Jones: Torquay większym wyzwaniem niż Arsenal
13.12.2012, 13:28, Marcin Stefaniak 45 komentarzy
Kapitan Bradford City - Gary Jones - uważa, że czwartoligowa drużyna Torquay była bardziej wymagającym przeciwnikiem niż Arsenal. Kapitan The Bantams stwierdził, że występ Kanonierów był żenujący.
- Myślę, że mecz z Torquay był znacznie trudniejszy. Chłopaki dali z siebie naprawdę wiele. To było jak zamiana ról, bowiem The Gulls bronili bardzo dobrze, równie dobrze jak my w meczu z Arsenalem.
- To był jeden z tych wieczorów, których musisz doświadczyć na własnej skórze. Bez cienia wątpliwości podopieczni Wengera powinni się wstydzić tego meczu. Z całym szacunkiem dla mojego klubu, drużyna pokroju Arsenalu musi pokonać Bradford City.
- Czy zaskoczył mnie ich fatalny występ? Myślę, że tak. Momentami byłem naprawdę zaskoczony tym, jak wiele swobody mieliśmy. Kiedy zobaczyliśmy składy nie mogliśmy uwierzyć. Asystent trenera Steve Parkin wziął kartkę i napisał pod ich jedenastką "słaba drużyna".
- Myślałem, że ich skład będzie składał się głównie z młodych zawodników, ale nic takiego się nie stało. Prawdopodobnie była to dla nich najlepsza szansa na trofeum w tym sezonie. Tak naprawdę nie oddali za wiele strzałów na naszą bramkę. Momentami chcieli grać zbyt ładnie, szczególnie w środku pola.
źrodło: Sky SportsDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 15 | 11 | 3 | 1 | 36 |
2. Chelsea | 16 | 10 | 4 | 2 | 34 |
3. Arsenal | 16 | 8 | 6 | 2 | 30 |
4. Nottingham Forest | 16 | 8 | 4 | 4 | 28 |
5. Manchester City | 16 | 8 | 3 | 5 | 27 |
6. Bournemouth | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
7. Aston Villa | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
8. Fulham | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
9. Brighton | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
10. Tottenham | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
11. Brentford | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
12. Newcastle | 16 | 6 | 5 | 5 | 23 |
13. Manchester United | 16 | 6 | 4 | 6 | 22 |
14. West Ham | 16 | 5 | 4 | 7 | 19 |
15. Crystal Palace | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Everton | 15 | 3 | 6 | 6 | 15 |
17. Leicester | 16 | 3 | 5 | 8 | 14 |
18. Ipswich | 16 | 2 | 6 | 8 | 12 |
19. Wolves | 16 | 2 | 3 | 11 | 9 |
20. Southampton | 16 | 1 | 2 | 13 | 5 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Zawodnik IV ligowca powinien ukazać jednak zdecydowanie więcej szacunku dla 13-krotnego Mistrza Anglii.
Też tak sądzę. Ten Jones ma 100% racji. ;)
No chłopak teraz przesadził. Szpanuje, że fartem wygrali (karne to loteria, nie oszukujmy się) Arsenal ich cały mecz cisnął, tamci mieli dużo szczęście, bo przy statystykach strzałów 5-28 nie sądzę, aby przeciwnik zagrał żenująco.
No, i to jest "respect" Platiniego
Dobrze mówi i ma chłopak rację. Nam pozostaje tylko wstyd.
Co sie pienicie, skoro ma racje.
Uważacie Bradford za lichaczy? - to kim my jesteśmy?
