim ulubionym piłkarzem i to ze względu na niego od 2003r. kibicuje kanonierom......bardzo żałowałam jego odejścia i ciągle jeszcze liczę,że jeszcze zobaczę go z armatką na piersi:)

to będzie grać czy nie? raz jest napisane że da z siebie wszystko, a chwile potem żę grać nie będzie...

a tak w ogóle to szacun dla Henryka :)

jego zachowanie świadczy że przez cały czas jest kanonierem i kocha ten klub! pewnie pep i tak go wystawi na the emirates w pierwszej 11-stce...

xgvz
Tak samo myslalem. Nie widze Henriego grajacego przeciwko Arsenalowi... Dobrze chlopak mysli. Mam nadzieje, ze trener nie bedzie go chcial wciagnac na boisko sila.

Widac ze on kocha Arsenal.

Szacunek dla niego. Mam nadzieję, że wróci jeszcze do Arsenalu chociaż na ostatni sezon w karierze.

skysports.com/video/inline/0,26691,12606,00.html
tu jest link do tego wywiadu, widać, że naprawde ma obawy przed tym meczem

Miałem nadzieję na taką reakcję. Ja na jego miejscu odmówił bym gry w tym dwumeczu.

No nie dziwie mu się że nie chce grać.

Świetny zawodnik i człowiek, nigdy nie zapomnę tego, co zrobił dla Arsenalu.

Ciekawe to co mówi.