Impotencja ofensywna kluczem do porażki 1-2 z Wigan!
16.04.2012, 21:52, Sebastian Czarnecki
1975 komentarzy
Konia z rzędem temu, kto obstawiał, że Wigan po raz pierwszy w historii wywiezie punkty - i to aż trzy - z Emirates Stadium. Podczas gdy większość przewidywała łatwe zwycięstwo Arsenalu, rzeczywistość kolejny raz skopała piłkarzy Arsene Wengera po tyłkach. Kanonierzy zagrali jedno z najsłabszych spotkań w sezonie, a w drugiej połowie całkowicie zostali odcięci od bramki Al-Habsiego przez mądrze grający autobus Wigan.
Nie tak to miało wyglądać. Kanonierzy skomplikowali sobie sytuację w tabeli przez beznadziejną grę w defensywie, dziecinne błędy całej formacji jak i bramkarza oraz całkowitą impotencję w ofensywie. Wprawdzie udało się zdobyć bramkę, która pozwoliła jeszcze wierzyć w zwycięstwo, ale The Gunners najwyraźniej nie zamierzali nic z tym faktem zrobić, a w rezultacie polegli z Wigan na własnym stadionie 1-2.
Oto wyjściowe jedenastki obu zespołów:
Arsenal: Szczęsny, Sagna, Vermaelen, Djourou, Santos, Song, Arteta, Rosicky, Benayoun, Walcott, Van Persie.
Wigan: Al Habsi, Alcaraz, Caldwell, Figueroa, Boyce, Beausejour, McCarthy, McArthur, Gomez, Moses, Di Santo.
Od samego początku do ataku ruszyli Kanonierzy. Już w 2. minucie spotkania Thomas Vermaelen zdecydował się na mocny strzał z dystansu, ale pomylił się.
Szósta minuta to kolejna groźna akcja gospodarzy, która tym razem mogła zakończyć się bramką. Bacary Sagna celnie dośrodkował na głowę Benayouna, a ten oddał mocny strzał na bramkę Aliego Al-Habsiego. Golkiper z Omanu stanął jednak na wysokości zadania i i przeniósł piłkę ponad poprzeczką.
Rzut rożny dla Arsenalu przyniósł błyskawiczną kontrę dla drużyny Wigan. Błąd w wyprowadzaniu piłki wykorzystali goście, którzy od razu ruszyli do przodu. Dogranie Jordiego Gomeza z lewego skrzydła skończyło się pod nogami Di Santo, który ograł Szczęsnego i strzelił do pustej bramki.
Dwie minuty później było już 2-0 dla Wigan. Kolejny błąd defensywy Arsenalu, niefortunnie interweniujący Wojciech Szczęsny, aż w końcu Jordi Gomez, który wykorzystał sytuację i wepchnął futbolówkę do siatki.
Chwilę później kontuzjowanego Artetę zmienił Aaron Ramsey.
Dwie szybkie bramki dla Wigan mocno zaszokowały podopiecznych Arsene Wengera. Ci jednak nie postanowili się poddać i ruszyli do ataku w celu odrabiania strat. Kolejna okazja do zdobycia bramki miała miejsce w 16. minucie. Kolejny raz głową uderzał Yossi Benayoun i kolejną fantastyczną paradą popisał się Ali Al-Habsi.
W 21. minucie Kanonierzy wreszcie dopięli swego i zmniejszyli przewagę do jednej bramki. Dośrodkowanie Tomasa Rosicky'ego z prawego skrzydła dobrym strzałem głową wykorzystał Thomas Vermaelen. Ali Al-Habsi nawet nie ruszył się z miejsca.
Dwie minuty później Robin van Persie mógł doprowadzić do wyrównania, ale jego potężny strzał z dystansu zatrzymał Al-Habsi. Po rzucie rożnym w polu karnym The Latics miało miejsce spore zamieszanie, a do sytuacji strzeleckiej doszedł Johan Djourou, który nieznacznie się pomylił.
