Jezioro Łabędzie: Arsenal 2-2 Swansea
25.03.2014, 21:38, Sebastian Czarnecki
3685 komentarzy
Arsenal miał odegrać się za porażkę z Chelsea, a tymczasem w ogóle nie wyciągnął wniosków z błędów popełnionych w środę i dalej grał bez żadnego pomysłu, a nawet można się pokusić o takie stwierdzenie, że bez rozumu. Po fatalnej pierwszej połowie, w dokładnie takim samym stylu weszli w drugą odsłonę meczu i pozytywne światło na ten koszmar rzuciły dwie bramki w odstępie dwóch minut, które wyprowadziły londyńczyków na prowadzenie. Kanonierzy jednak popełniali błąd za błędem, a to się zemściło w doliczonym czasie gry, kiedy Flamini strzelił samobója. Miała być sielanka, a zostało Jezioro Łabędzie, zakończone prawdziwą tragedią. Podopieczni Arsene'a Wengera nie tylko nie podnieśli się po tej bolesnej porażce w derbach, ale także w ponurych nastrojach przystąpią do meczu z Manchesterem City, który czeka już za kilka dni.
Arsenal: Szczęsny - Sagna, Mertesacker, Vermaelen, Gibbs - Flamini, Arteta - Chamberlain (57. Podolski), Rosicky (79 Kallstrom), Cazorla - Giroud (88. Sanogo)
Swansea: Vorm - Rangel, Williams, Chico, Taylor - Shelvey (79. Hernandez), Britton - De Guzman, Michu (63. Dyer), Routledge - Bony
Początek spotkania zdecydowanie należał do Arsenalu. Kanonierzy najprawdopodobniej chcieli odkuć się za sobotnią kapitulację z Chelsea i przystąpili do zmasowanego ataku. Już w 4. minucie Alex Oxlade-Chamberlain, największy przegrany derbów, mógł pokusić się o gola, ale Vorm bardzo dobrze sparował to uderzenie.
Tempo ataków Arsenalu nie malało. Londyńczycy grali bardzo wysoko, linia obronna wręcz wychodziła na połowę rywala i można było tylko obserwować, kiedy gospodarze się potkną i narażą na kontrę.
Nie trzeba było długo czekać, bo kontratak poszedł już w 10. minucie. Neil Taylor dośrodkował z lewego skrzydła na głowę Wilfrieda Bony'ego, a ten przeskoczył fatalnie kryjącego Vermaelena i umieścił piłkę w bramce Szczęsnego. Polski bramkarz nawet się nie ruszył.
Arsenal nie przestał jednak atakować i cały czas kontrolował tempo meczu. Co z tego jednak, skoro kontrolował, ale nie potrafił w ogóle tego wykorzystać.
W 18. minucie dobrą akcję przeprowadził Tomas Rosicky, ale jego podanie do Girouda zostało sprytnie przecięte przez dobrze ustawioną defensywę rywali. Reprezentant Czech po raz kolejny najbardziej angażował się w poczynania londyńczyków i jako jedyny starał się szarpnąć grę do przodu.
W 24. minucie poszła kolejna kontra Łabędzi, która mogła podwyższyć ich prowadzenie. Podopieczni Garry'ego Monka jednak za późno pomyśleli, co chcą zrobić w tej sytuacji i kiedy przyszło co do czego, było już za późno. Z akcji ostatecznie nie wywiązało się nic groźnego, ale defensywa Arsenalu po raz kolejny została ośmieszona, a boczni obrońcy znowu nie wrócili na czas pod swoją bramkę.
Kanonierzy dalej atakowali i cały czas byli narażeni na kontry. Mimo to, ani na chwilę nie odeszli od obranego na ten mecz stylu gry i nie wyciągając wniosków z popełnionych błędów, próbowali zaskoczyć rywali tym, co nie zaskakiwało ich w żaden sposób.
W 36. minucie Alex Oxlade-Chamberlain znalazł się w polu karnym Swansea i oddał strzał w boczną siatkę. Akcja, choć niegroźna, w rzeczywistości była najgroźniejszą, jaką Arsenal wypracował sobie od 4. minuty, kiedy to również uderzał angielski pomocnik.
