Jezioro Łabędzie: Arsenal 2-2 Swansea
25.03.2014, 21:38, Sebastian Czarnecki 3685 komentarzy
Arsenal miał odegrać się za porażkę z Chelsea, a tymczasem w ogóle nie wyciągnął wniosków z błędów popełnionych w środę i dalej grał bez żadnego pomysłu, a nawet można się pokusić o takie stwierdzenie, że bez rozumu. Po fatalnej pierwszej połowie, w dokładnie takim samym stylu weszli w drugą odsłonę meczu i pozytywne światło na ten koszmar rzuciły dwie bramki w odstępie dwóch minut, które wyprowadziły londyńczyków na prowadzenie. Kanonierzy jednak popełniali błąd za błędem, a to się zemściło w doliczonym czasie gry, kiedy Flamini strzelił samobója. Miała być sielanka, a zostało Jezioro Łabędzie, zakończone prawdziwą tragedią. Podopieczni Arsene'a Wengera nie tylko nie podnieśli się po tej bolesnej porażce w derbach, ale także w ponurych nastrojach przystąpią do meczu z Manchesterem City, który czeka już za kilka dni.
Arsenal: Szczęsny - Sagna, Mertesacker, Vermaelen, Gibbs - Flamini, Arteta - Chamberlain (57. Podolski), Rosicky (79 Kallstrom), Cazorla - Giroud (88. Sanogo)
Swansea: Vorm - Rangel, Williams, Chico, Taylor - Shelvey (79. Hernandez), Britton - De Guzman, Michu (63. Dyer), Routledge - Bony
Początek spotkania zdecydowanie należał do Arsenalu. Kanonierzy najprawdopodobniej chcieli odkuć się za sobotnią kapitulację z Chelsea i przystąpili do zmasowanego ataku. Już w 4. minucie Alex Oxlade-Chamberlain, największy przegrany derbów, mógł pokusić się o gola, ale Vorm bardzo dobrze sparował to uderzenie.
Tempo ataków Arsenalu nie malało. Londyńczycy grali bardzo wysoko, linia obronna wręcz wychodziła na połowę rywala i można było tylko obserwować, kiedy gospodarze się potkną i narażą na kontrę.
Nie trzeba było długo czekać, bo kontratak poszedł już w 10. minucie. Neil Taylor dośrodkował z lewego skrzydła na głowę Wilfrieda Bony'ego, a ten przeskoczył fatalnie kryjącego Vermaelena i umieścił piłkę w bramce Szczęsnego. Polski bramkarz nawet się nie ruszył.
Arsenal nie przestał jednak atakować i cały czas kontrolował tempo meczu. Co z tego jednak, skoro kontrolował, ale nie potrafił w ogóle tego wykorzystać.
W 18. minucie dobrą akcję przeprowadził Tomas Rosicky, ale jego podanie do Girouda zostało sprytnie przecięte przez dobrze ustawioną defensywę rywali. Reprezentant Czech po raz kolejny najbardziej angażował się w poczynania londyńczyków i jako jedyny starał się szarpnąć grę do przodu.
W 24. minucie poszła kolejna kontra Łabędzi, która mogła podwyższyć ich prowadzenie. Podopieczni Garry'ego Monka jednak za późno pomyśleli, co chcą zrobić w tej sytuacji i kiedy przyszło co do czego, było już za późno. Z akcji ostatecznie nie wywiązało się nic groźnego, ale defensywa Arsenalu po raz kolejny została ośmieszona, a boczni obrońcy znowu nie wrócili na czas pod swoją bramkę.
Kanonierzy dalej atakowali i cały czas byli narażeni na kontry. Mimo to, ani na chwilę nie odeszli od obranego na ten mecz stylu gry i nie wyciągając wniosków z popełnionych błędów, próbowali zaskoczyć rywali tym, co nie zaskakiwało ich w żaden sposób.
