Henry: Nie przyszedłem, aby zostać bohaterem

06.01.2012, 14:58, 13 komentarzy

Thierry Henry podkreśla, że przybył do Arsenalu tylko po to, aby uzpełnić lukę po wyjeżdżającym na Puchar Narodów Afryki Gervinho oraz Chamakhu.

Najskuteczniejszy piłkarz w historii Arsenalu dołączył dzisiaj do swojego byłego klubu na zasadzie wypożyczenia i znajdzie się w kadrze już na poniedziałkowy mecz przeciwko Leeds.

Francuz zaznaczył, że fani muszą przyzwyczaić się do innej roli odgrywanej obecnie przez Henry'ego w drużynie.

- Nie przychodzę tutaj, aby być bohaterem i gwiazdą drużyny. Jestem, aby pomóc. Gervinho i Marouane Chamakh wyjeżdżają na PNA, a ja uzupełnię tę kadrową lukę.

- To wydaje się nieprawdopodobne, strasznie szybko się wszystko potoczyło. Boss złożył mi propozycję przed meczem przeciwko Wolves.

- Zrozumiałem, że przyjdę tutaj tyko z zadaniem pomocy drużynię, więc szybko przystałem na ofertę.

- To było nieco dziwne uczucie, wszystko potoczyło się w mgnieniu oka. Arsenalowi nie potrafiłem jednak odmówić.

- Jestem tutaj, aby pomóc klubowi, który kocham i który tej pomocy potrzebuje.

- Tak jak mówiłem, nie przybyłem z misją zostania bohaterem i ludzie muszą to zrozumieć. Boss ma ułożoną ekipę, która jest w dobrej sytuacji biorąc pod uwagę wydarzenia z początku sezonu. Postaram się pomóc menadżerowi i kolegom.