W 44. minucie swoich sił spróbował jeszcze Santiago Cazorla, ale Hiszpana zatrzymała z kolei nie boczna siatka, a holenderski golkiper, który nie miał żadnego problemu z tym niegroźnym uderzeniem.
Do przerwy wynik nie uległ zmianie. Łabędzie idealnie wykorzystały nadarzające się błędy Arsenalu i zeszły do szatni z jednobramkowym prowadzeniem.
Kanonierzy po powrocie na boisko dalej grali w taki sposób, jak przed przerwą. Niemoc londyńczyków niech najlepiej skomentuje akcja w 51. minucie, kiedy to Kieran Gibbs dośrodkowywał z lewego skrzydła w pole karne Swansea, lecz w szesnastce nie było ani jednego zawodnika drużyny gospodarzy.
W 57. minucie Arsene Wenger przeprowadził pierwszą zmianę. Za Aleksa Chamberlaina lub Kierana Gibbsa wszedł Lukas Podolski.
Cztery minuty później Swansea przeprowadziło groźną akcją, która mogła zakończyć się bramką na 2-0. Dobre dośrodkowanie na głowę otrzymał Michu, ale piłka po jego strzale przeleciała nad poprzeczką bramki pilnowanej przez Szczęsnego.
W 73. minucie londyńczycy w końcu doprowadzają do wyrównania! Na lewym skrzydle ponownie znalazł się Kieran Gibbs, zwany przez niektórych Chamberlainem, i dośrodkował w pole karne, gdzie czekał świetnie ustawiony Podolski. Reprezentant Niemiec z najbliższej odległości pokonał Vorma!
Łabędzie ledwo zdążyło się otrząsnąć po straconej bramce, a już było 2-1 dla Arsenalu! Lukas Podolski ze strzelca zmienił się w asystenta i podał do Oliviera Girouda, który również bez większych problemów pokonał Vorma!
Pięć minut później na boisku zameldował się Kim Kallstrom, dla którego był to debiut w barwach Arsenalu.
Kiedy już wydawało się, że wszystko będzie dobrze, Arsenal w 90. minucie sam wbił gwóźdź do swojej trumny. Potrójny rykoszet na linii Mertesacker -> Szczęsny -> Flamini zakończył się samobójem tego ostatniego po w zasadzie niegroźnej akcji Swansea. 2-2 na Emirates Stadium.
Do końca meczu wynik nie uległ już zmianie, Arsenal zremisował na własnym boisku ze Swansea.
źrodło: własne
| Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
|---|---|---|---|---|---|
| 1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
| 2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
| 3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
| 4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
| 5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
| 6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
| 7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
| 8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
| 9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
| 10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
| 11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
| 12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
| 13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
| 14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
| 15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
| 16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
| 17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
| 18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
| 19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
| 20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
| Zawodnik | Bramki | Asysty |
|---|---|---|
| E. Haaland | 12 | 0 |
| Mohamed Salah | 8 | 6 |
| B. Mbeumo | 8 | 1 |
| C. Wood | 8 | 0 |
| C. Palmer | 7 | 5 |
| Y. Wissa | 7 | 1 |
| N. Jackson | 6 | 3 |
| D. Welbeck | 6 | 2 |
| L. Delap | 6 | 1 |
| O. Watkins | 5 | 2 |
-
A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
-
Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
-
Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
ToMo_18,
Przeczytałeś moją opinię? Czy też Ci zawróciły sukcesy ludzi z grubym portfelem. Wenger trzyma cały ten nieład w dość uformowanym stanie. Kto inny mógłby zrujnować cały jego wkład.
@WilSHARE
Było całe okienko letnie by zrobić wzmocnienia na ten sezon (Napastnik i Defensywny pomocnik to powinny być must have). A w zimę ewentualnie jakieś zapchajdziury do rotacji. Jak to się skończyło ? Wszyscy widzą rezultaty jak Chelsea, LFC i City wpieprzają nam 17 goli, a my nie mamy kompletnie pomysłu jak odpowiedzieć.
