Ile jeszcze można? Arsenal 1-5 Bayern (2-10)
07.03.2017, 21:54, Sebastian Czarnecki 2719 komentarzy
Ile jeszcze kibice Arsenalu muszą wycierpieć, by w tym klubie w końcu coś się zmieniło? Od lat jest ta sama śpiewka: względnie dobry początek sezonu, realna walka o tytuł, potem spadek formy i upokorzenie w Lidze Mistrzów. W poprzednich latach różnicą było jednak, że Kanonierzy po fatalnym pierwszym spotkaniu w fazie pucharowej potrafili odpowiedzieć ambitną grą w rewanżu i przynajmniej powalczyć o korzystny wynik, który później miał ich motywować do wzięcia się w garść w końcowej fazie sezonu.
Na grę takiego zespołu po prostu smutno się patrzy. Arsenal naprawdę spróbował zmierzyć się z Bayernem, podjął rękawicę i zdominował pierwszą połowę, ale co z tego, skoro po przerwie otrzymał pięć bolesnych ciosów, które całkowicie pogrążyły londyński zespół. Wynik 2-10 to prawdziwy powód do wstydu. W całej historii fazy pucharowej Ligi Mistrzów większy oklep zebrał tylko Sporting SL, który przegrał 2-12... również z Bayernem.
Problemem jest tylko, że Arsenal nie jest zespołem do bicia, a uznaną europejską marką. No właśnie, a może już nie tak uznaną? Kanonierzy z zespołu, który stał w europejskiej czołówce, teraz ma problemy nawet z rywalizacją z jego grupą pościgową. Podopieczni Arsene'a Wengera regularnie przynoszą swoim kibicom wstyd w najważniejszych momentach sezonu i jest to rzecz, którą trzeba jak najszybciej zmienić.
Arsenal: Ospina - Bellerin, Mustafi, Koscielny, Monreal - Xhaka, Ramsey (72. Coquelin), Chamberlain - Walcott, Giroud (72. Özil), Alexis (72. Perez)
Bayern: Neuer - Rafinha, Martinez, Hummels, Alaba - Alonso, Vidal, Alcantara (79. Sanches) - Robben (71. Costa), Lewandowski, Ribery (79. Kimmich)
Wielu kibiców, w tym nawet sam Arsene Wenger, zrzuca winę za porażkę na arbitra, który wyrzucił z boiska Laurenta Koscielnego. O ile sama decyzja jest nieco kontrowersyjna, bo grecki sędzia najpierw pokazał kapitanowi Arsenalu żółty kartonik, a dopiero po naradzie z asystentami zmienił swą decyzję. Cóż poradzić? Miał do tego pełne prawo. Decyzja o ukaraniu drużyny broniącej rzutem karnym i czerwoną kartką jest bolesna i niesprawiedliwa, ale to jest rzecz, o którą należy obwiniać tych, którzy te przepisy ustalają, a nie egzekwują.
To nie sędzia stracił w dwumeczu 10 bramek. To nie sędzia tracił w tym dwumeczu gola co 18 minut. To nie sędzia nie miał pomysłu na ten mecz. I to w końcu nie sędzia przygotowywał Arsenal taktycznie do tego pojedynku. Prawdą jest, że nawet jeżeli ta decyzja była nieprawidłowa, to i tak niczego to nie zmieni. Londyńczycy w tamtym momencie do awansu potrzebowali trzech bramek, mieli na to tylko 35 minut, a Bayern pozwalał sobie na coraz więcej w ich polu karnym. Gdyby Arsenal w Monachium osiągnął nieco lepszy rezultat i na Emirates Stadium nie był zmuszony do szaleńczej gonitwy (której nigdy nie dokończył), to taką decyzję można by było kwestionować. Tak czy siak, decyzja o podyktowaniu rzutu karnego była w stu procentach słuszna.
Oczywistym jest, że moment ten całkowicie zniechęcił piłkarzy Arsenalu do dalszej walki. Czy jednak profesjonalna drużyna może zachowywać się w ten sposób, by odpuścić taki mecz i nie spróbować chociaż dowieźć do końca remis i zaprezentować się jak najlepiej dla i tak już wystarczająco sfrustrowanych kibiców? Otóż nie, należało się obrazić na cały świat, przestać grać w piłkę i na własne życzenie stracić kolejne 4 bramki - każdą w jeszcze głupszy sposób od poprzedniej.
