Kanonierzy bez szans w derbach Londynu. Arsenal 0-2 Chelsea

Jak wrócą kontuzjowani to głębia składu będzie ogromna, szkoda tylko że jakość piłkarzy taka średnia na 10-12 miejsce w tabeli.
Jest jeszcze kilka dni, oby udało się wypchnąć z klubu Cedrica, Kola, a Ediego bym wypożyczył razem z AMN.

Ale to jest to, raz, że Arteta przestał ogarniać, a dwa, że ta kadra naprawdę jest żałośnie zbilansowana. Mamy Aube i mamy Lacazetta tylko co z tego skoro my nadal nie mamy lewego skrzydłowego z prawdziwego zdarzenia? Dodatkowo jako napastnicy na tle takiego Lukaku wyglądają żałośnie. Mamy teoretycznie trzech prawych obrońców tylko, że każdy z nich nadaje się co najwyżej na ławkę, nadal brakuje gościa do pierwszego składu na tę pozycję. No i na sam koniec ten kaleczący Xhaka w środku pola, tak na dobrą sprawę jaką rolę w naszej drużynie ma Granit? To jest wóz z węglem, który kompletnie nie nadaje się do gry w PL, chyba, że przeciwko słabszym zespołom, które się murują. Nie ogarnia wbiegania z drugiej linii, nie ogarnia w defensywie, nie ogarnia pod względem technicznym, nie ogarnia nawet dobrego regulowania tempa gry, bo wszystko robi z opóźnieniem zanim ułoży sobie piłkę do podania, nie radzi sobie pod pressingiem, bo jest za wolny, nie potrafi nawet dogonić rozpędzającego się rywala w środku pola, jaka do cholery jest rola Xhaki w tym zespole jeżeli wchodzi młodziutki Lokonga i wygląda lepiej od Szwajcara w każdym aspekcie? Sto razy bardziej wolałbym wydać te 50 mln funtów, które przeznaczyliśmy na White'a na jakiegoś klasowego pomocnika, który w końcu byłby prawdziwym rozgrywającym, chociaż namiastką Cazorli. I na sam koniec ambicja i jakaś taka wola walki na boisku, sportowa złość, tego brakuje mi najbardziej, u nas nawet jak jest sporna sytuacja to nie ma drużyny, zamiast podbiec całym zespołem i wywrzeć presję na arbitrze to nic, zero reakcji. Była sytuacja w której jeden z naszych zawodników zaatakował nieco mocniej jednego z piłkarzy Chelsea i Rudiger widząc to od razu stanął w obronie kolegi z zespołu, u nas nie ma czegoś takiego, potulne baranki, zlepek młodych talentów i paru indywidualności, ale za grosz drużyny, która wychodzi na boisku żeby za wszelką cenę wygrać.

@call_me: Zawsze szukanie winny w czymś innym, tylko nie w naszej grze: sędzia zły, murawa za długa, covid, piłka zbyt okrągła itp.

@madej: Czemu oceniasz transfer Whita po jednym meczu gdzie widac bylo ze jeszcze nawet zgrany z druzyna nie jest, popatrz na Junajted oni nawet teraz nie wprowadzaja do pierwszej 11 nowych nabytkow.

Lokonga to jedyny pilkarz ktorego mozna ocenic bo zagral pelne dwa mecze, a ocenic mozna go tak ze te 18 mln to bardzo dobrze wydane pieniadze i nie obrazil bym sie gdyby kupili go za jeszcze wiecej.

Tavares - Dostal dwa ogony wiec tez sie go ocenic nie da, zreszta on kosztowal 8mln wiec to tak naprawde nic.

Ramsdale - Jak go chcesz ocenic?

Odegard - Jest to dobry transfer, patrzac na potencial i na umiejetnosci to za grosze go kupilismy.

Cedric wczoraj nic nie wnosił. Wszystko na alibi albo podanie nie w tempo. Nie wiem jak to jest ale każdy kto przychodzi do nas zalicza ostry zjazd. W Southampton jego gra wyglądała zupełnie inaczej.

