Hyypia: Ważne, ze nie spanikowaliśmy
03.04.2008, 17:38, Patryk Bielski
11 komentarzy
Obrońca Liverpoolu Sami Hyypia uważa, ze kluczowym aspektem wczorajszego spotkania z Kanonierami na Emirates Stadium była pewność siebie drużyny 'The Reds', która nie spanikowała po zdobyciu bramki przez Emmanuela Adebayora w 23. minucie spotkania i zaledwie 3 minuty później odpowiedziała bramką Dirka Kuyta.
- Zawsze powtarzamy sobie, że nie możemy panikować, nawet jeśli przeciwnik zdobędzie bramkę. Zdobyliśmy bramkę w 90. minutach regulaminowego czasu gry i czasami to wystarczy, w perspektywie gry na wyjeździe. Ważne było, aby nie panikować - powiedział Hyypia w wywiadzie dla Sky Sports News.
źrodło: Sky Sports
3 godziny temu 0 komentarzy

3 godziny temu 1 komentarzy

3 godziny temu 0 komentarzy

3 godziny temu 4 komentarzy

3 godziny temu 0 komentarzy

16 godzin temu 0 komentarzy

01.10.2025, 11:55 5 komentarzy

01.10.2025, 11:54 2 komentarzy

01.10.2025, 09:45 15 komentarzy

01.10.2025, 09:42 677 komentarzy
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|
-
80 procent: Gdy statystyka przestaje być przypadkiem
- 29.09.2025 28 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #38: Porażka na Anfield
- 09.09.2025 9 komentarzy
-
Okiem kibica #2: Marzenie młodego chłopca
- 28.08.2025 7 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #37: Manita na Emirates
- 26.08.2025 5 komentarzy
-
Powrót do domu: Jak Arsenal odzyskał wychowanka po 14 latach
- 25.08.2025 16 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
szkoda ze tego samego nie mogl powiedziec sedzie ktory nie wiadomo gdzie mial oczy i chyba spanikowal w sytuacji kiedy nie podyktowal rzutu karnego....:/:/
Mowicie fuks ale tak naprawde to trzeba Gerrardowi tylko i wylacznie pogratulowac bo zrobil z naszymi obroncami co chcial niestety.
Zobaczymy czy jutro nie spanikujecie:)
jeszcze wam pokazemy jak sie gra w piłke upokorzymy ich na Anfield:)
Powinniśmy wygrać ten mecz tylko znowu jak zwykle sędziowie są przeciwko nam ;\ Ale my i tak pokazemy na Anfield kto rządzi w LM :D
Ta bramka wyrównawcza wogóle nie powinna paść wielka szkoda,że Arsenal nie wygrał,ale jestem dobrej myśli.
ta bramka dla Liverpoolu to był jeden wielki fuks i do końca nie wiadomo czy to Kuyt strzelił tego gola
Mieli bardzo dużo szczęści ale spanikowali by dopiero wtedy gdyby podyktowano karnego ale sędziowie zawsze byli przychylni Liverpool'owi w Lidze Mistrzów
Nastepne dwa mecze musza się skonczyć dlanas zwycięstwami. Sa bardzo wazne i to jedyna szansa aby udowodnic Liverpoolowi ze jest słaby.
szkoda że odrobili straty w dodatku o 3 min
Ta pewność was zgubi!!!!!!!;];];];];];];>;>;>