Widowisko z minuty na minutę stawało się coraz lepsze. Błąd w defensywie Wigan wykorzystał Rosicky, który przejął piłkę i od razu zagrał do Van Persiego. Czech nie spodziewał się odegrania ze strony Holendra, przez co nie miał nawet chwili do zastanowienia, więc jego strzał z pierwszej piłki zakończył się niepowodzeniem.
Po emocjonujących trzydziestu minutach spotkania, tempo wyraźnie spadło. Kanonierzy całkowicie przejęli inicjatywę, jednak nie byli w stanie stworzyć sobie żadnego zagrożenia pod bramką Al-Habsiego, gdyż usatysfakcjonowane wynikiem Wigan postanowiło ustawić pancerny autobus we własnym polu karnym, który zatrzymywał wszystkie ataki. Podopieczni Roberto Martineza od czasu do czasu wychodzili z kontratakami, które nie przyniosły żadnej bramki.
Do końca pierwszej połowy wynik nie uległ zmianie, co śmiało można uznać za wielką niespodziankę. Do przerwy Wigan prowadziło na Emirates Stadium 2-1 z Arsenalem.
Mimo że po przerwie to Kanonierzy powinni ruszyć do ataku, to pierwsi bliscy zdobycia bramki byli gracze Wigan. Victor Moses sprawnie znalazł się w polu karnym Arsenalu, po czym oddał strzał na bramkę Szczęsnego, który tym razem nie dał się pokonać.
W 59. minucie kolejny raz atakował Moses, który wykorzystał fatalny błąd w defensywie Andre Santosa. Nigeryjczyk strzelił jednak prosto w Szczęsnego.
W 61. minucie Arsene Wenger przeprowadził drugą zmianę. Gervinho zastąpił na placu gry Yossiego Benayouna.
W kolejnych minutach akcja meczu się uspokoiła. Kanonierzy nie stwarzali wielkiego zagrożenia pod bramką Al-Habsiego, a Wigan grało uważnie w defensywie, sporadycznie wyprowadzając groźne kontry.
W 74. minucie Oxlade-Chamberlain zastąpił na boisku Johana Djourou.
Kanonierom najprawdopodobniej nie zależało na odmienieniu losów meczu, gdyż wyglądali jak dzieci we mgle i nie stworzyli sobie żadnej sytuacji, która przyniosłaby bramkę dla zespołu Arsene Wengera. Nawet jeżeli gospodarze wychodzili już z jakąkolwiek akcją, to za każdym razem kończyła się ona na dobrze dysponowanym autobusie pancernym, postawionym przed bramką Wigan.
Do końca meczu wynik nie uległ już zmianie, co bardzo zaskoczyło wielu fanów angielskiej Premier League. Sfrustrowani Kanonierzy tylko niepotrzebnie skomplikowali sobie sytuację w tabeli, zaś zawodnicy Wigan mogą odetchnąć z ulgą, gdyż oddalili się od strefy spadkowej. Niestety nie dało się uszczęśliwić obu zespołów, gdyż było to niemożliwe. Szkoda tylko, że to podopieczni Arsene Wengera schodzili do szatni ze smętnymi minami.
Warto jeszcze dodać, że po końcowym gwizdku sędziego nieładnie zachował się kapitan Arsenalu - Robin van Persie - który nie podał ręki kapitanowi Wigan - Caldwellowi.