Na koniec ostatnie moje zdanie :
Jeśli chcemy wciąż stać w miejscu i walczyć o TOP4, wyjście z grupy LM oraz żyć tym co Wenger kiedyś osiągnął to niech Francuz zostanie, ale jeśli chcemy zrobić milowy krok do przodu to po tym sezonie powinniśmy zaproponować kontrakt komuś innemu.
sorry chlopaki, ale czasem niektorzy z was pisza bzdury, brak kasy?? nie wiem jak w tym ale w kilu ostatnich latach arsenal mial drugi najwiekszy budzet placowy w lidze (placowy nie transferowy, ale jednak), bez osobowosci i gwiazd nikt nigdy nic nie wygral, przynajmniej ja nie pamietam takiego przypadku, a czy w arsenalu jest chociaz jeden pilkarz z absolutnego topu (jak kiedys bergkamp, pires, wright, adams) ??, gdzie na swojej pozycji jest lepszy lub porownywalny z graczem chelsa realu , barcy bayernu etc..., ozil tak naprawde to swietny gracz ale narazie jednoczesnie wtopa, bo gdybysmy go sprzedawali to nikt za niego nie da tyle ile aplacilismy realowi i to jest fakt, moj pomysl jest kontrowersyjny, ale.. a gdyby sprowadzic spowrotem van pu$$iego?? w manu szykuja sie duze zmiany a robin sprawia wrazenie niezadowolonego, glupota wengera bylo nie danie mu odpowiednio duzego kontraktu, bo z nim w skladzie pewnie juz kilka kolejek temu swietowalibysmy mistrza, moze trzeba sie przeprosic i nie szukac nie wiadomo gdzie, skoro specjalista od strzelania goli jest na wyciagniecie reki
+ w gwoli ścisłości, kontuzje Walcotta i Ramseya rozmontowały całe wyobrażenie taktyczne Wengera na ten sezon.
ToMo_18,
Ale co, chciałbyś hura transferów zimowych byle szrotu? Wenger ma swoją wizję na ten zespół. Ustabilizował wraz z Bouldem system obronny, sprowadził swoje dziecko Ozila, który miał już przed Realem być u nas. Zainicjował nową ewokację doboru piłkarzy z Niemiec, którzy są przyszłością piłki. Pojął, że nie wszystko co francuskie jest najlepsze. Brakuje mu tworzyw do współgrania całego teamu, ale żywię ogromną nadzieję, że dopełni tego latem.
I ostatnie słowo od Wengera:
arsenalist.com/f/arsenal-vs-swansea-highlights/post-match-interview-arsene-wenger-says-result-difficult-to-swallow.html
arsenalist.com/f/arsenal-vs-swansea-highlights/post-match-press-conference-arsene-wenger-smells-like-spirit.html
Dobra ludki spadam już i tak zasiedziałem się jakieś 3 godziny dłużej niż planował. Dzięki za pogadanie i wygadanie się, cieszę się, że się nie pozabijaliśmy po takim meczu :p
@WilSHARE
A PSG wydało na obrońcę z Romy, który zagrał jeden sezon na boiskach Serie A ponad 30 milionów euro. Takie są już ceny piłkarzy i albo ktoś się do nich dostosuje lub po prostu gra z tym czym ma. Dla mnie Aguero i Hazard to tacy grajkowie, których u nas brakuje. Piłkarze, którzy sami odmieniają losy spotkania. Spytaj się fanów Chelsea ile dla nich znaczy Hazard. Tyle co dla nas Ramsey jak grał. Wypada Belg i wchodzi ktoś inny.
Jaki jest z tego morał ? Brak zmienników.
Kto jest za to odpowiedzialny...