W 36. minucie Alex Oxlade-Chamberlain znalazł się w polu karnym Swansea i oddał strzał w boczną siatkę. Akcja, choć niegroźna, w rzeczywistości była najgroźniejszą, jaką Arsenal wypracował sobie od 4. minuty, kiedy to również uderzał angielski pomocnik.
W 44. minucie swoich sił spróbował jeszcze Santiago Cazorla, ale Hiszpana zatrzymała z kolei nie boczna siatka, a holenderski golkiper, który nie miał żadnego problemu z tym niegroźnym uderzeniem.
Do przerwy wynik nie uległ zmianie. Łabędzie idealnie wykorzystały nadarzające się błędy Arsenalu i zeszły do szatni z jednobramkowym prowadzeniem.
Kanonierzy po powrocie na boisko dalej grali w taki sposób, jak przed przerwą. Niemoc londyńczyków niech najlepiej skomentuje akcja w 51. minucie, kiedy to Kieran Gibbs dośrodkowywał z lewego skrzydła w pole karne Swansea, lecz w szesnastce nie było ani jednego zawodnika drużyny gospodarzy.
W 57. minucie Arsene Wenger przeprowadził pierwszą zmianę. Za Aleksa Chamberlaina lub Kierana Gibbsa wszedł Lukas Podolski.
Cztery minuty później Swansea przeprowadziło groźną akcją, która mogła zakończyć się bramką na 2-0. Dobre dośrodkowanie na głowę otrzymał Michu, ale piłka po jego strzale przeleciała nad poprzeczką bramki pilnowanej przez Szczęsnego.
W 73. minucie londyńczycy w końcu doprowadzają do wyrównania! Na lewym skrzydle ponownie znalazł się Kieran Gibbs, zwany przez niektórych Chamberlainem, i dośrodkował w pole karne, gdzie czekał świetnie ustawiony Podolski. Reprezentant Niemiec z najbliższej odległości pokonał Vorma!
Łabędzie ledwo zdążyło się otrząsnąć po straconej bramce, a już było 2-1 dla Arsenalu! Lukas Podolski ze strzelca zmienił się w asystenta i podał do Oliviera Girouda, który również bez większych problemów pokonał Vorma!
Pięć minut później na boisku zameldował się Kim Kallstrom, dla którego był to debiut w barwach Arsenalu.
Kiedy już wydawało się, że wszystko będzie dobrze, Arsenal w 90. minucie sam wbił gwóźdź do swojej trumny. Potrójny rykoszet na linii Mertesacker -> Szczęsny -> Flamini zakończył się samobójem tego ostatniego po w zasadzie niegroźnej akcji Swansea. 2-2 na Emirates Stadium.
Do końca meczu wynik nie uległ już zmianie, Arsenal zremisował na własnym boisku ze Swansea.
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
wierzę w miejsce w top 3.
@ArseneAl
Jakieś nowe info ws. Ramseya, czy to tylko twoje przypuszczenia? Bo z tego co pamiętam to on już miał byc na Bayern gotowy;p
Wszystko ładnie pięknie, ale co by było z kadra gdyby odszedł wenger ? Co nowy trener zrobiłby z Theo, Aaron'em, Alex'em, Tomkiem, Santim, Kieran'em, Wojtkiem, Perem, Kościelnym, Mesutem ? Przecież jak by nie patrzeć to jest trzon tej drużyny. Pewnie gdyby mieli go zastąpić Dennis czy też bould czy jak to się tam pisze, to oni można liczyć że wzmocnili by te kadrę a nie ja wymieniali. Nie wiem sam już co myśleć. Chłopaki od meczu na SB wyglądają jak by już całkowicie stracili wiarę w wygranie czego kolwiek. Wystarczy popatrzeć na szczęsnego, kiedy przy niektórych akcjach stoi jak słup soli, gdzie jeszcze pewnie z miesiąc temu wyciągnął by połowę tych bramek. A najgorsze jest to że wenger nie potrafi ich odpowiednio zmobilizować.