źrodło: własne
| Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
|---|---|---|---|---|---|
| 1. Liverpool | 17 | 13 | 3 | 1 | 42 |
| 2. Arsenal | 18 | 10 | 6 | 2 | 36 |
| 3. Chelsea | 18 | 10 | 5 | 3 | 35 |
| 4. Nottingham Forest | 18 | 10 | 4 | 4 | 34 |
| 5. Newcastle | 18 | 8 | 5 | 5 | 29 |
| 6. Bournemouth | 18 | 8 | 5 | 5 | 29 |
| 7. Manchester City | 18 | 8 | 4 | 6 | 28 |
| 8. Fulham | 18 | 7 | 7 | 4 | 28 |
| 9. Aston Villa | 18 | 8 | 4 | 6 | 28 |
| 10. Brighton | 18 | 6 | 8 | 4 | 26 |
| 11. Brentford | 18 | 7 | 3 | 8 | 24 |
| 12. Tottenham | 18 | 7 | 2 | 9 | 23 |
| 13. West Ham | 18 | 6 | 5 | 7 | 23 |
| 14. Manchester United | 18 | 6 | 4 | 8 | 22 |
| 15. Everton | 17 | 3 | 8 | 6 | 17 |
| 16. Crystal Palace | 18 | 3 | 8 | 7 | 17 |
| 17. Wolves | 18 | 4 | 3 | 11 | 15 |
| 18. Leicester | 18 | 3 | 5 | 10 | 14 |
| 19. Ipswich | 18 | 2 | 6 | 10 | 12 |
| 20. Southampton | 18 | 1 | 3 | 14 | 6 |
| Zawodnik | Bramki | Asysty |
|---|---|---|
| Mohamed Salah | 15 | 11 |
| E. Haaland | 13 | 1 |
| C. Palmer | 11 | 6 |
| A. Isak | 10 | 4 |
| B. Mbeumo | 10 | 2 |
| C. Wood | 10 | 0 |
| Matheus Cunha | 9 | 3 |
| N. Jackson | 9 | 3 |
| Y. Wissa | 9 | 1 |
| J. Maddison | 8 | 4 |
-
A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
-
Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
-
Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
troche sie zdziwiłem błędem Szczęsnego. bo kto jak kto ale myślałem że on to najbardziej pewny punkt obrony, ale cóż każdy popełnia błędy. szkoda że w takim momencie i takie konsekwencje pociągnie za sobą ten błąd. ale nic dalej trzeba walczyc. GO GO GUNNERRS!!
Arjen
nie wierna suko ? Trochę kultury burku .
Bronice RvP ?? litości , trzeba tępić takie zachowania ..
ArjenRobben; -- taki jest układ tabeli że jedna porażka może przesądzić o braku awansu do LM :/
@MateuszK4nonier co do tego niepodania ręki- mnie się wydaje że początkowo nie zauważył Caldwella, potem chciał żeby przybił mu piątke, bo wystawił mu lewą ręke. Kapitan Wigan czuł się urażony bo chciał mu podać dłoń i dalej już się potoczyło:) Chociaż co do Caldwella- pewnie ktoś jeszcze by się znalazł, kto nie chciałby podać mu dłoni:)
Ale wy ludzie zyjecier chwila wygrana o super bedzie 3 miejsce porazka z miejsca liga europejska
ArjenRobben --- Zobacz na forme Chelsea. To ci wszystko powie
wronka cpasz cos... po jednym meczu mowisz ze juz mamy 5 miejsce ogarnij sie nie wierna suko
Kto po takim meczu będzie bronił ramseya ten nie zna się na piłce
Znowu zabiły nas schematy?
Przegrać u siebie z Wigan, frajerstwo.
Niech mi ktoś powie że nie potrzebujemy wzmocnień.
Początek artykułu i od razu error, ten rzekomy "autobus" Wigan przy odrobinie zimnej krwi, wpakowałby jeszcze ze trzy razy piłkę do bramki Arsenalu...
Jak można po tak pieknym meczu z City grać, zaraz tak jak to zrozumić
po tym meczu widac jak Ci pozornie slabi zawodnici potrafia wplynac na forme the Gunners. koscielny,gibbs,arteta i juz zespol gral inaczej. Miejmy nadzieje ze MA8 wroci szybko do wyjsciowej 11
Takie mecze się jak z Wigan się zdarzają. Przeciwnikowi wychodzi niemal wszystko, u nas znacznie poniżej średniej większość graczy. No cóż - przed meczami z Tottenhamem, Liverpoolem czy Newcastle chyba nikt nie liczył na komplet punktów, a jednak wtedy się udało. Teraz po prostu nie wyszło.
Tak czasami bywa, że punkty zdobywa się w trudnych meczach a gubi w teoretycznie łatwych. Szczególnie pod koniec sezonu. Mecze ze średniakami nie walczącymi już o nic są łatwe. Natomiast te z zespołami z dołu tabeli są najgorsze, bo takie Wigan zagra na 120%. I tak z Wilkami poszło nieźle, bo szybkie bramki ustawiły mecz.