Jeśli bym spojrzał na trofea Bradford i porównał z naszymi, zobaczył wynik meczu, to jeszcze bardziej bym nawrzucał Arsenalowi gdybym nie był ich kibicem. W dodatku sporą część meczu nie dało się odróżnić kto jest drużyną półamatorską z czwartej ligi. Zero obiektywnego spojrzenia u niektórych. Oddaliśmy 30 strzałów, świetnie a ile było w światło bramki, w dodatku realnie zagrażających bramce? Oni być może oddali kilka ale z tego co pamiętam były groźniejsze niż te 30 z naszej strony. Jakość nie ilość. Wycena ich wyjściowej 11? 7,5 tysiąca funtów, hmm po tyle to nasze gwiazdy nie schyliłyby się na ulicy. Trochę szacunku panowie dla rywala, w końcu nas pokonali i wcale nie dali się tak zdominować (może jedynie w końcówce spotkania i w dogrywce), a stały fragment gry po którym padła bramka nie był jedyną okazją. Ale to mogą wiedzieć Ci którzy mieli nieprzyjemność oglądać te żałosne widowisko, pokazujące w którym miejscu obecnie jest Arsenal.
Żałosna? No nie wiem. Korzysta z faktu że czwartoligowiec złoił dupe pierwszoligowcowi.. Tu nie ma co się oszukiwać, ilość zdobytych trofeów nie gra roli na boisku..
kto to jest ten jones? ile on i jego klub mają trofeów? śmieszny człowiek!
Ta wypowiedź jest wręcz żałosna.
Nie ma co usprawiedliwiać Arsenalu. Za****li mecz i tyle, oby Brandford awansowało jak najwyżej,
trochę za dużo powiedział... no cóż ma prawo
Każdemu zdarza się taki mecz. Zobaczymy jak długo Bradford będzie grać w tej 4 lidze.
No cóż, bramkarz ich nie dokonywał żadnych cudów, oni też nie bronili się desperacko jak my przed Barceloną, więc trzeba przyznać mu rację
I z tym Torquay będą się męczyć przez najbliższe lata w IV lidze... Chyba, że Torquay awansuje...
Bezczelny typ. Jakbyśmy go chcieli nawet na sprzątacza to przyszedłby do Londynu na kolanach...
dobrze ze gra im sie dobrze z torquay bo beda z nimi grac przez nastepne 100 lat w 4 lidze:)
"Tak naprawdę nie oddali za wiele strzałów na naszą bramkę."
Przecież oddaliśmy ponad 30 strzałów -.-'
Dopóki oddychasz miej nadzieję! I tego sie trzymam jako fan The Gunner's :-)
Udało się im... Trafili akurat na moment, w którym jesteśmy bez formy a poza tym sądzę tak samo jak Vermaelen5
w przyszłym sezonie nadzieja !
adrian12543 - no w sumie, to wcale nie tak całkowicie. Były momenty w meczu, ze przez jakiś czas graliśmy niezłą kupę a oni sobie poczynali całkiem nieźle.
Smutna prawda i się tak nie dąsajcie, bo przegrywać też trzeba umieć. Arsenal jest w fatalnej formie i ten mecz jest kolejnym tego dowodem.
adrian12543, cała ich wyjściowa 11 kosztowała łącznie niecałe 7.5 tyś funtów :-)
1. Arsenal oddał ponad dwadzieścia strzałów na bramkę Bradford;
2. Niech się nie naśmiewa, bo gdyby lepsza skuteczność, to Kanonierzy wygraliby ten mecz 6-1. Poprzeczka Cazorli, strzał z wolnego Santiego oraz dobitka Gervinho itd. Arsenal stworzył sobie milion okazji, tylko że czasami nasi chcieli wejść z piłką do bramki.
IV ligowiec śmieje się z poziomu Arsenalu, co za hipokryta.
"Asystent trenera Steve Parkin wziął kartkę i napisał pod ich jedenastką "słaba drużyna"." Masakra ;d
Bradford sie z nas smieje.
kompromitacja...
Śmieją sie z Arsenalu ;] pięknie
Ludzie przecież to zwykla prowokacja!
Bradford wykorzystało nasz jeden błąd i broniło tyłka jak jedno ręki więzień.
Mieli dużo szczęścia, a my pecha.