Napiszę zupełnie szczerze. Na początku miałem pozytywne odczucia w związku z zatrudnieniem Artety.
Taka to romantyczna historia. Były zawodnik wraca do klubu w chwili gdy ten gra słabo. Właściwie człowiek bez doświadczenia, ale stał u boku świetnego menadżera. Takie trochę "od zera do bohatera". Trzymałem kciuki i wierzyłem w to co mówi Hiszpan. Spodziewałem się, że styl i regularność wrócą. Płomyk nadziei podgrzało zdobycie dwóch pucharów. I naprawdę liczyłem na to, że znowu będziemy "małą Barceloną", będziemy grać "wengerball", a akcje będą niczym z playstation.
Niestety. Z dnia na dzień nadzieja gasła. Mijały dni, tygodnie, miesiące, a styl nie pojawił się żaden. Co więcej Arsenal zaczął wyglądać bardziej jak Stoke niż ten dawny Arsenal z którego może wielu się śmiało, że to oto "dzieciaki Wengera", ale każdy łapał się za głowę, a ręce same składały się do oklasków.
I powiedzcie mi teraz obrońcy Artety. Gdzie jest tamten Arsenal? Gdzie progres? Więcej! Zniosę porażki, ale niech styl będzie piękny! Facet jest tutaj dwa lata i w mojej opinii to już wystarczająco. Cokolwiek teraz by się nie działo.
Śmiać mi się chce kiedy czytam, że a to covid (w zeszłym sezonie tylko Arsenal ucierpiał), a to mu nie kupili jeszcze całego składu, a to Kroenke mu przeszkadza, a to Edu przeszkadza, a to się wszyscy pochorowali, a to Var. Wiecznie kvrwa ktoś stoi na przeszkodzie biednemu Artecie. Tylko on w całej PL ma kłopoty i tylko on ma słabą kadrę i jest zmuszany grać nie tymi, których sobie wymarzył.
Kolejna sprawa. Czytam niektóre komentarze i odnoszę wrażenie, że coś mnie ominęło. I że Arteta to jest tutaj od wczoraj. "Potrzeba czasu na schematy", "pełny okres przygotowawczy". Jezu! Gość jest tutaj blisko dwa lata. I nie mógł kvrwa wpoić graczom mojego ukochanego klubu stylu? I zniósłbym wiele porażek z podniesioną głową... bo ZAGRALI pięknie. Niestety na tę chwilę to tylko pobożne życzenia, a głównym hamulcowym jest trener, który nie potrafi wpoić w drużynę swojej wizji i nie potrafi wyciągnąć z graczy tego co potrafią najlepiej. A pierd... o słabości naszego składu to stek bzdur. Bo o top 6 powinniśmy spokojnie walczyć z tym co mamy.
Sorry za chaos, ale serce pęka jak się widzi tak grający Arsenal, którego człowiek ogląda od początku Wengera.

Najgorsze jest to że jak takie City będzie miało problemy z Covid to im mecze przesuną .

@SZYMON_TYROL: tez mi się tak wydaje, Ci zawodnicy będą gotowy w perspektywie 1-2 lat najwcześniej. To samo z Salibą, którego wczoraj oglądałem w meczu Marsylii i grał naprawdę nieźle, spokojnie mógłby otrzymywać szanse w Londynie, jedyny wniosek jaki mi się wysuwa to taki, że chcą, żeby zagrał nieprzerwanie 30/40 meczy w sezonie na wysokim poziomie co mu się przyda w dłuższej perspektywie. Pozostaje mieć nadzieje, że to wypali

@enrique: Nie chce, ale poprostu mowie ze tu trzeba solidnwj przebudowy by rywalizowac jak rowny z rownym z takim City.

@AerodynamiC:

2 mecze i nie grają tutaj od 2 tygodni tylko dłużej.

Tak na chłodno, po zakupach widać, że zarząd nastawia się na sukcesy w dłuższej perspektywie. To nie są chłopaki na już. Nie licząc klocków typu Mari i Xhaka mamy chyba najmłodsza kadrę w PL. Zastanawiam się tylko ile czasu dostał Arteta od zarzadu, bo jak porównany obecny skład z tym sprzed roku, czy dwóch to faktycznie jest rewolucja. A ten proces, o którym ciągle się tyle mówi ma miejsce. Pytanie jednak najważniejsze, czy to wypali, czy znów będziemy budować od zera...