Nie ma to jak katować się oglądaniem wczorajszego meczu Arsenalu i w ostatniej minucie zostać "nagrodzonym" utrata bramki. Wczorajszy mecz Arsenalu to było dno i powiedziałbym to nawet po zwyciestwie, tylko dodalbym ze grunt ze sa 3 punkt.
No chyba już nikt nie ma złudnych nadziei, że Ramsey, Ozil i Jack jeszcze wrócą w tym sezonie. "At least 2 weeks"? Przecież to jak usłyszenie wyroku.
Ale czy to kogoś dziwi? Ja już to wiedziałem miesiąc temu.
czarnoskóry DM to mus.
Węgier to jest skąpy, że nie wiem. rozwaliło mnie w książce to, że po pytaniu od ludzi z klubu w stylu: co byś zrobił gdybyśmy dali ci 100 milionów funtów? on odpowiedział, że oszczędziłby je czy jakoś tak
skończyły się czasy, w których gracze przychodzili ze szkółek. teraz trafi się jeden diament na kilka lat.
kadra jak co roku wąska, kontuzje tez jak co roku.
według mnie trzeba tutaj porządnie wzmocnić/uzupełnić skład takimi playerami jak:
-Schar
-Remy
-Rosicky powoli zmierza ku emeryturze. trzeba jakiegoś młodego koksa kupić...
-czarnoskóry DM
-2 bramkarzy
-kogoś na lewe skrzydło
MU w obecnej formie to żaden rywal dla większości drużyn Premier League, Everton ich zje ; p
Z City faktycznie mogą stracić punkty, ale my z Obywatelami też gramy. Sytuacja robi się taka sobie, ciekawe co będzie w sobotę.
rudy ma racje
telegraph.co.uk/sport/football/teams/arsenal/10723182/Paul-Scholes-delivers-attack-on-Arsenals-lack-of-character-and-discipline.html
w meczu ze Swansea na skrzydłach biegaja tylko boczni obroncy, dopiero jak Poldi wszedł to wiedział co robić. obie bramki padły po atakach ze skrzydeł. a my wychodzimy w podstawie 5 pomocnikami środkowymi, bo Wenger zamiasta dać Ox i Poldi na skrzydłach to każe im w środku biegać. masakra
Marzy mi sie w tym sezonie top 3, zeby uniknąć kwalifikacji do LM w przyszłym sezonie i oczywiście ten cholerny puchar!!! O zajęcie 3 miejsca będzie bardzo cieżko z taka gra, bo w walce o majstra juz wypadlismy jak na moje :/
Zastanawiam sie czy Wenger wie co mowi gdy wspomina o dacie powrotu danego zawodnika,tzn gdy mowi 2 tyg to czy jest swiadom tego ze wali w hu kibicow bo i tak wroci za 3 miesiace czy na przyklad gdy mowi 2 tyg i sam w to wierzy a potem sztab medyczny informuje go ze potrzeba jeszcze miesiaca.
Zawsze bylem neutralny w sprawie Wenger out ale jesli nie zdobedziemy pucharu i nie daj boze wyprzedzi Nas Everton w walce o LM to nie pozostanie juz nic jak wyebac Arsena
Boze do czego to doszlo zebysmy bali sie ze Everton Nam "zabierze" CL :|
Mam nadzieję, że zarząd jest w zaawansowanej fazie szukania nowego managera bo jeśli Wenger jeszcze nie zdobędzie FA Cup to kompletnie nie wyobrażam go sobie na ławce trenerskiej w przyszłym sezonie.
Czuję napływ Wenger outów. Czas wrócić do avka z Wengerem ;p
static.fangol.pl/content/f/4/3/f43207be23a933401821b2be9e13860d-554.jpg
To fakt, zdobyc jeden punkt w meczach z MU najsłabszym od powstania PL to wstyd
Co z tego, że Everton gra z UTD? Tylko Arsenal sobie z nimi nie radzi...