Wenger po tej wypowiedz powinien schowac glowe w piasek i przypomniec sobie co On wygadywał po przegranym spotkaniu.
graliśmy żenująca, ale z tymi strzałami przesadził na statystykach było, ze oddaliśmy 30 strzałów na bramkę
graliśmy żenująca, ale z tymi strzałami przesadził na statystykach było, ze oddaliśmy 30 strzałów na bramkę
dlatego nie lubie przegrywac ze "slabszymi", bo potem ciezko sie czyta takie cos.
Dopiero w końcówce meczu Arsenal zaczął atakować pierwszy strzał w światło bramki oddali po godzinie gry. Tak na dobrą sprawę Bradford mogło huknąć też więcej bramek, bo nieźle kontrowali, a jakiś małolat zakładał naszemu kapitanowi siaty jak chciał. Karnych się nie czepiam bo to loteria. Strzeliliśmy bramkę po stałym fragmencie gry a te słupki i poprzeczki i ogólnie strzały w światło bramki to były strzały z dystansu. Jedyna czysta sytuacja to szansa upośledzonego Gervinho którego nie powinno być na boisku. Trochę mało jak na klub liczący się na świecie. Jeśli wg Wengera dali z siebie wszystko to ja widzę Arsenal spadający w tym sezonie z ligi. Odpadliśmy z półamatorami, ostatnio nie potrafimy skleić sensownej akcji i gubimy pkt z drużynami z którymi nie powinniśmy.
Trochę się rozbrykał, ale cóż, wygrali, to jego prawo. Chyba nikt nie spodziewał się, że wszyscy będą nas głaskać i mówić 'i tak jesteście super', bo porażce z czwartoligowcem. Tak mówi tylko Arsene do swoich piłkarzy i pokazuje nam tydzień w tydzień te same miernoty.
Gościu trochę trolluje, ale mu się nie dziwię. Trzeba naszym dobrze nawrzucać, żeby się coś ruszyło. To zaszło już tak daleko, że nie można przestać. Listy od stowarzyszenia, śmiech w całej Anglii, wypowiedzi piłkarzy Bradford czy innych klubów. To wszystko powoli zaczyna działać na zarząd. Gazidis spotkał się z fanami. Wenger myśli nad wzmocnieniami. Wreszcie chyba zarząd zaczyna się bać. I dobrze, bo powinni...
"Tak naprawdę nie oddali za wiele strzałów na naszą bramkę."
Gość mnie rozbawił. Poprzeczka Santiego, słupek Coquelina, Gervinho nie trafił do pustej bramki, na koniec meczu Santi oddawał groźne strzały, bramka Vermaelena, dodatkowo 15 strzałów niecelnych. Jeśli to jest mało, to w tej 4 lidze chyba bombardują po 50 na mecz.
Na dodatek w karnych 2 słupki Arsenalu, po prostu jedna drużyna miała za dużo pecha,a druga za dużo szczęścia.
Jest szczery i tyle. Nie ma co się wkurzać
piwosz90
Dokładnie. A nasz kochany Boss twierdzi, że dali z siebie wszystko. No comment
To był dla nich spacerek. Ich obrońcy dokładnie widzieli, że piłka po strzale Coquelina pójdzie po słupku, a Cazorli po poprzeczce. Tak samo świetnie pokryli Gervinho, ale odpuścili, bo wiedzieli, że przestrzeli. Nie no, byli lepsi, naprawdę. Nie mówię, że Arsenal zagrał dobrze, ale był dużo lepszy od tych pachołków.
Gość ma rację tylko Wenger twierdzi, że zagraliśmy dobry mecz.
Nie powiem, że nie ma chłop racji, teraz mogą się czuć mega pewnie po wyeliminowaniu Arsenalu. Zagraliśmy katastrofalne spotkanie, mam nadzieję, że niebawem znowu spotkamy się z Bradford w rozgrywkach COC i wtedy się odpowiednio zrewanżujemy za tą haniebną porażkę.
moim zdaniem gada tak byle gadać, a tak naprawdę nie może spać z podniety, że wygrali
No i tak właśnie jesteśmy postrzegani i sami na to zapracowaliśmy :/