Jenkinson: To kluczowy moment sezonu
28.02.2019, 17:43, Bartek Romanowski
7 komentarzy
Po środowym zwycięstwie nad Bournemouth Carl Jenkinson był bardzo zadowolony, co oczywiście zrozumiałe. Nie tylko, rozegrał pierwszy mecz w wyjściowej jedenastce Arsenalu w Premier League od 830 dni, ale również dobrze zaprezentował się na prawej stronie obrony w spotkaniu, w którym Kanonierzy pewnie pokonali gości z Vitality Stadium, strzelając im aż 5 bramek i zbliżając się do wyprzedzającego ich Tottenhamu na wyciągnięcie ręki. Jenkinson wypowiedział się o wyścigu o Ligę Mistrzów oraz o wielkim meczu, jakim niewątpliwie będą zbliżające się Derby Północnego Londynu.
O tym, czy był to perfekcyjny mecz...
On był cudowny! Przeciwko nim zawsze jest ciężko, często próbują grać podobnie do nas. Przyjechali tu i starali się pokazać swoją piłkę. Cudownie było ponownie rozpocząć mecz na Emirates Stadium i go zwyciężyć. To wszystko było fantastyczne.
O tym jak dużo miejsca miał na prawej stronie...
Myślę, że czasami otwierały się dla mnie przestrzenie. Nie mogę powiedzieć, że byłem tym zaskoczony, ponieważ grali trójką środkowych obrońców, dlatego razem z Seadem wiedzieliśmy, że będziemy mieć sporo miejsca na flankach w pierwszej połowie. Potem, kiedy zaczęliśmy atakować, mecz stał się bardziej otwarty, bo starali się wrócić do gry. Obie drużyny chciały strzelać gole i napierać na przeciwnika, to było dobre spotkanie. Ja również miałem okazje, żeby grać bliżej ich bramki, to był dla mnie dobry mecz.
O szybkim rozpoczęciu obu połów...
To zawsze pomaga. Strzelony gol ułatwia zadanie w każdym meczu, a my zdobywaliśmy bramki w kluczowych momentach, szczególnie zaraz po rozpoczęciu drugiej połowy. Wyszliśmy wtedy z odpowiednim planem gry, a kiedy udało nam się zdobyć szybkiego gola, mecz zmienił się na nowo. Ostatecznie udało nam się zwyciężyć w przekonywujący sposób.
O tym, czy mierzą wyżej, niż 4. miejsce...
Myślę, że łatwo jest o tym mówić, ale my patrzymy na każdy mecz z osobna i skupiamy się tylko na następnym spotkaniu. W ten sposób musimy spoglądać na wszystko, tak jak to robi nasz trener. W kilku ostatnich meczach zagraliśmy naprawdę efektywnie, ale i efektownie. Wyglądamy na bardzo silną ekipę, którą przecież jesteśmy. Mamy w swoich szeregach naprawdę utalentowanych piłkarzy, chcemy wszystkim pokazać, co potrafimy. Przed nami bardzo ciężki mecz, jednak jesteśmy teraz w dobrej formie, złapaliśmy odpowiedni rytm i jedziemy tam pewni siebie.
O tym jak nadchodzący okres zdefiniuje sezon Arsenalu...
On będzie bardzo ważny. Wchodzimy w kluczową część sezonu, kiedy rozgrywki powoli dobiegają końca. Musimy pozostać skupieni i konsekwentni, aby wygrywać mecze i zbierać punkty. Teraz jesteśmy w formie i wychodzi nam to dobrze, jednak przed nami kilka bardzo ważnych meczów. To znaczący i ważny czas dla nas, ale my piłkarze zdajemy sobie z tego sprawę. Skupiamy się, żeby wykonywać dobrze swoją pracę i robić to, co potrzebne, żeby osiągnąć założone cele.
źrodło: Arsenal.com

17 godzin temu 1 komentarzy

17 godzin temu 1 komentarzy

21 godzin temu 6 komentarzy

21 godzin temu 0 komentarzy

21 godzin temu 3 komentarzy

11.05.2025, 19:39 6 komentarzy

11.05.2025, 16:37 1 komentarzy

11.05.2025, 09:50 2 komentarzy

11.05.2025, 09:48 2 komentarzy

11.05.2025, 09:46 3 komentarzy
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|
-
A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
-
Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
-
Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Nie odstawiał nogi,zasuwał na całego.To u niego może się podobać.
Mnie też trochę zaskoczył, bo już niczego po nim nie spodziewałem, ogólnie lubię, bo go to prawdziwy kanonier i kibic tego klubu, ale umiejętności zawsze mu brakowało
Jenkinson wczoraj mnie troche zaskoczył, po pierwsze dlatego , że nie dostał kontuzij;) a po drugie dlatego ,że naprawde był zaangażowany w gre .
Jenkinson wczoraj absolutnie nie zawiódł.
Zaangażowania mu z pewnością nie będzie można odmówić. Pisałem nie tak dawno, że w obliczu kontuzji Hectora, można spróbować grać Jenkim do końca sezonu. Widać wczoraj było, szczególnie na początku, że nie ma rytmu meczowego, ale jeśli dostanie minuty to może to być najlepsza z możliwych opcji na tę pozycję.
Props dla Jenkiego za mecz. Przynajmniej zostawia płuca dla klubu i widać, że wybiegany. Gorzej niż Lichy nie zagrał więc spokojnie mógłby zostać na prawej. :)
Myślę, że nie najgłupszym pomysłem byłoby, gdyby Jenkinson do końca sezonu grał w pierwszym składzie zamiast Lichtsteinera.