Taką drużyną właśnie na ten moment jesteśmy. Potrafimy wygrać z każdym ale i głupio gubić punkty. Radzę się wczytać w wypowiedzi Bossa. Wiem, że to niepopularne co napiszę, ale on ma rację. Osławiona Jakość - wyśmiewana przez 90% kibiców. Po meczach z czołówką tabeli nikt nie mówił, że Wenger się myli i nie mamy jakości. Teraz jest podobnie. Zawodnicy są dobrzy, mają jakość. Brak nam jednak Regularności w grze. Nie potrafimy jeszcze w każdym meczu narzucić swojego scenariusza. I zdarzają nam się głupie błędy. Stąd porażki. Tu nie jest winny Ramsey, brak skuteczności Persiego czy ociężałość DJ. Tu chodzi o cały zespół. Po prostu nie zawsze potrafimy z pełną koncentracją i zaangażowaniem grać od 1 do ostatniej minuty.
Co do meczu z Chelsea - mimo kontuzji Artety - wydaje mi się że będzie to dla nas spotkanie paradoksalnie łatwiejsze. Dlaczego? Bo to rywal na podobnym poziomie, grający otwartą piłkę. Pozwalający, żebyśmy stwarzali sobie okazje nie tylko z rzutów rożnych czy po wrzutkach jak to bywa ostatnio. Poza tym na takie mecze się mobilizujemy.
Ja pierd...e Nie wytrzymalem do końca meczu, zasnąłem patrze teraz i jednak wynik bez zmian. Teraz starczy wpadka z chelsea
czyli LE w następnym sezonie ja pier.. jednym emczem wszystko zniszczyc:/
Macie jakąś prezentacje multimedialna na temat arsenalu? Nie musi byc jakaś superowo dopracowana. Chodzi o zaliczenie. Dzięki z góry
Na Chelsea bez Artety :/ Bez Yossiego. Ze słabym Ramseyem. Niestety Ox i Gerva nie wyglądają najlepiej z formą. Nie mogłem doczekać się tego meczu, a teraz.....
Oglądam teraz ten filmik z Robinem, i muszę przyznać, że zachował się jak frajer, który nie umie przegrywać. Sam nie potrafił pociągnąć gry, więc niech przynajmniej godnie prezentuje opaskę kapitana Kanonierów.
jakby Diaby był zdrowy, to by nie było problemu.
A tak to nie wiem. Ja bym zagrał Song, Rosa i chyba Coq( też nie wiem czy zdrowy) jak nie to chyba też zagrałbym tym nieszczęsnym Ramseyem, chyba że 4-4-2 ich zaskoczyć
Song i Rosa do środka, Gervinho i AOX na skrzydła i Theo z RvP z przodu.
Tylko się nagadamy, bo i talk zagra Ramsey.
_D_B
mnie akurat AOX strasznie denerwował tymi swoimi rajdami bez głowy, Walcott to już w ogóle szkoda słów. Robin też nic ciekawego. W sumie to mało kto dobrze zagrał. Jak dla mnie Rosa i Verma. Song, DJ i Santos też przyzwoicie.
ewentualnie mozna nawet sprobowac z TV5 na DM, bo mecz z CFC rozegra sie w srodku pola, i wlasnie w takich meczach Arteta jest nieoceniony...
coz Wigan zagralo swietny mecz, ale w drugiej polowie, bo te dwie bramki to wiecej sobie strzelilo AFC niz Wigan...
Sagna za ten mecz to powinien wszystkim whiskacza postawic, bo ktos go podmienil...
a to co zrobili TV5 i DJ przy drugiej bramce to juz nie mam pojecia jak nazwac...
beznadziejnie slaby RvP i Theo w sumie zadnej roznicy pomedzy nimi...
denerwujacy Song i te jego bezsensowne wiszace pilki w pole karne jak jest tam 15 chlopa, jedna rzecz wrzutka w normalnym ustawieniu a druga w autobusie...
oczywiscie byla jedna gwiazda to Rosa, aktualnie pewnie jeden z trzech naj. zawodnikow ligi...