Arsenal został w tym dwumeczu zdemolowany, ośmieszony i wystawił się na globalne pośmiewisko. Piłkarze osiągnęli to, co było nieuniknione - wszyscy przestali traktować ten klub na poważnie. No bo jaki poważny klub odpada z Ligi Mistrzów z dwucyfrową liczbą po stronie straconych bramek? Rzeczą ludzką byłoby przegrać z Bayernem, to w końcu jedna z najlepszych drużyn na świecie. Niedopuszczalny jest jednak występ właśnie na tym poziomie: żenującym, beznadziejnym i przede wszystkim smutnym. Bo smutne jest to, w jakim kierunku zmierza ten zespół. Smutne jest to, jak Arsene Wenger zszargał swoją reputacją w głupi sposób. Smutne jest, że to, co Wenger budował przez tych kilkanaście lat, może zaraz odejść w zapomnienie. W tym momencie nikt już nie pamięta o sukcesach Francuza, każdy widzi to, co dzieje się tu i teraz, a już od kilku lat nie zmieniło się nic.
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 15 | 11 | 3 | 1 | 36 |
2. Chelsea | 16 | 10 | 4 | 2 | 34 |
3. Arsenal | 16 | 8 | 6 | 2 | 30 |
4. Nottingham Forest | 16 | 8 | 4 | 4 | 28 |
5. Manchester City | 16 | 8 | 3 | 5 | 27 |
6. Bournemouth | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
7. Aston Villa | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
8. Fulham | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
9. Brighton | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
10. Tottenham | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
11. Brentford | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
12. Newcastle | 16 | 6 | 5 | 5 | 23 |
13. Manchester United | 16 | 6 | 4 | 6 | 22 |
14. West Ham | 16 | 5 | 4 | 7 | 19 |
15. Crystal Palace | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Everton | 15 | 3 | 6 | 6 | 15 |
17. Leicester | 16 | 3 | 5 | 8 | 14 |
18. Ipswich | 16 | 2 | 6 | 8 | 12 |
19. Wolves | 16 | 2 | 3 | 11 | 9 |
20. Southampton | 16 | 1 | 2 | 13 | 5 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Aden@ Flamini to faktycznie ma łeb do interesów, gość więcej zarabia w ciągu miesiąca niż Tevez w ciągu roku w Chinach
Czy ma ktoś pojęcie, kiedy zostanie przedstawiony terminarz na mecze, które zostały przełożone? Te z 26 i 28 kolejki?
Po weekendzie?
thegunner4life
Smogu wystarczająco dużo jest w Polsce. Jak się truć, to tylko w swoim kraju.
Pany Pany bo zakładka następny mecz pokazuje Lester jutro :D
simpllemann
Ambitni, czy nie, chińska liga to dobry sposób na dorobienie do emerytury. Jeśli partia nie będzie chciała uregulować ligi, to CSL stanie się takim MLS swego czasu, czyli kurortem dla emerytów. Niby pograją, a kasa wpłynie. Debuchy ma już 31 lat, nie gra nic, a jak gra, to się łamie. Dlatego też musi być sprzedany, a Chińczycy są w stanie sporo zapłacić za byle grajka.
W Chinach pograłby max rok, dwa, a zarobiłby 3 razy tyle, co w MLS. Kwestia, czy jest tego świadom oraz jakby ewentualny transfer rozegrał zarząd.
Wiem, instrumentalne traktowanie piłkarza, acz niestety takie nastały czasy. Klub ma zarabiać, lwia część piłkarzy interesuje tylko wypłata, więc wilk syty i owca cała. Co potem z tym zrobi, czy pójdzie w ślady genialnego Flaminiego, czy może wyda na głupoty? Jego sprawa.
Jednak jestem materialistą :D
simpllemann
A ty byś poszedł do Chin jako redaktor Chinese Super League.com?
Aden
Bo, by sprzedać piłkarza do Chin, to obie strony muszą tego chcieć. I klub i piłkarz. Może są mało ambitni, ale nie na tyle, by grać w Chinese Super League.