@Dominik17: jestem też za absolutnym zwolnieniem Artety, tylko co dalej??? Nie ma obecnie wolnego trenera z topu, jedynie Conte. Lecz to raczej misja niemożliwa.
Moim zdaniem obecny selekcjoner Belgi, Roberto Martinez byłby idealnym kandydatem na stanowisko trenera AFC. Ale właśnie jest selekcjonerem Belgii

Nasza obrona jest fatalna pod względem taktycznym i taka jest prawda. Nawet z przeciętnych zawodników można zrobić całkiem przyzwoity blok obronny, tylko trzeba mieć na ławce menadżera, który nauczy zawodników dyscypliny i odpowiedniego ustawiania się. My mamy niestety genialnego baristę, który przez 1,5 roku nie potrafi porządnie poustawiać zawodników na boisku, liczy głownie na indywidualne przebłyski pojedynczych piłkarzy i posiada milion wymówek dlaczego zaś w życiu mu nie wyszło.

@BarcArsenal: Sabitzer jest chyba bardziej ofensywny więc po transferze Odeegarda trochę ciasno już na pozycji 10 ale taki Camavinga za taką cenę to moim zdaniem byłby ogień.

A czemu Barista nadal na stanowisku?

Monreal czy Tierney? Kto lepszy?

Martinelli widzę wyśmiewany i skreślony przez niektórych. Chłopak wrócił po bardzo ciężkiej kontuzji, bez żadnego przygotowania rozpoczyna sezon ligowy i jeszcze jest wystawiany na ataku, zamiast na skrzydle. Nasza gra leży i kwiczy, 0 pomysłu i schematów w grze ataku, a na dodatek żaden zawodnik nie rozwinął się za kadencji Artety, wręcz przeciwnie jest regres.

@madej napisał: "Spojrzcie na nasza lawke, spojrzcie na lawke Chelsea"

jak popatrzyłem na ławkę chelsea to stwierdziłem, że oni są lepsi od naszego 1 składu

Jedyny pozytyw wczorajszego spotkania to Lokonga.

@illpadrino napisał: "Jak dla mnie to przez to, że Saka nie wracał do obrony za swoim gościem straciliśmy dwie bramki.
Gdyby wracał to nie byłoby problemu i zapewne tych bramek.

Wnioskuję tak, bo w drugirj połowie Gabi, który grał na tej stronie wracał za swoim gościem.

I na pewno nie zwalałbym całej winy na Tierneya, który asekurował Mariego... Bo ten sam miał dwóch kolesi.
Ogólnie to gra w obronie i przekazywanie sobie krycia kulało fest nawet przy strzale Lukaku z głowy Holding powinien trzymać się Lukaku, a ten odszedł na dwa kroki od niego i ten prawie strzelił bramkę."

Dlatego coś tu taktycznie kulało od początku, bo jak Tierney ma uskrzydlać każdą akcję, a w obronie mieć dwóch do krycia. Cały czas się zastanawiałem czy to Saka ma my pomagać czy schodzący Xhaka (bo czasami tam się pojawiał).

Chelsea nas wczoraj zjadla. Po prostu pilkarsko zjadla.

Wydalismy 135 mln. Tak naprawde to tylko 35 za Odegarda teoretycznie wnosi Afc na wyzszy poziom. Reszta? To jakas kpina.

Powolujac sie na to, iz sporo zawodnikow nie bylo dostepnych jest totalna amataroka, bo inwczej sie tego nie da nazwac. Mydlenie oczu odcinek 27373.
Najpier bylo ze trzeba posprzatac syf po Papciu. Potem ze trzeba kolejnego okienka, ktore okazalo sie kolejnym i kolejnym. Spojrzcie na nasza lawke, spojrzcie na lawke Chelsea.

Nie rozumiem w tym wszystkim jednego. Ok. Dali mu szanse. Nazwalismy to projektem. Tyle ze ten projekt to nie powrot do top4 tylko chyba projekt utrzymanie. Chelsea za Frankiego poszla szybko po rozum. Dzieki temu wygrala LM. My dalej bawimy sie w kotka i myszke.