Jeśli Everton wygra zaległy mecz to doskoczy na 3 pk do Arsenalu plus ma Kanonierów u siebie, fakt,że grają jeszcze z MC i MU ale i tak będą groźni
Kto liczy że będziemy wygrywac bez napadu?? To musiało się kiedyś skończyc..a jesli Bac chce takie wrzutki robic za 100 tysi to zyczę sukcesów poza arsenalem
Fakt, Wenger Wengerem, ale to kontuzje nas niszczą,co też napewno w pewnym stopniu jest winą Wengera.Z meeega szerokie składu robi nam się wąziutki skład z młodzikami na ławie.
I gdzie są Ci co po mnie jechali jak pisałem że Giroud to leszcz??
lozo--> 2 tygodnie to ja slysze juz od 2 miesiecy wiec caly arsenal. Nie wiem czemu tak sie dzieje ale to jest co sezon. Na poczatku mamy mocny sklad gramy dobrze ale rok w rok sa kontuzje i to nie 2 tygodniowe tylko 2miesieczne lub dluzsze.
Teraz sroek pola wygl;ada marnie doliczajac do tego marny atak to jest tragedia. Atak byl zawsze marny ale za to pomoc nadrabiala a teraz nie ma kto nadrabiac.
Wenger w wywiadzie powiedział, że Ramsey jeszcze ze dwa tygodnie.Z tych dwóch tygodni zrobi się pewnie zaraz cały sezon.
herus co nie damy?
oczywiscie e damy :)
Byliśmy zaślepieni Ramseyem jak jego zabrakło to to i nasza gramstała się gorsza a do teko brak ozila, jacka i theo i po nas tak naprawdę. Niektórzy mówili przed sezonem że mamy pełne bogactwo w środku pola a jeszcze w styczniu też co nie którzy byli zbulwersowani, że kallstroem zamiast snajpera wbił do naszego klubu, a teraz okazuje się, że to pomoc jest tragicznie słaba bez aarona i jacka, nie ma dobrego i regularnego snajpera, ox to skrzydłowy i to szybki a nie pomocnik, dlaczego wenger robi z niego pomocnika jak nanskrzydłach mamy braki? Kim z flamem na city a w lecie trzebamwzmocnič środek pola i kupič snajpera.
Wszystko posypało sie od kontuzji Ramsey'a i Walcott'a.. chyba w podobnym czasie...
damy radę być w TOP4....? :(
ja prdle, Ramsey dopiero za 2 tyg , i on jest najblizej powrotu
to sie kiedyś skończy?
Witam i wszystkiego najlepszego dla Artety z okazji 32-gich urodzin.
I co na ten temat.
Arsenal Londyn planuje ściągnąć na Emirates pomocnika Southampton, Morgana Schneiderlina – podaje "Daily Mail". Zdaniem dziennika, Arsene Wenger jest wielkim fanem umiejętności 24-latka i już od dłuższego czasu myślał o sprowadzeniu go. Teraz nadarza się ku temu okazja: 32-letni Mikel Arteta, który ma już za sobą swoje najlepsze dni w profesjonalnym futbolu, miałby zwolnić miejsca w kadrze właśnie na rzecz Schneiderlina. Młody Francuz jest klubowym kolegą Artura Boruca; ma od niego jednak znacznie dłuższy staż w barwach "Świętych" – występuje tam od 2008 roku, a kolejne, sobotnie spotkanie przeciwko Newcastle będzie jego dwusetnym dla drużyny z południowej Anglii.
Blizniak96--> To znaczy ze mozna zmienic nazwe klubu na Wenger Londyn tak? No ludzie Wenger sie wypalil i brnie dalej w przepasc. Te gadki o wypadku przy pracy z Chelsea a wczoraj co bylo? pech? z City tez bedzie pech? Znow trofeum to 4 miejsce? To zajebiscie. To moze napiszmy do UEFY zeby dawala medale nie za 1,2 i 3 ale tez za 4 miejsce. Trenerow rozlicza sie z tofeow a nie ile sa w klubie.