no i AOC widac, ze to bedzie swietny playmaker ale jeszcze nie teraz, bo narazie to sa nogi ale brakuje glowy, ale to przyjdzie i On tak sobie moze grac ale z dwoma DM za soba, zeby ktos latal dziury po jego stratach...
nie wiem czy Kokle bedzie sprawny na CFC, ale ja bym jednak z nim i Song oraz Rosa ustawil druga linie, ten chlopak jest b. ogarniety jak na swoj wiek...
a meczu z CFC nie mozna przegrac, a nie da sie ukryc ze niebiescy to juz nie ta druzyna co jeszcze miesiac temu...
swietny
Dżuru + Ramsey = Porażka
Gratulacje dla Wigan zagrali swietny mecz co rusz wybijajac nas z rytmu tyktycznym spowalnianiem tempa gdzie przy tak do urzygu daremnych probach bezmyslnego napierania zdala owa taktyka dzis egzamin.
Ten mecz pokazal jak ciezko jest nam budowac atak pozycyjny i jak slaby pressing gramy...
Swietnie przykryty Robin nie mial praktycznie szans zeby zaistniec. Jedyna osoba kt. prbowala niekonwencjonalnych zagran do Robina byl Song, ale nie mial on najlepszego dnia. Aaron stal sie przeklenstwsem tego zespolu. Jego gra w destrukcji jest jeszcze bardziej zalosna niz te jego przewidywalne podania...
dailymail.co.uk/sport/football/article-2130749/Top-10-Premier-League-players.html
Co wy na to. Z okazji 20-lecia Premier League wybierają najlepszego piłkarza, najlepszego trenera, najładniejszą bramkę, najlepszy mecz, najlepszą celebrację, najlepszą interwencję bramkarza... Można tu sobie obczaić nominacje. Dziwi mnie to, że wśród nominacji do najładniejszej bramki nie ma gola Hamanna przeciwko Portsmouth - to moim zdaniem najpiękniejszy gol w historii PL.
Mistrzostwo Swiata
video.eurosport.pl/pilka-nozna/doskonaly-trik-neymara_vid227353/video.shtml
berni33
w ocenie gerva i chambo jest ten problem ze w II polowie oprocz kilku akcji z poczatku i pojedynczych udanych prob pozniej ,mało kto grał naprawde wybitnie ,bo jednym juz brakowalo sil z powodu indywidualnegu pressingu na polowie wigan ,drudzy grali samolubnie itd itp. Gervinho co costawał piłke pogibał sie pogibał i stracił ,AOC wg mnie zrobił lepsze wrażenie ,jako jeden z niewielu próbowal rajdow srodkiem bez pomocy od nikogo nie mogl wiele zdzialac. Natomiast nie wspomnialem jeszcze o walcottie.... od momentu straty 2 bramki gdy wigan sie cofnelo theo stal sie calkowicie bezproduktywny CAŁY MECZ to jest dopiero tragedia ,po raz kolejny potwierdza to ze w otwartych meczach gdzie ma duzo miejsca gra mu idzie ,atak pozycyjny na autobus i walcott praktycznie nie istnieje ,a co najlepsze gra 90min.
Gigi
O ile dobrze pamiętam, to w paru meczach na początku sezonu Rosie zdarzyło się zagrać jako box-to-box. Nie ryzykowałbym wystawienia Diaby'ego z kilku powodów:
first - z kondycją pewnie u niego kiepsko;
second - tak świeżo po kontuzji lepiej nie wystawiać gościa, bo zaraz mu się może kontuzja odnowić. Lepiej nie się porządnie wyleczy.
Wolisz zaryzykować wystawienie Diaby'ego od początku wiedząc, że być może po kilku minutach będziesz go musiał zdjąć, podczas gdy tą jedną zmianę można było lepiej wykorzystać?
Racja, wiem wiem. Zupełnie zapomniałem ze musialby grac przeciwko wlasnemu klubowi.
triumphst666
Bo Benayoun jest wypożyczony właśnie z Chelsea, a regulamin zabrania zawodnikom wypożyczonym grać przeciwko klubom, z których są wypożyczeni.