Tu musi przyjsc trener z nazwiskiem. Trener za ktorego kazdy bedzie chcial zapierdziela a przede wszystkim grac. A mam takie wrazenie ze za mikela oni tego nie chca... poza wyjatkami, bo przeciez otrzymali szanse i dzieki temu sie wybili jak Smith Rowe.

Enough is enough.

@BarcArsenal:
całkowicie się nie zgodzę, okej, środek wymaga pomocy ale spójrz na fakt, że my nie mamy prawego obrońcy..
Gdybyśmy mieli PO z prawdziwego zdarzenia to nawet Pepe (według mnie) wyglądałby o niebo lepiej

Moim zdaniem nasza ofensywa a'la Arteta nie istnieje bez Laci

@Rynkos7 napisał: "Martinelli i Balogun dostają szansę na rozpoczęcie sezonu w tym mecz z potężnym Brentford i co ... ?"

Ty tak na serio? Jeden mecz i już zostali sprawdzeni od a do z?
Wiesz co to znaczy otrzymać szansę? Taki mop głendozi dostawał kolosalne ilości minut, a nie robił cyfer, a tu chłopaki po jednym meczu nie nadają się do niczego xD

Jeden mecz i się nie sprawdzili xD faktycznie mocna podstawa żeby już wydawać na nich wyrok xD

To może teraz dawajmy szansę po kolei każdemu na jeden mecz, łącznie z rezerwami i juniorami i jak się akurat okaże, że jakiś 15 latek cudem strzeli bramę to mamy mu zapewnić miejsce w składzie xD

Żenada, a masz chłopie 1500 postów...

@mallen:

Jak dla mnie to przez to, że Saka nie wracał do obrony za swoim gościem straciliśmy dwie bramki.
Gdyby wracał to nie byłoby problemu i zapewne tych bramek.

Wnioskuję tak, bo w drugirj połowie Gabi, który grał na tej stronie wracał za swoim gościem.

I na pewno nie zwalałbym całej winy na Tierneya, który asekurował Mariego... Bo ten sam miał dwóch kolesi.
Ogólnie to gra w obronie i przekazywanie sobie krycia kulało fest nawet przy strzale Lukaku z głowy Holding powinien trzymać się Lukaku, a ten odszedł na dwa kroki od niego i ten prawie strzelił bramkę.

@BarcArsenal napisał: "Na miejscu edu zostawiłbym już to uparte szukanie prawego obrońcy"
A nie widzisz że nie ważne który patałach gra z 3 dostępnych, to zawsze prawa strona nie ogarnia. Wczoraj jeszcze Tierney dał ciała dodatkowo.... Żal, ale ja się spodziewałem że Chelsea nie przegra z nami 3 meczu z rzędu w lidze

Arteta może odejść, ale nadal będzie syf w kadrze. Xhaka, Bellerin, Elneny, Kolasinac, Willian, Runarsson, Cedric, Mari, Torreira itd

Tutaj pierwszy out powinien zrobić Edu…

"Miejmy nadzieję, że nasza sytuacja się poprawi. Gdy wrócą nieobecni zawodnicy, będą potrzebowali trochę czasu, ponieważ ominęło ich sporo grania."

"Najlepszy" cytat Artety z wczorajszej wypowiedzi. To aby pokazuje, że on już nic nie ogarnia, miejmy nadzieję i potrzeba trochę czasu XD

@69Hunter1997: chociaż nie przesadzałbym z tymi fajkami, jest młody i z tego co wiem status HG, gorszy syf inni sprzedają za lepszą kasę

Gdzieś mi się rzucił komentarz odnośnie tego, że mecze z Chelsea i CIty to i tak byłyby przegrane tylko to Brentford cięzko zrozumiec. Właściwie łapię się na tym, że sam mam podobna narrację. I wiecie co? To właśnie tu jest problem. Od Arsenalu, Artety nie możesz wy,magać ogrywania tylko zespołów spoza top-10 tylko równorzędnej walki z rywalami z top-6.

Arteta z całym szacunkiem od niego, bo jako piłkarza go lubiłem naprawde, pamiętam jego bramkę na wagę zwycięstwa z City ale pamiętam też że nie trafił karnego z Fulham przy wyniku remisowym. Ogólnie mam z nim dobre wspomnienia i niech dłużej nie szkaluje swojego imienia i naszej cierpliwości.
Powinien odejść, zrobić dwa kroki do tyłu (pod względem klubu) i zacząć od podstaw. Niższe ligi pełne są romantycznych historii ich klubów i wspaniałych fanów.