WilSHARE
A szkoda, choć np. taki Debuchy? Tak nigdzie już na poważnie nie pogra, a tak by sobie dorobił do emerytury. Z drugiej strony, może nie tyle, iż nikt nie chciał tam iść, tylko Chińczycy nikogo nie chcieli od nas... (oprócz Alexisa)
Szkoda, że Welbz nie zagra z Lincoln :/
Aden, bo nikt nie chce tam iść.
Zastanawia mnie, czemu my nie potrafimy sprzedać kogokolwiek do Chin. Przecież to fenomenalne, co zrobiła Chelsea z Ramiresem, czy Luizem (no, przed re-kupnem :D). Zawsze na plusie.
@WilSHARE
Jego wypowiedź brzmi zabawnie w kontekście tego, że poszedł do Marsylii.
- Nie kręciłą mnie zabawa w dolnych rejonach Premier League, taka jest prawda. Dodatkowo system taktyczyczny nie dawał mi jakiejkolwiek przyjemności z gry. Nasze defensywne nastawienie sprawiało, że musiałem harować przez 90 minut i nie miałem na boisku ani trochę swobody. Wkurzało mnie to, że nie mogę akcentować swoich zalet.
- Byłem w kontakcie z OM, a szczególnie z Rudim Garcią, którego filozofia jest mi dobrze znana. Nie wahałem się długo i nie zamierzałem czekać pół roku na transfer, bo wiem, że zmarnowałbym pół roku.
- Pamiętam doskonale jeden mecz. 17 grudnia wygraliśmy z Hull 1:0, ale rywale czterokrotnie trafiali w słupek. W szatni wszystkich wyglądali na zadowolonych ze spotkania, jakby zapomnieli, że zawodnikiem meczu w naszym zespole był... słupek. Wtedy uświadomiłem sobie do reszty, że niczego tutaj nie osiągnę i bardziej się nie rozwinę. Wręcz przeciwnie, czułem że zostając tutaj na każdy kolejny dzień będę się tylko cofał. Potrzebowałem nowego wyzwania.
- Wtedy powiedziałem, że zamierzam odejść. Bilić musiał być na to przygotowany, bo już przed sezonem myślałem o transferze i odbyłem z nim rozmowę po powrocie z Euro 2016. Odparli wówczas, że mnie nie puszczą i zaakceptowałem to.
- W styczniu sytuacja była inna. Przedstawiłem swoje stanowisko „chcę iść do Marsylii i nigdzie indziej”. Następnego dnia odpowiedziano mi, że nie ma takiej opcji i nawet nie zamierzają ze mną na ten temat dłużej dyskutować. Odpowiedziałem zatem, że nie zagram więcej w West Hamie.
Wylewny Payet. Trochę racji ma, ale sam zabłądził w tej szopice.
Moim zdaniem Ozilowi obojętne to czy odejdzie czy nie a Sanchez na 100% odchodzi więc chcą załadować w Ozila hajsy, żeby jednak został.
Ale jakby się nadarzyła oferta na Ozila przed podwyżką, to równie dobrze mógłby zechcieć odejść.
Tak w ogóle to jesteśmy mistrzami negocjacji. Co roku jesteśmy na minusie jeśli chodzi o transfery. Przepłacamy za średniaków, którzy nawet nie grają, a później sprzedajemy ich za grosze albo odchodzą za darmo.
haczker
Temu IMO ciężko wykazać się Xhace w tym sezonie. Po prostu wszyscy mają formę (oprócz Alexisa, choć czasami znikał) w kratkę. Tak samo, jak i on.
Gattuso... Ten to był mistrz. Uwielbiałem jego grę. Ogólnie jestem dziwnym fanem piłki, gdyż najbardziej cenię sobie pozycję def. pomocnika, własnie przez Włocha :D
- - - - -
Ktoś interesuje się argentyńską ligą?? Może mi coś więcej powiedzieć o tym jegomościu?
Nicolás Tagliafico
Lewy obrońca. 24 lat. Niski, choć ciężko go przewrócić (z tego, co tylko widziałem).
Oglądałem z 3 mecze z jego udziałem i mi się strasznie spodobał, choć też rywale nie byli z najwyższej półki, w końcu to liga z południowej Ameryki ;)
Właściwie to część tygodniówki Oezila powinna być przeznaczona na podwyżkę dla Sancheza ; d
Wszystko na opak. To zwolniona tygodniówka Oezila powinna być częścią podwyżki dla Alexisa.