Niech dalej gra Giroud to napewno naciukami bramek w nastepnych mezach. Niech dalej skrzydlowy gra na srodku to skrzydla beda zapierdzielac jak nie wiem. Dalej niech gra 2 DM z kartoflami. Na Chelsea nie zagral dwoma defensywnymi a na Swansea zagral dwoma. To jest szyczt glupoty.
przez te ostatnie wyniki nawet spać nie mogę tylko ciągle myślę co będzie dalej.Gdyby nie te kontuzje to by całkiem inaczej to wyglądało,a wszystko się zaczeło od tego jak Aronn doznał kontuzji...
nasza gra była bardziej zależna od ramseja i jacka jak od ozila, poza tym wenger to jest arsenal, nie ma człowieka w całej historii klubu którego można tak bardzo utożsamić z samym klubem
Nie rozumiem niektorych tutaj piszacych zeby nie tykac Wengera. Moja opinia jest taka, ze Wenger to nie Arsenal i Arsenal to nie Wenger juz nie. My juz nawet nie gramy ladnie dla oka. Kiedys jak przegrywalismy to gralismy ladnie a teraz? Zobaczcie na Chelsea. Ten klub wiecej zdobyl ostatnio z "tymaczasowymi"trenerami niz my z jednym przez 8 lat.
Nie chce mi sie tutaj szukac dokladnie, ale to co mi przychodzi do glowy to: Avram Grant-dojsce do finalu LM, Di Mateo-wygrana w LM, Benitez-wygrana w LE. Jakby nie patrzec cos wygrali. A my nawet mucharu Emierates nie wygralismy od 2 sezonow. Wenger nie ma pomyslu i nie bojmy sie mowic otwarcie ze moze jakas zmiana by sie przydala. Nie piszmy out. Wenger out, tylko rozmawiajmy na poziomie. Tutaj juz nic sie nie zmieni. Bo Weger powie latem ze mial malo czasu bo MS w Brazylii, bo nie bylo napastnika na rynku, ze Giroud gra dobrze i skonczy sie jak zawsze zostaniemy z klocem w ataku. Najbardziej to mi zal Ozila, bo przyszedl kazdy od niego oczekuje Bog wie czego a chlopak ma knota przed soba i nie moze wykazac sie swoimi zagraniami.
Wenger chyba na stare lata juz postradal rozum. Skrzydlowych wystawia na srodku, srodkowych na skrzydle. Moze jeszcze napastnika na bramce a bramkarze w ataku wystawi? Nie potrafi wyciagac wnioskow juz z meczow.
KArooo23--> ja bym powiedzial ze zamiast smutku i zalu jest rozgoryczenie. Nie rozumiem straty punktow u siebie z kartoflami xD chociaz juz tyle w sezonie widzialem. Powiedzcie mi teraz czy nasza gra nie byla zalezna troche od Ozila? Slabiej gral ale jakos ta gre uspokajal a teraz nie ma kto podac, pilkarze sie trzepia. Ozil jak gral tak gral ale wprowadzal spokoj w nasze ataki i jakos te punkty ciulalismy. A teraz co? Wielkie g**no.
Zaskoczyl mnie wczoraj Kallstrom, oczywiscie zachowujac proporcje to wszedl i nie zrobil zadnej straty, nawet powalczyl o pilke na prewej obronie, w ataku mial 3 udane podania na lewej stronie. Moglby zagrac jeszcze w jakims meczu, moze doswiadczeniem pomoze. Nam i tak juz nic nie zaszkodzi a moze jedynie pomoc. Atak? Co tu duzo mowic. Czy my wogole mamy atak? Pomoc? Biega kilku zawodnikow i nic z tego. Najwiecej ruchu Santi i Rosa ale to za malo. Obrona? Jakos grala, ale ten gol na 2-2, zawodnik Swanea wszedl jak w maslo w nasze pole karne.
Smutek. Ból. Żal.
Rozum mówił "z takim składem pociągniemy do grudnia, a Wenger nie zrobi transferów, głupku, nie wierz w mistrzostwo!"
Ale w sercu nadal tlił się płomyk nadziei...
