Horror w Rustenburgu. USA-Ghana 1-2!

Horror w Rustenburgu. USA-Ghana 1-2! 26.06.2010, 22:26, Kamil Pniak 69 komentarzy

W drugim spotkaniu 1/8 finału mundialu w RPA spotkały się drużyny Stanów Zjednoczonych oraz Ghany. Sędzią tego spotkania, które rozgrywane było na Royal Bafokeng Stadium w Rustenburgu był węgierski sędzia Viktor Kassai.

Była piąta minuta spotkania, kiedy to Ricardo Clark traci piłkę w środkowej części boiska. Na solową akcję zdecydował się Kevin-Prince Boateng, który ruszył z piłką w kierunku bramki. Tuż przed szesnastką zawodnik Portsmouth zdecydował się na strzał, który ku zaskoczeniu Tima Howarda, wpada do bramki obok bezradnego bramkarza.

Nie mija kwadrans, a już dwóch zawodników Stanów Zjednoczonych ma na swoim koncie żółte kartki. Po jednym z tych fauli Afrykanie groźnie strzelają z rzutu wolnego, lecz tym razem golkiper Evertonu spisuje się bez zarzutu.

35 minuta i pierwsza wyśmienita sytuacja Amerykanów, aby doprowadzić do remisu. Findley staje w oko w oko z Kingstonem; górą bramkarz Ghany. Z drugiej strony urywa się obrońcy Asamoah, ale Howard nie daje się zaskoczyć.

Pierwsza połowa kończy się skromnym prowadzeniem zawodników z Afryki. Również w posiadaniu piłki - 44% do 56% - The Black Stars przeważali w pierwszych 45 minutach.

Drugą połowę Amerykanie rozpoczynają z wielkim animuszem. Już ich pierwsza akcja mogła zakończyć się bramką. Z prawej strony na dośrodkowanie decyduje się Donovan, podanie przedłuża Altidore i przed wyśmienitą szansą staje dopiero co wprowadzony Benny Feilhaber. Kingston, który jest drugim bramkarzem Wigan, po raz kolejny pokazuje klasę.

60 minuta i mamy rzut karny! Indywidualna akcja Dempseya, który najpierw założył siatkę jednemu Ghańczykowi, a przez drugiego został sfaulowany w polu karnym. Do piłki podchodzi Donovan i strzela nie do obrony. 1-1 na stadionie w Rustenburgu.

Sześć minut później po raz kolejny świetnie interweniuje Kingston. Wybiega do szarżującego Altidora zapobiegając utracie bramki. W 75 minucie kolejną szansę mają Amerykanie. Sprytnie obrońcą ucieka Bradley, ale jego plasowany strzał spokojnie broni Kingston.

W dalszym ciągu popularni The Yanks przeważają. Swoją kolejną szanse miał Altidore. Wpadł w pole karne, lecz do końca przeszkadzał mu Mensah, co uniemożliwiło oddanie celnego strzału.

W końcówce spotkania więcej sytuacji do objęcia prowadzenia mieli Ghańczycy, ale wynik nie uległ zmianie. Czeka nas dogrywka, a jeśli ona nie przyniesie rozstrzygnięcia, będziemy obserwować rzuty karne.

93 minuta i mamy praktycznie powtórkę z rozrywki. Asamoah Gyan perfekcyjnie wykorzystuje podanie z głębi pola i mocnym strzałem nie daje szans Howardowi. Ghana po raz kolejny na prowadzeniu!

Yankesi w natarciu. Przed szansą najpierw Feilhaber, a po rzucie rożnym główkuje Bradley tuż koło słupka Kingstona. Wyrównana gra obu drużyn w środku boiska.

Czekają nas kolejne 15 minut emocji!

Rzut wolny dla Amerykanów blisko pola karnego. Dośrodkowuje Donovan ale udanie piąstkuje Kingston.

W 120 minucie nawet Howard zapędził się w pole karne Ghańczyków. Rozpaczliwe próby Amerykanów, by zmienić niekorzystny wynik nie przynoszą oczekiwanych rezultatów. Węgierski sędzia w 123 minucie gwiżdże po raz ostatni. Ghana w ćwierćfinale!!!

USA - 1-Tim Howard - 6-Steve Cherundolo, 15-Jay DeMerit, 12-Jonathan Bornstein, 3-Carlos Bocanegra - 10-Landon Donovan, 4-Michael Bradley, 13-Ricardo Clark (19-Maurice Edu), 8-Clint Dempsey - 7-Jozy Altidore (9-Herculez Gomez), 20-Robbie Findley (22-Benny Feilhaber).