@Midgarsom
Taki środek pola to samobójstwo. Rosa nigdy nie gra tak głęboko, Ox - wiadomo, to nigdy nie był i nie będzie b2b. Jak tak wyjdziemy, to Fat Frank z Ramiresem czy Meirelesem zrobią sobie uczte na The Emirates. Musimy postawić na nogi Diaby'ego i zagrać prawdziwym b2b.
Czemu Benayoun odpada???
Super na mecz z Chelsea odpada Arteta i Benayoun.
Coś słabo z tym środkiem na Chelsea będzie :(
Mid
To chyba jedyna racjonalna opcja. A Robin musi się wreszcie odblokować.
Mój skład na Chelsea:
--------------Chesney--------------
Sagna-----Kosa---Verm---Santos
------------Rosa---Song-----------
-----------------Ox------------------
Walcott-------------------Gervinho
-------------van Persie-------------
Slaw441 masz racje ale ja oczekuje takiego podejścia ze wiadomo zagrał słabo ale czy najgorzej, jak na rezerwowego to i tak więcej pokazał niz AOC i gervinho bo oni to już wogóle byli bez produktywni
@mitmichael
Arteta na Chelsea? On po meczu chodził o kulach, w specjalnym bucie. Będzie dobrze, jak zdąży na początek przyszłego sezonu, bo obecny już się dla niego skończył.
@berni
akurat z ramseyem dzisiaj było tak wszedl na role artety w momencie gdy OCZEKIWANO od niego pędu do przodu. O aaronie jest nawijane dlatego ze przy takim wyniku on co najwyżej tylko klepał piłe bez pomysłu. W obronie grał bez ładu bo chyba pierwszy raz grał na pozycji artety zwykle grywal blizej ataku no ale to go do konca nie usprawiedliwia z biegania do nikąd ,chociaz w sumie to song w II pol wcale nie byl lepszy. Suma sumarum Ramsey miał gorsze mecze ale on ciagle gra tą samą padakę ,uda mu sie od czasu do czasu i to nawet nie cały mecz ,np taka piętka pojawia sie ciagle a zysku z niej zadnego ,tak samo jak niestety jak narazie zadnego postepu u niego nie widac
jeżeli chodzi o Robina to wg. mnie on na początku nie widział Caldwella , podał najpierw rękę innemu piłkarzowi Wigan , potem automatycznie żeby było wygodniej chciał przybić piątkę lewą ręką Caldwellowi a ten ewidentnie chciał chyba rozdrażnić Robina , wg Robin nie jest winny
Czy aby na pewno tak nie ładnie się zachował. Mi się zdaje że chciał mu przybić piątkę a to Caldwell narobił afery bo Robin wystawił mu lewą.
dlaczego piszecie o jakimś ramseyu który wszedł dopiero jak 2bramki straciliśmy to nasza obrona i bramkarz popełnili błędy
Oby tylko Arteta wyzdrowiał na Chelsea bo bedzie kiepsko z Ramseyem. Lepiej przegrac z Wigan niz w derbach
AAA i popatrzcie ze rvp ma 27 goli a świniak juz 24...........
A może Arteta miał drobny uraz i się wykuruje na mecz?Wraca Kościelny,być może Gibbs i Diaby,będzie to lepiej wyglądało,ale Ramsey zasłużył na PAŁĘ !
lukasxsoad
ostatnio byl news,ze Coquelini ma wrocic juz..
W sumie co Wengerowi szkodzi posłać na bój totalnego żółtodzioba Özyakup'a może dostać dodatkowej motywacji i w meczu z Chelsea zagrać fenomenalnie, talent ma to jest pewne poza tym już na początku sezonu Wenger postawił na mecz z Mułami na Coquelin'a i jak pamiętamy wypad przyzwoicie na tle innych zawodników. W dodatku Özyakup jest środkowym pomocnikiem i to jest ciekawy wariant .
Jeszcze Yossi, zapomniałem o nim.
jak jeszcze w tym sezonie zagra ramsey to wenger naprawde albo jest slepy, albo dostaje od kogos hajs zeby go wystawiac. Przeciez ten gosciu NIE ISTNIEJE na boisku.