Nestety głowa miała rację. Już w grudniu przestaliśmy grać ładną piłkę + masa kontuzji.
Ale nadal serce "wenger nie jest głupcem, zrobi te cholerne transfery!"
A jednak Wenger swoje, co tam, zagrajmy cały sezon tymi samymi piłkarzami!
Przegraliśmy to w okienku. Drużyna jest zajechana, drużyna zmęczona gra strasznie brzydką piłkę. Zawodnicy najchętniej już zakończyliby sezon.
ale jesteśmy słabi. Nic już mnie w tym sezonie nie zdziwi. Nie potrzebnie Arsenal na początku sezonu rozpalał nadzieje bo widzę, że prócz zmiany części sezonu w której wymiatamy nic się nie zmieniło. Uratować nas może tylko 4/5 spektakularnych transferów które odświerzą ten kotlet który zaczyna już z deka śmierdzieć.
Dobra ja juz, tez spadam.
Na koniec tylko napisze, ze poczytalem nizsze posty i co pare komentarzy jest tych samych jak co roku ,,za rok chwila prawdy, to byl ostatni sezon przejsciowy''
Nie robie z tego powodu spiny, ale naprawde ja takie posty widze co roku tylko rok kalendarzowy sie zmienia. Nie robie, tez spiny dlatego, ze ja wiem ze od paru sezonow AFC to takie niemieckie BVB,Schalke czy hiszpanska Valencia,Sevilla czyli 3 sila ligi. Dlatego ja wielkiej spiny nie mam, ze AFC jest na 3,4 miejscu, bo sie przyzwyczailem, walka o miejsce 1 i 2 powroci jak sie trafi taki ,,Arsenalowski Suarez'', ktory mial wplyw w lidze uwaga, na ponad 45 bram /gol lub asysta/w tym sezonie w lidze, choc i tak uwazam, ze ten sezon mogl byc lepszy, ale wylecial Theo i Ramsey.
I od razu pisze, ja tu ani nie bronie AW ani nie krytykuje jestem neutralny czy zostanie czy nie, to nie moja brocha tylko zarzadu AFC i jak bedzie R700 to zaakceptuje, miedzy innymi przez to,ze ja zyje ideologia, ze 80 procent za wynik odpowiadaja grajkowie, 20 procent trener, dlatego R700 nie zyje tak mocno lawka trenerska.
@WilSHARE
Po meczu na OT wiedziałem, że z najlepszymi skończy się jak zawsze, bo nie potrafimy z nimi grać (Wysoki pressing x10 nas niszczy)
Kontuzję są rezultatem braku rotacji, która w tym klubie za kadencji Wengera nie wystąpi.
Idę spać Pany, jutro pogadamy. Już nie mam mocy. Dobrej nocy.
ToMo_18
Zastanawiam się, co myślałeś podczas pierwszego okresu w sezonie. Liderowanie, zjadanie małych, średnich klubów, mecz z Liverpoolem na październikową rutynę, wcześniej jeszcze mecz z Totkami, z resztą z Totkami to już standard. Nie wyszło nam ostatnio z Chelsea i Liverpoolem. Racja. Powtórzę się. Wykończyły nas kontuzje, które Chelsea może podreperować innymi bogactwami na ławce. Liverpool nie miał takich problemów. Co więcej, taką samą siłą podeszli do rewanżu tydzień później i polegli. O meczu z City to będę mówił trochę subiektywnie. Nie zaliczono nam 2 bramek, co by zmieniło obraz meczu.
Nie zatrzymaliśmy się. Gramy jak w niemym filmie. Ciężko odczuć wrażenie piękna, ale to piękno tkwi w ewokacji. Końcówka sezonu nas już przerosła, ale to dlatego, że.. kontuzje. :)
cmodennis
naprawde szkoda, gadac na ten temat. Przejscie RVP ponownie na ES , oceniam na 1 procent.