Ghana - 22-Richard Kingson - 4-John Pantsil, 8-Jonathan Mensah, 5-John Mensah, 2-Hans Sarpei (19-Lee Addy) - 6-Anthony Annan, 7-Samuel Inkoom (11-Sulley Muntari), 23-Kevin-Prince Boateng (10-Stephen Appiah), 13-Dede Ayew - 21-Kwadwo Asamoah, 3-Asamoah Gyan.

Mistrzostwa Świata 2010 autor: Kamil Pniak źrodło: własne
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
poprzednia12 następna
Gunner_995 komentarzy: 655026.06.2010, 23:10

Brawo Ghana! Ooh Africa! :D

Oldgunner3 komentarzy: 1034126.06.2010, 23:09

USA przegrali gdyż jedynie Dempsey zagrał na swoim poziomie.Teraz wydaje się,że Urusi są faworytem,ale Ameryk. też byli więc będzie ciekawie.Jedno jest pewne w best ''4'' będzie przynajmniej jedna drużyna spoza Europy.

Cisow komentarzy: 138426.06.2010, 23:09

Brawo Ghana, zasłużyli na tą wygraną

Piootrus komentarzy: 4151 newsów: 1526.06.2010, 23:09

Ależ emocjonująca końcówka. W sumie wolałbym karne ale Ghana zasłużenie awansuje. Może chociaż oni utrzymają honor drużyn Afrykańskich, do pół finału nie tak trudno, Urugwaj jest jak najbardziej do pokonania. Ciekawie się turniej zapowiada. Jednak to prawda że turniej zaczyna się od 1/8

kamilar komentarzy: 13826.06.2010, 23:06

Ciekawe czy skończą jak zwykle kończą Afrykanie w ćwierćfinale, czy będą niespodzianką jak np. Turcja w 2002, czy Belgia w 1986.

Cesciara komentarzy: 623 newsów: 3026.06.2010, 23:03

Mi szkoda USA, maja dobrych zawodnikow i widac, ze sa bardzo zaangazowani. Nie wiem czemu niektorzy po nich jada. Chlopaki wkladaja w to serce, to widac. No ale i tak kibicuje Ghanie :D

cesc_97 komentarzy: 251 newsów: 126.06.2010, 23:00

howareyou - > nie chodziło mi o same bramki, ale też o to, że stwarza dużo sytuacji bramkowych itd. - . -

kamilar komentarzy: 13826.06.2010, 22:56

Malina- USA kraj krykieta dobre sobie, chyba pomyliłeś Yankesów z Kangurami. Typowo amerykański sport to ich NBA, NHL,NFL i lacrosse.

Malina komentarzy: 123526.06.2010, 22:44

...a ja szanuję USA(w piłce nożnej), kraj krykieta,NHL,NBA...nie bez przypadku wyszli z grupy.Grają świetnie,bo piłkarzy mają z klubów europejskich. P.S. w Arsenalu widziałbym C.Dempsey;a.

howareyou komentarzy: 6048 newsów: 726.06.2010, 22:42

No, fajne karne strzelał...

cesc_97 komentarzy: 251 newsów: 126.06.2010, 22:34

ładnie ten Gyan gra, już jego trzecia bramka na MŚ :)

ksowa90 komentarzy: 163226.06.2010, 22:32

"prostopadłym podbiciem" :D

Gunner_995 komentarzy: 655026.06.2010, 22:32

Jeeeest !! Yankesi kwiczą!!!! Ghana!

ksowa90 komentarzy: 163226.06.2010, 22:31

gooooooool!!!!! :D

poprzednia12 następna
Następny mecz
Ostatni mecz
Arsenal - Ipswich 27.12.2024 - godzina 21:15
? : ?
Crystal Palace - Arsenal 21.12.2024 - godzina 18:30
1 : 5
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Liverpool16123139
2. Chelsea17105235
3. Arsenal1796233
4. Nottingham Forest1794431
5. Bournemouth1784528
6. Aston Villa1784528
7. Manchester City1783627
8. Newcastle1775526
9. Fulham1767425
10. Brighton1767425
11. Tottenham1772823
12. Brentford1772823
13. Manchester United1764722
14. West Ham1755720
15. Everton1637616
16. Crystal Palace1737716
17. Leicester1735914
18. Wolves17331112
19. Ipswich1726912
20. Southampton1713136
ZawodnikBramkiAsysty
Mohamed Salah139
E. Haaland131
C. Palmer116
B. Mbeumo102
C. Wood100
N. Jackson93
Y. Wissa91
Matheus Cunha83
J. Maddison74
A. Isak74
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady