Hit 9. kolejki Premier League: Arsenal vs Liverpool
26.10.2024, 13:47, Patryk Bielski 849 komentarzy
W niedzielne popołudnie na Emirates Stadium czeka nas szlagier dziewiątej kolejki ligi angielskiej, w której Kanonierzy podejmą lidera tabela, Liverpool. Obie drużyny dzielą w tabeli zaledwie cztery punkty, co zapowiada iście emocjonujący pojedynek.
Podopieczni Mikela Arteta przystąpią do tego meczu podbudowani wtorkowym zwycięstwem w Lidze Mistrzów z Szachtarem. I choć w ostatnich meczach Arsenalu widać lekką zadyszką - z pewnością po części spowodowaną licznymi urazami kluczowych graczów - to szkoleniowiec klubu z północnego Londynu zapewnia, że jego piłkarze jutro wespną się na wyżyny swoich możliwości, by jak najlepiej zaprezentować się w starciu The Reds przed własną publicznością. Szczególnie, że kibice Kanonierów wciąż mają w pamięci ostatnią wpadkę z Bournemouth.
Na The Emirates przyjeżdża rozpędzony Liverpool, który w obecnym sezonie Premier League na osiem meczów wygrał siedem i tylko raz uznał wyższość rywali, na Anfield Road przeciwko Nottingham. Arne Slot pobił zresztą klubowy rekord, stając się pierwszym menadżerem, który po przybyciu do klubu zwyciężył 11 z 12. spotkań.
Największą bolączką Kanonierów - obok seryjnie otrzymywanych czerwonych kartek - są w obecnym sezonie kontuzje. Aby dowiedzieć się więcej o sytuacji kadrowej Arsenalu odsyłamy do tego artykułu. Po przeciwnej stronie barykady, w zespole gości na murawie na pewno nie zobaczymy leczących urazy Alissona, Diego Joty oraz Elliota. Wątpliwe są też występy Conora Bradley'a oraz Chiesy.
W ostatnich starciach obu drużyn bywało różnie. Na pięć poprzednich spotkań dwukrotnie wygrywał Arsenal, dwa razy padał remis, a raz trzema punktami cieszyli się liverpoolczycy. Jak będzie tym razem? Czy Kanonierzy w obliczu wielu kontuzji będą potrafili na własnym terenie skutecznie zawalczyć o trzy punkty? Pierwszy gwizdek sędziego Anthony'ego Taylora już jutro o godzinie 17:30.
Rozgrywki: Premier League
Miejsce: Emirates Stadium, Londyn
Data: 27 października (niedziela), godzina 17:30 czasu polskiego
Sędzia: Anthony Taylor
Transmisja: Viaplay
Kurs 200.00 gola Arsenalu w meczu z Liverpoolem - szczegóły promocji: https://lp.superbet.pl/lp/premier-league-arsenal-liverpool-kanonierzy
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Meczycho w Mediolanie również przednie, Juve z 0:1 na 2:1
Akurat mecze Arsenalu i Liverpoolu odkąd pamiętam to bardzo rzadko zawodzą, zawsze pada dużo goli i dobrze się to ogląda
31 minuta- to jest 100% karny jeśli sędziowie nie wzięli pod uwagę dotknięcia piłki ręka przez Martinelliego chwilę wcześniej.
Póki co wyraźnie pokazujemy Live, że to my jesteśmy głownym kandydatem to wicemistrzostwa
Boki obrony świetnie, w ofensywie całkiem dobrze kombinujemy i są pomysły. Saka wrócił do gry i chyba nieźle się za nią stęsknił..^
Taktycznie robimy majstersztyk - neutralizacja rywala prawie idealna, co te ich skrzydełka pograły?
Teraz tylko przemieścić ten stan na drugą połowę a Partey niech dalej policzkuje Diaza swoim Ponurym Moo
Coś czuję że Arne będzie już po pierwszej połówce latał obronę Tsimakasem
No i podanie White'a też trzeba chwalić.
@losnumeros napisał: "Jakie niebezpieczne?"
Takie że niektórym zawodnikom można takim wjazdem wyprostowana noga karierę zakonczyc
Fajnie, że chłopaki strzelają z rożnych, ale niech też trochę się przyłożą do ich obrony, bo trochę z nich wpada ostatnio.
@Elastico07 napisał: "Nie no jak.Kolejke temu przegraliśmy"
Dokładnie, tylko jeden mecz przegraliśmy mając tak trudny terminarz, często graliśmy w 10, dużo piłkarzy albo wykluczonych albo kontuzjowanych.
@Socjopata napisał: "Arteta mówił, że będziemy latali i rzeczywiście chłopaki latają jak nakręceni po boisku"
On chyba wiedział że Saka bedzie gotowy, bo coś fizycznie wygląda bardzo dobrze w pojedynkach z Robertsonem.
Partey po tym meczu będzie miał kolejne zarzuty za gwałt na Diazie
Bardzo ciekawy mecz, calkiem ostra szybka gra. Fajnie się ogląda. Saka mega mecz na tę chwilę. Partey idealny w obronie. Oby tak zostalo
Oby jeszcze dobić jak rok temu i zacząć znowu wiarę w drużynę doładować.