@Aden
Nie uważam, że Xhaka to chybiony transfer, jako jeden z nielicznych w zespole, nie boi się grać ostro, trochę przypomina mi w tym aspekcie Gattuso. Ciągle mam w pamięci to odbicie się Coquelina od Hazarda, Xhaka nie bałby się po prostu go sfaulować. W tym sezonie graliśmy piach, nikt szczególnie się nie wykazywał, szczególnie w środku pola, który powinien rozgrywać piłkę i to najbardziej u nas leżało, dlatego wielu chciało powrotu Cazorli.
simpllemann
Zaryzykowałem to, bo zobacz zwalnia się tyg Sancheza więc mogli ją dać na nowego piłkarza, tymczasem dają ją Ozilowi. To może znaczyć, że oni wcale go nie planują zastępować. Kupią kolejnego ŚP i może kogoś na Lewą Obronę.
Za tę tygodniową stawkę płacową, Özil już całkiem się rozleniwi.
@Witowo95
Bardzo szanuję takie naleśniki, też bym sobie zjadł, ale nie chce mi się robić.
Ciekawe czy jakość reprezentowana przez Theo i Chamberlaina w meczu z Bayernem to jednorazowy wystrzał, czy to będzie coświetnie trwałego. Pewnie ich zobaczymy już w następnym meczu z Leicester.
thegunner4life
Z tym, że nikt za Sancheza nie przyjdzie, to bym nie zaryzykował. Wzmocnienia pewnie będą, ale teraz nie odważyłbym się nawet wytypować nazwiska piłkarzy, którzy mogliby zostać zawodnikami Arsenalu.
simpllemann
Jak odszedł Cesc i Nasri, ciągnął nas do top4 Robin, teraz ciągnie nas Alexis jak on się zwinie to kto nas pociągnie? Theo Walcott czy Ramsey?
haczker
Mufasa daje rade, choć robi błędy. Przypomina początki Kosy u nas.
Xhaka ma potencjał, tylko kwota, jaką za niego zapłaciliśmy powoduje, iż ludzie wymagają od niego cudów. Wydaje się być chłopakiem, który dość mocno odczuwa presje otoczenia. Często się podpala, jest impulsywny, nawet jestem skłonny stwierdzić, iż nie jest na te czasy (tak np. 10 lat temu nie miałby tyle kartek, jak teraz). Mi się podoba jego zadziorność, lecz gdy wyłączy mu się zasilanie w mózgu i robi różne, po prostu głupie wejścia, to nie dziwię się głosom, że to chybiony, kosztowny transfer. Sprawa wyglądałaby totalnie inaczej, gdyby to nie było ok. 40 mln., tylko tak z 10-15 mln. Nie byłby tak bardzo na cenzurowanym.
Osobiście chcę, by został tu dość długo. Wierzę w niego. Zmądrzeje. Tylko pytanie kiedy? Liczę na przyszły sezon. :D
Perez... Peraz to Campbell v.2.0, więcej nie mam, co dodawać
Cóż... będzie wesoło (pozytywnie, albo i nie) od maja. Gwarantuje to Wam :D
Mnie cały czas zadziwia, że puściliśmy takiego Gnabriego za grosze, a on w debiutanckim sezonie strzela 10 goli i zalicza 2 asysty w 22 meczach. Sami wydaje za to chore kwoty za młodzików, za Chambersa daliśmy ponad 20mln, a nadal nie gra u nas w pierwszym składzie, tylko na wypożyczeniu.
simpllemann
Otóż to trafiłeś w samo sedno. Czyli nie planują nikogo za niego tylko dadzą tą tyg. Ozilowi. No na razie wszystko się sprawdza, potwierdza to hipotezę, że żaden Doświadczony Trener tu nie przyjdzie. Będzie prowizorka.
thegunner4life
Już to wczoraj pisałem - Niemiec tyle dostanie, bo pewnie Sancheza już w klubie nie będzie.
Alexis musi dostać tyle na ile zasługuje. Jest naszym najlepszym zawodnikiem, jednak bardzo mnie ciekawi, czy kością niezgody są finanse jak było plotkowane. Nie wiem, bardzo mnie ciekawi jak to będzie wyglądać, dziwna aura panuje nad naszym klubem. Jeszcze tak niepewnie nigdy się nie czułem.