Na dzisiaj jedyny sens ma komentarz #ArtetaOut

@bedek: w końcu coś dobrego powiedziałeś

Od samego początku było widać, że lewa flanka jest odkryta i Kieran ma cały czas dwóch do krycia.

@Alonso napisał: "Saka"

No właśnie chyba nie bo nigdy go tam nie było, był w środku.

@Michu: też oglądałem ten mecz i nie przesadzałbym. Po pierwsze dobrze się ułożył dla Soton - pierwsi strzelili po rykoszecie. Po drugie to MU zagrało znacznie słabiej niż ostatnio, a np Martial zagrał na poziomie naszego Martinellego.
Walka ok - tego mi zawsze u nas brakuje na odpowiednim poziomie, tylko zauważ że inaczej się gra mając wynik 1:0 a 0:2.
Musisz uwzględniać osłabienia naszego składu - tu z różnych powodów wypadło pół zespołu, a drugie tyle jest na sprzedaż.
Uważasz, że wyszlibyśmy z Marim, Martinellim na szpicy czy Soaresem mając dostępnych innych graczy?
To się musi przełożyć. A jak ktoś nie gra regularnie, to niestety wchodząc na boisko często jest niepewny - takie są po prostu realia. Szczególnie jak jest młody lub po prostu słabszy.

Nam naprawdę się nie układa. Arteta dał po części ciała z Brentford (motywacja zespołu) ale covid, kontuzje, ciapowatość Leno, dziwne decyzje sędziowskie nam nie pomagają. I żeby było jasne - to nie jest usprawiedliwianie - to są okoliczności które nie pomagają. Dlatego uważam, że jeszcze z MC będzie bardzo ciężko o cokolwiek ale potem liczę na wygrane.

@mallen: Saka

Crystal Palace chciałoby pozyskać Eddiego Nketiaha za około 10 milionów funtów. Arsenal żąda £10 mln więcej za Anglika.

/ David Ornstein

Dobra, to teraz niech ktoś mi wytłumaczy kto miał pomagać Tierneyowi bronić na lewej flance?

Camavinga lub Sabitzer do wyjecia za 35 mln.
Na miejscu edu zostawiłbym już to uparte szukanie prawego obrońcy i poszedl po któregoś z nich. Co myślicie?

@Rynkos7

Balogun jak dziecko we mgle.
Zdaje się, że mieliśmy zbyt duże oczekiwania wobec dzieciaka i chcieliśmy drugiego Sake.. Natomiast chłop ma kocioł w gaciach wychodząc w tych dwóch pierwszych meczach ((

Ekspertem nie jestem, ale wypożyczenie takim zawodnikom otwiera drogę, mają mniejsza presję, zakładając, że grają w championship. Myślę, że w zimę przydałoby się go wysłać gdzieś, żeby go rozwinąć ;d

"Hello Arsenal fans, just a quick reminder that you play Man City at the Etihad Stadium next weekend."

~Zapożyczone z internetu

@Rynkos7: Do mnie to było, jeśli tak to nie rozumiem najazdu.?

@malyglod: nie przemawia do mnie to, że graliśmy półrezerwowym składem. Godzinę wcześniej oglądałem mecz na St.Mary's stadium gdzie Święci grali jak równy z równym z United.. Postawili się im, a w końcówce Armstrong miał sytuacje 200 procentową. Grał tam 18 letni Livramento, przeciętny GK i Stephens obrońca, jeden z debiutantów lewy francuski obrońca, dziadek Theo bez formy, kiwający się sam ze sobą Djenepo, a mimo to zagrali świetny mecz dlaczego? Bo byli drużyną, oddali całe serce na boisku, szacun dla Armstronga i Adamsa. Grali dla kibiców jak o życie..

Tego mi brakuje w naszym klubie, bo nie ma właśnie tej woli wygranej i tej złości piłkarskiej po meczu.