Tomo_18
Prawdą jest, że jest multum piłkarzy nie wyjętych z ligi holenderskiej czy belgijskiej, ale nie wszystkich można pozyskać. Wspomniałeś o Chambo, a skąd ten łepek się wziął? Wenger wydał za niespełna 17-latka dokładnie te Twoje 12 baniek. Sam marzę o niejednym takim, co nie został zaklepany przez pieniądze Pereza czy szejka, ale nie wszystkich można posiąść. W City jest Aguero, Silva, w Chelsea Hazard, Schurrle, a My mamy Walcotta i OX'a i tak to się odbywa. Zapominasz, że to zespół, a poszczególne jednostki podnoszą tylko jakość całej struktury.
@Pauleta19
Weź pod uwagę ten fakt, że Eriksen jest dość młody , a Santi coraz starszy. Ten pierwszy może jeszcze przeskoczyć poziom Hiszpana, ale mniejsza. Po prostu podałem przykład, że można za fajne pieniądze dobić dobrego targu.
ToMo_18; Cazorla zjada Eriksena, a kosztował prawie tyle samo.
WilSHARE; 7:00
Oczywiście Aaron, który był w formię.
@WojO
Źle mnie kolego zrozumiałeś. Mi bardziej chodziło o to, że mieliśmy najsilniejszą od przenosin na Emirates :P
@WilSHARE
Tu nie trzeba być City żeby mieć po dwóch klasowych piłkarzy, ale zobacz sobie, że wcale to ciężkie do osiągnięcia nie jest. To, że trzeba wydać na takich graczy jest wręcz pewne, ale bywają też mega okazję (Eriksen za 12 mln). My mamy zbyt archaiczny system szukania piłkarzy. Nie szukamy grajków, którzy potrafiliby nam sami wygrać mecz, a co jedynie takich, którzy są w miarę na jakimś poziomie jeśli ich kolega obok także ma coś do zaoferowania. Kto w obecnej kadrze oprócz Ramsey'a , który ładowałby gola/asystę za golem/asystą. Jedyny taki piłkarz na moim horyzoncie to Ozil, ewentualnie Chambo jeśli przepracuje w sezonie przygotowawczym.
WojO, stare najlepsze czasy ;) i Ci piłkarze mieli chęci do walki o najwyższe cele.. patrząc na dzisiejszą grę AFC to aż serce się kraja...
O której wstajecie? Ja jeszcze matmę męczę..
WojO, jasne, że tak, ale ToMo miał na myśli najsilniejszą pakę, która nie odniosła sukcesów.
ToMo_18, konkretnie, który sezon. Ten z 3-1 na ES? Jak tak to kontuzje.
ToMo, moim zdaniem najsilniejszą pake to mieliśmy dużo wcześniej, a mianowicie 2003-1999. Co prawda w Europie nigdy nie osiągnęliśmy szczytu, ale tamte lata były mistrzowskie w naszym wykonaniu. Ciskaliśmy na wszystkich pozycjach. W takim Arsenalu się zakochałem, szybkie składne akcje, cały czas klepka i nieprzewidywalne zagrania poszczególnych zawodników.
@Pauleta19
Wąska kadra ? Bez przesady, bo nasze inne formacje były dobrze ustawione. Kluczem była brak mentalności, której nikt nie nadał do tego zespołu, a kto powinien ją nadać ? :p
R700, też powiem uczciwie TAK
Tomo_18
Trochę przesadzasz. To nie City, że na każdą pozycję jest po 2 klasowych piłkarzy.
Poza tym nie wymieniłeś dobrze obsadzonej bramki. Szczęsny to i radziecką ofensywę by powstrzymał. Zobaczymy co wymyśli Wenger odnośnie Fabiańskiego i ew. jego następcy. Mamy jednych z najlepszych stoperów w lidze. Mamy jednego z lepszych piłkarzy LO w lidze. Wymień mi 4 lepszych. Sagna ma swój wiek i jego centry to prawdopodobieństwo dotarcia 1/10 i sam uważam, że to czas, by wymienić na lepszy model, jednakże ciężko pogodzić się z faktem, że to jeden z niewielu prawdziwych Kanonierów. Środek pola mamy obsadzony lepiej niż Chelsea i City, tylko trzeba to dobrze wykorzystać, a w chwili obecnej nie ma takiej możliwości. Gdyby Wenger miał LNP to Santiago grałby na ŚPM, a że taki jest tylko Podolski, który gra kichę coś ala wcześniejszy nasz na lewej flance Gerwazy tylko w lepszej jakości. Brak nam obsady na żądle. Ale martwi mnie fakt, że Wenger nic o tym nie wspomina, a każdy się upomina. Martwi mnie, że Campbell to będzie nasze wzmocnienie na strikerze
ToMo_18; kontuzje, wąska kadra (topowi zawodnicy wymieszani z przeciętniakami).