Juz mniej zmarnujesz czasu jak opiszesz mi wczorajszy odcinek jakiegos serialu.
ok pussy ma swoje lata, ale ten wengerowski argument jest zwyczajnie niemadry, ile lat ma eto?? tego nawet mou tak naprawde nie wie, a chyba nikt nie powie , ze jest slaby, a pussy w arsenalu to gwarancja goli, ilu?? to tylko zalezy od sztabu medycznego po prostu denerwuje mnie to, ze niby wszystko jest a potem troche brakuje, byl strzelajacy pussy w formie to nie bylo druzyny, jest niezla druzyna to brakuje egzekutora i tak wkolo macieju i teraz jak pokazalo sie, ze ozil za gruba kase, nie dal mistrza to pewnie beda transfery wewnetrzne...
@WilSHARE
Suarez bardzo możliwe by do nas przyszedł, jeśli byśmy nie bawili się w oferty, które zrobiły z nas pośmiewisko na innych forach. Gdybyśmy wystartowali z ofertą o wartości zbliżonej tej do Mesuta to Suarez latałby z armatą. Jovetic ? To, że powiedział coś pozytywnego na nasz temat nie znaczy, że było nasze zainteresowanie, a co do Higuaina to Real podbił ofertę tylko dlatego, że graliśmy na dwa fronty.
Wilshare
szczerze to jestem tylko pewny,ze AFC chcialo Suareza , a inne X to tylko moge sobie gdybac.
RIVALDO700,
Co robiłeś latem? Ja dociekałem, kto ma nas zasilić.
@WilSHARE
Ty o grubych portfelach, a ja nawołuje do pokazania jakiś "kroków w przód". Dla mnie obecny Arsenal nie różni się od tego z poprzednich lat. Nadal nie potrafimy grać z najlepszymi. Wciąż Chelsea niszczy nas wysokim Pressingiem, a i nie potrafimy poskładać United, które ma głęboki kryzys, a mało tego przegrywamy z nimi. Nie pokazujemy żadnych sygnałów rozwojowych. Zatrzymaliśmy się i moim zdaniem dopóki nie dojdzie do zmian na szczycie to dalej tak będzie. Nie musisz się z tym gadać i stój dalej za Wengerem, wtedy będziesz mógł mi wypisać jak się myliłem.
WilSHARE
,,Wenger miał plany transferowe na ten sezon. Już w kwietniu ub. roku ubiegał się o Joveticia. Ten zaś wybrał 3x tego co dostałby u nas. Byliśmy blisko pozyskania Higuaina.''
masz niezle zrodlo pozazdroscic, co sie szykuje w lato 2014?
Wenger miał plany transferowe na ten sezon. Już w kwietniu ub. roku ubiegał się o Joveticia. Ten zaś wybrał 3x tego co dostałby u nas. Byliśmy blisko pozyskania Higuaina. Ten pokierował się Neapolem, a My dokładając 3 miliony mogliśmy mieć Suareza, bo de facto, Igła jest wart może z 25 milionów, nie 37. Niestety Urugwajczyk został przekonany ostatnią szansą i cóż.. Mogę Ci powiedzieć tyle, że na tamtejszym rynku nie było na kogo więcej zwrócić uwagę. Mogliśmy jedynie zakupić dodatek do Giroud, co powodowałoby kolejny grzejący dupkę i pobierający hajs. DPM ostatecznie przyszedł. Flamini to dobry deal Wengera. Żałowałem, że Capoue nie przyszedł, ale ten w Tottenhamie jest częściej w szpitalu niż z zespołem, więc u nas by go nie było w ogóle.
cmondennis; Głupi pomysł. Van Szklanka przez 2 sezony cudem unikał kontuzji, a zobacz co teraz się z nim dzieje, znowu więcej odpoczwa niż gra, i do tego już ma 30 lat.
taka ciekawostka, AFC chyba dopadla dawna klatwa Realu
AFC 4 raz z rzedu nie przeszledl 1/8 LM
Tez swoje 3 grosze wtrące przed spaniem. A więc uwaga uwaga... Popieram zdanie Toma - Dobranoc