@Arsenal2004: Nie zapeszaj ;)
@swistak86: Gra, ale co to za granie
Partey jak Jordan, robi swoj last dance, kolejna dluzsza kontuzja to juz pewnie dla niego koniec z pilka w EU bedzie, wiec niech go trzyma zdrowie do 40stki
@Marzag napisał: "Bo to było niebezpieczne zagranie, co ty porównujesz xd"
Jakie niebezpieczne? Weź zrób w domu taką samą sytuację i zobacz czy jak wybijesz piłkę, to od razu samowlanie możesz zmienić tor lotu stopy? Nie możesz , ale lepiej pisać coś innego. Rozumiem że bramkarz miał odpuścić sytuację, żeby Lewy gola strzelił? Weź
Salah to gra w ogóle?
Nawet Taylor nie sędziuje tak tragicznie jak zawsze.
@Marzag napisał: "Niesamowite jak my sobie swietnie radzimy mimo problemów, dosłownie przechodzimy najtrudniejszy moment sezonu suchą nogą póki co. Skrzydła LFC zneutralizowane, obrona LFC nie radzi sobie z Saka totalnie."
Nie no jak.Kolejke temu przegraliśmy
Mecz pod kontrolą, szkoda tej straconej bramki. Partey schował Diaza do kieszeni, i zostawił spodnie w szatni - gdyby nie ta bramka VVD, to byłby bezbłędny występ. Brawo Saka, no i brawo Merino, bo początek był słaby, ale z czasem coraz pewniej i lepiej.
@Gofer999: dla mnie to było na żółtą
Arteta mówił, że będziemy latali i rzeczywiście chłopaki latają jak nakręceni po boisku
Partey robi party na boisku
Partey druga młodość przeżywa,absolutna bestia.Timber fatalny początek ale już wygląda zdecydowanie pewniej i solidnie,Saka świetny i rice wymiata.Naawt trossard gra dziś bardzo solidnie.Najwiekszym minusem jest zdecydowanie Kai
Niesamowite jak my sobie swietnie radzimy mimo problemów, dosłownie przechodzimy najtrudniejszy moment sezonu suchą nogą póki co. Skrzydła LFC zneutralizowane, obrona LFC nie radzi sobie z Saka totalnie.
Partey biega na 3 nogach to ma przewage, parowa wielka i male siusiaki z Live miekna
dbre meczycho, mam nadzieje ze bedziemy szukac kolejnych bramek a nie czekac na remis
COYG!
Liverpool oprócz kilku zwyrwów praktycznie nie istnieje. Bardzo dobry mecz w naszym wykonaniu.
Co do czerwonej dla VVD, pamiętacię kartkę Gabriela Paulisty za depnięcie Costy? Dla mnie VVD powinien wylecieć i tyle.
Partey to zgubił VVD przy golu, więc gra dobrze, ale to jego błąd był przy golu niestety
Zauważyliście ze jak przed SFG kamera pokazuje Jovera to pada bramka ?
AAAALEEE MNIE WKuwia fakt ze niszczymy ich jak dziweczk, nie dotkneli pilki od momentu bramki na 1:1, a jak strzelilismy wreszcie na 2:1, to juz cofka i mieli ze 2 grozne akcje.
ATAKOWAAAAAAAAAAAACCCCCCCC KURLAAAAA
Timber i Partey szefostwo. Schowali skrzydła LFC
Jedynie Havertz musi się obudzić i klepiemy ich
@zwierz: ja też nie zdążyłem
Chociaż cała drużyna gra fenomenalnie.
Zdecydowanie zasłużone prowadzenie po pierwszej połowie. Oby tak samo to wyglądało w drugiej.
Z przewagą do przerwy i nie pozwolić im się rozbujać w drugiej bo wsiądą na Nas jak nic.
Partey na razie dla mnie najlepszy na boisku.
@zwierz napisał: "Merino, zawsze w Ciebie wierzyłem. Jako jedyny nie zdążyłem jeszcze Cię zdissować na Kanonierach"
Nie przesadzaj, nie jesteś taki wyjątkowy: )
Salaha to ja widzialem raz przy piłce jak Merino się pomylił :o
Gramy fenomenalnie oby tak w drugiej Merini i Saka
No to tit for tat - sfg za sfg.
Timber schował tak do kieszeni Salaha, że chyba tylko realizator jest w stanie go dzisiaj pokazać na boisku
Ciarki żenady,że tyle to zajmuje ale dobrze,że weszło.
Piękne dogranie Rice'a
Kurde żeby ten Martinelli choć trochę poziomem dorównywał Sace to pierwsza 11 byśmy mieli naprawdę mocną. No może do tego tylko rasowa 9 dorzucić :)
@Marzag: zgadzam się w 100%
Salah nie istnieje, Diaz nie istnieje - ale jaja, no tego to bym sie nie spodziewał