WojO, do kogo to?
illpadrino; spoko, ale zmniejsz prędkość wyświetlania
IAlwaysTrust, co się dzieje w szatni to się nie dowiemy, a że broni swoich piłkarzy to imo dobrze. Mourinho to samo robi. Chroni przed krytyką, a szczery jest w szatni. Np. po porażce z Aston Villą Jose nie krytykował Williana czy Ramiresa za czerwone kartki, nie ganił zespołu za słaby mecz, ale cały ciężar przerzucił na sędziego. Coś w stylu: "może kartki słuszne, ale sędzie nie potrafił załagodzić atmosfery między piłkarzami obu zespołów i nie powinien już więcej sędziować i bla bla bla o sędzim " ;-)
Ostatnio pisałem, ze Murinho nie dorasta Wengerowi do pięt. Chciałbym zweryfikować swoją opinie... Przykro mi to stwierdzic, ale Wenger chyba sie naprawde pogubil, brak klasowych zawodnikow i kontuzje to juz nie jedyne problemy Arsenalu, brak zrozumienia na boisku oraz cholernie duza przewidywalnosc gry srodka pola poraża. Wiem, że niby gramy najladniej pod tym wzgledem, ale zdecydowanie nie efektywnie. Do tego te wyniki ostatnimi czasy... Wenger juz zapomnial jak najezdzal na chlopakow w 2005/2006 roku byle by Ci nie zasiedli na laurach, a teraz wszystkich glaszcze, nawet po 6:0 z Chealse, to juz nie ten sam trener, jakby Arsene zoobojętniał...
@WojO
Mnie ciekawi jakie argumenty mają koledzy na temat sezonu gdzie mieliśmy najsilniejszą pakę od lat (Chodzi mi o drużynę, która potrafiła grać jak równy z równym przeciwko tamtej Barcelonie).
Nie porównujcie Arsenalu to klubów, które mają mnóstwo pieniędzy na transfery i mogły wyłożyć kilkaset baniek na to.
Arsenal nigdy w tak uprzywilejowanej sytuacji nie był. A jak pokazuje mnóstwo przykładów - łatwo wydać kilkadziesiąt baniek na kogoś, kto jednak potem okazuje się błędem, albo nie spełnia oczekiwań.
Zawsze chcialem zadac te pytanie
Czy waszym zdaniem Cazorla przebil swoimi wystepami, wystepy Arshy na ES?
Ja powiem uczciwie...NIE
Ostatnio pisałem, ze Murinho nie dorasta Wengerowi do pięt. Chciałbym zweryfikować swoją opinie... Przykro mi to stwierdzic, ale Wenger chyba sie naprawde pogubil, brak klasowych zawodnikow i kontuzje to juz nie jedyne problemy Arsenalu, brak zrozumienia na boisku oraz cholernie duza przewidywalnosc gry srodka pola poraża. Wiem, że niby gramy najladniej pod tym wzgledem, ale zdecydowanie nie efektywnie. Do tego te wyniki ostatnimi czasy... Wenger juz zapomnial jak najezdzal na chlopakow w 2005/2006 roku byle by Ci nie zasiedli na laurach, a teraz wszystkich glaszcze, nawet po 6:0 z Chealse, to juz nie ten sam trener, jakby Arsene zoobojętniał...
Dobrze więc. :D
Podoba się mój nowy av? Taki "na czasie".
"Jestem myśli, że Wenger nas w chvj zaskoczy w następnej kompanii. Właściwie rzecz ujmując to i w tej nas miło zaskoczyli, racja?"