A może kasa na porzadne wzmocnienia jest i zarząd nie broni tylko Wenger ufa swoim ulubiencaa? :D
Witowo95
youtube.com/watch?v=-3joB025iGw
Nie wiem jak wy panowie, ale ja mam straszną ochotę zjeść naleśnika z nutellą.
Wątpię, by tak wyrachowany biznesmen, jak Kroenke nie pojmował, iż mistrz da mu jeszcze więcej kasy. Pytaniem jest, czy on liczy na to, iż można to osiągnąć bez wkładu pieniężnego, takim januszowym podejściem (niestety Lisy mogą utwierdzić go w takim myśleniu), czy też... o zgrozo... zarząd z Papą na czele nie potrafią mu tego przedstawić w racjonalny sposób.
Z drugiej strony, czy zarząd w ogóle chce zawracać Amerykanowi głowę tak trywialnymi (kappa :V) rzeczami, jak mistrzostwo. Czytając ich wypowiedzi, sprawiają wrażenie, iż im to całkiem leży... 2-4 miejsce oraz CL. Więcej im do szczęścia nie potrzeba. Już Hill-Wood wykazywał większą ambicję, niż aktualny zarząd...
mnie trochę w tym wszystkim dziwi fakt, że Wenger został sam. Zauważcie, że Gazidis, któremu kiedyś się gęba nie zamykała, od dłuższego czasu siedzi cicho. A to przecież jedyna osoba z zarządu, która zna się na piłce, zawsze miał coś do powiedzenia. Dodajmy do tego ofertę dwuletniego kontraktu, która ponoć leży na stole i czeka na podpis Arsena. Skoro zarząd wspiera Wengera - chce przedłużyć z nim kontrakt - to czemu odcinają się od tego, co się dzieje w klubie? Wczorajsze oświadczenie klubu to jakieś nieporozumienie. Ktoś, coś? @Frytek?
Z wynik tego meczu odpowiada trener PSG i sędzia.
Emery nastawił zespół zbyt defensywnie. Grali zbyt głęboko przez co popełniali błędy i Barca miała dużo swobody. Gdyby zagrali tak jak w pierwszym meczu czyli od razu doskok do rywala i wysoko ustawiona linia obrony to gospodarze do 3 minuty może nawet nie zbliżyliby się do ich pola karnego.
W drugiej połowie obraz gry się zmienił. PSG zdobyło gola. Mogło zdobyć następnego i zabić mecz ale Ter Stegen obronił strzał Cavaniego.
Kluczowa była sytuacja z 85 minuty kiedy Mascherano zaatakował nogę Di Marii gdy ten składał się do strzału. Tam należał się karny i czerwona kartka dla zawodnika Barcy. Wyobraźcie sobie że sędzia dyktuje tego karnego a PSG zamienia go na gola i wtedy praktycznie Barca jest już pogodzona z odpadnięciem z rozgrywek bo grając w osłabieniu nie byliby w stanie strzelić 4 bramek w 10 minut. Ta sytuacja zaważyła.
Frytek
PW
Skoro jest 280 tyś funtów dla Ozila to czemu nie ma tyle dla Alexisa? Nie rozumiem, być może w sprawie Chilijczyka pieniądze nie są problemem. W sumie to nie moje pieniądze, mogą mu dać nawet 600 tyś, skoro im nie przeszkadza, jak on gra to mi też nie powinno.
@Aden
W oknie transferowym wydaliśmy ponad 100mln euro, a jakoś tego nie widać w drużynie. Udanym transferem jest na pewno Mustafi, o Perezie niewiele można napisać, bo Wenger daje mu bardzo mało grać, ale jak dostawał szansę, to spisywał się według mnie bardzo dobrze. Najgorzej wypada w tym zestawieniu Xhaka, który był też najdroższy. Nie wiadomo, czy jest aż tak słaby i miał dobry jeden sezon, czy Wenger nie potrafi nim po prostu grać.
W sumie tak narzekamy na ten zarząd i Kroenke, a nie wiemy w sumie jak to dokładnie wygląda. Może jak przyjdzie nowy trener to uda mu się przekonać wyżej wymienione osoby do tego, że potrzebuje $$$ na konkretne inwestycje, które dadzą mistrza, a nie tylko TOP4. Sam jestem jednym z tych, którzy nie ufają Kroenke, ale może trzeba dać szanse innemu menago i wtedy się przekonamy jak to wygląda.