W tamtym sezonie było mnóstwo płaczu o to, że Martinelli i Balogun nie grają, że takie wielkie talenty i lepiej sobie poradzą od Auby i Lacazetta, pojazd po Artecie był w związku z tym niesamowity ... Martinelli i Balogun dostają szansę na rozpoczęcie sezonu w tym mecz z potężnym Brentford i co ... ? Nie będę tego komentował, ale co niektórzy zanim zaczną wypisywać durne komentarze, udawać wielkich ekspertów futbolowych niech najpierw się zastanowią czy w ogóle mają coś mądrego do powiedzenia.

aaa i jeszcze jedna rzecz.. Martwi mnie Martinelli. Pamiętacie jak za Ljungberga tą chwile grał? Bez kompleksów, dynamiczna torpeda.. Wczoraj zagrał jak gracz na poziomie Championship, odbijał się od tych cwe**uf jak junior. Kurcze.. myślałem, że to jest nasz największy brylant, dajmy mu czas miał pare kontuzji oby wrócił, bo nie powiem lubie tego dzieciaka.

Żeby nie było tak smutno napisze też malutkie plusiki
- Lokonga naprawdę dobrze wygląda, wiadomo to są początki w Premier League, jeżeli będzie grał tydzień w tydzień w pierwszym składzie i pozna angielskim futbol to za rok będziemy mieli gotowego solidnego defensywnego pomocnika z dobrym passem, ale jak zwykle czas...

- Smith Rowe może wczoraj grał trochę jak jeździec bez głowy, ale w tym chłopaku naprawdę widać niesamowity potencjał, jego kontrola piłki jest na wysokim poziomie

- Auba (wow?) drażni mnie ten gość, ale wczoraj naprawdę wyszedł zmotywowany, chciał grać dobrze, niestety forma mu nie pozwala. Ja bym go wystawił w środę na West Brom może coś strzeli i się odbuduje po roku czasu... Dziwnie mi to mówić, bo chciałem nowego napastnika, ale potrzebujemy Aubameyanga w formie.. bo inaczej będziemy się tułać 8-12 miejsca..

@Michu: Gramy półrezerwowym składem.
O ile tydzień temu był blamaż o tyle teraz zagraliśmy po prostu z lepszym zespołem, bo chyba jednak wszyscy się z tym zgodzą, że nie jesteśmy na poziomie The Blues.
Będzie lepiej.

Ale dzisiaj była ciężka noc po tym kompromitującym meczu.. :(
Najgorsze we wczorajszym meczu były bezczelne miny piłkarzy Chelsea dumnie śmiejących się pod nosem czyt. Mount, Rudiger... Jak to mnie wkurzyło i jeszcze te gwizdy tych kur****ek z Chelsea na Sake.

Jesteśmy bezradni grając na silne zespoły, za tydzień niestety kolejny wpier*** i mówi to fan, który wszystko widzi zawsze pozytywnie...

Wiecie jakie mecze będziemy wygrywać? Na Emirates z tymi średnimi i słabymi drużynami i czasem z jakąś średnia typu Wolves wygramy na wyjeżdzie..

Na dzień dzisiejszy jesteśmy średniakiem ligi, i to nawet nie jest jakaś krytyka, to po prostu są czyste fakty. Jesteśmy na poziomie Leeds United. Wiadomo może się to zmienić, ale jak zwykle kur**** potrzeba czasu bo co roku nowy skład mamy i co spotkanie nowe ustawienia linii defensywy, pomocy i ataku..
Tak się nie da budować drużyny i automatyzmów wypracowanych w meczach i treningu. Nie tędy droga Arteta. Mega cię lubię, ale powoli mam dość tego co wyprawiasz...

COYG.

Według mnie nie ma szans na zwolnienie Artety w tym momencie.
Była wpadka z Brentford, ale z Chelsea szanse na zwycięstwo były marne, podobnie jak będzie z City.

Tylko słaba pozycja w tabeli do grudnia może coś zdziałać. Do tej pory Mikel miał dużo swobody pracy wieć wątpię, że nagle zarząd z powodu trzech meczy zwolni hiszpana.

Czy ktoś zbanuje wreszcie tego typa bedek? On co chwilę kogoś obraża. Spojrzałem w jego komentarze a tam regularne wyzwiska i wulgaryzmy. Róbcie coś z takimi....