Proponuję Ci przeglądnij sobie archiwalne newsy z roku 2013, 2012, 2011, 2010 i przelicz ile znalazłeś takich komentarzy, tylko z inną cyfrą z tyłu. Ile mamy żyć nadzieją, tutaj potrzebne są radykalne zmiany. Gadaniem co wywiad o jakości meczów się nie wygrywa. Wenger zrobił dlatego klub bardzo wiele, ale każdy powinien wiedzieć kiedy zejść ze sceny.
@WilSHARE
Dla mnie ten posiada 6 piłkarzy, którzy reprezentują jakiś poziom. Oprócz naszych stoperów, Ramsey'a, Wilshere'a, Thomasa i Walcotta to reszta jest co najwyżej dobra. Cazorla też by należał do w/w grupy, ale to bardziej wynika ze skąpstwa Wengera niż z jego braku umiejętności (Chodzi mi o jego grę na skrzydle). Ozil też ma ten problem, że został zajechany do granic możliwości. Reszta z Sagną, Artetą, Giroud na czele powinna zostać wymieniona na lepszy model.
illpadrino, 17 Maj 2014 Wemblay. o zachodzi słońca wypatruj pucharu w rękach czerwono-białych wojowników. Jeżeli go zobaczysz Wenger musi zostać :P
WojO,
wyluzuj, każdy broni swojego zdania, tylko wymieniamy się koncepcją, po co takie zgryzy na noc
taka ciekawostka
Po raz pierwszy w historii Premier League, United przegrało 10 spotkań w jednym sezonie
Ja uważam że z osądzaniem Wengera powinniśmy wstrzymać się do przyszłego sezonu i tak jak mówił Adu ten rok może być takim ostatnim przejściowym.
pauleta19, a ty jesteś kolejnym z tych co by go całowali po nogach do usranej śmierci, nawet jakby Arsenal spadł do League One.
Jestem myśli, że Wenger nas w chvj zaskoczy w następnej kompanii. Właściwie rzecz ujmując to i w tej nas miło zaskoczyli, racja? Wiem, co z tego. Ale mało kto z nas żywił nadzieję na podłączenie się do walki z Chelsea i City. IMO w następnym sezonie jesteśmy w stanie walczyć o coś bardziej cennego. Skład jest naprawdę silny. Brakuje pojedynczych ogniw, ale będzie na to i czas.
Adu
dług jest daleki do spłacenia, ale teraz będziemy mogli sobie pozwolić na zdecydowanie więcej jeśli chodzi o rynek transferowy i kontrakty. mam nadzieje, ze tak istotnie bedzie.
Diego Simeone to kozak ^^. Ale nie jestem wengeroutowcem.
Marzag,
To by się mogło skończyć gorzej niż przypuszczasz. Aczkolwiek młoda krew kiedyś nadejdzie. Niewątpliwie. Pochettino to mój fav
@Adu
Jeśli zajmiemy 4 miejsce to z transferów nici. Dlaczego ? Bo Wenger zacznie działać pod koniec okienka argumentując się brakiem LM. To jest błędne koło.
WojO, jesteś kolejnym z tych, którzy robią z Wengera tego złego. Tego, który rozsprzedał Arsenal. Czarny charakter Arsene Wenger :-)
Co do tego że Wenger jest oddany Arsenalowi, że jest człowiekiem legendą to nie podlega w ogóle żadnej dyskusjii.. jednak jestem kibicem Arsenalu i przytocze pewne zdanie pewnego pana "żaden człowiek nie jest większy od klubu" , będe kibicował temu klubowi choćby trenerem był Franek Smuda, tak jak pisał Manwe , dług prawie spłacony, kokosy od nowych sponsorów, ten sezon uważam za przejściowy, więc jeśli nie w następnym sezonie to nigdy..
jest kilku młodych fajnych trenerów do wzięcia, nawet w PL, choćby taki Pochettino czy Martinez
No to teraz musimy się już tylko skupić na FA Cup i na pozostaniu w top 4 :)
Harmonia rodzi zwycięstwo