Illpadrino
Tak, dzisiaj się obudziłem tak dosłownie dzisiaj. W meczu na Camp Nou nie było kontrowersji i sam się wykruszyłem pisząc o tym bo ,,mi żal dupę ściska". Nie należy na takie zachowanie zwracać uwagi. Sędzia zagwizdał to zagwizdał, miał rację. Awansowała lepsza drużyna bo lepiej zagrała na Camp Nou. I ponownie i ostatecznie zamykam dyskusję z mojej strony.
Skoro 280 dla Ozila to jak z Sanchezem? Jakieś ofert padały? W następnym sezonie kontrakty wygasają jeszcze Oxowi, Ramseyowi i Gibbsowi. Ciekawe jak będzie/
Frytek, naprawdę piszesz jak potłuczony, nie wnikam czy kiedykolwiek grałeś w piłkę, ale twoje rycerskie zasady nijak się mają w dzisiejsze piłce. Piłkarze będą symulować i robić wszystko aby osiągnąć zamierzony cel. Po twoich wypowiedziach wnioskuje że po prostu masz problem z Barceloną. Alexis też nurkuje, a złego słowa o nim nie napiszesz, to samo by bylo gdyby Suarez czy Neymar grałby w Arsenalu. Nie lubisz tego klubu to nic nie pisz, po co się nakręcać?
Problemem Arsenalu jest że jedynie Sanchez kręci liczby.
Czuję, że Mahrezowi dolega to, co Edenowi w poprzednim sezonie. Teraz, jak Lisy zjechały w tabeli, nie kręcił takich statystyk oraz praktycznie przez pół roku nie grał jakościowo na tyle, co może, jego cena powinna być dość niska, jak na te czasy. Tak z 25 mln funtów powinno skłonić Lisy do jego sprzedaży. Może mniej.
Papcio, albo nowy menago nie powinni przespać takiej okazji.
Naprawdę nie zdziwię się, jak w klubie z lepszymi partnerami do gry, Riyad wróci do formy, a może będzie nawet lepszy, niż był.
Oj czeka nas rewolucja, nigdy tak nie czułem rewolucji, jak teraz. A w poprzednich latach mieliśmy ku temu wiele okazji :D
Będzie się dziać panie i panowie, oj będzie.
Tylko niech Wengi pójdzie na zasłużoną emeryturę, a w jego miejsce ktoś z cojones. Jedyny warunek rewolucji, jeden, acz jak wielki.
@arsenallord
Też bym chętnie go u nas widział, ale raczej możemy pomarzyć.
Frytek
Ja tam nic nie mam do czyiś wniosków ale Ty patrzysz tylko pod kątem tego meczu na pracę sędziów. A ja porównuję to co gwizdał do innych sytuacji i tylko piszę, że zdarzaja się im takie sytuacje gwizdać a innym znowu nie i pokazują, żeby wstawać...
Sędzia miał pomyłki i może te pomyłki miały wpływ na jedna bramkę dla Barcelony ale PSG też miało swoje sytuacje...
Takie coś czy sędzia dawał kartki za faule czy nie to już dyskusje do końca świata i kontrowersje z tym związane. U nas w EPL jest mało idiotycznych decyzji ? Ten sezon jest popaprany jeśli chodzi o pracę sędziów a nikt jakoś nikogo nie zawiesza itd...
Barcelona słynie nie od Ery Suareza z tego, że grają teatr jak powaleni a Ty się dzisiaj obudziłeś czy wczoraj?
Wiem, że Mahrez gra słabo w tym sezonie, ale bardzo bym się cieszył, gdyby zawitał na Emirates w przyszłym sezonie.
Gdyby nie mecz Barcy z PSG to byłaby tu burza o naszej kompromitacji w LM i problemach w kadrze, ale Barca ważniejsza...
Payet o swoim odejściu z WHU:
skysports.com/football/news/11685/10796494/dimitri-payet-on-west-ham-departure-i-was-bored?utm_source=t.co&utm_medium=referral
haczker
I to jest przerażające...
Pilkarz miesiaca: Harry Kane
Trener miesiaca: Pep Guardiola
Gol miesiaca: Eden Hazard z Arsenalem