Kahn poucza Lehmanna!

16.01.2008, 23:47, Tomasz Wasilewski 13 komentarzy

Old Boy niemieckiej reprezentacji wypowiedział się na temat postępowania, swojego kolegi z drużyny narodowej Jensa Lehmanna. Kahn uważa, że Lehmann postąpił źle odrzucając propozycje przejścia do któregoś z klubów w którym mógłby liczyć na regularne występy, gdyż w obecnej sytuacji (rezerwowego bramkarza Kanonierów) jest mało prawdopodobne aby od pierwszych minut wychodził w pierwszej jedenastce Niemiec.

Kahn jest zdziwiony, że Lehmann nie odszedł do innego klubu po tym jak został zdegradowany w swoim zespole do pozycji drugiego bramkarza na rzecz Manuela Almunii i jednocześnie (według Kahna) może pełnić podobną rolę w reprezentacji, tylko dlatego, że ze względów osobistych nie zmienił klubu m.in. na Borussię Dortmund.

Kahn stwierdził, że rola drugoplanowego bramkarza w Arsenalu i pierwszego bramkarza w reprezentacji nie wpłynie dobrze na "Nationalmannschaft" przed EURO 2008 i może jedynie przysporzyć wielu problemów drużynie Niemiec.

"To jest problem, Jens również o tym wie; to jest niebezpieczna ścieżka którą podąża Lehmann i takie postępowanie może mu zaszkodzić", ostrzega Lehmann ze zgrupowania swojego zespołu (Bayern Munich) w Marbella, Hiszpanii.

"Jestem zaskoczony, że Jens nie szuka okazji aby zagwarantować sobie występ na EURO po tym jak odebrał mi miejsce w pierwszej jedenastce na Mistrzostwach Świata w 2006 roku."

Kahn oszczędził wtedy zbędnych słów i zawiesił rękawice bramkarskie pod koniec sezonu.

"Miałem dużo sukcesów, wiele niepowodzeń, wiele emocjonalnych doświadczeń. Próbujesz kolejny raz jak zawsze dać z siebie wszystko, a za parę następnych miesięcy mówisz: dość." powiedział Kahn.

Kahn lubił błyskotliwą karierę, wygrywając siedem razy Bundesligę, pięć razy Puchar Niemiec i raz puchar UEFA.